Derkowanie

Dokładnie tak jak Gaga pisze.
My na chwilę obecną (temperatura powiedzmy do -10 stopni) stoimy w 200, ale koń golony w low trace i 24h na padoku.
Jak będzie zimniej to zmieniam na grubszą.

Tak zupełnie poza tematem. Jaki był cel golenia konia, ktory stoi 24h na padoku? 🙂 pytam z ciekawości. 🙂

A taki, że chodzi codziennie, mieszka w trenie górzystym w związku z tym, bez golenia chłopak jak ścierka mokry wracał po każdym trenie😉

A co ma wspólnego ilość czasu spędzanego na padoku z goleniem Sonkowa?

Moja ogolona kara kula chodzi teraz w 150 plus polar, czyli pewnie wypada 200 g (polar jest dość cienki). Jest cieplutki jak bułeczka. No i poza szyją nie zarasta, a i na niej średnio. To też mi mówi, że jest dobrze.

tulipan nie rozumiem dlaczego od razu na mnie naskakujesz. Zrozumiałam, ze kon jest tylko padokowany i nie chodzi pod siodłem. Nie spotkałam sie wczesniej z takim przypadkiem i myślałam ze jest jakiś konkretny powód. Jesli jest codziennie użytkowany to jest to zupełnie dla mnie zrozumiałe. 🙂

A ja nie rozumiem dlaczego moje pytanie odebrałaś jako naskakiwanie.

Moje w 300 i 400g w stajni 180 i 200  😉

_Gaga, U mnie -5/-7 w tej chwili, wiatru brak. 200 starczy, mówisz?
Dobra... to tak zrobię.  Boże, jak ja nie lubię się na czymś nie znać.  😜

Cobrinha, O, a to się nie spotkałam z derkowaniem konia stojącego na podwórku 24h. Z ciekawości, jakie masz derki dla niego? Przebierasz - czy stoi w tej samej?

W ogóle macie komplet derek na zmianę czy 2-3 wystarczą?

Ja mam dla każdego taki zestaw: padokowe - plandeka, plandeka na polarze lub 150g, 200g, 300g i stajenne - bawełna, bawełna na polarze, 180 lub 200g i 250g  🙂 Plandeki na polarze lub te z wypełnieniem 150g mam po dwie bo w okresie kiedy konie je noszą najczęściej pada lub jest błoto i zakładam je na zmianę, żeby mieć czas na pranie.

_Gaga, U mnie -5/-7 w tej chwili, wiatru brak. 200 starczy, mówisz?
(...)
W ogóle macie komplet derek na zmianę czy 2-3 wystarczą?

Nie koniecznie wystarczy - trzeba sprawdzić, bo konie są różne...

Ja mam plandeki (najwięcej), plandeki na polarze, dalej 150 gr i 350 gr. Do tego dodatkowe polary w razie W gdy 150 gr to za mało a 350 za dużo. Konie niegolone ale wcześnie zaderkowane (nieobrośnięte). Boksy angielskie. Derki na zadach 24 h. Zwierzaki padokowane. Chodzące na hali namiotowej (aktualnie roztrenowane).

Zastanawiam się czy podczas 30 minutowej sesji zajęciowej gdy pada śnieg przemięknie mi derka stajenna. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia  🤣? Mokrych pleców nie chcę koniowi fundować, a nie wiem czy przemięknie zupełnie- jak np polar. Wcześniej nie wpadałam na takie głupie pomysły a padokową derkę wstyd ubrać na zdjęcia- a wyprać też nie ma jak póki się nie ociepli.  😁

Naturalsi, rozsądniej konia rozebrać na te 30 min... o ile nie wieje jakoś dramatycznie a zwierz nie golony...

Stwierdziłam, że pójdzie w brudnej ale nieprzemakalnej, ale zupełnie się wypogodziło i mogliśmy iść w polarze. Takie mam szczęście do pogody, jak nikt  😅.

No. Koń ogolony, koń zaderkowany. Żałuję, że tak długo z tym zwlekałam! Jaka wygoda dla jeźdźca i ugla dla konia (tak, ulga - koń jakby się mniej męczył, bardziej energiczny jest. Nie poci się po 10 minutach jazdy, a potem nie schnie 3 godziny pod co chwilę zmienianymi polarówkami....).
Nieprzemakalna derka na padok dzielnie znosi wszelkie możliwe tarzania się (i powoli zmienia kolor z granatowej na brązową....).

tulipan, _Gaga, Dzięki za info. :kwiatek: "Komplet stajenny" mam - tylko jedną jeszcze padokową na zmianę musiałabym sobie sprawić...

W tym roku chciałabym ogolić i zaderkować swojego hucuła. Nie mamy hali, koń pracuje na dworze. Na padoku spędza minimum 6 godzin dziennie. W jakie derki powinnam się zaopatrzyć? Chciałabym ogolić ją w ten sposób

Haffek, a po co chcesz golić, skoro hali nie macie?
Trenujesz zimą na tyle intensywnie, że warto?
Może rozsądniej byłyby derkować wcześniej aby nie wyhodować futra zimowego? U mnie się to sprawdza przy namiotowej hali (nie znaczy że to jedyna słuszna droga oczywiście 😉)

Co do derek - niestety przy wcześnie derkowanych czy golonych trzeba mieć derki od plandek po 300 - 350 gr, przeciwdeszczowe, stajenne (o ile ma kto przebierać). Dobór samych derek zależy od chowu konia - przy ciepłej stajni koń musi w boksie stać w cieńszej, na dwór iść w grubszej, przy boksach angielskich - tu i tu ta sama grubość. Etc...

I jeszcze bardzo istotne pytanie: derkowałaś kiedyś swojego konia? Może sprawdź przed ogoleniem jak traktuje derki? Bywa, że koń wcześniej nie derkowany rozbiera się z derek - czasami pozostawia je w całości, czasami nie specjalnie... warto to zatem sprawdzić zanim się konia wyposaży w całoroczny komplet "dla golasa" 😉

Pytanie jeszcze jakie masz podejście do higieny derek. Są osoby, dla których pranie raz w sezonie to optimum, są i takie które piorą derki co tydzień... Pierwszej derki sama bym się wstydziła oddać do prania (smród i brrr) druga musi mieć kilka zastępczych "koleżanek" 😉

I na koniec co mają moje konie, nie golone, derkowane 24 h od września (aby nie zarosły), stojące w angielskich boksach - wszystkie derki typu Horze Avalanche, padokowe
a) Plandeki po 2 szt na konia
b) Derki podszyte polarem (średnio polecam)
c) Derki z wypełnieniem 150 gr
d) Derki z wypełnieniem 250 gr
e) Derki z wypełnieniem 350 gr
f) po 2 derki polarowe do suszenia po treningu
g) derki polarowe z pasami - w razie W jako "support" pod derki padokowe

_Gaga Pacynka jak to hucuł, na zimę mocno obraca i przy większym wysiłku zaraz jest mokra. Dodatkowo planuję kilka wyjazdów do pobliskiej stajni na halę. Trochę obawiam się derkować tak, aby nie zarosła. Słyszałam, że konia bardzo łatwo przegrzać i nie jest to zbyt korzystne dla zdrowia.
Co do przebierania, to u nas nie ma takiej możliwości. Różnica miedzy stajnią a podwórkiem nie jest zbyt duża, dosłownie kilka stopni.
Koń derkę polarową jak i siatkową szanuje, więc myślę, że z tym problemu nie będzie. Kolegów też nie ma zbyt zaczepnych.

ja mojego tak golę (no prawie - szyję mamy wyżej wygoloną) i większość zimy chodzi w 200g. Jak turbo zimno to zarzucam 300-350, a na koniec sezonu plandekę. Nie ma zmienianych w ciągu dnia.

Haffek, Słyszałam, że golenie w ten sposób to nie takie do końca fajne - szczególnie, jeśli koń Ci zarasta grubą, długą sierścią. Niefajne, bo on i tak się spoci np. na szyi, i tak będzie narażony na przewianie. Ale może u kogoś innego się takie golenie sprawdza.

Ja dla swojego (golonego po całości, stajnia z halą) w ostateczności mam 2 polarówki, 1 plandekę, 1 x 100 gr, 2 x 200 gr, jakieś 250gr i 2 x 300gr (2 x bo jedna padokowa, jedna stajenna). Trochę mało, musiałabym się zaopatrzeć w 100...

_Gaga, Czemu średnio polecasz derki podszyte polarem? Za mocno się konie pocą?

Derki podszyte polarem są niepraktyczne  😉 Bardzo łapią sierść, która tak wbija się w podszycie, że ciężko się jej pozbyć. Do tego się elektryzują. A największy ich minus jest taki, że łapią wilgoć. Mój koń jest przebierany z derki padokowej na stajenną i bardzo często plandeka podszyta polarem potrafi w nocy "wciągnąć" wodę z powietrza i następnego dnia jest wilgotna. Tak samo po deszczowym dniu - z wierzchu sucha, od spodu mokra. I to nie dlatego, że przemokła  😉 Po ściągnięciu z konia jest sucha od spodu, a i tak podszycie pije wodę. Dużo lepsze są po prostu derki z wypełnieniem 50 - 100g.

Sankaritarina, aż tak nie jestem "cięta" na podszyte polarem, jak tulipan,  ale większość w.w. potwierdzę
Po pierwsze derki podszyte polarem stosujemy podczas zmiany sierści - nie w środku mrozów... czyli ta zmieniająca się sierść zostaje w polarze i słąbo się ją wyciąga (da się ,ale roboty sporo przy tym). Po drugie rzeczywiście pozostawione bez "konia w środku" potrafią złapać wilgoć z powietrza, dlatego trzeba je wieszać polarem do góry (Wtedy nie łapią). Przenigdy nie zdarzyło mi się jednak aby polar był mokry od spodu - mozę dlatego, ze to, co na wierzchu jest mocno oddychające? Nie wiem...
Za to polar czepia się konia i przesuwa derkę. Ja co prawda mam Avalanche , któe3 wyjątkowo dorze trzymają się w jednym miejscu, jednak np. kaptur zawsze troszkę zjedzie , same derki też lubia sobie lekko przewędrować po koniu. No i przy tarzaniu w mega błocie - polar łapie toto blee. Śliska podszewka tek nie łapie błota.
Mimo to lubię te Avalanche podszyte polarem, ale używam tylko podczas prania 150tek 😉

Gaga mi się niestety zdarzało, że stajenny rozwiesił derkę po południu polarem do dołu i następnego dnia rano z wierzchu była sucha, a pod spodem wilgotna  🙁 Co nie zmienia faktu, że mam Avalancha Pro z polarowym podszyciem i używam. Właśnie jak piorą się te 100  😉

tulipan, zdecydowanie nieskładnie się wyraziłam. Moje Avalanche z polarem też łapią wilgoć powieszone polarem w dół 🙁 ale jak mają konia w środku to polar nie łapie wilgoci - noo chyba, że koń się mocno w błocie postara - to nie ma mocnych 😉 ale wtedy polar mokry na tej części przy zadzie tylko... bo te derki są strasznie "sukienkowate" (co w nich kocham)

Wszystko się zgadza - z koniem w środku nie ma problemu z wilgocią  🙂

Wniosek: nie wyjmować konia ze środka 😂

Sankaritarina Jeśli wcześnie bym ją ogoliła i zaczęła derkować to myślę ze nie zarosla by tak mocno
Może mógłby się ktoś jeszcze wypowiedzieć na temat derkowania bez golenia aby koń nie zarósł? Jak to wpływa na jego zdrowie? Bo taką opcję też rozważam

Haffek, moje na tym nie cierpią, z tym że zimą bardzo pilnuję suszenia (stępowania) pod polarem 🙂

A kiedy i w co zaderkowac folbluta który był derkowany ostatnie kilka lat (stajnia z halą- golony, stajnia angielska bez hali i padok-niegolony, derkowany od wrzesnia, i tak zarósł). Zawsze derkowałam wczesnie by nie porastał, nawet jesli nie jeździłam intensywnie to i tak derkowałam bo bez derek momentalnie leci z wagi i to bardzo. Teraz jest juz na emeryturze (nadal jest młody, 10 lat) wiec kwestia jazdy mnie juz nie obchodzi, nie chciałabym go derkowac za wczesnie bo nie zalezy mi na nie porastaniu, ale tez z drugiej strony na późną jesien i zime chcialabym aby chodził w derkach. I nie wiem jak to ugryźć, kiedy zacząc, w co ubierac..

Ja w temacie derkowania jestem zupełnie zielona więc uderzam po poradę . Jaka derka by sie najbardziej sprawdziła dla konia , który bedzie pierwszy rok derkowany , nie golony , w dość chłodnym boksie angielskim i niestety nie bedzie możliwość zmiany ze stajennej na padokową . :kwiatek:

Misiu, a będziecie z hali korzystać? Koń padokowany? Jak długo?