Dopasowanie siodła

wruda, popręg jest całkiem popuszczony i o ile pamiętam zapięty już tylko na jedną przystułę, na jazdę zapinam zawsze 1 i 3.

Zrobiłam zdjęcia z siodłem leżącym na gołym koniu  😉









edit. Niestety nie wyświetlają się wszystkie zdjęcia, możecie zerknąć w moją galerię w album "siodło" 🙂


Może to kwestia cieni, ale wygląda jakby siodło lewą poduszką nie dolegało do grzbietu , tak jak dolega z prawej?
Mówisz o ostatnim zdjęciu? Że tam odstaje? Mi się też tak wydaje, niemal jestem pewna, to raczej nie cienie, niestety z tej strony zrobiłam tylko jedno foto :/. Że dół całkiem odstaje, ale od góry ładnie przylega.
Siodło przekrzywia się nam na drugą stronę jak coś  🙁
Wyglada jak krzywe w panelach.
Meise, nie, miałam na myśli panele z tyłu, fotka od tyłu.

edit: to że odstaje przy łopatce na dole nie problem chyba,bo jak podepniesz popręg to powinno być ok?
Ta fotka od tyłu może przekłamywać. Zobaczcie, że koń nie stoi prosto - szyja jest skrzywiona - przy dużej łopatce to może dawać właśnie taki efekt. Zdjęcia od tyłu, żeby były faktycznie miarodajne muszą być zrobione na koniu, który stoi faktycznie równo 4 nogami i z szyją centralnie na wprost.
Mam takie:





Ale epk ma rację, koń jest skrzywiony w "banan". Stał na czterech nogach równo, ale wykrzywiony :/
Dopiero na fotkach na kompie to widzę, na żywo wydawało mi się, że jest prosto...

Perlica, tak, ja dopnę popręg to nic z przodu nie odstaje. Czyli na łopatkach leży ok wg Was?

edit. Czy coś się dzieje z naszą galerią? Raz widzę zdjęcia a raz znikają, wtf?
Meise, zrób zdjęcia konia bez czapraka ale koniecznie z podpiętym i dociągniętym popregiem. Bo to daje obraz tego co mamy jak jeżdzisz.
Ok, a z jeźdźcem czy bez? 🙂

Ciężko faktycznie zrobić fotę prostego konia. Teraz się nie dziwię, że to tyle trwa, żeby konia do np. zdj zootechnicznego ustawić  😉
Meise, Bez jeźdźca.
Teraz widać, że wg mnie to siodło lekko bardziej dolega z prawej panelem niż z lewej strony.
Nie wiem, na ile to kwestia ujęć, ale z lewej strony rozstaw łęku wygląda ok, a z prawej jest totalnie za szeroki 😲 on ma bardzo asymetrycznie skątowane łopatki... sztyca łęku z prawej strony nie ma się ma czym oprzeć, dlatego całe siodło spada na prawo.
Nie chcę wróżyć z kuli, ale Kentaury nie są najszerszymi siodłami ever.... ale są siodłami "wielkimi" tak ogólnie. Duże siedziska, długie tybinki, szerokie panele, szeroki twist. Najlepiej będzie zrobić porządne zdjęcia (pierwsza strona tego wątku albo wątku o siodlach - powinna tam być instrukcja jak te zdjęcia robić.....), bo inaczej zdjęcia mogą naprawdę przekłamać.
Meise, przecież te panele z tyłu w ogóle ci nie przylegają do grzbietu, stykają się prawie punktowo, już ojtam lewo-prawo.
Panele z tyłu mają tak przylegać, że aż "zasysać".
halo, Bez zapiętego popręgu to chyba niemożliwe jednak, a już na pewno w Kentaurze.
Zasysać to się może 2gs lub Devo, bo to dość unikatowa budowa paneli, bo prawie cala powierzchnia styka się z koniem.
Serio wam sie chce wrozyc z siodla polozonego na koniu? 😉

Bez popregu i na krzywo stojacym koniu to to przeciez lezy dosc losowo, tu nie przylega tam sie przesunie jak kon byle noge odciazy. No moim zdaniem szkoda zachodu.
Moim zdaniem też trudno coś powiedzieć jak siodło tylko leży na koniu.
Ale jakby miała obstawiać po zgłoszonym problemie i jak to wygląda to obstawiałabym kształt paneli (za wąskie, za mocno wypchane, zły kształt).

BTW Jeśli chodzi o Kentaury to chyba też zależy w którym roku wyprodukowany i jaki model. Miałam teraz na przymiarce bodajże Afrodytę i nie miała szerokiego twistu i kanał też był spoko. Ale to było siodło kilkumiesięczne.
A ja dodam jeszcze jedną sprawę - moja Siwka jest... strasznie krzywa. Jak jest mocno nabudowana i dużo lonżowana prawidłowo to się to troszkę wyrównuje, jak jest bez mięśni, ustawi się ją prosto i stanie na schodkach za nią to... szok! z jednej strony jest jej prawie dwa razy więcej, znacznie bardziej wypełniona, a z prawej strony jest mega spadzista. I przy powrotach do jeździectwa po dłuższych przerwach bardzo to u niej czuć. Odkryłam to podczas golenia na stołku 😁 pomijając fakt, że oczywiście bywało mi krzywo (choć po części zwalałam to na siebie - ja jestem mega krzywa).
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
17 marca 2020 09:42
Trochę off top, trochę w temacie. Z tym przyleganiem paneli dokładnie to też od konia zależy poniekąd (choć też zleży jaki kształt paneli). Moja kobyła nie toleruje (widowiskowo) mocno przylegających paneli na całej długości - woli "uniesione" z tyłu (KSS w odcinku piersiowym - pod ciężarem jeźdźca - i na styku piersiowego-lędźwiowego; monitorowany i sprawdzany regularnie). U nas dopasowanie siodła (poza poprawnym leżeniem w teorii, na sucho na grzbiecie i pod jeźdźcem) to głównie "czy koń nie powie nie" (a ona powie nie od razu jak tylko cokolwiek jej nie pasuje w grzbiecie, a nie ma szans założyć na nią "niepasującego" siodła 2-3 dni z rzędu, ona odmówi pracy po prostu). Z tego względu też zmieniliśmy siodło z westowego na skokowe (lżejsze, krótsze itd.).
Geometria jest geometrią i to widać - czy kształt paneli pasuje czy nie.
Na moje - nie pasuje, nie zgadzają się linie, patrząc od tyłu.
I to by się zgadzało z problemem: że siodło niby ok, a lata.
Nawet gdy panele są bananowe, nie powinny przylegać wąskim wałkiem, tylko jakąś płaszczyzną.
Tu wygląda trochę tak, jakby kanał był Za szeroki. Przez co ciężar ląduje poza kłodą, raz z jednej, raz z drugiej strony.
Zgadzam się z halo, nie chodzi tylko o kształt wzdłuż grzbietu, ale także "przekrój". Nawet banan musi odpowiednio leżeć przekrojem. Zasadniczo panel musi być dopasowany w obu płaszczyznach. Dlatego w przypadku Meise obstawiam złe przyleganie w płaszczyźnie przekrojowej 😉. Bo tak na rzut oka we wzdłużnej jest niby OK, ale to tylko zdjęcie siodła leżącego luzem na koniu, więc tak sobie można gdybać 😉. Trzeba by tam włożyć rękę. I zobaczyć z popręgiem i pod jeźdźcem jednak (w ruchu).
Patrzę jeszcze raz, i w płaszczyźnie wzdłużnej też widzę problem.
Siodło, najpewniej, "odwrotnie mostkuje". Czyli najmocniej styka się z grzbietem tam gzie siedzi jeździec,
a przód i tył są lekko uniesione. Popręg dociąga, jeździec wsiada - i tego nie widać.
Ale czuć, bo siodło obraca się i buja jak wskazówki kompasu.
Nie może być tak, żeby dobierane siodło już na oko, na goło, wyglądało jak z innego konia.
Ja tak cichutko powiem, że założyliśmy dziś lekko anatomiczny popręg Ikonic'a z sztywnymi gumami po obu stronach i było zdecydowanie lepiej. Jeździł dziś trener i też zgłaszał, że siodło leci trochę na prawo, ale ja potem wsiadłam i było niebo a ziemia z tym co było wcześniej. Wychodzi na to, że asymetria jest w koniu, a raczej końskich łopatkach.
Kupię porządnie wyprofilowany popręg anatomiczny i ew. podkładkę. Nie chcę dopychać siodła z jednej strony, bo to tylko przykrycie problemu. Jeżeli faktycznie koń jest nabudowany mocniej z jednej strony (przypuszczam zresztą, że większość koni tak ma w większym lub mniejszym stopniu), to trzeba to odpracować.

Tylne panele zachowują się dobrze. Obserwowałam dziś jazdę trenera na młodym, nic tam nie skacze, a panele fajnie amortyzują i absorbują ruch. Ale ja żem laik siodłowy, zapytam jeszcze kogoś innego.
Meise, - koń przy prawidłowej pracy będzie się zmieniał w oczach na tym etapie, więc i dopasowanie siodła też. Imo podkładkę jakąś zawsze warto mieć, pozwala na szybką "korektę". Ja się rok temu z futrem przepraszałam na dwa miesiące, a szczerze go nie lubię. Nierówność u tak młodego konia to też norma, wiele idzie odbudować, ale nie wszystko. Jeśli skrzywienie wynika z budowy, asymetrii łopatek itd, nie jest kwestią mięśniową, to pozostanie w jakimś stopniu. Fajnie, jakby ktoś na żywo zerknął, obmacał, sprawdził plecy konia jak chwilę w nim pochodzi.
Generalnie też nie ma co od konia, który dopiero zaczyna z siodłem po sporej przerwie pracować, jakiś cudów i cudownej reakcji na siodło. Jak chętnie pracuje grzbietem, nie ma bolesności, to do roboty, zacznie lepiej chodzić... jak zacznie lepiej chodzić. Reakcje wow zwykle są na koniach, które już kminią co nieco w jeździectwo, nie na zielonych szczypiorkach 😉
keirashara a wiesz, że asymetria łopatek jest przede wszystkim kwestią mięśniową? 😉
Serio - nie ma żadnego sztywnego połączenia między korpusem konia a łopatką. Klatka piersiowa jest zawieszona (!) na łopatkach, a dokładnie na mięśniach. Wbrew pozorom odpowiednim treningiem, pracą fizjoterapeuty/osteopaty oraz odpowiednim doborem i kontrolą sprzętu można dużo zrobić.
No, chyba że problemem jest jedna kość łopatkowa od "nowości" większa od drugiej, bo takie felery też się zdarzają.
W razie asymetrii można bardzo dużo skorygować popręgiem wraz z przystułami oraz podkładką korekcyjną, tylko taką cienką (bez futra) i z sześcioma kieszeniami. Przynajmniej można te korekty wprowadzać i zmieniać na bieżąco.
lillid, - no generalnie chodziło mi o różnicę w kości, nie w mięśniach, może źle ujęłam 😉 Oczywiście, że idzie zrobić ogromnie dużo, sama widzę nawet po swoim prosiaku. Chodziło mi o to, że są cosie, z którymi nie idzie wygrać, trzeba uwzględnić, wyrównywanie ich na siłę może więcej zła niż pożytku uczynić. Oczywiście, od tego jest fizjo i rentgen, żeby sprawdzić 😉
Help! Jak na mojego konia pasuje nowy Bates jesli chodzi o ksztalt paneli (konkretnie Elevation) - jakie inne marki brac pod uwage? Z tych z sredniej/wyzszej polki.

W tym Batesie jezdzi mi sie tak, ze od biedy ujdzie, ale chcialabym jakiegos twardego nalesnika close contact 😉 a poki co wszystko inne lezy do d... z lewitujacym tylem.
Ktoś się orientuje czy DAW MAG Hubert rozstaw L będzie pasować na konie MOCNO wykłębioneg? Mam nietypowego konia który ma mega kłąb i jest przy tym dość szeroki oraz potrzebuję siodła o dość płaskich panelach. Zastanawiam się czy te siodło może mieć szanse na to by dobrze leżało.
karoszata, Hubert ma wycięty przedni łęk więc jest szansa, że będzie dobrze.
karoszata, Hubert ma wycięty przedni łęk więc jest szansa, że będzie dobrze.


Tak tylko nie wystarczy wycięty łęk. Musi być też podniesiony.
Moze byc ciezko, hubert lubi siasc.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się