Perfekcyjny makijaż

Czy różnia sie te 2 tusze, ktory lepszy? Którys z nich jest bardzo chwalony, ale ktory  🤔
https://www.rossmann.pl/Produkt/Maybelline-Lash-Sensational-tusz-do-rzes-black-9-5-ml,359023,7158

https://www.rossmann.pl/Produkt/Maybelline-Lash-Sensational-tusz-do-rzes-9-5-ml,426626,7158


Czym roznia sie opakowania tych dwoch tuszy? Czy tylko delikatnie kolorem czy jest tam z tylu jakis napis? Chcialam kupic ten pierwszy w rossmanie ale nie bylam pewna czy wezme dobry. Ktos pomoze? 😉
hanexxx z tego co pamiętam wersja Black Ma napisy różowe (?) na czarnym tle a zwykła na odwrót. Natomiast w rossmanie widze, że kosztuje 36 zł  🤔wirek: w necie spokojnie po 15 można go złapać
Zwykły Lash Sensational jest całyperłowo-różowy z czarnymi napisami, extra black ma taką samą tubkę, ale pod samym napisem jest czarne tło, więc napis jest perłowo-różówy jak tubka
Wlasnie ta extra black ma napisy na czarnym tle a zwykla black bez extra 😉 i ta zupelnie zwykla zwykla chyba nie rozni sie niczym poza minimalna rożnica w kolorze  🙄 spojrzcie ta te dwa linki, ktore wrzucilam wyzej.
Kurde jak ja nigdy nie mialam tego tuszu plus te promocyjne tlumy to juz widze jak bede rozrozniac te dwie maskary  😵
Ja tam nawet różnicy w kolorze między nimi nie widzę 😀
No i wez kup czlowieku dobry  😵 a to na 100% dwa rozne tusze
Martita   Martita & Orestes Company
09 października 2018 11:46
hanexxx Popatrz na metkę z kodem kreskowym, którą mają nalepioną zazwyczaj na górze opakowania, tam będzie dopisek noir black  😉  Ja tak kupiłam swoją. Do tego opakowanie jest zdecydowanie bardziej jasne perłowe a ten standardowy ma bardziej wpadające w róż i na żywo widać różnicę.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
11 października 2018 12:50
Dziewczyny, znacie jakiś dobry podkład do zadań specjalnych - mocno przetłuszcza mi się nos i czoło, podkład się warzy, a jednocześnie bardzo mocno widać suchą, schodzącą skórę (to wina leków, działam z dermatologiem). Wypróbowałam milion opcji, ale chętnie zakupiłabym coś z okazji promocji w rossmannie 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
11 października 2018 15:08
smarcik, może podkład Jandy?
Czy podkald Maybeline Fit me dobrze matuje? Dosc mocno swieci mi sie strefa T  😵
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
11 października 2018 19:08
hanexxx pozwól, że przekopiuję Ci moją odpowiedź na Twoje identyczne pytanie zadane dwie strony temu:

Ja go używam aktualnie (wcześniej Astor Mattitude Antishine, ale go chyba wycofali czy coś bo nigdzie nie mogłam znaleźć) i z pudrem ryżowym z ecocery daje radę. Oczywiście coś tam trzeba poprawić, ale nie ma wielkiego dramatu. Uwaga, jest dość mocno "lejący się", co mnie osobiście nieco zaskoczyło po bardziej kremowym poprzedniku 😉
smarcik obawiam się że w Rossmannie nic takiego nie znajdziesz. Mam podobną cerę i w lepszych momentach bez wielkich niespodzianek na twarzy dobrze radzi sobie Bourjois HM, ale po 8 godzinach już wygląda mocno średnio. Możesz spróbować też Loreal Infalible, był całkiem ok, tylko trzeba uważać na kolory żeby sobie pomaranczki nie zafundować.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
12 października 2018 08:29
Kaarina a Ty czego używasz na taką trudną cerę? Nie musi być z Rossmanna, trudno  🙂


safie czy Janda ma różne podkłady? W co celować? Obejrzałam filmik na youtubie, ale jakiś niezbyt pochlebny  🙁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
12 października 2018 10:32
Smarcik, ja kupiłam po recenzji maxineczki kryjący podkład fleksyjny (on średnio matuje, ale wyglada u mnie jak double wear), ale jest też matujący. Świetnie wyglada podkład z fenty (dotrwałam próbkę), ale cena boli 🙁
Jak brałam hormony miałam cerę do ogarnięcia, w kierunku suchej. I świetnie sprawdzał się Golden Rose total cover. Odstawiłam tabletki i mam delikatnie mówiąc masakrę i tak: Bourjois HM daje rade mimo że jest rozświetlający, trzyma się ok około 5-7 godzin. Potem bez pudru jest latarnia. On niestety nie kryje za super więc w gorszych momentach (a tych mam teraz więcej) wróciłam do Catrice HD Liquid. Cera wygładzona, wyrównany koloryt i w połączeniu z pudrem ryżowym trzyma się bardzo długo. Zwykle zmywam makijaż koło 22 więc po drodze mam z nim tylko jedno przypudrowanie. Teraz wykanczam próbkę Infallible i zachowuje się podobnie.
Scottie   Cicha obserwatorka
12 października 2018 22:07
Kaarina, a total cover Ci się nie sprawdził przy aktualnej cerze? Czy skończył Ci się zanim odstawiłaś hormony?
Właśnie na moje nieszczęście mam nową butelkę i resztkę starej. Resztkę oddalam mamie, ale ona ma również tłusta cerę i średnio jej podpasowal, choć nie ma dramatu. U mnie bardzo szybko zaczyna się ważyć 🙁 a przy suchej cerze to był mój nr 1 nad Catrice nawet. Gdyby któraś z was była zainteresowana mam do sprzedania nową butelkę GR total cover w kolorze 11. Niby najciemniejszy, ale porównałabym go do 53 Bourjois HM. I też ma żółte tony.
I ja się skusiłam na promocję w Rossmannie, a miałam nic nie kupować 😵 Niestety dzisiaj wykruszyła mi się do umywalki resztka pudru, tak więc 🙄
Chciałam kupić taki sam, czyli Bourjois HM, ale zmienili opakowanie na wielkie i nieporęczne, a do tego ta cena! Regularna - 63zł XD Wybrałam więc na ślepo AA Wings, do tego róż Bourjois (sprawdzę, czy rzeczywiście jest taki rewelacyjny. Do tego mam sentyment, bo moja mama miała go wiele lat temu), a trzeci wylądował w koszyku stały bywalec - mój ulubiony tusz Colossal 100% Black.

I przy okazji - polećcie jakiś puchaty pędzel do pudru. W co celować, żeby nie zabiło ceną, a nie drapało twarzy i nie rozpadło się po pół roku?
Scottie   Cicha obserwatorka
13 października 2018 18:45
Achaja, Zoeva, Hulu, może GlamBrush-e, chociaż jak to ma być jeden porządny pędzel, to kupiłabym MBrush-a 🙂
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
18 października 2018 17:03
Achaja, ja bym jeszcze dodała hakuro
Jest coś lekkiego, wyrównującego koloryt, dla bladziocha w Rossmannie? Trwałość jakby była niezła to super, ale przeżyję bez idealnego wyglądu przez 12h. 🙂 Wypadłam totalnie z obiegu jeśli chodzi o Rossmanna. Jak nie w Rossmannie, to może ewentualnie w Hebe, Naturze?
Ja znalazłam ostatnio podkład z AA w Rossmanie, jest lekki i ma bardzo jasny odcień (też jestem bladzioch). Trzyma się nawet nieźle a moja skóra jest dosyć wymagająca.
Podeślę Ci później dokładnie co to za podkład 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 października 2018 12:47
Ja ostatecznie kupiłam dwa podkłady w Rossmannie - SinSkin (nie mam pojęcia czym kierowałam się w wyborze  😡 ) oraz Rimmel Lasting Finish (bo akurat panie obok o nim rozmawiały i polecały  😂 ). Póki co testuję ten drugi, ale jeszcze niewiele mogę o nim napisać.

Achaja też kupiłam ten puder AA Wings (bo mojego niestety nie było). Przetestowałaś już? Jak wrażenia?  🙂
mils, fajna jest seria Match Perfection z Rimmel, a widziałam że w Hebe była przeceniona ostatnio. Mam korektor i podkład, oba produkty mogę polecić. Podkład jest lekki, nie robi z twarzy maski, nie jest też jakoś zabójczo matujący, ale w sam raz na ujednolicenie zdrowej cery (zdrowej - mam na myśli bez dużej ilości wyprysków, bo z tym nie wiem czy by sobie poradził).



Mi się natomiast Match Perfection niesamowicie ważył na twarzy  :/
Martita   Martita & Orestes Company
19 października 2018 14:46
Match Perfection w kolorze 100 Ivory mam do oddania jakby któraś chciała. Użyłam 2 razy i mam ciastko, zupełnie nie do mojej mieszanej cery.

mils Ja ostatnio skusiłam się na Maybelline Fit Me! w kolorze 110 i jestem zakochana. Ma lekkie do średniego krycie, można go budować, idealny na co dzień. Matujący, ja go nie pudruję i wygląda bardzo naturalnie. Mam wrażenie, że ma taką konsystencję cream to powder.  Bez pudrowania trzyma się dobrze około 6h.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 października 2018 17:25
ja lubiłam match perfection, ale od dłuższego czasu kupuję revlona nearly naked i to mój hit w kategorii lekkich podkładów na co dzień - ładnie wyrównuje, drobniejsze sprawy kryje, nie zapycha, z puderm bambusowym daje radę na tłustej skórze. Jestem dość blada i mam odcień 130 shell, a jest jeszcze jaśniejszy, więc może? Tylko ja go na allegro kupuję - ostatnio za szalone 9zł
smarcik, tak, używam go od paru dni i jestem zadowolona. Nie matuje totalnie, jest lekko satynowy i fajnie się wtapia - skóra wygląda naturalnie i zdrowo 🙂 U mnie w takim stanie trzyma się dzielnie, może pod koniec dnia zaczyna mi się świecić czoło.
Szukajac podkladu idealnego, troche ostatnio testowalam i postanowilam podzielic sie z Wami moimi obserwacjami, bo moze komus sie przydadza.
Dodam tylko, ze mam cere mieszana, a szukalam podkladu, ktory utrzyma sie 8-10 godzin w strefie T, ktora mi sie przetluszcza, bedzie mial spoko krycie (srednie w kierunku dobrego) i po prostu bedzie ladnie wygladal na twarzy. Finansowo sie nie ograniczalam, wiec podklady raczej z wyzszej polki + jeden z nizszej.

Too Faced Born This Way- podobalo mi sie krycie- takie solidne srednie bez efektu maski. Twarz wygladala bardzo ladnie, taka lekko zblurowana, ladnie wyrownany koloryt. Odcien podkladu trafiony idealnie. ALE niestety- podklad ladnie wygladal przez 2 godziny. Potem sie zwazyl w strefie T, zostawil plamy, zaczal sie przesuwac. Masakra. Poza tym mnie zapchal i juz nastepnego dnia wyskoczylo mi po nim kilka wypryskow. Dla mnie NIE.

Wet'n'Wild Photofocus- tani i dobry. Ma fajna game kolorystyczna, jasno i przejrzyscie opisana i bez problemu trafilam z kolorem po samej nazwie i obrazku. Krycie srednie, calkiem ok. Niestety daje rade jakies 6 godzin. Wiec szukam czegos lepszego. Troche przypomina mi Studio Fix z Maca. Uzywalam ich zamiennie i sa dosc podobne. W Macu jednak troche lepiej wyglada twarz (daje taki lekki blur). Sporym minusem Wet'n'Wilda jest trudna dostepnosc- wiekszosc popularnych kolorow jest wyprzedana.

Lancome Teint Idole- mysle, ze sie z nim polubie na dluzej, chociaz idealny nie jest. Czolo i nos po jakis 6 godzinach troche mi sie wyswiecily, ale bibluki matujace zalatwily sprawe. Nie zwazyl sie i nie przesunal. Krycie srednie, mozna budowac. Wyglada naturalnie, bez efektu maski, nie jest ciezki. Skora wyglada bardzo ladnie. Ponoc sie utlenia, ale nie zaobserwowalam tego na sobie. Producent zapewnia, ze podklad ma 24h trwalosc 😉 ale z moich obserwacji wynika, ze 8-10 godzin jest spoko. Minusem jest na pewno cena- prawie 200 zl.

Fenty Beauty Pro Filt'r Soft Matte- takiego bubla dawno nie widzialam. W sumie ciezko mi o nim powiedziec cokolwiek dobrego. Jedyny watpliwy plus jest taki, ze mnie jakims cudem nie zapchal, choc po tym jak wygladal na skorze spodziewalam sie najgorszego. Bardzo ciezko sie rozprowadzal gabka, pedzlem musi byc jeszcze gorzej- robil plamy i dlugo musialam sie napracowac by jakos sensownie to wygladalo. Moim zdaniem ciezko go budowac- szybko zastyga i robi plamy. Na twarzy wyglada ciezko- jest mocno widoczny, nie stapia sie ze skora, jest taki pudrowy i suchy. Kryje dobrze, ale go widac. Podkresla pory, chociaz moje nie sa jakies mocno widoczne. Ponoc ciemnieje, ale ja nie zauwazylam. Wyswiecil sie po ok. 6 godzinach, czyli dosc standardowo jesli chodzi o moja skore. Po dotknieciu skory, sciera sie i zostawia plamy 😉 Ogolnie DRAMAT.



safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
24 października 2018 17:51
ashtray, nie gadaj  😲 moje odczucia o fenty są odmienne o 180 stopni. Bardzo fajnie się nakłada (i gąbeczką i pędzlem), mimo szybkiego zasychania- a daleko mi od jakiś uzdolnień w kierunku makijażu. Bardzo fajnie się wtapia w skórę i nie podkreśla porów, a mam je spore. Jak nałożę go przed 7 - delikatnie pudruję to wytrzymuje bez pudrowania do 15, bez bazy (ewentualnie poprawiam czubek nosa - też cera mieszana, a strefa T to jakiś dramat tłuszczowy). Nawet nie zauważyłam, żeby się ścierał przy dotknięciu - wiadomo, jak potrę to schodzi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się