Sposoby oszczędzania

Ja też się muszę w końcu spiąć i zacząć coś odkładać, bo wydaję całą pensję, czasami do zera, a czasami jeszcze na minusie zostaję. 😵 Chyba z powrotem otworzę to oszczędnościowe, bo swego czasu je zamknęłam. U mnie to by się chyba by najbardziej sprawdziła taka opcja jak u Dance Girl, ale wiem, że na to nie pójdą. Ewentualnie, jakbym otworzyła nowe konto w banku, przelewała określoną kwotę po wypłacie, ale oddała kartę i dane do niej któremuś z rodziców. 😁

Dodofon pokazałabyś mi na pw przykładową taką tabelkę? Może to by było coś dla mnie, ale nie mogę sobie tego jakoś logicznie zwizualizować, żeby wszystko było przejrzyście. :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 stycznia 2018 14:04
flygirl konto możesz założyć bez karty  😉 w niektórych bankach masz opcje typu darmowy przelew raz w miesiącu, a za inne musisz płacić. No albo po prostu można nie wydawać  😁

Tabela się przydaje do zaznaczenia, czy zapłaciliśmy wszystkie rachunki itp, dobra opcja  🙂
majek   zwykle sobie żartuję
18 stycznia 2018 14:19
Ja mam na wszystkie rachunki ustalone polecenie przelewu. I ja dostaje przelew zawsze 28 kazdego miesiaca (w grudniu 22  :hihi🙂, a 2 wszystkie moje rachunki sa zaplacone. U nas wiele firm dziala tak, ze jak ustali sie taki przelew, to jest stala kwota (np ja mam za gaz i prad co miesiac tyle samo niezaleznie od zuzycia. Tak samo telefony, telewizja, wszystkie ubezpieczenia).


Ostatnio tez ustalilam z pracodawca, ze kwota za te swietlice w szkole bedzie szla od nich, dzieki temu ja zaplace mniejszy podatek.

I odkrylam, ze mniej wydajemy na jedzenie jak robimy zakupy codziennie.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 stycznia 2018 14:21
Majek mój bank pobiera opłaty za przelewy stałe  😵 Jakieś nieduże kwoty, max 5 zł, no ale mimo wszystko szkoda kasy  😉 (u mnie w sumie tylko czynsz jest stały).
Mam rachunek w mBanku i zrobiłam sobie tak zwany przelew regularne oszczędzanie - od każdej transakcji  mam do zakładki "mój cel" przelewane zaokrąglenie do pełnej kwoty - np robię przelew za 9,50 zł - przelewa mi się 0,50 gr, robię za 16,40 zł - przelewa mi się 3,60 zł, do tego raz w miesiącu puszczam przelew na jakieś 100 zł na ten cel. W ciągu 4 miesięcy mam już 700 zł a jakoś specjalnie nie odczuwam że odkładam 🙂
majek   zwykle sobie żartuję
18 stycznia 2018 14:25
o, to faktycznie lipa. Wszystkie banki w pl tak maja? Moze trzeba zmienic bank?
Ja jestem strasznie nieogarnieta jezeli chodzi o pilnowanie papierkowych spraw, wiec dla mnie rozwiazanie bomba.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 stycznia 2018 14:28
majek nie mam pojęcia jak jest w innych bankach, bo pod każdym innym względem ten mój mi odpowiada, więc wybaczyłam mu tę opłatę za przelewy stałe  😁
Szczerze mówiąc, to pierwszy bank w PL, o którym słyszę, że ma opłatę za przelewy stałe. Ja robię plan przelewów na rok (jak się da) albo na pół roku do przodu (jak rachunek za prąd przyjdzie).
MonioRek w ing mam podobnie, tzw smart saver, fajne to, bo jest to wyżej oprocentowane konto oszczędnościowe niż zwykłe
asds   Life goes on...
18 stycznia 2018 15:05
MonioRek w ing mam podobnie, tzw smart saver, fajne to, bo jest to wyżej oprocentowane konto oszczędnościowe niż zwykłe


W ING niestety oprocentowanie na SS czy OKO poleciało w dół tak bardzo ze wg. mnie pieniążki leżą ale nie zarabiają nawet tego tyci tyci.  Zwróć uwagę że od końca marca zmienia się sposób naliczania co miesięcznych opłat za użytkowanie karty do konta.

Teraz niestety we wszystkich bankach oprocentowanie bardzo zmizerniało 🙁
w Ing jest porażka jeśli chodzi o lokaty i konta oszczędnościowe...
asds dostałam informację, ale jeszcze jej nie czytałam, zaraz zerknę i się z nią zapoznam, dziękuję  :kwiatek:


Dodofon pokazałabyś mi na pw przykładową taką tabelkę? Może to by było coś dla mnie, ale nie mogę sobie tego jakoś logicznie zwizualizować, żeby wszystko było przejrzyście. :kwiatek:


nie chce mi się wstawić - nie wiem dlaczego, zrobiłam zdjęcie i nie wchodzi do galerii
olga96, wszędzie jest porażka, banki się usztywniają z kilku powodów. Po pierwsze masz podatek bankowy, który w zasadzie od kiedy wszedł był stopiono przerzucany na klientów. Po drugie rynek bankowy się skonsolidował, zniknęło i znika nadal kilka małych banków. Z banków detalicznych nie masz już: HSBC, Nordea, Raiffeisen, Deutsche Banku i paru innych i konkurencja jest mniejsza, za to Pekao SA i Alior Bank stały się państwowe, dają kredyty państwowym firmom, więc też już nie będą frontem do klienta bo ktoś za te kredyty nisko oprocentowane musi im wyrównać. Stąd nie spodziewałabym się jakoś poprawy sytuacji dla klienta.
"nie chce mi się wstawić - nie wiem dlaczego, zrobiłam zdjęcie i nie wchodzi do galerii"

zrzuć na kompa i zmień rozszerzenie na "img"
nie mam kabla żeby zrzucić ;/
wrzuc z telefonu na fejsa, zaznacz opcje, że widzisz tylko ty. Z fejsa zrzuć na kompa i masz 🙂 a z fejsa usuń
asds   Life goes on...
19 stycznia 2018 12:13
Właśnie niskie oprocentowanie przeważyło u mnie o decyzji co do zakupu mieszkania. Nie było sensu aby teraz leżały tylko na koncie - mieszkanie jakby co zawsze może na siebie/ratę kredytu zarobić.
Zdjęcie można też wysłać do samego siebie przez fejsa 😀
BASZNIA   mleczna i deserowa
19 stycznia 2018 16:33
Kiedyż, ach kiedyż będzie można po prostu wrzucić zdjęcie do posta 😀!
Mam jeszcze jeden patent oszczędzania, ale to raczej w kwestii na wiele lat: zakup ziemi/mieszkania na kredyt. Ziemia w miejscu rozwojowym lub mieszkanie pod wynajem. Rata kredytu to kasa jakby odkładana na lokatę, w przypadku mieszkania pod wynajem, mieszkanie spłaci się samo a po iluś latach zyskujemy nieruchomość bez obciążeń.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 stycznia 2018 20:05
Ja robię tak, że to co mi na koniec miesiąca zostaje przelewam na OKO w ING (ktoś ma jakieś lepsze opcje? bo to oprocentowanie to żart) i to jest kasa w razie "W" lub na wakacje 🙂
asds   Life goes on...
21 stycznia 2018 13:27
Ja w ramach oszczędności czekam na promo - 55% na kosmetyki do makijażu w Rossmanie. Zawsze wtedy robię zapas podstawowych smarowideł aby mi starczyło na ok. 6 mc do następnego promo.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 stycznia 2018 13:28
Ja w ramach oszczędności czekam na promo - 55% na kosmetyki do makijażu w Rossmanie. Zawsze wtedy robię zapas podstawowych smarowideł aby mi starczyło na ok. 6 mc do następnego promo.


Ja też  😁 W sumie z innymi rzeczami też staram się tak robić, np chemię gospodarczą kupować "na zapas" jak jest dobra promocja, a nie na ostatnią chwilę jak już coś się skończy  😉
asds, polecam neta- np. Cocolita.pl. Regularnie większość kosmetyków jest około 40% tańsza niż w rossmanie, a zdarzają się też promocje 😉 te których używam kupuję przeciętnie za połowę rossmannowej ceny, a jak się zamówi z koleżanką, to jeszcze przesyłka za darmo wyjdzie 😉

Ja ogólnie z oszczędzaniem problemów nie mam. Miewam czas, że niczego sobie nie odmawiam, ale ogólnie to sknera jestem totalnie, więc nawet nie myśląc o tym wychodzi, że oszczędzam sporo 😁
asds   Life goes on...
21 stycznia 2018 19:48
maiiaF

Dzięki! Sprawdzę!

Ogarnęłam sobie tą tabelkę w Excelu, wpisałam wypłatę i co mi przyszło, co odeszło i wyszło mi, że powinnam mieć 3 razy więcej pieniędzy niż mam. 😂 Jeszcze na wszelki wypadek policzyłam na kalkulatorze, bo myślałam, że może źle formułę wpisałam, ale wyszło mi tyle samo, nie wiem gdzie te pieniądze są. 🥂

edit. 2 razy więcej powinnam mieć, nie doliczyłam gotówki. Ech.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 stycznia 2018 13:54
flygirl a nie masz konta, na którym możesz sprawdzić wydatki? Wydaje mi się, że gdybym miała rozliczać w excelu każdą kawę wypitą na mieście, każde zakupy w piekarni pod domem itp to bardzo szybko bym się w tym wszystkim pogubiła.

Ja tabelki używam do podsumowania opłat i sprawdzania, czy na pewno wszystko opłaciłam - czynsz, media, inne zobowiązania. Wiem mniej więcej ile kosztuje mnie życie (jedzenie, tankowanie itp) a ile mogę przeznaczyć na przyjemności (ciuchy, wyjścia itp).

W sumie jak miałam mniej życiowych zobowiązań  to po prostu patrzyłam sobie na konto na zasadzie - aha, mam np 3500zł na koncie, na koniec miesiąca muszę mieć 2000zł, więc mogę wydać 1500zł. I potem kminiłam sobie na co mogę te pieniądze wydać - jedzenie, inne rzeczy. Jak na koniec miesiąca mi zostawało to np kupowałam sobie ciuchy, a jak było cienko to samochód stał niezatankowany  😉 Te dodatkowe wydatki też z głową, bo wtedy często przechodziło na kolejny miesiąc i wtedy mogłam wydać na coś bardziej konkretnego  🙂
Ja to pospisywałam z historii konta od momentu dostania wypłaty, konkretne kwoty. Zaraz to ogarnę, bo wydaje mi się, że spłatę kredytowej ściągnęło mi przed wypłatą i dlatego tego nie wliczyłam.

edit. no, brakuje mi już tylko 150 zł, zawsze to mniej niż 500.😀 Niezbyt przywiązywałam wagę do moich wydatków, więc styczeń trochę zabałaganiony, Myślę, że w lutym już będzie bardziej przejrzyście.
Jeżeli jeszcze ktoś o tym nie wspomniał to dobrym sposobem na oszczędzanie jest np. zrobienie stałego przelewu który się będzie automatycznie przelewał na konto oszczędnościowe z kwotą którą chcemy zaoszczędzić 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się