Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
15 lipca 2018 07:41
Izabelo.
Ponieważ odpowiedziałaś na mój komentarz na swoim blogu, ale samego komentarza nie puściłaś, odpowiem ci jeszcze raz.

Na swoim blogu opisywałaś, jak wypiłaś butelkę wódki sama, do lustra.
Gdybyś była abstynentem, to taka ilość alokoholu po prostu by cię zabiła.
Po drugie.
Czytając twojego bloga, welokrotnie zastanawiałam się, jak można pisać takie głupoty na trzeźwo.
Wnioskuję więc, że większość postów tworzysz na tzw. "bani".

Wiem, że na twoim antyfanpage na fejsie, są screeny posta o piciu przez ciebie wódki, więc czas poświęcony na szukanie i usuwanie tej informacji spożytkuj może inaczej.

Nie pozdrawiam.
Anka.
Nie Ela.
Arwilla, ja tez dobrze pamietam post Indianki o wypiciu butelki wodki samotnie, za jednym posiedzeneim.
I tez uwazam, ze na trzezwo nikt takiego odlecianego belkotu nie moglby stworzyc, jak robi to Izka.
Wszak trzeba miec niezle w czubie, zeby oglaszac wynajecie ganku 9 m2 za 50 PLN dziennie.
Rollnick  kto tu jest tchórzem kozaku z netu  😁. Obiecałaś przyjechać na wezwanie , dostałeś adres i co  👀  ? Robisz wszytko , żeby się nie spotkać i sobie z twarzy wycieraczkę  😀iabeł: Czekam jak nabierzesz odwagi  🏇 adres gdzie mnie szukać masz  , a jak chcesz umówić się w okolicy to daj znać wcześnie  ,a nie pisz dzisiaj jestem tu , ale zaraz ucieknę , bo ja cie nie będę gonić nie musisz się bać , jak się sam nie stawisz na własne wezwanie to ja cie ścigać nie będę. Spokojna twoja rozczochrana , takich kozaków z netu co mi grożą przez internet ,  to mam jednego w miesiącu ,więc ustaw się w kolejkę , będziesz za Indianką  🤣 Ta chociaż mi dzielnicowego do domu przysłała  😂
ustaw się w kolejkę , będziesz za Indianką  🤣 Ta chociaż mi dzielnicowego do domu przysłała  😂

O kurcze... Powaznie? Izka przyslala policjanta do twojego domu? A za co, po co?
Najprawdopodobniej złożyła doniesienie do prokuratury , o nękanie, a prokuratura musiała sprawdzić czy rzeczywiście nie doszło do przestępstwa , więc  dzielnicowy musiał mnie przesłuchać w sprawie .     
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
15 lipca 2018 12:40
Izabelo.
Nie mogę rozmawiać z kimś, kto prowadzi monolog, odpowiadając na moje komentarze, ale ich nie publikując.
Twój wpis o piciu do lustra jest na Facebooku.
Poszukaj sobie.

A twoje bluzgi nie robią na mnie wrażenia, więc... spokojnie, bo ci żyłka pęknie  😉
Izabelo.
Ponieważ odpowiedziałaś na mój komentarz na swoim blogu, ale samego komentarza nie puściłaś, odpowiem ci jeszcze raz.

Na swoim blogu opisywałaś, jak wypiłaś butelkę wódki sama, do lustra.
Gdybyś była abstynentem, to taka ilość alokoholu po prostu by cię zabiła.
Po drugie.
Czytając twojego bloga, welokrotnie zastanawiałam się, jak można pisać takie głupoty na trzeźwo.
Wnioskuję więc, że większość postów tworzysz na tzw. "bani".

Wiem, że na twoim antyfanpage na fejsie, są screeny posta o piciu przez ciebie wódki, więc czas poświęcony na szukanie i usuwanie tej informacji spożytkuj może inaczej.

Nie pozdrawiam.
Anka.
Nie Ela.


Ja ten post także pamiętam. To było tak, że od kogoś w paczce dostała nalewkę i wypiła ją sama do siebie, na raz. Jeszcze w tym wpisie zachwalała, jaka była pyszna i słodziutka. Oczywiście post zniknął, gdy zauważyła, że świadczy na jej niekorzyść, ale pewnie na RRdeSyf mają screena/treść. Internet nie zapomina, Izabelo.
Nalewki mają zwykle przynajmniej 20% lub więcej, więc faktycznie jest to dla zupełnego abstynenta bardzo duża ilość alkoholu. A nawet dla pijącego okazjonalnie.
Wiadomo też, że gdy na ranczu bywał sławetny Kamyk i inni goście, odbywały się tam "grille" i różne imprezy po których zostawała sterta puszek i butelek (co sama umieszczała na swoim blogu - prawdopodobnie już też usunęła). Ich ilość wskazywała, że wypiła je więcej niż jedna osoba. Sąsiedzi pisali w komentarzach, że gdy się wprowadziła, siedziała w ogródkach piwnych i przynosiła własny sok do piwa, żeby zaoszczędzić. Więc generalnie jej rzekoma stuprocentowa abstynencja jest kolejnym kłamstwem.
Była też jakaś niejasna sytuacja z obrotem narkotykami (cytat z RRdeSyf):

W ostatnim tygodniu, bodajże 14 kwietnia 2015 roku Indianka dostała dziwną przesyłkę. Kontrowersyjną przesyłkę. Niejaki Julian Wawszczyk zamówił na jej adres domowy paczkę z marihuaną. Oszust co prawda sprowadził na jej adres rzekomo tylko nasiona, ale to może być próba wkrętu Indianki w większe przestępstwo, więc zgłosiła ten fakt na policji i u dzielnicowego.
Dzielnicowy poprosił, aby Indianka nic nie mówiła na wsi o tej trefnej paczce. Chciał poczekać, aż gościu posieje i uprawi marihuanę, by mieć wówczas podstawy by go zgarnąć za handel narkotykami.

Jednak Indianka nie posłucha, gdyż u typka policja znajdzie opakowania po paczkach nasion marihuany z jej adresem i wykorzysta to przeciwko niej wrabiając ją w handel narkotykami.

Według kuriera typek przedstawiający się jako Julian Wawszczyk,
kilkakrotnie zamawiał na adres Indianki podobne przesyłki.
Odbierał je w Sokółkach, gdzie się telefonicznie umawiał na odbiór z kurierem firmy UPS. Tym razem telefonu od kuriera nie odebrał, w wyniku czego kurier paczkę przywiózł do Indianki na podwórko.

Indianka nie wie, czy to prawdziwe nazwisko dwudziestoparoletniego mężczyzny mieszkającego w okolicy. Wie natomiast, że oszust posługuje się jej adresem bez jej wiedzy i zgody, z narażeniem jej samej na zarzuty o handel narkotykami.

Indianka nie życzy sobie, by ktokolwiek posługiwał się jej danymi w jakimkolwiek celu.

Paczka zawierająca pół kilograma nasion marihuany wyjechała z rancza Indianki wraz z kurierem UPS. Sprawa przekazana na policję w Olecku. Czy ruszyli dupy, by znaleźć oszusta - nie wie. Pewnie nie.
Łatwiej zedrzeć mandat z bezbronnego kierowcy niz zająć się oszustem.


Używki nie są na tym ranczu niestety niczym obcym.
Nie twierdzę, że codziennie pije do lustra, bo ciężko to stwierdzić (choć jej chorobliwe zachowanie mogłoby być efektem alkoholizmu lub innej toksykomanii - te maniakalne napady, agresja, podejrzliwość, siedzenie po nocach, "wielkie zmęczenie" kolejnego dnia itp.). Ale kłamstwem jest, że nie tyka alkoholu.
Fallada99   Back to the game!
15 lipca 2018 12:51
Na Rancho są wstępnie ujeżdżone konie.
Osoby bardzo dobrze jeżdżące (minimum BOJ)
mogą spróbować na nich jeździć.


Śmiać się czy płakać?
Rollnick  kto tu jest tchórzem
Ty. A ja z tchórzami nie rozmawiam 🙂
No niestety drogie panie ustawki nie będzie,  Rollnick kozak w necie , ale dupa w świecie  😁
A mogło być tak pięknie...  🤣
Panowie.. idźcie stąd na priv bo się porzygam z obrzydzenia od tych walk kogucików.
Won do kurnika się okładać dziobami.
szemrana szkoda że nie ma przycisku, lubię to 😀 A wy panowie umawiacie się, ale każdy o innej porze i w innym miejscu.
Ja się zawsze zastanawiam co mają na celu posty, które wrzuca na zasadzie kopiuj-wklej z internetu, te dotyczące warzyw i sposobu ich uprawiania... Skoro taka z niej naturalna ogrodniczka, to czemu nie napisze czegoś od siebie ? kto tam w ogóle endywię na oczy widział  😂
Kolebko..to trochę takie... kochany pomiętniczku... A tak serio ma sprawiać wrażenie zaradnej gospodyni.
Wrrrr.... miałam się w tym temacie nie odzywać. Glupia ja.  🤦
No nie zdzierżyłam ptaszydeł.
szemrana ale to chyba trzeba nie mieć mózgu, żeby nie widzieć że to wszystko skopiowane  🤔 no ale zaradnością to akurat ona nie grzeszy, nie wiem na ile to jej przemyślane działanie a na ile efekt chorej tarczycy i ogólnie chęci walki z całym światem. To miejsce i jej gospodarstwo ma mega potencjał, super lokalizacja, agroturystyka mogłaby tam hulać cały rok jeśli ktoś z sensem by to poprowadził X lat temu...
Trzeba w to zainwestować kupę kasy żeby się nadawało na agroturystykę. A ona jej nie ma i mieć nie będzie.
Masa kasy i masa pracy. Z tym pracowaniem też różowo nie jest.
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
16 lipca 2018 05:55
Izabelo.
Ostatni raz, bo szkoda mi czasu na "rozmowę" z Tobą.
Ponieważ masz ogromny problem z czytaniem ze zrozumieniem, napiszę dużymi literami.

RRDS NIE NAPISAŁ ŻE JESTEŚ ALKOHOLICZKĄ, TYLKO WKLEIŁ SCREEN POSTA Z TWOJEGO BLOGA.
TO TY PISAŁAŚ NA SWOIM BLOGU O RADOSNYM WYSĄCZENIU BUTELKI ALKOHOLU, SAMOTNIE DO LUSTRA.

To, że teraz tego posta nie ma, nie ma żadnego znaczenia, bo są screeny.

Tak na marginesie.
Ile tych "Kozłowskich" jest już na re-volcie, bo się pogubiłam?

Jeśli chodzi o posty które kopiuje i wkleja na blog.
No cóż.
Taka z niej rolniczka.
Wirtualna.
Mnie to nie przeszkadza.
Niech pisze o marchewce i buraczkach, co mi do tego...

Ale zwierzęta to coś innego.

Wkleja post o naturalnym żywieniu psów a ciężarną suke karmi skwaśniałym mlekiem i chlebem... 😤
wcześniej i nadal pomawia się mnie o oszustwa i znęcanie nad zwierzętami.

To nie jest pomówienie, tylko stwierdzenie faktu, na który są rzetelne dowody i dobrze o tym wiesz.

Ten portal pomawia mnie o alkoholizm i dąży do zamknięcia mnie na odwyku.
Teraz portal re volta wpaja wszystkim, że jestem alkoholiczką i muszę być zamknięta na odwyku. Zaraz pewnie przyjedzie do mnie GOPS Kowale Oleckie zamknąć mnie w psychiatryku na odwyku. GOPS z policją olecką przywiezie psychiatrę Obarę, a ten wystawi świstek, że jestem alkoholiczką, bo tak jest napisane na internecie (na internecie na Facebooku było napisane na RRdeSyf, że jestem chora psychicznie i mam lamy i on to napisał w swojej wcześniejszej opinii na mój temat i mojego gospodarstwa).

Oj, chyba poruszyliśmy drażliwą kwestię. Nie widzę, żeby ktokolwiek tu pisał o konieczności zamknięcia jej na odwyku, a jedynie o tym, że wypiła flachę do lustra, co sama pisała na swoim blogu. Uderz w stół...?

No i znów posty dodane o 5 rano. Powiedzcie mi, kto normalny, mając zwierzęta pod opieką, nie śpi do takiej godziny?
Rany, nie dociera do niej, że tutaj nie ma z tej z fundacji Elżbiety Kozłowskiej? Coraz bardziej odpływa.
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
16 lipca 2018 20:46
Oj tam...
Dla niej mogę być nawet Lady Diana  🤣
Rany, nie dociera do niej, że tutaj nie ma z tej z fundacji Elżbiety Kozłowskiej? Coraz bardziej odpływa.

Naprawde mocno sie dziwie Indiance, ze ona tak pracowicie i skwapliwie odnosi sie wciaz do tego co tutaj, czy na RRdS, ludzie pisza. Ona tym wrecz zyje, przejmuje sie, przezywa okropnie kazde slowo. Bidula.
No i to ciagle podejrzewanie, rozgryzanie, domysly - kto jest kim. Sobolewski, jego zona (czyli ja), Rad Mazurski i Kozlowska. 3-4 osoby zaledwie, a tyle maja na sumieniu.
No i to ciagle podejrzewanie, rozgryzanie, domysly - kto jest kim. Sobolewski, jego zona (czyli ja), Rad Mazurski i Kozlowska. 3-4 osoby zaledwie, a tyle maja na sumieniu.

A reszta osób komentujących to ich kolejne wcielenia i kolejne konta  😁
Izabelo,
Mylisz się. Żadna z nich nie jest Elą Kozłowską, jej nie ma na tym forum.
I nie jest możliwe posiadanie podwójnego konta, ani tym bardziej potrójnego, za to natychmiast dostaje się bana,  sama tego doświadczyłaś nie raz.
Moderatorów forum jest kilku, właścicielki forum tu (w dziale towarzyskie) raczej nie spotkasz, ale łatwo poszperać i się domyślić kto to jest, jeśli się czytuje dział koński.
A kto jest administratorem, łatwo znaleźć w dziale technicznym.
Powodzenia!
Do niej dalej nie dociera że nie można mieć kilku kont na re-volcie  :emot4: No nie dociera. Kobieto nie ma znaczenia jak podobne są czyjeś wpisy. Julie się nie myli. Naprawdę nie potrafisz tego pojąć?
Co do desire, to w tym czasie co była u ciebie interwencja, to była na forum, w dwóch miejscach nie mogła być, a raczej tam w telefon nie stukała.
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
17 lipca 2018 08:43
Watrusia... już kiedyś pisałam...
Ona mierzy innych własną miarą.
Pisze, że jest pomawiana.
A sama pisze w tym stylu:

Tak sobie dumam kto i sądzę, że to mógł być jakiś UBek lub inny komuch ze służb specjalnych.

I dwa zdania niżej:

Czyżby ten komuch ze służb specjalnych PRLu siedział na komendzie w Olecku?

I tak od sądzenia do osądzenia...

Pisze,  że wszyscy kłamią bo sama prawdę powie tylko wtedy jak się pomyli...


Nie chce mi się grzebać po tym jej blogu, ale takich kwiatków jest mnóstwo.
Ona kogoś oczernia, wiec sądzi,  że ją też oczerniają.
Kłamie, więc uważa że cały świat kłamie.

Czyta nie to co jest napisane, tylko to co chce przeczytać.
Coś sobie uroi i trzyma się tego pazurami.
Tak było chociażby z dziewczynami z Krakowa.
Nie przegadasz, że z RRDS nie mają nic wspólnego.
Ona wie lepiej.
Teraz Julie pisze jej, że nie jesteśmy Kozłowskimi, ale ona i tak wie, że Julie się myli.

Żyje w świecie wyobraźni i własnych urojeń.
I niech żyje.
Tylko niech buraki hoduje a nie żywe zwierzęta.
Albo niech w Farmera gra na necie.  😉

Nie może ogarnąć swoim małym rozumkiem, że większość... ogromna większość społeczeństwa nie popiera jej postepowania.
Że ludzie mogą inaczej niż ona postrzegać świat... pojęcia "znęcania się", "dobrobytu", "hodowli" czy "naturalnego żywienia psów"

I że normalni ludzie wiedzą, że karmienie ciężarnej suki bułką a kociąt grzybami, nie jest naturalnym żywieniem.

Jest taki dowcip, ktory pasuje mi do jej osoby...
Jak facet jedzie autostradą i słyszy,  że w radio mówią o wariacie, który jedzie pod prąd autostradą.
I mruczy do siebie pod nosem: "jeden wariat? Tu są ich całe setki"

A ja sobie myślę, że naprawdę przykrością byłoby totalne ignorowanie pierdół które ona pisze. Skoro tak ją boli, drażni, obraża co się o niej pisze...  😉
Tyle że ten medal ma dwie strony. Z jednej czuje się obrażana i sobie nie życzy.
Z drugiej gdyby TOTALNIE ją olać, nie wiedzialaby co z sobą zrobić. Te komentarze to jej życie. Bardziej ja to absorbuje niż czynności życiowe w realu. I ona jest od tego uzależniona.

Moim zdaniem jest tak głupia, że można spokojnie olać jej wypociny. To co miało być zrobione, zostało zrobione. Musimy czekac na rozwój wypadków. I tyle. Ja tam sobie obiecałam, że przestaje cokolwiek komentowac. Bo to po prostu nie ma sensu. Tak jakby próbować rozmawiać z cegłówką. Szkoda zachodu.  😀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 lipca 2018 08:54
Myślę, że powinnyście dać sobie spokój z próbą dialogu z nią i próbami wyjaśnienia czegokolwiek. Jej teorie są wyrwane prosto z kosmosu i sama z siebie robi wariatkę, bajkopisarkę i nikt absolutnie nie będzie wierzył w jej teorie spiskowe. Sama sobie wystawia negatywne świadectwo, nie musimy jej bardziej pomagać. Jej blog to jeden wielki dowód przeciwko niej, który sama tworzy.


Jak sama stwierdziła daje sobie samej przyzwolenie na wyzywanie ludzi :

Chamstwo łajdaczek z re volty wobec mnie, zwalnia mnie z nienagannych manier.

Poziom jej rynsztokowego języka jest tak żałosny, że nawet mi jej nie szkoda jak to wszystko odbije jej się czkawką albo i cofką 😉
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
17 lipca 2018 09:00
A ja sobie myślę, że naprawdę przykrością byłoby totalne ignorowanie pierdół które ona pisze. Skoro tak ją boli, drażni, obraża co się o niej pisze...  😉
Tyle że ten medal ma dwie strony. Z jednej czuję się obrażana i sobie nie życzy.
Z drugiej gdyby TOTALNIE ją olać, nie wiedzialaby co z sobą zrobić. Te komentarze to jej życie. Bardziej ja to absorbuje niż czynności życiowe w realu. I ona jest od tego uzależniona.


Masz całkowitą rację.
Ale nie umiem się czasem powstrzymać  🤣
Będę się jednak starać, aż jestem ciekawa co to będzie  😎
Rozumiem cię. Tylko tak sobie myślę, że w realu nie gadam do cegłówki. To czemu probuję gadać do cegłówki przy pomocy internetu?  😁
Starczy sobie do kawy czytać rano jej wypociny. Po co się odzywać? "Ukarzmy" ją naszą ignorancją  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się