dempsey, jasne 😉 Ja się wychowałam na zwykłym CADzie 2D, później trochę w im robiłam 3D, ale CAD mi do tego nie podchodzi 😉 Wolę sobie rysować na płasko.
A cena - no niestety - większość programów do projektowania to kupa kasy, szczególnie w Polskich warunkach, bo jednak np te 5 tys. euro dla kogoś z branży mieszkającego w USA czy w Londynie, a 5 tys. euro dla Polaka - to duuuża różnica 😉
Maxa zawsze możesz spróbować - triale są na stronie autodesku, więc spokojnie miesiąc lub 2 (zwykły max i max design 😉) można poćwiczyć. Dla mnie max mimo że jest machiną - jest dość intuicyjny. Ale z drugiej strony - ja siedzę w tym już dobrych kilka lat i może po prostu przywykłam...
Ad. renderów - z jednej strony masz rację, a z drugiej strony nie 😉
Akurat te wizki to prace bardzo młodej warszawskiej pracowni arch, moich znajomych ze studiów 😉 Zresztą co śmieszne - najpierw trafiłam na te wizki a dopiero potem chciałam pogrzebać co to - i trafiłam na ich stronę.
Są dwie strony medalu - zależy jaki klient...
Rozpiętość jak pewnie wiesz jest porażająca. Jednego zadowoli wizualizacja toporna na maxa, inna osoba będzie się czepiać o drobne detale w czymś bliskim ideału (moja szefowa hi hi).
Ja coraz częściej widzę dobre wizualizacje a wizualizacje słabe głównie w miejscach typu salon sprzedający kuchnie albo coś w tym stylu - byle pokazać układ i kolory, zero finezji.
Natomiast przy większych projektach, konkursach, a już szczególnie w deweloperce - gdzie projekty idą na sprzedaż, do inwestorów - podanie graficzne jest bardzo ważne i nikt nie weźmie słabego wizualizatora 😉 Bo za dużo zależy od odbioru produktu.
Jest też wiele pracowni które zajmują się samymi wizualizacjami i zatrudniane są przez pracownie architektoniczne... I architekci też nie dadzą już sobie wcisnąć kitu 😉
Więc nie do końca - na szczęście - sztuka dla sztuki 😉
Tym bardziej, że to wszystko jest wbrew pozorom proste 😉 Cały cymes tkwi w oświetleniu i teksturowaniu bliskim ideału - znajomości programów z którymi się pracuje.
W maxie masz vraya, który jest naprawdę genialny do renderowania. Do vraya masz np nakładkę Solid Rocks, która optymalizuje Ci czas/jakość renderingu. Trochę jest to oszukiwanie 😉 ale z drugiej strony - czasem każdego termin goni 😉
Do robienia roślinności masz kilka rewelacyjnych pluginów, do tworzenia parametrycznych geometrii też jest kolejna świetna nakładka przyspieszająca pracę kolosalnie. I te nakładki to już nie są gigantyczne koszty - 100-300 euro/szt. 🙂 Więc bardzo się opłaca a efekt jest genialny.
I jak umiesz to wszystko ogarnąć to pracujesz bardzo szybko, a jednocześnie osiągasz mega efekty 😉
pokażę Ci kilku moich ulubionych artystów 😉
http://www.matheuspassos.com/http://www.peterguthrie.net/blog/http://www.ronenbekerman.com/http://bertrand-benoit.com/http://pixela-3d.com/category/homehttp://www.zancanaro.com/miłego oglądania 🙂