Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

MoniMoni, policja

Pamiętacie dyskusje o kurach z chowu klatkowego? film

Warto wiedzieć
Majonez bez jajek od kur klatkowych

Co wejdę na fcb, to Redlarska wyskakuje mi z lodówki, ona już się totalnie nudzi, zamiast zająć się sobą, domem, coś wsiać, idzie wiosna.  Siedzi w necie i tam wypisuje te swoje androny.

Ona chyba w końcu zrozumiała, co jej grozi, ale nadal nie rozumie, że wypisywanie kłamliwych tekstów i obelg gdzie popadnie nie jest metodą obrony, a wręcz przeciwnie.

trusia, pewnie masz rację, ale to już przesada. Ona i tak tego nie zrozumie, wkleja zdjęcia  koni z lata, gdzie jeszcze jako wyglądały, klacze nie miały źrebaków, na szczęście bumerangiem ludzie wklejają  zdjęcia jak to wyglądało w zimie i przy odbieraniu. Tyle że co się wejdzie na fcb, to kreatywna wyskakuje.  👿

A gdzie ona się tak produkuje na FB ?

kolebka na swojej grupie, która jest kopią innej 😉

Grupa- weterynarze+ kowale+ trenerzy+ transport koni+ jazda konna  - czyli na grupie którą sama sobie założyła  ( bo jest oryginalna grupa bez tego ostatniego członu ale ją stamtąd wyrzucili za pierdolety) więc sobie załozyła własną i na niej pierdolety ciśnie ile wlezie. A że ją facebook kiedys zablokował z funkcji admina, to nie może tam nic moderować.  😂  Więc nic nie usunie poza ewentualnie swoimi własnymi wpisami czy komenatrzami.

Więc jesli ktoś w dobie przymusowego wolnego się nudzi, to zapraszamy do czytania pierdoletów

tunrida, a dasz linka?  Chyba to można czytać bez zalogowania? 

https://www.facebook.com/groups/kowale/?ref=br_tf&epa=SEARCH_BOX

Zaczęłam czytać... co tam się odjaniepawla  😂  swoją drogą, czy ktoś ma info jak się miewają te odebrane zwierzaki ? Może być pw  :kwiatek:

No właśnie, bo na profilu fundacji ostatnio coś cicho, a tez się ostatnio zastanawiałam jak tam te bidy się czują...?

No już pewnie nie takie bidy 🙂

Kilka tygodni temu chyba ( czas szybko leci- chyba więcej tygodni niż kilka) były zdjęcia klaczy. Ładnie się poprawiły! Dobra robota.

tunrida, dzięki za linka. Zaczęłam czytać, ale odpadłam.  Odruch wymiotny, tego po prostu nie da się czytać. Przemyślenia, jak zabić dziecko i jak skutecznie ukryć jego zwłoki; zwierzenia, dlaczego nie zje mięsa ludzkiego: bo jest zatrute i obrzydliwe. Czyli gdyby natrafiła na zwłoki człowieka żyjącego z dala od zanieczyszczeń cywilizacyjnych, by zjadła. Tylko czekać, aż zacznie grasować na wiejskich cmentarzach.

I te jej kłamstwa. Teraz jest wersja, że mięso z padłych koni było dla psów. Zapomniała już, jak się cieszyła, że dzięki temu, że jadła mięso klaczy, część klaczy została z nią i krążyła w jej krwioobiegu. 

trusia  tam było kilka wersji co do tej padliny, mięso miało być dla niej/dla psów/dla Niemki/dla niej i Niemki/dla psa Niemki  😂
Do wyboru do koloru!

Niemka wegetarianka zajadała się padliną 😁 😎

Bo zdrowa była ta padlina, a wiadomo, że wegetarianie jedzą zdrowe mięso, stronią tylko od skażonego.  :wysmiewacz22:

Od takich zdrowych, wypasionych i indiańskich koni to nawet najbardziej zagorzały weganin zje mięsko  🏇  szczególnie padłych z powodu ogólnoustrojowego zakażenia mniam  😍

Izka tworzy te bajki w konkretnym celu: zeby uniknac skazania. Perspektywy zyciowe ma bardzo niewesole.

Tyle że już nikt nie wierzy w to co ona wypisuje, z resztą od razu komentarze szybko prostują te jej wypociny.

Izka wiec pisze dla uspokojena swojego sumienia, ze sie JAKOS broni, ze przynajmniej teraz nie przesypia sprawy. Z netu latwiej jej idzie dzialanie.

Izka wiec pisze dla uspokojena swojego sumienia, ze sie JAKOS broni, ze przynajmniej teraz nie przesypia sprawy. Z netu latwiej jej idzie dzialanie.


Tylko, że jej się wydaje, że jeśli napisze w swojej obronie nieprawdę na blogu, to staje się ona dowodem w sądzie...
Równie dobrze ja mogę napisać na necie, że Nadhodofczyni konstruuje w tej ruinie broń biologiczną. Czy to też będzie miało wartość dowodu? .
Ona albo nie wiem czym jest dowód, albo sama się oszukuje. Ale to już jej nie pomoże...

No to juz inna sprawa, ze efekty Izkowego tlumaczenia sa zadne, a wrecz odwrotne od zamierzonych. Wlacznie z osmieszaniem sie.
Ona chyba jednak wciaz uwaza, ze COS dobrego/obronnego dla siebie robi. Tylko to jej pozostalo i tylko tyle ona umie.

Z cyklu: "Hity z satelity", odcinek tysiąc dziewięćset czterdziesty drugi - "Nie czas żałować róż, gdy siarkowodór wyżera nam oczy".

Przedwczoraj na łamach Świętych Zwojów mogliśmy przeczytać, że zbliża się do nas arktyczna bomba (cytat: "Zamknijcie szczelnie okna i drzwi. Uszczelnijcie uszczelkami, foliami. Zamknijcie wszelkie otwory wentylacyjne i kominy. Nie wychodzcie przez co najmniej 3 dni z domu. Powietrze może być zatrute śmiercionośnym siarkowodorem"😉.

Dzisiaj czytamy (i oglądamy film) o tym, jak to Kosmiczna Hodowczyni wtyka w ziemię sadzonki róż.

Ja nie twierdzę, że arktyczna bomba do spółki z siarkowodorem zmiecie nas z powierzchni ziemi, ani że te sadzonki róż przemarzną. Ja tylko mówię, że gdybym wieszczyła zagładę, to nie sadziłabym kwiatków na dzień przed nią. Czyż nie ma logiki w tym co mówię do publiki? 😉

Z wiosennym pozdrowieniem,

KBP aka RPH

Logika jest, owszem, az nawet bolesna.
Ale moze sedzia wezmie pod uwage, ze oskarzona chciala tak bardzo upiekszyc swiat rozami, nawet na chwile przed zaglada, ze daruje jej wine?
A poza tym, Temida jest slepa, wiec moze da sie nabrac. I tego sie trzymajmy.

Przedwczoraj na łamach Świętych Zwojów mogliśmy przeczytać, że zbliża się do nas arktyczna bomba (cytat: "Zamknijcie szczelnie okna i drzwi. Uszczelnijcie uszczelkami, foliami. Zamknijcie wszelkie otwory wentylacyjne i kominy. Nie wychodzcie przez co najmniej 3 dni z domu. Powietrze może być zatrute śmiercionośnym siarkowodorem"😉.


Te jej pomysły-apele ratujące ludzkość przed kolejnymi zagrożeniami świadczą tylko o tym, jak daleko odleciała od rzeczywistości.

Jakiś czas temu nawoływała do napełnienia wanien wodą, bo zbliżała się wojna.  Kiedy ta wojna miała nadejść - tego już nie wyartykułowała, bo co za różnica. W jej rozumieniu - czyli osoby o specyficznym podejściu do higieny osobistej - wanna to taki duży pojemnik, w zasadzie bezużyteczny, a więc spokojnie może służyć do magazynowania wody.

Jej się nudzi, zamiast zadbać o ogród, coby miała jakieś plony w lecie, zadbała o dom, to siedzi w necie i tworzy bzdety.

Siedzi w necie i tworzy bzdety - ale za to jakie!
"Nie wpuszczać wroga na podwórko. Gdy się czai za bramą, wezwać całą rodzinę na pomoc z komórkami i fotografować każdy ruch bandytów, kręcić filmy. Wezwać swojego weterynarza i prawnika na miejsce."

MoniMoni,  padłam  😵