Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)

A'propos dziwnych drażniących zwrotów to od jakiegoś czasu pojawiło się "ten uczuć". Pojawiło się prześmiewczo, ale... obecnie ludzie już tak mówią bez tego żartobliwego podtekstu. Niesamowicie mnie to drażni.
Ja walczyłam twardo z "se", kiedy zaczęło się pojawiać, ale potocznego języka nie zmienisz, sama już se tak mówię, bo tak mocno się wżarło w język :P
smartini   fb & insta: dokłaczone
11 grudnia 2018 09:27
To sobie wyobraźcie pracę z 'ekspertem ds PRu i komunikacji' który w KAŻDYM zdaniu walił błąd. W każdym. Ktury, Łuaksz (tak podpisał 3 maile z rzędu :P) uw, potszeba. Pomijam masę błędów interpunkcyjnych i skladniowych. Ja rozumiem, że każdemu może się zdarzyć literówka czy babol ale bez przesady... :P
desire   Druhu nieoceniony...
11 grudnia 2018 09:41
smartini, spoko, mój (już prawie były szef), oficjalnie pisze korytaż, sporzywcze, bółki itp...  😂
To jak już jesteśmy przy temacie poprawności językowej to spytam się o jedną rzecz, jeśli pozwolicie  :kwiatek: Czy formy takie jak "2-gie", "4-ch", "1-wszy" itd. są poprawne, czy nie? Ostatnio wszędzie je widzę i strasznie mnie drażnią, wyglądają jakoś tak dziwnie...
Nie są.
Nie stosuje się form "słowno-liczbowych".
Piszemy cyfrą, a żeby pokazać, że chodzi nam o liczebnik porządkowy (w przypadku, gdy nie widać tego z kontekstu), po liczbie dajemy kropkę. Czyli:
1 koń = jeden koń
1. koń = pierwszy koń
busch   Mad god's blessing.
11 grudnia 2018 17:13
Ja uważam że w e-mailach błędy ortograficzne to jednak bardziej wstyd niż w mowie, bo trzeba zignorować czerwone podkreślenie (słownik mają niemal wszyscy), żeby coś takiego puścić. Więc dla mnie taki błąd ma jeszcze podtekst tumiwisizmu ze strony wysyłającego.
To jak "niesłownie" napisać trzydziestu? Czy forma 30-stu jest niepoprawna?
Jest niepoprawna. Po prostu 30.  Też bardzo mnie drażni zła pisownia liczebników. Do tego pracuję z radiowcami, którzy potrafią nieźłe cuda stworzyć, zapisując tekst do czytania na antenie.
Murat Gazon, dzięki  :kwiatek: właśnie tak mi się wydawało. Ostatnio widzę to dosłownie wszędzie i nie wiedziałam czy to ze mną jest coś nie tak, czy ze światem  🤣
Jesli ktos naprawde jest "dys" (-lektykiem, -ortografem) to najzwyczajniej w swiecie ma defekt, ktory nie pozwala mu widziec liter/slow tak jak widza inni. Ma trudnosci w czytaniu, w pisaniu ladnie i skladnie bo pisownia jest dla takiej osoby jak jezyk obcy i zwyczajnie nie widzi swoich bledow. Mozna sie czepiac, ze przeciez komputer podkresla itd, ale nie bedac taka osoba ocenic jest latwo. Moze niektorym faktycznie wisi, a moze nie a i tak wszyscy sa wrzuceni w worek "glupi" i nawet nie mozna byc ekspertem od niczego bo przeciez jest sie idiota skoro pisac sie nie umie...  🙄
nerechta tylko jeśli średnio co trzecia osoba wali byki, to trochę się kłóci ze statystykami mówiącymi, jaki jest możliwy odsetek wszystkich "dys"...  😉
Nie można niechlujstwa usprawiedliwiać w taki sposób. Każdy średnio inteligentny człowiek jest w stanie nauczyć się ortografii, poza tym są słowniki i wszelkie pomoce, którymi można się podeprzeć w przypadku wątpliwości.
W pracy współpracuję z jedną graficzką, która faktycznie ma dysleksję. Poinformowała o tym od razu, żeby się wytłumaczyć, dlaczego wszelkie teksty pisane trzeba po niej sprawdzać. I to jest ok.
smartini   fb & insta: dokłaczone
11 grudnia 2018 19:16
nerechta, wiesz co, kto jak kto ale jak dla mnie 'ekspert ds komunikacji' to jednak powinien umieć pisać po polsku :P a z wszelkimi 'dys' można 'walczyć', znam kilku dyslelektykow i dysortografow którzy jednak piszą w miarę poprawnie i się przynajmniej starają 😉
No i obawiam się że jednak nie wszyscy, którzy rażąco kaleczą język polski (nie mówię o literówkach, bublach związanych z pisaniem na telefonie czy drobnych potknięć z pośpiechu) to dyslektycy i dysortograficy a, cóż - ignoranci 😉
Nie trzeba być od razu wielkim literatem ale podstaw uczą w podstawówce i jednak w pewnych formach można oczekiwać, że ktoś napisze tekst sensowny i bez ortów (oficjalne maile firmowe, CV i listy motywacyjne, oficjalna komunikacja z klientami itp) 😀 nawet posty na forum powinny spełniać jakieś tam standardy, chociażby z szacunku do tych co to czytają (bo czasem całkowicie nie da się zrozumieć co ktoś pisze... :/)

Murat-Gazon, o, umknął mi twój post, pisałam w trakcie 😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 grudnia 2018 19:25
Ja mam "dysmóżdże" jak to określam 😉 Generalnie nie widzę błędów kiedy je stawiam, ale po przeczytaniu tekstu ponownie, już jestem w stanie je wyłapać (zdecydowaną większość od razu, czasem po 2,3 przeczytaniu). Generalnie na kompie robię o 90% mniej byków niż kiedy piszę ręcznie, ale to ma związek dysgrafią, czyli nie mam tak jakby ustalonego schematu pisania, takiej pamięci mięśniowej, moje dwa takie same słowa będą się od siebie różnić, pismo jest pokraczne i niejednolite, stąd w jednym zdaniu potrafię napisać to samo słowo raz z błędem, raz poprawnie. Ale wiem o tym, że takie dysmóżdże mam i czytam swoje teksty zawsze zanim je wyślę, czasem nie wszystko wyłapię i moje posty są najczęściej edytowane 😉 czasem kilkukrotnie 😁 Więc też jestem zdania, że jeśli ktoś takie byki stawia non stop, jego teksty są niezrozumiałe i wręcz nieczytelne, to jest to zwykłe lenistwo.
Wkurza mnie bierność obecnych modów. I to, że skoro nie mają czasu lub chęci, nie ogłoszą potrzeby naboru nowych modów. 
   
Od środy wieczór wisi wątek dubel. Zglaszałam dwa razy, wczoraj mod Dodofon byla długo na forum (wypowiadała się w różnych wątkach), dziś też, a wątek dubel jak był, tak jest. Innych modów nie wytykam, bo nie wiem, kto nim jest.
desire   Druhu nieoceniony...
11 stycznia 2019 09:21
trusia, Faith jest chyba jeszcze modem. i chyba ikarina ma jeszcze uprawnienia mimo rezygnacji, chyba.
Wkurza mnie bierność obecnych modów. I to, że skoro nie mają czasu lub chęci, nie ogłoszą potrzeby naboru nowych modów.  
    
Od środy wieczór wisi wątek dubel. Zglaszałam dwa razy, wczoraj mod Dodofon byla długo na forum (wypowiadała się w różnych wątkach), dziś też, a wątek dubel jak był, tak jest. Innych modów nie wytykam, bo nie wiem, kto nim jest.



z tego co widzę tylko ja jeszcze coś robię obecnie.
Tak jak pisałam w innym wątku - szereg rzeczy się blokuje, usuwa czy sprawdza po zgłoszeniu przez kogoś.
czasami nie jestem w stanie wejsc do wszystkich wątków i sprawdzać.

Poza tym, regulamin jest regulaminem - ale czasami niektóre wątki mają odstępstwa "bo coś tam"

Postaram sie działać sprawniej
Szkoda tylko, że zadziałaś dopiero, jak wyciągnęłam to publicznie.

W zawiązku ze zgłoszeniami, że wątek jest niezgodny z regulaminem - zamykam.
Nie, nie powinno to być w związku ze zgłoszeniami, ale dlatego, że masz funkcję, która polega na kontrolowaniu zgodności treści z regulaminem. Zgłoszenia to tylko dodatkowa pomoc. Ten wątek wisial na tej samej stronie, na której wisiały inne, w których się wypowiadałaś. Nie wierzę, że nie widziałaś ewidentnego dubla.

Zapienił mnie te wątek maksymalnie, bo jest tyle próśb o pomoc, a tu nagle jedna załapała się na promocję. Nie kwestionuję, że sytuacja autorki jest ciężka. To jest to odstępstwo „bo coś tam”? Jeśli tak, to w wątku głównym (do którego zaglądam regularnie) widzę więcej „bo coś tam”.
 
Skoro jesteś sama i nie dajesz rady, zgłoś potrzebę naboru.
O, to skoro temat wypłynął, to mnie wkurza, że wątki są przenoszone, ale temat dalej wisi jako zamknięty - przez to jest MASA śmieci na forum, wątków dubli, pozamykanych, zamiast usuniętych. Znaleźć coś na tym forum to jest dramat, bo wyszukiwarka działa jak działa, a nie wiem komu się chce przekopywać przez grube setki tematów.
Też nie rozumiem idei zamykania zamiast usuwania.
Mnie wkurzyły dziś reklamy w ogłoszeniach, jeszcze te z boku da się wytrzymać ale tych wetkniętych co kilka ogłoszeń nie sposób wydzierżyć, chyba zrezygnuję z przeglądania,,,
Nie widzę tych reklam "co kilka ogłoszeń", ale nawet jeśli faktycznie są, to że tak pozwolę sobie spytać... dokładasz się do utrzymania forum? 😉 Przecież serwer utrzymuje nasza adminka, ze swoich WŁASNYCH pieniędzy.
ja nie podważam potrzeby umieszczania reklam, tylko przeszkadza mi ich miejsce - u mnie są co 5 - 6 ogłoszeń
Ok, już wiem czemu nie widzę 😀iabeł: AdBlocka mam wszędzie włączonego, polecam.
dzięki za radę, ja nie jestem specjalnie biegła w internetach, ale jak syn wróci ze szkoły to spróbuję
Ja bym te co kilka ogłoszeń może i przeżyła... ale pasek na dole zasłaniający część mnie doprowadza do szału, na telefonie to już żadnego ogłoszenia nie da się zobaczyć...
A nic sobie nie włączę/wyłączę, bo nie umiem, niestety.
SzalonaBibi, używasz przeglądarki chrome? Wpisz na google.pl Adblock. Wejdź na pierwszy link. Tam będzie opcja "Dodaj do chrome'. Samo się zainstaluje i uruchomi
W telefonie mam (chyba) chrome a w komputerze firefoxa. Mój mąż ustawia, bo ja ciemna jestem. W edukacji komputerowej zatrzymałam się w czasach prehistorycznych na dosie i nortonie  😁
A jedyne co mogę usłyszeć to, że jak mi nie pasuje to nie muszę z głupiego forum korzystać  😵 Tak, wkurza mnie to, ale na co dzień a nie na re-volcie  🚫
Można założyć osobny wątek: co mnie wkurza u mojego starego 🙂
dzięki! :kwiatek:  udało się
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się