Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

RaDag, trafna nazwa hodowli, dobrze ze nie nazwałaś 'włochate diabły' czy coś 😀

Dzionka, nie trzeba mnie prosić, chwale sie chętnie, wyślę Ci zaraz na msg 😀

falletta, o rany, teraz to moja spuchnięta twarz zrobiła sie dodatkowo buraczkowa 😉 dzięki! 😀
maleństwo   I'll love you till the end of time...
19 czerwca 2017 19:59
Dzionka, suwaczek mówi 11 miesięcy i 24 dni, dlatego napisałam, że o ile nie jest on źle ustawiony, to jeszcze nie dziś
O to ciekawe, bo ja tez widzę 1 rok! U kogoś jakiś błąd 🙂
Tak, dziś są urodziny Amelki. Nie wiem dlaczego pokazuje inaczej Maleństwo- może stronę trzeba odświeżyć?

"włochate diabły"- do Em by pasowało  😂 ale do briardów już mniej 😉
RaDag, trafna nazwa hodowli, dobrze ze nie nazwałaś 'włochate diabły' czy coś 😀



O dżizas, padłam ze śmiechu 😀 😀

Zgadzam się, fotki sienki cudowne!! Dawno (nigdy?) nie widziałam takiej pięknej sesji ciążowej 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
19 czerwca 2017 20:30
To w takim razie przepraszam za zamieszanie, mnie źle pokazuje. Sto lat dla Amy!
Ej no, a gdzie te fotki sienki widzicie???
O rany laski jak słodzicie w tym pięknym dniu, który przeleżałam na kanapie z totalnym dołem, bo skacze mi ciśnienie i nie mam jak sie ruszyć 🤣 a w perspektywie jeszcze 5 tygodni takich atrakcji. Odczuwam bezsens egzystencji, co moge ze sobą zrobić? 🤔wirek:
Jest mi wiec tym miłej słuchać tylu komplementów 😀

maleństwo, fotki na msg only 🙂 chcesz tez powiedzieć mi coś miłego hahah? 🤣
maleństwo   I'll love you till the end of time...
19 czerwca 2017 20:44
sienka, nie, chcę zaspokoić tylko swoją ciekawość :p No pewnie, że posłodzę i pociućkam.
Hehe, to czekam na miłe słowa tylko mnie przyjmij do znajomków 😉
Ja też chcę!
Ej! Sienka poka! 🙂
RaDag mi też suwaczek pokazuje inaczej... W każdym razie wszystkiego co najlepsze!  :kwiatek:
Sienka bo nie dość, że wyglądasz jak milion dolców, to jeszcze te ciuszki, sceneria itepe itede, przepiękna pamiątka  🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
19 czerwca 2017 21:14
siemka, pokazuj mnie też! 🙂

RaDag, sto lat sto lat dla Amelki!!! Śliczna jest!

Dzionka, dziękujemy 😉 Kostium od Hilfigera, Hania dostała od mojej koleżanki, i faktycznie udał się 🙂
Wszystkiego najlepszego dla Amelki :kwiatek: 😅

sienka, A nie pokażesz zdjęć na pw?  😀 (Co to jest msg?)


Lotnaa, Śliczna Buba i kostium też zwrócił moją uwagę. 😉
Oj baby baby, co zrobić...no pewnie ze podeśle 😉 Jak ktoś ma fb to najłatwiej przez msg. Dodam was do znajomych, możecie mnie potem usunąć 😉 tylko podajcie mi dane na priv 😉

Julie, msg- komunikator związany z fejsbukiem. Kojarzę ze nie masz fejsa. Ale podsyłalas mi ebooki mailem, podeśle Ci wiec tam, ale to juz jutro jak odpalę kompa 🙂
Dzionka, daleko do fotografa nie masz  😎

Mnie marzyło się ruszenie mocniej w fotografię ale jestem uwiązana w domu. No i obrabiać nie ma kiedy 🙁 Za to mamy pierwszy krok na drodze do fajnego usypiania zrobiony. Nareszcie dziecko chce słuchać czytania (to nic, że lecimy z tą samą książeczką codziennie, po 7-8 razy, rano i wieczorem, czasem popołudniu, potem na podwieczorek...  😵 ). Za to wyrywanie włosów przekształciło się w delikatną zabawę końcówkami.

Macie jakieś złote rady dotyczące wyboru żłobka? Coś na co koniecznie trzeba zwrócić uwagę? Na państwowy szanse mamy mniej niż żadne.Polecono mi dwa prywatne. Za tydzień chciałam pojechać, obejrzeć ale nie mam żadnego doświadczenia. O co pytać? Czego wymagać?
sienka, Mam fb, mimo że strasznie go nie lubię i nie wrzucam żadnych prywatnych zdjęć... i korzystam z msg, tylko nie wiedziałam, że się mówi msg na messengera. 😁
Chyba można mnie znaleźć w znajomych Dzionki i maleństwa, jestem jako Julia Julia.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 czerwca 2017 07:02
abre, zwroc uwage na: ilosc dzieci przypadajaca na opiekuna i och wiek, wielkosc i wyposazenie sali i podworka, posilki- godziny i menu (popros o tygodniowe dokladne menu), zapytaj o drzemki- jak to rozwiazuja. No i na koniec godziny otwarcia i cena, bo tu mozesz miec duze rozbieznosci. Poobserwuj chwile dzieci i wychowawczynie- jakie zrobia na Tobie wrazenie.

Laski, bo lipiec za pasem- to kiedy sie zlatujemy - 3?4?
abre Do listy szafirowej odnosnie zlobka dodalabym, czy dzieci wychodza na dwor, jak czesto i jakiej jakosci jest ten "wybieg". Dla mnie to bardzo wazne, zeby P. sie duzo wietrzyla, ale wiadomo, jesli mialabym wybierac pomiedzy super opieka i zarciem, malymi grupami, a posiadaniem wybiegu i beznadziejna obsluga, to wybralabym to pierwsze.


U nas na szczescie z gorki! Chorobsko poszlo precz. Chcialam Wam poza tym podziekowac za wszelkie wskazowki dotyczace fajnych ksiazek dla ok. dwulatkow zamieszczane tutaj z roznej okazji, bo dotarla do nas paka od dziadkow i Paulina jest zachwycona! Ulubionym okazal byc sie Pucio i Ulica Czeresniowa. Mamy jeszcze Tupcia Chrupcia, cos tam o nocniku i Pan Tygrys Dziczeje (jakie ilustracje!!! 😜 ). Zdecydowanie wchodzimy w faze czytania po moim totalnym zwatpieniu we wlasne dziecko. W ogole poprawily sie P. deficyty malej motoryki, choc jakos szczegolnie jej nie cisnelismy. Mam wrazenie, ze do niektorych spraw musiala po prostu dojrzec i juz. Nic na sile.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 czerwca 2017 08:21
szafirowa, dla mnie oba dni ok
Szafirowa, ja mam 4 lipca usg polowkowe, wiec tylko 3 mi pasuje 🙂
Sienka ja też, ja też poproszę! Idzie pw z danymi. 😉

abre dziewczyny dobrze piszą odnosnie istotnych kwestii. Ja tylko podkreślę, że mniejsza grupa to mniejsze szanse na choroby. Ja swój żłobek lubię bardzo ale ponad 20 dzieci w grupie daje dużo więcej zarazków niż np przy 8-10, co niestety odczuwamy.
Swoją drogą dziewczyny kciuki proszę, mały poszedł do żłobka po kolejnch 2 tygodniach w domu i mam szczerą nadzieję, że tym razem pochodzi dłużej niż tydzień. 😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 czerwca 2017 10:02
O ja, ale wam zazdroszczę tego zlotu!

Pandurska, u nas Pucio, jeden i drugi, to prawdziwe hity. W ogóle to mam wrażenie, że Hania od dawna nie bawi się niemal wcale zabawkami (btw, wszystkie wydają mi się jakieś mega kiczowate i mało ich kupuję), więc jeśli już, to czyta książki. Ale powiedz, doszliście do etapu, że Ty czytasz, a ona słucha? No u nas nie ma bata, wyrywa i już. Jeszcze wiersze Tuwima nieco nas ratują, ale ile można wałkować to Ptasie radio i Słonia Trąbalskiego  😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 czerwca 2017 10:52
Lotnaa, to chyba też indywidualne, Kalina do tej pory niezbyt interesuje się słuchaniem bajek. Lubi razem oglądać książki, ale raczej woli aby razem opisywać obrazki.
Zabawkami bawi się wybiórczo, pluszaki jej wcale nie interesują, najbardziej lubi takie małe, twarde, typu Masze z saszetek.
A to Sara ma jak Hania. Bawi się tylko figurkami Schleicha i klockami - ma mega blocksy i duplo. Poza tymi niczym,mogłabym pochować zabawki. Dużo ogląda książeczki i do nich gada, więc w to inwestuje. Zabawek od dawna nie kupuję, bo właśnie brzydkie to wszystko strasznie a i ona olewa 😉 Słuchać też nie chce bajek, od razu ucieka.
Btw od jakiegoś tygodnia czuję mocno ruchy - już zapomniałam jakie to super  😍
Lotnaa Nie, czytanie czytanie jest malo interesujace. Musze wymyslac krotkie opowiesci na zasadzie co kto robi, albo co sie dzieje z przedmiotami i wtedy potrafimy duzo czasu spedzic nad jedna strona. To i tak dla mnie super, bo wczesniej ksiazki byly interesujace na 5 sekund. Paulina tez z tych mniej zabawkowych dzieci. Ma kilka swoich ulubionych przedmiotow, ale i tak hitem sa rozne pudeleczka i malutkie przedmioty, ktore mozna do nich schowac. Teoretycznie wiec bawi sie "smieciami" 😀 opakowaniami itd. Natomiast powoli, powoli odkrywa Duplo. Wreszcie! Bardzo to fajne cwiczenie dla malych lapek.

Dzionka Ale fajnie z ruchami🙂 Mam nadzieje, ze beda ci sie podobac do konca ciazy nawet w przypadku posiadania malej stopy w zoladku.
Bo książeczki dla 1-2 letnich ludzi muszą być  krótkie i mieć ładne obrazki.
Naszym pierwszym hitem była seria Wydawnictwa Wilga:
http://www.taniaksiazka.pl/male-zwierzatka-maly-piesek-urszula-kozlowska-p-428895.html
Mieliśmy w pewnym momencie chyba wszystkie z tej serii. Na każdej stronie jest bardzo zgrabny, wpadający w ucho wierszyk składający się z czterech wersów. Znaliśmy je na pamięć, często miałam je w samochodzie na podróż, podawałam mu do tyłu po jednej i "czytałam" z pamięci.
Kolejny hit, który czytamy do dziś to seria "Opowiem ci mamo", czyli "Co robią auta", "Co robią mrówki", "Co robią narzędzia"...
Bardzo polecam.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 czerwca 2017 12:57
Ja też tego życzę. Jak ja Wam zazdroszczę - sienka, Dzionka - że się tak jaracie tą ciążą, ja nie umiałam. Wyglądałam ohydnie, o sesji zdjęcfiowej nawet nie myślałam, nie znosiłam być w ciąży, a ruchy doprowadzały mnie do rozpaczy, tak były bolesne i męczące. Wydaje się, że baba powinna w ciąży kwitnąć i rzygać tęczą, a tu nic takiego nie nastąpiło...
sienka dawaj foty bo ja mam sesje w czwartek i potrzebuje natchnienia  🙂

maleństwo nie martw się, nie jesteś sama. Ja marzę już o tym jak w końcu siądę na konia, wyśpię się na brzuchu i napiję lampkę cydru :p

My od tygodnia jak nie więcej nosimy się z zakupami wózkowo fotelikowymi. Niby wózek możemy wziąć od szwagra ale rozpatrujemy za i przeciw. Poerwsze podstawowe za lekkie Bugaboo, pierwsze podstawowe przeciw jest mega niski i przy moich 180 i J 190cm to nie wiem jak to nurkować do gondolki
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
20 czerwca 2017 14:16
Jeszcze wiersze Tuwima nieco nas ratują, ale ile można wałkować to Ptasie radio i Słonia Trąbalskiego  😉

Lotnaa, mój Dziadek znał na pamięć "Jak wróbelek Elemelek znalazł w polu kartofelek", a Babcia do dziś przeklina "Dorotkę i papugę". Także tego, no - można.  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się