Dasia

Konto zarejstrowane: 09 grudnia 2008

Najnowsze posty użytkownika:

Poszukiwany/poszukiwana
autor: Dasia dnia 15 marca 2011 o 12:18
Szukam 2 koni,którymi się swojego czasu zajmowałam ponad cztery lata.. Zostały sprzedane w czerwcu 2007 roku w okolice Poznania wiem że na umowie jest miejscowość Kamień.

Wałach o imieniu West srokaty ok 12-14 lat NN.Chodził pod siodłem i w bryczce.
Jego charakterystycznym znakiem była miała plama na gniadym zadzie przypominająca kształt-logo NIKE


Wałach Kapri teraz ma 8-10lat gniady z 2 skarpetkami na lewych nogach i małą gwiazdką. Po og.Diatos xx
Czymś charakterystycznym u niego jest blizna i zgrubienie na tylnej bodajże prawej nodze między stawem pęcinowym a skokowym kontuzji którą miał jako źrebak.
 

Mam adres z umowy kupna sprzedaży który podali mi byli właściciele tych koni. Chciała bym sie dowiedzieć jak się mają...i czy mają dobrze i czy dalej są u tych ludzi lub gdzie trafiły...Jak się toczą ich losy.
Jeśli czyta ktoś z Poznania i miałby możliwość podjechania i zobaczenia z  wielką chęcią podam adres na pw.


nie cytuj zdjec!
  😤
sklepy internetowe
autor: Dasia dnia 24 listopada 2010 o 17:03
Korzystał ktoś ze sklepu www.etmika.pl ? Jakie wrażenia?
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Dasia dnia 04 września 2010 o 12:19
Szukam jakichkolwiek aktualnych informacji  klaczy Melani oo < http://www.bazakoni.pl/horse_16564.html >
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: Dasia dnia 13 kwietnia 2010 o 11:19
Gratuluje dziewczyny kawał świetnej roboty.

A czy ja tez mogę być dumna z mojego Dzieciaka?

Pierwsze zdjęcie jak nie miał jeszcze 3 lat-tuż przed kupnem


Drugie zdjęcie już jako 4 latek - podsumowując pól roku wspólnej pracy. Nadal ogier.

Zdjęcie odwrócone
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Za duże zdjęcie
Paszport NN
autor: Dasia dnia 02 marca 2010 o 06:48
Oczywiście że da na NN wypełnia wniosek, składa w związku i czeka na opis graficzny 😉
Paszport NN
autor: Dasia dnia 28 lutego 2010 o 19:02
A co gdy Kupiłam konia już z paszportem który został wystawiony 6.10.2009r.
W paszporcie jest NN lecz ja mam jego "Dowód urodzenia źrebięcia" z pełnym, dobrym pochodzeniem i zależy mi na tym aby cały jego rodowód został wpisany w odpowiednie rubryki bo nie jest jakiś kundelkiem. Od poprzedniego właściciela wiem że to przez jego zaniedbanie gdyż potrzebował paszportu szybko-bo koń został wystawiony na sprzedaż.
My go kupiliśmy nie cały miesiąc po tym jak paszport został wystawiony i nie wiem co mam dalej robić aby tej sprawie jakoś zaradzić.
Jak dowiadywałam się w związku przy zmianie właściciela to nie wiedzieli do końca co z tym mają zrobić ale najprawdopodobniej musze wystąpić z podaniem o wystawienie duplikatu paszportu-a ten wg cennika WZHK jest droższy niż wystawienie nowego. Czy nie da się tego jakoś obejść?

I jeszcze jedno. Mam folbluta ogiera. Na wiosne będzie prawdopodobnie kastrowany a w paszporcie ma wpisane w rubryce płeć Ogier, to czy jak bede chciała te dane zmienić to też bede musiała wypełniać wniosek o kolejny paszport? 🙄
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Dasia dnia 19 lutego 2010 o 11:52
Wrzucałam w wątku "poszukiwany/poszukiwana"ale niestety odzewu żadnego.
Może Ktoś z Was pozna te koniki:
Szukam 2 koni,którymi się swojego czasu zajmowałam ponad cztery lata.. Zostały sprzedane w czerwcu 2007 roku w okolice Poznania wiem że na umowie jest miejscowość Kamień.

Wałach o imieniu West srokaty ok 12-14 lat NN.Chodził pod siodłem i w bryczce.
Jego charakterystycznym znakiem była miała plama na gniadym zadzie przypominająca kształt-logo NIKE


Wałach Kapri teraz ma 8-10lat gniady z 2 skarpetkami na lewych nogach i małą gwiazdką. Po og.Diatos xx
Czymś charakterystycznym u niego jest blizna i zgrubienie na tylnej bodajże prawej nodze między stawem pęcinowym a skokowym kontuzji którą miał jako źrebak.
 

Mam adres z umowy kupna sprzedaży który podali mi byli właściciele tych koni. Chciała bym sie dowiedzieć jak się mają...i czy mają dobrze i czy dalej są u tych ludzi lub gdzie trafiły...Jak się toczą ich losy.
Jeśli czyta ktoś z Poznania i miałby możliwość podjechania i zobaczenia z  wielką chęcią podam adres na pw.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Dasia dnia 14 stycznia 2010 o 18:48
Niech mi Ktoś podpowie gdzie w Warszawie lub okolicach <obejmijmy nawet całe woj.mazowieckie> mogę nauczyć się jeździć i podszkolić w stylu west?
Szukam miejsca gdzie mają wyszkolone odpowiednio konie (a nie ubrane tylko w siodło west i się nazywają "westernowymi" :zemdlal🙂 i żeby na miejscu był Ktoś umieją przekazać swoją wiedzę. 
Miejsca gdzie czasem można przywieść i swojego Konia na korektę lub skąd można ściągnąć trenera do siebie.
Lub może gdzieś zapowiadają się jakieś ciekawe kursy z których warto skorzystać-w tym wypadku interesuje mnie nie tylko woj.mazowieckie? 😉
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Dasia dnia 16 listopada 2009 o 16:32
Poszukuje Informacji nt:
Wałach TAJFUN kasztan, wysoki chyba ponad 170cm w kłębie, od Tajga po Nidar ur.w 1998 r
Parę dobrych lat stał w Broku u Mchała Żarnowskiego.
Może ktoś go zna i mi coś o nim powie.
sklepy internetowe
autor: Dasia dnia 19 maja 2009 o 10:55
Wielki [b]"+"[/b] dla sklepu http://starymlyn.nazwa.pl/sklep/ jako jedyni podjęli się sprowadzenia polarowej białej derki i zrobili to wyjątkowo sprawnie i szybko. Zamówili w środę. A dziś derka już jest u mnie więc wszystko bardzo sprawnie i szybko. Cały czas dobry kontakt i informowanie mnie o wszystkim.
Super. 😅
niezane marki w Polsce - znane za granicą
autor: Dasia dnia 24 kwietnia 2009 o 14:19
A ja dopisze takie firmy jak Caldene, Kyra K, Joules, Tottie-wszystkie dostępne na naszym rynku ale jeszcze nie zbyt znane i rozpowszechnione. Lubie je jakościowo i kolorystycznie zawsze do mnie przemawiają, ale cenowo troszkę często przerażają 😉
Młode Konie
autor: Dasia dnia 21 kwietnia 2009 o 15:06
To może i My się tu pokażemy. 😉
Młody ma 2 lata i 7 dni. i 164cm w kłębie... Niedawno z małego stadka gdzie się wychowywał i rządził końmi i ludźmi, zamieszkał w stajni gdzie jest sporo koni i ludzie coś od niego chcą i nie dają sobie na głowę wejść co niekoniecznie mu przypadło do gustu🙂 Ale powolutku dochodzimy do porozumienia i zaczyna chłopak akceptować człowieka i już spokojniej stać w stajni i na padoku, bo w pierwszych dniach nie było ogrodzenia nad którym by nie przeleciał 🤔
I nawet w weekend kowal zrobił mu kopytka bez żadnych sensacji🙂 Jestem z niego dumna 😉 i okropnie w nim zakochana 😜
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Dasia dnia 27 marca 2009 o 14:23
Szukam 2 koni,którymi się swojego czasu zajmowałam ponad cztery lata.. Zostały sprzedane w czerwcu 2007 roku w okolice Poznania wiem że na umowie jest miejscowość Kamień.

Wałach o imieniu West srokaty ok 12-14 lat NN.Chodził pod siodłem i w bryczce.
Jego charakterystycznym znakiem była miała plama na gniadym zadzie przypominająca kształt-logo NIKE


Wałach Kapri teraz ma 8-10lat gniady z 2 skarpetkami na lewych nogach i małą gwiazdką. Po og.Diatos xx
Czymś charakterystycznym u niego jest blizna i zgrubienie na tylnej bodajże prawej nodze między stawem pęcinowym a skokowym kontuzji którą miał jako źrebak.
 

Mam adres z umowy kupna sprzedaży który podali mi byli właściciele tych koni. Chciała bym sie dowiedzieć jak się mają...i czy mają dobrze i czy dalej są u tych ludzi lub gdzie trafiły...Jak się toczą ich losy.
Jeśli czyta ktoś z Poznania i miałby możliwość podjechania i zobaczenia z  wielką chęcią podam adres na pw.
Torwar 2009
autor: Dasia dnia 27 marca 2009 o 12:11
To i ja swoje pokarze 😉
http://zaneti.fotosik.pl/albumy/610198.html
W większości ujeżdżenie. Trochę powożenia. 😉
Jakościowo nie powalają ale oko pocieszyć mogą😉
Ogłowia
autor: Dasia dnia 17 stycznia 2009 o 09:37
Karutek
Ja zamierzałam się na Ergonomic Line III-zrobiło na mnie super wrażenie bo mięciusi,porządny,deliatnie wykończony. w odróżnieniu i ergonomica I... Nie zdecydowałam się na niego tylko dlatego że nie ma białego podszycia a takiego ja szukam 😉
Jaki kantar najlepszy? Jakich używacie? Jakie polecacie?
autor: Dasia dnia 28 grudnia 2008 o 21:39
Ja też używałam różnych różniastych kantarków parcianych ale znudziło mi się ich pranie więc zainwestowałam w skórzany-co prawda okazał się śliczniejszy niż miał być i troche mi go szkoda do takiego tyranka na co dzień, ale że nie był drogi (68zł)to jak ten się zmęczy-choć myślę że nie szybko-to zaopatrzymy się w nowy 😉

Kobyś w parcianym



Kobyś w skórzanym