Wszystko o wspinaniu: skałki, taternictwo, sprzęt, topo, ludzie, kursy etc.

Kittajka, jak idziesz to nie raczej się nie marznie, wręcz bym powiedziała, że łapki się pocą 😉 IMHO fajnie mieć 2 pary na zmianę.
Ja mam: wierzchnie a la membranowe (nieocieplane), pod spód super cienkie polarki, gdyby mi jednak był zimno. No i na postoje mam łapawice. Na Tatry zimą, na proste wycieczki turystyczne to i narciarskie możesz mieć. Obstawiam, że każde z linkowanych się sprawdzą. Bardziej zadbałabym, żeby mieć jakieś w zapasie, niż żeby były super wypasione.

Na wspin to gorzej, z poszukiwaniem idealnych rękawic bujam się ze 3 lata. I dalej nie znalazłam tego, czego potrzebuję 🙁
amnestria, dzięki za rady :kwiatek: no właśnie chce jedne solidniejsze, bo takie na zapas to mam 😁 Na w razie co, mam jedne grube, mocno ocieplone, ale to na wypadek hardkorowych warunków pogodowych. Cienkie polarki też mam, podejrzewam, że spędzę w nich najwięcej czasu, zwłaszcza, że ja z tych niemarznących.
Ja tu z małym biznesem 😉. Nie ma któraś z was kodu rabatowego do sklepu alpintech?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 listopada 2018 16:24
Ten sklep jest i tak niesamowicie tani, nawet bez kodów rabatowych  😁 Zastanawiałam się kiedyś, czy to nie jest jakaś ściema, bo np buty la sportiva ma naprawdę znacznie tańsze..
smarcik, ja kompletnie nie mam porównania bo nie siedzę w temacie, potrzebuję konkretny kask do poruszania się po gruzowiskach, w skalniku jest tańszy ale brak koloru który potrzebuję (kolor niestety określony z góry i niezależny ode mnie) także próbuje jeszcze coś urwać 😉.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 listopada 2018 16:40
Ooo, opowiesz coś więcej? Chodzi o poruszanie się z psem-ratownikiem?  👀 Szalenie ciekawy temat!

Jeśli nie musisz kupować na cito, to na pewno w najbliższy piątek większość sklepów zrobi promocje na black friday.
smarcik, tak, dokładnie o to chodzi. Mam peazla ale nie daję rady w nim wytrzymać zbyt długo, bo dokręcony wbija mi się w głowę i po prostu boli. Dostałam w prezencie kasę na nowy kask i postanowiłam kupić to http://alpintech.pl/prace_wysokosciowe/wyposazenie/kaski/kask_plasma_aq_work_czerwony.html
Ma miękką, zdejmowaną wyściółkę i da się zmniejszyć do mojej mikro-główki, więc akurat coś dla mnie. Myślisz, że tego typu sklepy też zrobią sensowne promocje na BF?
Hej , wybieram się w czwartek do Zakopanego , i chcemy iść do doliny pięciu stawów , czy ktoś się orientuje czy teraz panujące warunki moga być za trudne dla laików  ? Pytam się bo koleżanka , która się nie wspina a była tam latem , mówiła , ze teraz by się tam nie wybierała bo leży już śnieg i nie jest to łatwy szlak
Z tego, co widziałam warunki są zimowe, a więc należy się przygotować na wariant zimowy (pokrywa się w części z czarnym szlakiem, do znalezienia w necie), posiadać raki i opcjonalnie czekan i umieć się nimi posługiwać.

Na zimowe początki poleciłabym jednak hale gąsienicową, szlak przez boczań.

Pozdro z Hiszpanii! 😀 Pogoda słaba, ale coś dziś powspinaliśmy (5c, 6a OS) Jutro zapowiadane słonko i 20 stopni. OBY!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 listopada 2018 08:08
amnestria czekamy na zdjęcia!  😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
21 listopada 2018 08:25
smarcik, chciałam Ci przypomnieć, że my ciągle czekamy na Twoje  😀iabeł:

amnestia, a gdzie dokładnie jesteś? Baw się dobrze!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 listopada 2018 08:36
Lotnaa kurde, nie udało mi się ukryć  😡  😉 A tak poważnie - ja też czekam, i w dodatku moi rodzice czakają  😂 A chłop dalej nie usiadł do tych zdjęć  🤔wirek: Więc pewnie niedługo będę mogła pokazać coś zimowego, a tych wakacyjnych nadal nie  😵
Jesteśmy w Gandii, okolice Walencji. Dziś podwójna życiówka, 6b+ oesem 🥂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 listopada 2018 18:37
O jaaaaa, graty  😍  😅
amnestria, udanego i bezpiecznego wyjazdu! 😀

Widziałyście?
https://www.dziennikwschodni.pl/sport/aleksandra-rudzinska-najlepsza-w-chinach,n,1000231676.html
Dwa tygodnie temu spotkałam się z Rudzińską w TVP. Jaka ona jest drobniutka! Wcale po niej nie widać, że to taka maszyna. A jak ogląda się materiały filmowe z zawodów to przeżywa się szok, że człowiek może być tak niesamowicie szybki na ściance. 
amnestria, no pięknie! gratulacje 🙂 Foty! 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
21 listopada 2018 20:33
amnestia, wow! Gratki!  😀iabeł:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 listopada 2018 13:27
Ja tylko wpadłam napisać, że doszłam do momentu w życiu, kiedy znienawidziłam Nowowiejską  😁 Tak, wiem, nikt nie lubi Nowowiejskiej i wszyscy ją zawsze odradzają a ja nigdy się z tym nie zgadzałam, ale w końcu nadszedł ten dzień, kiedy nie wytrzymałam i przerósł mnie wszechobecny brud, nie zmieniane drogi, kolory tak wypłowiałe, że wszystkie wyglądają jak szare, drogi zrobione na tyle kiepsko, że nie wiadomo czy dany chwyt jest twój czy nie bo miesza się kilka dróg w tym samym kolorze  😵 I najgorsze - brak prysznica  🤔 A wczoraj przez 2 godziny robiłam drogi o trudności V, bo to było jedyne stanowisko, na które udało nam się dopchać  🤔
Laski na szybkości wpadam :kwiatek: dziękuję za gratulacje :kwiatek: Rejon Gandii jest mega spoko, w przecieństwie do Rodellar czy Siurany jest tu dużo prostego wspinania (czyli poniżej 7a :lol🙂 Skała wspaniałej jakości, klasyki mega ładne, drogi różnorodne. Są przewieszenia po dobrych chwytach, połogi po krawądkach, rysy, dziurki i wielkie dziury. Każdy znajdzie coś dla siebie 😍

Parę fotek:
6b Flash

5c OS

6a+ OS

6b OS

5c albo 6a nie pamiętam OS
Nic nie rozumiem co napisałaś, ale zdjęcia są obłędne!
Super, że realizujesz swoją pasję w takim stylu!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 listopada 2018 19:30
Zaje*ista ta skała  😲 W ogóle nie widać, że to takie trudne drogi  😁 Niemniej - jeszcze raz gratulacje  😜  No i chyba czas zacząć odkładać monety na taki fajny wyjazd  🏇
amnestria, czad 😀

smarcik, to nie są jakieś wielkie koszty, 'zorganizowane' wyjazdy (spanie, auto, szpej) kosztują ok 1000. Do tego koszt lotu i żarcia. Samodzielnie jadąc wyjdzie pewnie niewiele taniej, ale z kolei musisz zbierać ekipę do auta i brać bagaż na szpej. Mi się po zdjęciach skała nie do końca podoba bo za bardzo kojarzy mi się z jurką 😉 ale wiem że to totalnie co innego 🙂 i na pewno będę chciała pojechać jak tylko będę mieć jak!

Laski a może jakiś wypad do Torunia na początku grudnia?
Magda mam zdjęcia tylko z 2 dni i to z paru dróg. W większości skała jest pięknie złota 💘 a ostra jest tak, że sokoły się nie umywają. Tarcie genialne, choć też są wyślizgi. Do tego drogi są dłuuuuugie, 18 wpinek wybiera 😂

Smarcik, trudne? Raczej łatwe 😂 Hiszpanie to nawet nie zauważają takich trudności jak 6 😂 nie ważne czy a czy c 😁 To, co mogę doradzić to na pewno to, że nie ma sensu jechać do Hiszpy jeśli nie robi się 6a w naszych polskich skałach. Bo się zwyczajnie niewiele skorzysta. Greckie Leonidio czy Sycylia są lepsze na początki. W Hiszpie na rozgrzewkę jest 5c, więc jak ktoś jest na tym etapie to są lepsze miejscowy. Mnie trener w ubiegłym roku nie pozwolił przyjechać 😂 jeśli jednak większość 6a na jurce siada to zdecydowanie polecam 🙂 tu jest super 😀

Ascaia dziękuję!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 listopada 2018 20:21
amnestria no dla mnie 6b brzmi trudno, pieśń przyszłości  😡 Na wędkę jeszcze spoko, ale wiadomo, z dołem jest walka z psychiką  😡


magda zajrzałam do portfela - jakimś cudem nie ma tam 1000zł ani biletów lotniczych do hiszpy  😉 koszt kosztowi nie równy, dla jednego dużo, dla innego mało  😉 Ja akurat, jak już kiedyś pisałam, jestem zafiksowana na punkcie zimy, i póki co ewentualny nadmiar pieniędzy wolałabym przeznaczyć na nartki, góry, śnieg  😉 A biorąc pod uwagę, że mój chłop jest początkujący we wspinie, to pewnie na początek skoczymy sobie do Paklenicy, tam jest więcej możliwości jeśli chodzi o proste drogi  😀
smarcik, wiadomo że nie jest to parę groszy tylko jakaś tam sumka. Ale uważam że jak na wyjazd zagraniczny to nie jest to duża kwota. Szczególnie że w PL w podobnych warunkach płaci się tyle samo albo i więcej 🙂 tylko że do Hiszpy to jeszcze dojazd trzeba doliczyć.

amnestria, słyszałam o tym tarciu i zdaję sobie sprawę że do Jury nie ma co porównywać w ogóle. Po prostu mam skojarzenia z jurką jak patrzę na te dziury 😉
A propos kosztów, zdecydowanie najlepszą opcją jest jechać w grupie. My jesteśmy w 4 plus Trenejro i jego dziewczyna (ale koszty dzielimy na 4). Lot wyhaczyliśmy po 500 zł w 2 strony (z bagażem 1 rejestrowanym na szpej i 2 podręcznymi, z czego jeden 10kg), wynajem auta wyszedł po 70 zł, nocleg bodajże 150 euro (mamy domek 5 metrów od plaży, każdy ma swój pokój, są 2 łazienki, salon, kuchnia, pralka, taras i.. ogrzewanie 💘 do tego dojdzie paliwo i cena życia. Ale my tu głównie gotujemy sami, bo knajpy otwierają się dopiero o 20, a tak to cały dzień w skałach. Wino za 2 euro 😉

Więc szczerze mówiąc w Tatrach bywa, że więcej wydaję.

Smarcik to ciśnij, naprawdę warto robić 6a flashem przynajmniej, bo hiszpania jest trudna. A szkoda kasy, żeby nie skorzystać z dobrodziejstw. Albo zacząć od Grecji, gdzie ogólnie też jest taniej 😉 dla mnie OS to jest szaleństwo, nie spodziewałam się takiej życiówki. Flashem, RP... No jeszcze. Ale tak bez podpowiadania? Bez obczajenia wcześniej, w pierwszej wstawce? Gdy nie wiem gdzie są chwyty, stopnie? Na flashu nie tracisz czasu na macanko ściany, bo ruchy znasz lub ktoś Ci mówi czego szukać. On sight to dla mnie kosmos. Więc jestem z siebie hiper dumna, bo mój wcześniejszy OS to było... 5c  😵
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 listopada 2018 06:28
amnestria kosztowo brzmi rozsądnie - podejrzewam, że kluczem do sukcesu jest znaleźć właśnie lot w dobrej cenie  😀

Cisnę, trochę mi się posypało z powodu "niedyspozycji" instruktora, i chyba będę szukać kogoś innego, ale tak czy inaczej u nas najsłabszym ogniwem jest póki co moja druga połowa, z racji tego, że jest po prostu początkujący  😉 Ale wierzę, że wszystko przed nim. No i ja zdecydowanie zawalam z systematycznością, ale nie chcę tu w wątku marudzić na brak czasu bo po co 😉 Więc uciekam do roboty, dziś na 8, a jutro do 19  🏇 miłego dnia 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
24 listopada 2018 12:55
amnestia, to faktycznie fajnie się koszty rozkładają. Łatwo zapomnieć, że sama Polska już dawno przestała być tania - my znajdujemy tańsze apartamenty w Toskanii i Chorwacji niż te, które próbowałam znaleźć w Kotlinie Kłodzkiej  🤔wirek:

smarcik, a jak z poszukiwaniem sprzętu skitourowego? Mój mąż (wbrew jakiegokolwiek rozsądkowi w związku z naszą sytuacja rodzinną) strasznie się napalił. Kombinujemy, żeby kupić sobie buty i jedną parę nart z regulowanymu wiązaniami. Jak na złość te wiązania kosztują koło 500 ojro  🙄
Buty wczoraj mierzyłam, trafiłam w sklepie na kolesia, który z godzinę opowiadał mi płynnym angielskim o różnicach w poszczególnych modelach. Mierzyłam x par i oczywiście najlepiej pasowały mi zupelnie nowe modele, też powyżej 500 euro  😤 No a skoro są nowe, to z drugiej ręki się nie znajdzie...
Na ten moment z butami poczekam, bo i tak śniegu nie ma, właśnie nawet jak spadnie, to nie bardzo sobie wyobrażam wyjście z domu chociaż na pół dnia. Ale dostaliśmy oboje małego pierdolca na tym punkcie, więc liczę na to, że chociaż ze dwa razy w tym sezonie uda mi się wyrwać.
amnestria, super zdjęcia 😲 😍
A co do kosztów, to niestety, ale Polska już dawno nie jest tanim krajem. Mnie jedzenie w DE wychodzi tyle samo co w Polsce (po przeliczeniu), a jednak wypłata inna. Dwa tygodnie w Zakopcu wychodzą podobnie, jak zagraniczny urlop. Ba, nawet wersja oszczędnościowa ze spaniem w schroniskach nie jest już taka oszczędnościowa 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 listopada 2018 14:39
Lotnaa nadal szukam  😵 po przeliczeniu budżetu stwierdziłam, że nie stać mnie na nowe i szukam używek - ogłoszeń jest dużo, ale wszystkie albo bardzo długie, albo taliowane zupełnie nie tak jakbym chciała. Ciągle śledzę pojawiające się oferty i liczę, że w końcu coś utrafię  😁 I wcale nie dziwię się Twojemu mężowi, że się napalił - ten spoty strasznie wciąga!  😀


Tak ogólnie odnośnie kosztów - mam kumpla, który jest mistrzem tanich wyjazdów. Ale takich serio tanich. Tydzień w paklenicy wyszedł nas 400zl na osobę z dojazdem autem 🙂 a że przy okazji dobrze się wspina i ma dobre podstawy pedagogiczne jako instruktor, to towarzysz idealny na takie wyjazdy  😎  ale ja ogólnie lubię wyjazdu typu spanie pod namiotem, nawet bez brania pod uwagę czynnika finansowego 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się