Koń kombinuje, próbuje dominować pod siodłem

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2012 09:57
Łęk nieobijający kłębu to jedno, ale ono może być i tak za wąskie - tu cały wątek o dopasowaniu siodła http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,95.0.html
kasik, Dla mnie to taki trochę temat poboczny i mało istotny dla sprawy. Klacz, nie klacz, wszystko jedno. Różne trudności napotyka się u różnych koni, niezależnie od tego. Ja w ciągu ostatnich dwóch lat pracowałam w 4 stajniach i pracowałam z kilkudziesięcioma końmi. Z wieloma z nich na tyle intensywnie, żeby je naprawdę dobrze poznać. I między innymi na tej podstawie twierdzę, że nigdy nie wiesz na jakiego konia trafisz. Znam mnóstwo zamulonych ogierów, porypanych, szalonych wałachów i zawsze zrównoważonych emocjonalnie klaczy.
No ale mniejsza z tym 😉

Po primo: Mamy tu piękny przykład 15latki, która, uwaga, uwaga... pisze po polsku!  😲 Matko, bosko, patrzta Voltowicze, da się? Kurdę, no da się!  😅

Też zwróciłam na to uwagę.
3 foule i w górę, Otrzymujesz honorowy medal re-volty za poprawne i zrozumiałe wysławianie się, dokładne opisanie problemu i za skromność  :kwiatek: 😉


A z brykaniem święta racja! Zmieniłaś siodło jak ją kupiłaś, czy masz od poprzedniej właścicielki? Problemy z niedopasowaniem mogą się zacząć odzywać dopiero po kilku miesiącach. Jesteś nieduża i lekka w stosunku do jej wielkości, więc możliwe, że przez jakiś czas drobny dyskomfort jej nie przeszkadzał i zaczął dopiero po czasie.

( A tak w ogóle, to ona mi bardzo przypomina jedną z klaczy na której dość dużo jeździłam dwa lata temu: )
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2012 10:01
nie widzę tego zdjęcia
ElaPe dzięki, poczytam zaraz ten wątek 🙂

Julie bardzo dziękuję, miło mi to czytać!  💃 , a ja Wam wszystkim dziękuję za rady, które na pewno mi się przydadzą na przyszłość i będę się do nich stosować 🙂 Racja, płeć u konia to jest z nią tak że potrafi nas na pozór zaskoczyć- niby spokojne wałachy a potrafią pokazać drugie oblicze 😀

Jak ją kupiłam to miałam takie zwykłe siodło z pleszewa, stare i było ono dość sztywne, ciężkie i raz że niewygodne dla mnie to na koniu leżało niezbyt dobrze. Kupiłam siodło z Re-volty, skokówkę Kentaura 17,5. Niestety zdjęcie jak na złość nie chce się wyświetlić  🤬 , hmmmm może rzeczywiście problem w siodle, masakryczne jest to , że jest tyle przyczyn które mogą to powodować, tylko która należy do tych właściwych? To już wyższa liga, by się dowiedzieć  🤔trzałka:
Wszystko trzeba dokładnie sprawdzić.
Zawsze zaczynając od problemów zdrowotnych i sprzętowych, a potem szukamy winy u jeźdźca 😉

Ela: Już powinno działać. Mi się wydaje naprawdę podobna, z maści, wielkości, budowy i kształtu głowy. No i problemy też jakieś z nią miałam, to ta co mi się na początku wspinała jak się chciało samemu wyjechać w teren. Ale to taki mały offtopic.
o płci wspominam dlatego, że znam sporo klaczy, u których problemy występują "okresowo" a nie każdy właściciel taką prawidłowość zauważa. Moja hucka miewa wrażliwsze okolice nerek i trzeba bardzo uważać, bo może bryknąć jak się na oklep (nieuważnie) ćwiczenia wykonuje. Klacz od znajomej potrafi gryźć po łydkach taka robi się wrażliwa i łaskotliwa... ale co racja to racja... zachowanie konia determinuje nie tylko płeć 😉 A teraz i tak nie "sezon" rujowy 😂
A to w sumie racja, niektóre klacze robią się wrażliwe w okolicach nerek, słabizny i zadu jak mają ruję. Potrafią kwiczeć jak się nagle dotknie słabizny 😉
Ale na normalną pracę w siodle się to raczej nie przekłada, tylko tak jak piszesz - jazdę na oklep, albo w czasie czyszczenia.
Ela podała ci link do wątku o dopasowaniu siodeł. Poczytaj sobie go i jak będziesz miała możliwość to wrzuć tam zdjęcia osiodłanego konia (zdjęcie musi być według wytycznych zawartych w tym wątku). To może dać jakiś obraz sytuacji. Siodło może się wydawać dopasowane a w rzeczywistości jeden mały szczegół może powodować bolesność. Druga sprawa to sprawdzenie zębów i dopasowanie wędzidła. Dopiero później należy szukać przyczyny psychicznej.                                        Potwierdzę wcześniejsze opinie, że mimo młodego wieku bardzo miło się z tobą pisze. Przede wszystkim ze względu na poprawną pisownię ale też przez pokorę którą czuć z twoich wypowiedzi i prawdziwą, szczęrą chęć zdobycia jakiejś wiedzy. Wbrew pozorom to bardzo rzadkie zjawisko.
przez przypadek trafiłam na więcej zdjęc. http://www.photoblog.pl/brownsteed/140809366/118.html
Dzięki dziewczyny jeszcze raz😉
ElaPe, Nefferet, Kasik i Julie szczególnie, ale i reszcie za pomoc, teraz życzę udanej szampańskiej zabawy! 🙂
Wiadomo, człowiek uczy się na błędach ale często warto zaczerpnąć wiedzy od "bardziej wykształconych" 😉
O właśnie, mogłam zamiast wstawiać zdjęcia dać link do mojego fbl-byłoby prościej.
O tym siodle też pomyślę, zrobię zdjęcia, poczytam i nagram jakiś filmik na wcześniejszą prośbę Julie, aby więcej dało się zobaczyć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się