ja miałam przyjemność jeździć na Traditional Gypsy Cob 🙂 Jak znajdę to wstawię zdjęcie bez siodła, lepiej widać.
Bardzo fajny koń, wytrzymały. Co prawda ciężko było go uruchomić, ale gdy się już udało to śmigał wszystkie elementy jak łopatka, ustępowania, zwroty itp.
A jaki był wygooodny... 🙂