porcelanka

Konto zarejstrowane: 01 lutego 2009
Ostatnio online: 19 kwietnia 2024 o 07:20

Najnowsze posty użytkownika:

Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: porcelanka dnia 19 lutego 2023 o 14:34
Witam, czy poratuje ktoś może kodem do equishopu lub konika? 🙏🙂
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: porcelanka dnia 18 lutego 2023 o 15:19
Witam, czy mogę prosić o polecenie weterynarza do badania kupno-sprzedaż z okolic Bydgoszczy? Z jakim kosztem w tych okolicach wiąże się takie badanie? Nie są to zupełnie moje rejony. Z góry dziękuję.
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: porcelanka dnia 16 maja 2018 o 21:40
Super, dziękuję za podpowiedź.  :kwiatek:
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: porcelanka dnia 16 maja 2018 o 17:34
Witam,
z góry przepraszam, że odbiegam od tematu wątku, ale czy możecie mi polecić jakiegoś mało uciążliwego lekarza sportowego w Gdańsku lub okolicach. Niestety u nas w Elblągu, od zeszłego roku, nie mamy ani jednego takiego lekarza, dla osób powyżej 23 r.ż. Pozdrawiam
Kącik WKKW
autor: porcelanka dnia 08 sierpnia 2017 o 11:56
Przypadkowo trafiłam, więc wrzucam dla zainteresowanych tematem organizacji ME.
http://pzj.pl/node/15552843 
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: porcelanka dnia 13 kwietnia 2017 o 19:03
W PE promocja 25% na wszystko.
http://www.premierequine.co.uk/
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: porcelanka dnia 26 listopada 2016 o 06:20
Ok, nic się nie stało, finalnie udało się zamówić z Hajduczek, mam tylko nadzieję że wszystko dojdzie.
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: porcelanka dnia 25 listopada 2016 o 16:26
malinowaa jeśli jeszcze nikogo nie znalazłaś to ja miałabym zamówienie za ok 50£, o ile jeszcze będą dostępne moje rzeczy.
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: porcelanka dnia 05 października 2016 o 21:26
Biedne muły, dziwny jest ten świat.



Kącik WKKW
autor: porcelanka dnia 27 września 2016 o 13:38
http://www.ppwkkw.pl

4. M. Knap traci 3 pkt. do prowadzącej dwójki, Kamil 5-ty traci 17 punktów.
Kącik WKKW
autor: porcelanka dnia 09 września 2016 o 20:59
To są ME 😉
Racja, rozmarzyłam się 😉 Już poprawiam.
Kącik WKKW
autor: porcelanka dnia 09 września 2016 o 19:16
Trochę odświeżę wątek. Czy ktoś z Was już się zaopatrzył w bilet na przyszłoroczne ME w Strzegomiu?
Ruszyła sprzedaż, ja od razu zarezerwowałam też nocleg, bo w moim ulubionym hotelu już nie mieli miejsc.

https://tixer.pl/fei-european-eventing-championships-strzegom-2017-strzegom-2017-08-17-1000,122,10027.html
In memoriam
autor: porcelanka dnia 09 września 2016 o 08:30
Niestety bardzo paskudny. Kolejny wkkw-sta, koń jeden na milion Avebury..

http://www.swiatkoni.pl/news/11508,nie-zyje-walach-avebury.html
WAŻNE! ARABY petycja PRZECIW ODWOŁANIU A.Stojanowskiej, J.Białoboka i M.Treli
autor: porcelanka dnia 18 sierpnia 2016 o 08:31
Komentarz pod artykułem P. Szewczyka  🤔wirek:

"Wątek
Gość
Wysłano: 18.08.2016, 0😲5  Uaktualniono: 18.08.2016, 7:47
Trela i spółka
Znowu rozdmuchano jakąś aferę ze stadniną w Janowie. Relacja naocznego świadka. Szczególnie polecamy fragmenty o tym kto inicjował okrzyki oraz o dziwnej aktywności byłego prezesa stadniny podczas aukcji. Zdjęcie użytkownika Monika Strus-Wolos. Monika Strus-Wolos Wczoraj o 23:28 · Czytam relacje prasowe z Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim i otwieram oczy ze zdumienia. Może byliśmy na różnych imprezach? Gdybym na własne oczy nie widziała manipulacji, to pewnie przyłączyłabym się do chóru. A spędziłam tam 3 dni od świtu do nocy. Uwaga! Będę budowała napięcie. Na championatach siedziałam 5-10 metrów od loży prasowej. Gdy zaczął przemawiać min. Jurgiel, z loży prasowej zaczęto gwizdać (część publiki podchwyciła). Choć nie jestem fanką tego ministra, było mi wstyd za to chamstwo, bo działo się to w obecności zagranicznych gości. Po zwycięstwie championatu Polski ślicznej klaczki z Janowa znów z loży prasowej rozpoczęto skandowanie "Trela, Trela". Przypatrzyłam się wtedy, kim byli wodzirejowie. Otóż osoba z ekipy TVN24 ("tworzymy fakty całą dobę"😉 i pani fotoreporterka, do której potem specjalnie podeszłam aby przeczytać akredytację. Tak, z Gazety. To była manipulacja nr 1. Manipulacja nr 2 to te rzekomo puste trybuny. Nie wiem, gdzie byli dziennikarze, ale w niedzielę już po godzinie bilety były wyprzedane na cały dzień. Manipulacja nr 3 - dogmat, że przyjechało mało kupujących. Ja tam widziałam, że w hali aukcyjnej były zajęte przez licytujących wszystkie stoliki dla specjalnych gości, wszystkie miejsca w sektorach VIP, a niektórzy licytanci siedzieli także na miejscach dla publiczności (w moim rzędzie 4 osoby). Kolejny fakt, że były dyrektor p. Marek Trela nie był zaproszony. Nie wiem, jak było z jego zaproszeniem, ale na Paradzie Janowa, zamykającej Dni, siedział wraz z ex-dyr. Michałowa wśród VIP-ów i był kilka razy ciepło wymieniony przez prowadzącego Paradę obecnego dyrektora. Parada była poświęcona zjawiskowemu ogierowi Pogrom i jego potomstwu. Nowy dyr. kilka razy podkreślał, że hodowcą jest p. Marek Trela (a nie "SK Janów" - choć to byłoby też zgodne z prawdą). Na zakończenie parady obaj dyrektorzy Janowa serdecznie się uściskali. I wreszcie sama niedzielna aukcja Pride of Poland. Widziałam na własne oczy, jak to było z Emirą. Osiągnęła cenę 550 tys euro i prawie aż do końca nie było wiadomo, że coś się dzieje. Wyszłam, gdy pozostały do sprzedaży tylko 4 konie (na 31) i nie wiedziałam, że coś nie tak. A więc jak to niby wpłynęło negatywnie na innych kupujących? Z Al Jazeerą było zaś tak, nawet zanotowałam to od razu na gorąco, że osiągnęła 350 tys. euro, ale wtedy pewien śniady kupiec od razu zamachał rękami i zaczął dawać sygnały, że się wycofuje itp. Wówczas prowadzący aukcję Amerykanin, nie chcąc "robić siary" jak sądzę, powiedział, że zaszło jakieś nieporozumienie i klacz nie została sprzedana. To nieprawda, co napisano w GW, że klacz że nie osiągnęła ceny minimalnej, bo było kilka postąpień licytantów. Zaraz potem poszła do Kataru piękna El Emeera za 160 tys., więc o jakim zniechęceniu kupujących mowa? I teraz co do Emiry (ta siwa na zdjęciu). Niestety, już po zakończeniu Dni (wczoraj wieczorem) dowiedziałam się 2 faktów, które mnie zmroziły. Pierwsza, to taka, że ostatecznie Emirę sprzedano za 225 tys., "tymczasowo do Francji". Co to znaczy tymczasowo? Ano to, że kupił ją słup. Bo ostateczne miejsce jej pobytu i tak w świecie koniarzy będzie wiadome, to zbyt znana klacz. Widziałam, że nabywca z krajów arabskich długo rozmawiał w czasie aukcji z kupującą z Francji. Może to nic nie znaczy, bo przecież ci kupujący znają się lepiej niż najbardziej łyse konie z Janowa, a może znaczy, bo... przecież ci kupujący znają się lepiej itd. No i najtrudniejsza informacja - jednym ze współnabywców Emiry został p. Trela. Jak się wyraził w wywiadzie, "wyłożył parę złotych, bo go poprosili o to znajomi". Co? Biednemu panu szejkowi zabrakło drobnych, bo kupił dzieciom frytki i colę za 15 zł? Inną klacz licytowano z postąpieniami o 10 tys. i zniecierpliwiony kupiec z krajów arabskich nie czekając na postąpienia od razu skoczył z 60 na 100, kończąc licytację. Zamiast za 550 tys., kupiono klacz za 225 tys. Czyli - nawet gdyby stracił wadium - zysk wynosi ponad ćwierć miliona euro do przodu, jest się czym dzielić, prawda? Nie bądźmy naiwnymi dziewczynkami i chłopczykami, przemyślność ludzka przy przetargach w każdym kraju i na każdym szczeblu zadziwia. Tak trudno było spotkać się dzień wcześniej i ustalić, kto komu w czym w drogę nie wchodzi, a gdzie robimy wspólny deal? W hodowli koni arabskich sukces buduje się latami, więc znani hodowcy bez bólu mogą odczekać rok lub dwa, zanim wrócą do normalnych zakupów. Nie chcę broń Boże oskarżać dyr. Treli, ale fakt, że on był w cichej spółce, która ostatecznie kupiła klacz za pół ceny, każe ostrożnie odczytywać rewelacje GW (której dziennikarka kilka godzin wcześniej na championatach prym wodziła, aby stworzyć atmosferę, jak to ludzie nienawidzą "dobrej zmiany"; n.b. tworzyła nieudolnie, bo po info, że Prezydent objął honorowy patronat zerwała się autentyczna burza oklasków na trybunach). Zastanawiające jest też, że podczas poniedziałkowej aukcji Silent Sale, gdzie trudniej o takie numery zniechęcające innych, sprzedaż była więcej niż przyzwoita. I nie jest to zdanie moje, ale znanej wśród koniarzy prof. Krystyny Chmiel, z którą wywiad słyszałam w radiu wracając z Janowa. Nie porównujmy ubiegłorocznej aukcji, bo wtedy padł za jedną klacz rekord wszechczasów. Takie rekordy padają raz na 15-20 lat. Gdyby więc Emira i Al Jazeera poszły po cenach pierwotnych, łączna cena za konie byłaby dobra. "