Orzeszkowa, pomyślałam o niej, bo mignęło mi na facebooku zdjęcie zielonego naczółka wykonanego przez nią. I chyba w tym wątku też ktoś wstawiał jego fotkę.
O, mam:
KLIK KLIKI ostatnio też tam była informacja, że będzie skladane zamówienie na nowe kryształki, więc może akurat? Kto pyta nie błądzi 😉
Takiego gotowego w sklepie to chyba nie widziałam, chociaż pewnie też się czasem trafiają.