Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

czy to mozliwe żeby Revalid (łykam go już 2 miesiące) wygładził włosy? szukając opinii w necie nie trafiłam na takie coś ale nic nowego poza nim nie wprowadzałam i szczerze mówiąc nie odpowiada mi ten efekt bo wlosy mam tak śliskie, że gumka sie nie chce trzymać i w ogóle do bani bo ja mam kręcone i takie wełniaste jak murzynka włosy co lubię a teraz są takie gladkie, że aż źle mi z tym 😉
a może to nadbudowane silikony? Uzywam niby szamponu z sls ale może warto te silikony na troche odstawić  🤔
Poczytaj może o glicerynie, podobno super sposób. Sama nie używałam, mam włosy po keratynie, ale na pewno warto zobaczyć na kilku blogach wpisy 🙂
Hanexxx - to spróbuj przestawić się na jakiś naturalny szampon bez SLS-u.
Szampony bez sls jakos mi niesłuża, kiedys myslalam ze sa ok ale jednak nie. No nic wymyje glowe kilka razy pod rząd nie używajac na koncowki silikonow i zobacze.
Ale jak Wam sie wydaje to chyba nie Revalid je tak wygladzil? Bo jeszcze jedno opakowanie przede mna i zastanawiam sie czy je brac
Ja nigdy nie stosowałam więc nie wiem, ale może i trochę on się przyczynił 🙂 Niby tak ma działać, że poprawić strukturę włosa.
Kiedyś miałam kupić, ale zawsze się broniłam przed tabletkami (oprócz CP).

Może sobie zafunduję 3 miesięczną kurację, cena fajna bo u nas 115,99zł za 270 tabletek.
A kit, to go odstawiam 😉 nie zauwazylam mniejszego wypadania, wzrost tez porownywalny. A koncze z nim a Ty sprobuj bo masa dziewczyn chwali. W sumie na.mnie zadne witaminy nie dzalaja, myslalam ze te beda lepsze bo drozsza itd. no ale nic. Ale jak Tobie CP pomoglo to revalid zdziala cuda 😉
Scottie   Cicha obserwatorka
19 stycznia 2017 13:39
Cierp1enie, jak Ty olejujesz włosy?
- nakładasz olej na suche włosy
- moczysz wodą włosy i na to olej
- moczysz wodą, nakładasz kapkę odżywki i na to olej
- robisz "rosół"?

Kupiłam dziś olej z awokado (ale pieruńsko drogi!) i mam zamiar dziś użyć 🙂
Gdzie kupiłaś olej z avokado?? Mi przyszedł kilka dni temu ze stronki "zrób sobie krem" którą uwielbiam i zamawiam tam jeszcze dla Julii olej z pestek śliwki.

Ja nakładam na suche włosy. Raz sam olej, a raz z maską.
Dziś mam dzień bez oleju i z szamponem SLS (raz na 2 tyg używam by dokładnie oczyścić włosy), ale za to przed myciem siedziałam z maską kallosa, ale cudne włosy po niej.
Dziewczyny czy któraś używała szamponów i odżywek Tołpa?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
21 stycznia 2017 15:29
ashtray, ja miałam miniaturki. Kupiłam, żeby po treningu doprowadzić się do ładu. Użyłam raz bo takiego siana na głowie nie miałam po niczym innym.
Gillian   four letter word
25 stycznia 2017 09:34
Dziewczyny, co na łupież? mam pierwszy raz w życiu taki beznadziejny :/ głównym podejrzanym jest szampon Naturia, tak mi przesuszył głowę, że masakra :/ albo Facella, już nie wiem 🙁 iść od razu w Nizoral czy może są jakieś inne sposoby?
Kupiłam szampon tołpa i mi się nic nie puszy. Mam po nim bardzo fajne, miękkie włosy 🙂
według mnie jeśli jest beznadziejny to nie ma sensu próbować innych szamponów i męczyć się przez dłuższy czas w zwalczeniu, Nizoral albo zoxin med
Mnie też czasami przesuszy od złego szamponu, najlepszy i najszybszy sposób 🙂
Mnie właśnie też coś przesuszyło :/ łupież mam od wczoraj :/ idę po Nizoral
efeemeryda   no fate but what we make.
25 stycznia 2017 11:12
Dziewczyny  :kwiatek:
Bardzo proszę o radę. Przejrzałam mniej więcej wątek i chciałabym zacząć robić coś żeby poprawić kondycję moich włosów. Głównie zależy mi na przyspieszeniu ich wzrostu i w miarę możliwości poprawię kondycji tych które już są.
Żeby nie było tak łatwo to włosy mam farbowane, średnio co miesiąc półtora jestem u fryzjera i niestety farbować muszę całość bo rudy się wypłukuje i nie wystarczy pokryć odrostów. Na domiar złego część włosów przeszła ściąganie koloru, gdyż wcześniej x lat miałam czarne i nagle zachciało mi się zmian  😜
Na co dzień obecnie używam zwykłych szamponów typu gliskur czy nivea, maski kallosa, jedwabiu na końce i jakichś pierdół w sprayu do nabłyszczania i termoochorny. Przy skórze głowy włosy mi się przetłuszczają, końce niestety bardzo suche  😵
Myślę o jakiejś suplementacji doustnej tylko co wybrać ? Jest tego naprawdę sporo.
Chciałabym też zainwestować w jakieś wcierki czy kapsułki do skóry głowy. Myślę też o olejowaniu, ale nie mam pojęcia od czego zacząć i jak to się wszystko ma do farbowania.

Wiem, że trochę dużo tych problemów, ale mam nadzieję, że coś podpowiecie i z góry dziękuję  :kwiatek:
Zacznij od określenia porowatości włosów, jak określisz mniej więcej to zobaczysz jakie oleje do Ciebie pasują. Ja przez farbowanie i dekoloryzację mam wysokoporowate i pasuje mi olej lniany i olej z avokado, za to nie tolerują kokosowego.
Z masek uwielbiam Kallos z algami i Latte, oraz na porost drożdżową z Bania Agafii.
Z suplementów to Calcium Pantothenicum oraz do picia pokrzywa i skrzyp
efeemeryda, poczytaj anwen.pl
efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2017 07:49
dziękuje za podpowiedzi  :kwiatek:

z tą porowatością mam problem, poczytałam o tym i niestety mam problem się określić, mam naturalnie proste włosy, które nie chcą się kręcić (chyba, że na ciepło i z toną lakieru), nie puszą się, nigdy się nie elektryzowały, przy skórze się tłuszczą,a mniej więcej od połowy długości są bardzo suche  🤔
Dziewczyny, używacie szczotek do stylizacji włosów? Możecie coś polecić? Ja muszę codziennie używać, ale mam taką lipną szczotę, że pora pomyśleć o nowej 🙁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 stycznia 2017 16:59
efeemeryda, więc stawiałabym na niską porowatość i złe ich odżywianie.
efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2017 17:27
strzyga
OK, tylko tak się zastanawiam czy ta ocena nie jest przekłamana przez co to ze od zawsze używam odzywek i psikaczy, wszelkiego rodzaju i czy przez to ocena porowatości nie jest zakłamana ?
efeemeryda a może wizyta u trychologa?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 stycznia 2017 19:17
efeemeryda, no to porządnie doczyść włosy i użyj lekkiej odżywki. i wtedy sprawdź.
efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2017 19:30
strzyga
Szczerze trochę się boję, ze jak je zacznę oczyszczać to mi farba zejdzie i się pokruszą ;(

cierpienie
A jak bardzo ryzykowne jest użycie nieodpowiedniego oleju ?

cierpienie
A jak bardzo ryzykowne jest użycie nieodpowiedniego oleju ?


nie jest ryzykowne, po prostu zobaczysz, że Twoje włosy się z nim nie lubią. 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 stycznia 2017 19:35
efeemeryda, jeśli masz połamane i rozdwojone włosy, to musisz je ściąć, tutaj nie ma żadnego ratunku. Tak, mocne oczyszczanie trochę wypucze farbę, ale wolałabym trochę wypłukaną farbę niż przetłuszczone i przesuszone włosy zarazem =)
efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2017 19:44
strzyga
W życiu ich nie zetnę  😜
Wypłukana farba skończy się szybsza wizyta u fryzjera, a poki co chciałabym maksymalnie wydłużyć odstępy miedzy wizytami, a nie skracać 😉
cierpienie
To zostaje mi po prostu zacząć próbować  :kwiatek:
Ja odkąd zrezygnowałam z rudego koloru i długich włosów, wreszcie zyskałam na wyglądzie i kondycji moich włosów. W ogóle nie mam rozdwojonych końcówek, mimo że pielęgnuję je bardzo minimalistycznie. Od lat już nie świruję z innymi olejami, niż porządna oliwa z oliwek, łagodny szampon i odżywka na minutę, w celu wygładzenia włosów.
Do tego po latach w ogóle przestały mi się podobać długie włosy - mało komu taka fryzura służy, mi szczególnie jako rasowemu krasnalowi 😉
tu fajna notka o porowatości i jakie oleje do jakich włosów

http://mademoiselleevebloguje.blogspot.com/2013/10/dobor-oleju-do-typu-wosow-troche-o.html
efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2017 20:03
Ja tam moje długie włosy uwielbiam, a rudy to moje odkrycie  💘
Pół życia miałam krótkie i dziękuje postoje 😉
cierpienie
Zaraz poczytam, a co sądzisz o wcierkach ?  🤔


edit: literówka
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się