termobuty

Cobrinha, rozmiarówka wypada standardowo, ale jak się futro ubije to przydaje się dodatkowa wkładka.

Czy może ktoś polecić zimowe sztyblety, ale z niższej półki ? Nie wymagam od nich nieśmiertelności, ważne, żeby były ciepłe i wygodne

kasska, a Decathlon nie ma może w ofercie ocieplanych? Bo coś kojarzę, że były - powinnaś zamknąć się do 200-250 zł.

Kupilam Country Arctic 38 i są idealne na dlugosc, na wysokosc 1-2cm za dlugie ale licze ze siądą i bedzie cacy, szerokosc w lydce moglaby byc mniejsza ale z tym juz nic nie zrobie- mam 165 w kapeluszu wiec to dla mnie standardzik ze wygladam w wysokich butach jak krasnal w kaloszach) 🙂

Co do roznic w rozmiarowce- kolezanka ma brazowe i tez mowi ze wkladkastandardowa a druga ma czarne i kupila 2 rozmiary mniejsze zeby pasowaly- moze to jest ten klucz?

nemaya, mam i czarne i brązowe - w obu przypadkach kupowałam ten sam rozmiar... więc chyba nie tu 😉

Szkoda, że moja łydka by się utopiła w Country Arctic przy moim rozmiarze stopy, bo są to zdecydowanie jedne z ładniejszych termobutów.
Ja ze względu na duża ilość koni do jazdy w zimie szarpnęłam się na ocieplane Felixy Buhlery, przy rozmiarze 40 a łydce 33 to chyba jedyne ocieplane,
ładnie wyglądające termobuty jakie widziałam.
Jak na razie są w fazie rozjeżdżania, więc nie za wygodne, ale zapowiadają się bardzo dobrze.
Może ktoś ma na ich temat opinie po dłuższym użytkowaniu?

Ma może ktoś któryś model termobutów BR? Chętnie posłucham opinii o nich.

Czym konserwujecie Country Arctic ? Ta skóra taka dziwna - tylko spray ?

kasska, spray do nubuku, bo skóra nubukowa

Pytanie które termobuty są naprawdę ciepłe? Przy 4 stopniach marzne w fair Play husky(w dwóch parach grubych skarpet i tej środkowej składce mimo że mam jeszcze miejsce to zamarzam) no i po sezonie są już do niczego🙁

York są super 😀 i zauwazyalam ze im wiecej skarpet tym chyba gorzej jest.. takie mam wrażenie

Miał ktoś może termobuty York Calgary? Przymierzam się do ich zakupu i zastanawiam się czy rzeczywiście są cieplutkie i jak wypada rozmiarówka  🤔

drabcio, Ewentualnie Steeds? Były bardzo ciepłe (były, bo się "zdeptały" i w tej chwili musiałabym chyba jakieś futro wsadzić w stopy).
HKM Country Arctic wyglądają na meeeega ciepłe, polecam spróbować. Tylko radzę je mierzyć przed kupnem, bo HKM chyba ma swoją indywidualną rozmiarówkę butów.

drabcio, nie wiem, czy Eurostary jeszcze produkują, ale mam swoje prawie 10 lat i są co prawda brzydkie jak kupa ale bardzo ciepłe.

a czy COVALLIERO CLASSIC  mozna porownac o huskych? jednak husky sie calkiem rozpadły i potrzebuje czegoś na teraz, a te znalazłam za 130 ziko. Nie wiem tylko czy jest sens. Czy lepiej york greenland?

drabcio, Jeśli nie oczekujesz długiej "żywotności", to bierz Covalliero. Wprawdzie ta wewnętrzna "skarpeta" podziurawiła się po jednej zimie, a pięty zdążyły się zedrzeć, ale buty nadal mam w całości. Z tym, że były eksploatowane naprawdę mocno - gruda, mrozy, beton, błoto, piachy na ujeżdżalni, jazdy... a wszystko prawie codziennie. W kolejnych sezonach już nie były takie ciepłe, ale tak właściwie służyły już tylko jako buty stajenne-przydomowe.

Czy ktoś wie czym się różnią te termobuty, poza podeszwą??? HKM Flex Country i te HKM Country Arctic
Te pierwsze znalazłam też w wersji z nieco krótszą cholewką, bo się naczytałam, że Country mają mega długą i się waham  🙄

Czy ktoś wie czym się różnią te termobuty, poza podeszwą??? HKM Flex Country i te HKM Country Arctic
Te pierwsze znalazłam też w wersji z nieco krótszą cholewką, bo się naczytałam, że Country mają mega długą i się waham  🙄


Ja mam flex country, niezniszczalne od 6 lat. Skóra pierwsza klasa, ja kupowałam jak były jeszcze z naturalnym szarym futrem, teraz widzę, że jest sztuczne i jasne.
Jedyny minus, podeszwa jest napewno dla kogoś kto jeździ tylko na hali i wokól stajni ma wszędzie odśnieżone i posypane lodem. Człowiek się ślizga niemiłosiernie. Jeśli miałabym teraz wybierać, to wzięłabym te drugie ze względu na grubszą podeszwę.

Bardzo dziękuję za opinię :kwiatek: bo temat powraca jak bumerang w tym roku, nic w poprzednim w końcu nie kupiłam.

Możecie polecić jakieś w miarę porządne termobuty, z niższej półki cenowej?

Czy ktoś może mi polecić termobuty z ekoskóry?
Zależy mi żeby były baardzo ciepłe, bo całe życie marznę niesamowicie w stopy podczas jazdy. W akcie desperacji potrafiłam napychać tam sobie.... gazet  😁

I czy lepsze termobuty, czy ocieplane futerkiem sztyblety? Ja od wielu lat jeżdżę tylko w sztybletach i tak sobie myślę, czy to nie byłby głupi pomysł kupić takie ocieplane sztyblety i do tego grubą skarpetę? Czy lepiej nie kombinować i termobuty? Cenię sobie luz  😉

Meise ja polecam ocieplane sztyblety, żadne termobuty u mnie się nie sprawdziły. Też jestem mega zmarźluchem, w zeszłym roku kupiłam zimowe sztyblety i jestem bardzo zadowolona. Tylko polecam ciut większe kupić właśnie po to, żeby było miejsce na grubą skarpetę.

Dzięki, ja też się skłaniam ku sztybletom, bo lubię mieć luźną kostkę  :kwiatek:

Ktoś słyszał o ocieplanych sztybletach z ekoskórki?
Mam sztyblety eko z Pascuello od kwietnia, sprawdzają mi się rewelacyjnie (0 uszkodzeń, przetarć, załamań, jestem w szoku. Pielęgnacja jest tak banalnie prosta, że pucuję je po każdej jeździe, żeby potem podziwiać, że prezentują się jak nowe  😁 a samo pucowanie to ok 2min/but) i widzę, że mogą ten model zrobić z ociepleniem, ale... no właśnie, mają tylko jeden wzór. Nie chcę mieć dwóch takich samych par, jakby ktoś miał inne marki/modele do podrzucenia to poproszę  😉

Czy ktoś użytkuje takie butki z Decathlonu? Ciepłe, dają radę w mrozy?
https://www.decathlon.pl/ciepe-buty-jed-500-warm-id_8517239.html

zembria,
ja też kupiłam w zeszłym roku Flex Country i je uwielbiam. Jestem strasznym zmarzlakiem, a w nich ani razu nie zmarzłam. Są cieplutkie, wygodne i jak na termobuty to nawet nie takie bardzo brzydkie  😁 Dodatkowo ta skóra jest turboantypoślizgowa, jak wiosną się przesiadłam w sztylpy i sztyblety to miałam wrażenie, że mi ciągle łydka lata

Dzięki dziewczyny! Okazuje się tylko, że ja się w obu modelach na szerokość topię 🙄

Meise, zależy od preferencji. Ja niestety nie jestem w stanie jeździć w termobutach (no chyba, że w teren czy pobiegać w te i wewte po zawodach), bo mam nogę za daleko od konia. Nie czuję w ogóle końskiego boku i niezmiernie mnie to irytuje. Także prócz "ciepłoty" polecam się zastanowić też nad tym aspektem.

Klami, no właśnie! Mi się wydają te termobuty turbo niewygodne do jazdy. Widziałam buty np znajomej, ona ma sprzęt z naprawdę najwyższej półki i zazdrościłam jej ciepełka w tym bucie, gdzie ja już miałam zamarznięte kikuty, ale miałam wrażenie, że to obuwie to tylko w teren, albo do jakiejś lajtowej jazdy po hali. Ale mogę się totalnie mylić, ja od zawsze marzłam w moich starych sztybletach i cierpiałam po cichu zaciskając zęby.

Zamówię sobie te sztyblety ocieplane z Pascuello, trudno, będę mieć dwa takie same modele. Jestem bardzo zadowolona z jakości ich ekoskóry. W sensie moje skórzane sztyblety, które kupiłam lata temu (ale porządnej, niemieckiej marki) po kilku jazdach miały przetarcia i załamania. A te buty są póki co jak nowe.

Czy ktoś mi podpowie jak z rozmiarówką HKM Dublin Winter? Bo nigdzie nie ma podanej długości wkładki, a dla mnie to najważniejsze...  Czasami noszę 38, a czasami 39.

Nie mają też ich chyba nigdzie na stanie, więc opcja przymierzenia i zwrotu odpada, bo wszystko na zamówienie...

A sztyblety z futrem brać zawsze rozmiar większe? pytam konkretnie o hippice :kwiatek: