źrebaczek -wątek do usunięcia

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 października 2012 22:39
jkobus, trochę z innej beczki - napisałeś kiedyś posta bez dodawania linku do swojego bloga? :/


Nie, nie napisał, dlatego ja omijam jego posty.
dzwoniłam tu i tam 2 fundacje  mówią to co na 3  stronie
ej wiem że kobiet o wiek się nie pyta ale ile masz lat? bo tak nie składnie piszesz że nie mogę się połapać. Nie jem masła i na Ciebie też nie mam ochotę wole chłopców. jaki pakt z diabłem, zostanie do marca ale Ty oddałaś swoją duszę 😁  też nad Tym myślałam bo potrzebuje nowego siodła.
A tak serio serio wg mnie mały przyzwyczai się do Ciebie Ty do niego i będzie jeszcze gorzej...
niestety ...czym bardzej dbasz tym skracasz jego zycie. przykre, fakt. i bedzie coraz trudniejsze bo wiesz ze jego dni sa policzone. ale moze jakiś milosnik, czy ktos potrzebujący zimm do pracy się znajdzie...

aa...tak w temacie- moze macie info czy w zachodniopomorskim ktoś nie chce wymienić zimn. za lekkie? (znajomy ma klacz ze zrebakiem lekkie, a potrzebuje ciężkiego)
he...pakt z diabłem bo przecierz nie wiem co jutro z nim zrobi nadal sie boje mam dodać że jest niemiły ze mną.
Aha Ja się źle wysławiam od zawsze
ekuss   Töltem przez życie
26 października 2012 16:32
Ciekawe czy mówisz też tak jak piszesz 😀 Ciekawie by to brzmiało xD
a ja jestem ciekawa ile lat ma osoba tak pisząca...mi by było wstyd 😡
tjmwj
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
26 października 2012 17:54
Bardzo ładne konie  😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 października 2012 17:54
Na pewno jesteś Polką? Przerażenie mnie bierze, bo czytam, czytam, czytam i NIC  nie rozumiem.
belgijska bułeczka, steki z aniołka wyrosną, obawiam się. Pyszne.
W sumie może masz rację - kupić aniołka teraz, jeśli kto ma warunki, tuczyć do roku i 8 ? 5? miesięcy - spory przyrost masy = złotówek, a konina nadal młoda. Trzeba by przekalkulować.
I zapewne taką kalkulację zrobił jego właściciel. Że jednak opłaca mu się podtuczyć do wiosny, zwłaszcza z małym nakładem pracy, bo opiekunka za darmo  💃
A pakt z diabłem to zawarłaś w swoim własnym mózgu (z częścią własnego mózgu). Dobra wiadomość - odrobina zdrowego rozsądku i pakt można zerwać  😅
😵
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] nieregulaminowy post
no niestety... realia ekonomi...
Przy tym wszystkim, każdy ma prawo do zupełnie dowolnych fantazji, w tym także - do wykupywania "aniołków" jakiego bądź gatunku. Tylko skąd nagle to oczekiwanie, że - publiczność pomoże? I to - tak kompletnie za free, bo nawet śladu wysiłku, żeby nas tu zabawić jakąś składną a rzewną opowieścią, czy choćby zwykłą staranność wykazać - jakoś nie dostrzegam..?

Nie sądzicie, że to symptomatyczne? Takie rozumowanie: "ja mam fantazję - wy za nią zapłaćcie!"

glopowałam z
chyba się zirytowałam:
[quote author=belgijska bułeczka link=topic=89631.msg1565700#msg1565700]
glopowałam zanim umiałam pisać.
[/quote]
Pod rozwagę revoltowym rodzicom 🙂 Zadbajcie o Właściwą edukację pociech!

poprawilam cytowanie
do tego wątku nawet frytek nie trzeba 😁
żal go zamykać...
Ja bym takiej dziewuszki do stajni nie wpuściła, jeszcze by konia latać nauczyła.
Ten gościu to wyrozumiały musi być.
Wyrozumiały - albo ze Wschodu. Tam "jurodiwych" szanowano...
[quote author=belgijska bułeczka link=topic=89631.msg1565674#msg1565674 date=1351271356]
😵
[/quote]
Post tylko z ikonką.niezgodny z regulaminem
co to znaczy "jurodiwy"?

hym, tak sobie myśle, że choć forma (podejście myślenie, język i..wszystko) durna bardzo, to wcale się nie dziwie... jakby konia z którym się związałam chciano na hak sprzedać - też bym szukała alternetywy - czy go samemu czy z kimś kupić, czy próbować znaleźć kogoś, kto go kupi w celach niekonsumpcyjnych, takich żeby miał  dobre życie. wy też zapewne byście tak chcieli (czy zwyciężyło by doświadczenie i przekonanie że się nie da, czy jednak nadzieje że może się uda i byście jednak próbowali to inna bajka, ale pewnie choć byście chcieli).
też tak zrobiłam...choć kupienie b. tanio młodziaka o sportowym papierze było bardziej "logiczne" niż zimnioka, no ale ...też szkoda było konia, bo miał być zabity. Znalazlam wspólnika, znalazlam dom, później odkupiłam "udziały".
przy takim mniejsza nadzieja...ale zawsze jest. Próbować warto. koń to koń...życie to życie. Kupują, biorą ludzie emerytów, kaleki...to czemu nie belga? belg fajny pod siodło jak ktos lubi czy do bryczki.... też kiedyś taki będzie biegał po mojej łące..po piękne i wspaniałe są.

tylko nie taka forma...może nie miejsce? (chociaż tyle tu ludzi co zna ludzi... jak sie nie ma osobistych znajomych to warto szukac wśród obcych).
szkoda, że opisywane tak niedojrzale, naiwnie i paskudnie, że zamiast wywołać fale chęci pomocy (bo przecież nie prosi o ściepe tylko może skontaktowanie z chętnym na takiego? bo przecież tacy są !) wywołało fale ironii  - wcale niebezpodstawnej oczywiście zważywszy na forme...
Pierwszą kobyłę rok spłacałem, po 200 złotych miesięcznie - zapożyczyłem się u szefowej, żeby ją wykupić, no bo właśnie miała... zostać wybrakowana. Po tym jak poprzednią właścicielką rzuciła w drzewo zresztą.

Tak więc - jest to jak najbardziej zrozumiałe i przecież o to nie mam pretensji, że dziewczyna próbuje. Tyle, że jak widzę moralny szantaż w stylu "aniołka" - to się odruchowo najeżam. Bo co innego - mieć słabość do jakiegoś konkretnego zwierza - a co innego: robić z tej słabości ideologię. Pierwsze to ludzki odruch - a drugie to już polityka!

A co to "jurodiwy" to lepiej ode mnie A. wytłumaczy...
[quote author=belgijska bułeczka link=topic=89631.msg1563604#msg1563604 date=1351096676]
x postów wcześniej pisałam  ,duniu i o wyłudzaniu bylo też . i o tym że to ogłoszenie wykupu  w dobre rece ale nie tak ot bo nie moge bo formalnie nie mój
[/quote]

Na temat tego twojego dobrego serca i jak to chcesz niby uratowac aniolka mozna tylko buchnac smiechem...Dla forumowiczow wyjasnie napisala do mnie ta kobieta albo i dziewczynka bardziej trafne okreslenie z propozycja czy go nie kupie i opowiedziala historie aniolka oraz wyslala jego zdjecia mi sie az serce krajalo jak to czytalam i postanowilam jej pomoc.Obmyslilysmy ze zrobimy zbiorke internetowa lub realna zeby wykupic aniolka.Podalam jej numer tel. do Pani ktora pomaga w Tarze wykupywac konie.Ona zadzwonila do niej i rozmawiala z nia na temat zbiorki i tego zrebaka,napisala mi pozniej e-maila ze ta Pani powiedziala zebym do niej przyszla to powie mi co i jak robimy.Tak wiec zrobila umowilam sie z Pania ktora pomaga w Tarze i dala mi wsystkie papiery co i jak mam napisac czyli najpierw wniosek,krs itp. zorganizowala miejsce w ktorrym bedzie duzo ludzi na koncercie,prezes wyrazil zgode na zbiorke,miala odbyc sie 8 grudnia,dzieciaki wyrazily chec pomocy przy zbiorce... Ale oczywiscie jak jej wyslalam e-mail z zapytaniem czy bedzie to zaczela robic jeden wielki problem i pisac glupie e-maile...Takze jesli ktos by chcial jej pomoc to lepiej nie pomagac bo robi z buzi trampka.Milosniczka koni tez specjalna z niej nie jest bardziej bym nazwala ja milosniczka robienia ludzi w ch....
Ja tak czułam od początku.
Cariotka   płomienna pasja
10 listopada 2012 16:28
tania ja też...w krakowie coś tak zalatywało i też poczułam 😁
pewnie kiedyś ta dziewczynka założy jakąś tare vivare i będzie ratować koniki.
tania ja też...w krakowie coś tak zalatywało i też poczułam 😁
pewnie kiedyś ta dziewczynka założy jakąś tare vivare i będzie ratować koniki.
dokladnie... ;/ tylko po co tak ludzi w balona robic... 😵 ja latam,zalatwiam wszystko zeby odratowac a tu sie okazuje ze na darmo bo jakies dziecko ninja mi siedzi i wypisuje kocoboly...dalam sie nabrac i juz :-/
[...]  i będzie ratować [s]koniki[/s].
Aniołki!
(...) ...dalam sie nabrac i juz :-/

Nie dalaś się nabrać, tylko byłaś najlepsza z nas. No, duszę miałaś czystą.  :kwiatek:
Nie masz sobie nic do zarzucenia. Serio.
Cariotka   płomienna pasja
10 listopada 2012 16:39
lovehorseriding człowiek uczy się na błędach. ja się zastanawiam skąd tara ma na utrzymanie/ratowanie nowych koni skoro miała podobnież takieee długi. no ale cóż pseudo fundacje w naszym pseudo mądrym kraju


mam nadzieje że nie bedzie x stronicowej dyskusji na temat tej A  ale jakby co udostępnie korespondencje dla jasności.
[quote author=belgijska bułeczka link=topic=89631.msg1579901#msg1579901 date=1352569719]
dostałam agresywnego maila od 13 latki która nie ma pieniedzy na konia nawet na telefon nie ma przez chyba 14 maili prosilam o to żeby zadzwoniła na tel czy skype oto taki  "dziwny "mail który wysłam po 3 dniach nieodpisywania i szantarzu że mam do niej przyjechać na pytania mi NIGDY NIE ODPISALA tel nie podała .
jeśli nie masz możliwości zadzwonienia

i masz odrobine cierpliwosci możesz spróbować opisać mi jak taka zbiórka wygląda ? czy jest szansa uzbierania ? jaką przyszlosć widzisz dla małego i jakie masz do mnie pytania ale oczywiście czekam na tel
nieodpisała
to jej pisze że nie powinna zgłaszać się na konia w necie skoro podejrzanie sie zachowuje poźniej.
dopiero o formie zbiórki forum czytam
jestes A. agresywna pyskata i klamiesz
ale ja postaram się na ciebie niederwować  i nawet mnie to nie zdziwi jak ktoś bedzie z tych ogloszeń szukał .
http://www.google.com/url?q=http://www.morusek.pl/ogloszenie/133445/Klacz-lub-Walacha-Przyjme/&sa=U&ei=youeUM-iGoXd4QTxt4HYDg&ved=0CBwQFjAD&usg=AFQjCNE1WqcmwY0HxhF34Gxhvv8N8nZP8w

http://www.modeleczki.pl/member.php?action=showprofile&user_id=3925

mam nadzieje że nie bedzie x stronicowej dyskusji na temat tej A  ale jakby co udostępnie korespondencje dla jasności.

[/quote]

Co ty tutaj wymyslasz dziewczynko? Ja 13 latka? hehe no dobre sobie jakbys chciala wiedziec to 18tka zamiesiac no ale milo bardzo mi ze tak mlodo jestem postrzegana. I co z tego ze mam ogloszenie w internecie ze przyjme konia lub odkupie?? chyba kazdy ma prawo dac takie ogloszenie jak ma fundusze na utrzymanie konia i wgl. Co ty mi tutaj wypisujesz? na e-mail jaka jest szansa itp. ci odpisalam pozostalych e-maili zadnych mi nie pisalas oprocz tego ze mam usunac ogloszenie chociaz nie wiem co ogloszenie ma do zbiorki ale ok :-) pozniej nie odpisalas mi juz nic...Takze w klamaniu to jestes dobra i z jakimis 13tkami mi tu nie wyskakuj a konto na modelki kazdy moze miec i nie wiem po co tutaj wklejasz te linki czy zastanowilas sie czy to kogos interesuje? :-) chyba nie bardzo ci sie spieszy do myslenia  a polecam bo to nie boli wiec za nim zrobisz kolejny raz z buzi trampka to sobie przemysl czy warto bo teraz to juz ci naprawde nikt nie pomoze w odkupieniu tego zrebaczka chociaz wgl. watpie zeby on istnial i czy nie sa to po prostu zdjecia skopiowane z neta 🙂 a agresywna nie jestem,w przeciwienstwie do ciebie dobrze wychowana.Poniewaz nie wypisuje kocobolow tak jak ty i nie wymyslam bajeczek ze jest zrebaczek ktorego trzeba uratowac dziewczyno polecam ci kontakt z dobrym psychologiem bo jestes klamczucha,oszustka i chyba masz cos z psycha.:-) Z Fartem :-)  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się