Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 stycznia 2017 12:31
Ale Alek podobny do Heli się chyba zrobił 🙂 Stówka, przystojniaku!
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=74.msg2638867#msg2638867 date=1484904667]

RaDag wow! ile ty masz pluszakow tam! Fajne takie spotkania 🙂
[/quote]

7 dużo? 🙂 Uzbierane dostały misję ochrony półroczniakowych głów przy ścianie 😉

Pozdrówka dla dzielnego żłobkowicza 🙂

Malarz uroczy 😍
Gienia jaki śliczny Gabik! 😍

bera, jeszcze trochę i nie zdziwię sie jak młoda poleci zrobić obrządek za Ciebie 😀


A czy ja juz się wam chwalilam, ze będę miała córeczkę? 😍 😍 😍
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 stycznia 2017 15:03
Nie chwaliłaś. Już wiadomo? 13 tydzień to strasznie wcześnie chyba. Kalina w 12-tym była na 60% chłopcem... Macie już pomysły na imiona?
Też jestem ciekawa imion 🙂
sienka, gratki na córkę!

Niech tylko przekroczy wagą dwukrotnie wagę wiadra z żarciem😉
ash   Sukces jest koloru blond....
20 stycznia 2017 16:03
sienka, gratulacje!!!!! Tymek od 12 tc był chłopcem i było bardzo dokładnie widać 😀
Z chłopcami jest troche łatwiej, ale kciuki za córeczkę!
test miałam z DNA córci więc na 100% 🙂

Aniela Franciszka! Po mamach mam mojej i męża 🙂
Sienka gratulacje! Cudowności sa dziewczyny!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 stycznia 2017 18:55
Aaa. To insza inszość. Gratsy, córki są debeściaki!
O rany! Nie idzie nadgonić!

Diakonka wieeelkie gratulacje!  💘

Lotna, RaDag, Gienia sto lat dla roczniaków🙂

sienka, Cynamonowa Wam też gratki🙂

Poprawcie mnie, ale czy badania prenatalne to nie są właśnie: usg genetyczne wraz z testem pappa/ nifty itd.? Zwykle usg to zwykle usg. Usg w 13 tyg. ocenia rozwój wszystkich narządów, ale dopiero z testem pappa z krwi ocenia procentowo ryzyko wystąpienia wad genetycznych.

Ja chyba też juz znam płeć, ale jeszcze Wam nie powiem - chciałabym mieć pewność ( o ul to możliwe😉) i powiem Wam, że już mnie strasznie wybrzuszyło! Tak jest za drugim razem? W pierwszej ciąży miałam maly, zgrabny brzuszek, w sumie jeszcze w 6 miesiącu nie rzucał się w oczy i nie każdy się orientował, a teraz?! Aż się boję co będzie dalej!

DoSia dokładnie jest tak jak piszesz. Test PAPPA wykonuje się chyba dopiero wtedy jak na usg genetycznym coś źle wyjdzie.
A jak źle wyjdą i teaty to można amniopunkcję robić.
Pierwsze basania prenafalne robi się między 11a 13 albo 14 tygodniem ciąży.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 stycznia 2017 20:05
DoSia, wg mojej wiedzy, jest jak piszesz - badania prenatalne to już są te wychodzące poza standardowe usg i krew/mocz co miesiąc (lub na NFZ rzadziej usg). Testy z krwi, amniopunkcje i inne straszne rzeczy 😉 A wydaje mi się, ze wiele dziewczyn każde badania nazywa prenatalnymi (poniekąd mając rację, bo ten termin oznacza po prostu "przed narodzinami"😉.

Wiele moich znajomych faktycznie drugą ciążę miała bardziej widoczną, szybciej, i większy bebz.
Zjadło mi post grrrr

Wg. mojej wiedzy, ale nie jestem lekarzem, usg 13 tygodnia bez testu z krwi nie określa prawdopodobieństwa wystąpienia wad genetycznych, tylko zauważalne wady rozwojowe, które mogą być z generycznymi związane (ale nie muszą i odwrotnie). Wyniki z krwi są wprowadzone do komputera ze specjalnym programem, porę dodaje się wyniki usg i program liczy prawdopodobieństwo na poszczególne wady. Robiłam w pierwszej ciąży, mogę dokładniej sprawdzić co tam w wynikach jest jakby co🙂

Maleństwo chyba mnie ten bebzon nie pocieszył😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 stycznia 2017 20:20
Polecam się 😀
Ja też nie mam czasu by Was ogarnąć. Przepraszam więc z góry jeśli kogoś pominę.
Diakonka Gratuluję przeogromnie no i zdjęcie piękne 🙂
Pani Myk Sto lat dla artysty!
Gienia Uroczy złobkowicz 🙂
DoSia Nie pocieszę w tej kwestii. Druga ciąża = wieeelki brzuch i wieeelkie dziecko 😉 Teraz mimo, że ogromna nie jestem to obwód w pasie przeraża.  🤔 ale fakt, jak do tej pory nie miałam sił i czasu by się za siebie wziąć.

Idę spać bo po hymnach pochwalnych stało się. Wojciech mi się popsuł. Od dwóch dni nie śpię niemal wcale. Dziecko ssie i wkurza sie przy cycu gdzie do tej pory nawet oczu nie otwierał tylko przez sen wysysał co chciał i dalej kima. aalbo skok, albo kryzys laktacyjny... potrwa jeszcze kilka dni i wymięknę na dobre.
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 stycznia 2017 21:42
nada, no to witaj w klubie 😀
nada, efka, o nie 😀!! I na was przyszła pora. Współczuję i nie wiecie nawet jak doskonale rozumiem 😀 Chociaż u mnie to już trochę przeszłość, ale nic mnie tak nie wykończyło, i fizycznie i psychicznie, do tej pory jak ten kryzys ze spaniem właśnie.

Jak mi jeszcze raz ktoś powie, że każde dziecko można nauczyć samodzielnego zasypiania to własnoręcznie zabiję. No wszystko jak w zegarku, drzemki, czasy czuwania, rytuał przed snem, konsekwencja... i G***NO, jak się darła pół h tak się drze. Czasem jest lepiej, jak np. wczoraj, a czasem jakby pierwszy raz ktoś ją do tego łóżeczka wsadził (a konsekwentnie nie jest już w ogóle noszona). Panie, daj mi siłę! Nie wrócę do noszenia, bo jednak jak sama w końcu zaśnie to śpi te 3, czasem 3,5h a jak zaśnie na rękach to pobudki co 1,5.

Nie mam czasu nadrobić, więc tylko napiszę, że ma nadzieję, że wszyscy zdrowi 😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 stycznia 2017 22:02
Dzionka, nie no z zasypianiem uwag nie mam póki co... zasypia w parę minut... tyle że wstaje o 3 w nocy 😉 np. teraz jak zasnęła przed 20 to śpi jak zabita, obudzi się niedługo na karmienie potem pójdzie spać... do tej cholernej 3 w nocy :/
efka, no ja wiem, ja miałam właśnie tak jak piszesz, że masz - bale nocne po 2 godziny w środku nocy 😀 W końcu nawet to polubiłam, robiłam sobie herbatę, ona się sama bawiła na macie i spoko, był klimat 😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 stycznia 2017 22:11
Dzionka, aaa, kumam, czyli kryzys zasypiania jeszcze mnie czeka...
Efka, watpie, Sara nigdy dobrze nie zasypiala a Oliwka ma potencjal 😉
Dzionka to zluzuj z tym zasypianiem. Po co się frustrować? Może sama zatrybi tak jak z jedzeniem. Szymek aktualnie nie chce już na rękach i są się kładzie w łóżeczku - zaczynaliśmy od zasypiania na pierś i spania z nami / na nas, każdy kolejny etap separacji wychodzi od niego.

nada nie no, większego dziecka to już bym chyba nie urodziła! Nie strasz!🙂 Szym miał 3900...


Komentarz zbędny  😀iabeł:
RaDag Ale charakterna córka 🙂 Fajnie  😎
DoSia Też myślałam, że maximum moich mozliwości to z 3800. Pierwszy syn 2200, a drugi 4250 😉 nigdy nie mów nigdy 😉
RaDag jestem pod wrażeniem rozwoju Amy! Moja do siadania jeszcze nic a nic się nie garnie. Za to demolką dorównuje  🙇  🤣

Mamuśki 1,5-2 latków co szykowałyście na dzień babci i dziadka? O ile w tym roku nie miałam problemu z pomysłem i wykonaniem upominków tak za rok nie bardzo wiem co zrobić. 
maleństwo   I'll love you till the end of time...
21 stycznia 2017 16:27
Eee... Telefon z życzeniami... Lipa, nie...? 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
21 stycznia 2017 16:38
Nas dwie babcie i dziadek odwiedzili, a w przyszłym tygodniu przyjeżdża trzecia babcia. No i we wtorek Hania ma występ w żłobku. W zeszłym roku wszyscy zostali obdarowani"laurkami" w wykonaniu wnuczki.
Maleństwo u nas taka sama lipa...heh no ale nie miałam siły za to się brać nawet next year coś wymyślę 😁
maleństwo   I'll love you till the end of time...
21 stycznia 2017 17:08
pani myk, my sie nie dajemy zwariować. Za rok będzie bardziej kumata, to sama coś narysuje. Póki co dla niej idea dnia babci jest abstrakcyjna. A! Dostaną też zdjęcie w ramce.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się