Siodła z niższej półki, co polecacie?

gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 11:32
brzmi całkiem nieźle, to może zamiast pfiff lepiej wintec jezeli oczywiście na allegro nie dopadne czegos markowego
a co o tym myślicie? http://www.allegro.pl/item501881133_siodlo_wintec_500_czarne_flock.html

a doradźcie rozmiar, mam 168 wzrostu i ok. 67 kg. żywej wagi
deborah   koń by się uśmiał...
12 grudnia 2008 11:43
wygląda ciekawie... tylko to bardziej profil skokowy wg mnie..
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 11:48
deborah no tak , spojrzenie fachowym okiem i od razu widać
gracja03,

Podaj jaką sumę możesz przeznaczyć na takie siodło bo to chyba najistotniejsza sprawa.

Jeżeli szukasz ogólnoużytkowe z profilem ujeż rozmiar 17,5

http://www.allegro.pl/item498631646_siodlo_stubben_siegfried_vsd_17_5.html

gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 11:57
600 max 700zł. wiem, że to mało ale mam super siodło west które mnie sporo kasy kosztowało i nie chcę inwestować w sportowe, więcej jeżdżę w weście a
a co myślicie o tych :
http://www.allegro.pl/item500261712_siodlo_wszechstronne_stubben_romanus_17_5.html

http://www.allegro.pl/item500057309_wszechstronne_siodlo_hubertus_17.html

deborah   koń by się uśmiał...
12 grudnia 2008 12:17
Dramka Ci powie jaka minimalna, bo to jej aukcja 😉
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 12:19
a czy to siodło jest warte 550zł  http://www.allegro.pl/item500057309_wszechstronne_siodlo_hubertus_17.html
za tyle facio mi sprzeda
deborah   koń by się uśmiał...
12 grudnia 2008 14:27
gracja może i jest warte.. pytanie czy nie lepiej kupić markowe siodło w okolicach tej ceny..

mnie dużo bardziej przekonuje Stubben Krefeld linkowany już wcześniej ale to kwestia gustu 😉
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 14:30
gracja tak sie sklada ze to moje siodło hahaha
moge polecic z czystym sercem
wymienne łeki mozna doczepiac cobie klocki kolanowe
smiesznie ze zosało wywołane haha
miałam na mysli tego winteca na poczatku strony
deborah   koń by się uśmiał...
12 grudnia 2008 14:54
ten romanus też całkiem niezły
tylko musisz wiedzieć, ze stubbeny trzeba lubić i się do nich przyzwyczaić bo w większości mają dosyć twarde siedziska..
Ada   harder. better. faster. stronger.
12 grudnia 2008 17:00
Zdecydowanie lepszy ten stubben z pierwszego linku niż to drugie siodło.
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
12 grudnia 2008 17:39
No wynika z tego, że pffif pffifowi nierówny

Dokładnie.
A tak jeszcze na temat tanich pfiffów - nie można się spodziewać cudów po siodle za niecałe 600zł w zestawie z osprzętem. Jakby tak podliczyć, to ile jest tak naprawdę warte takie siodło..?
Tak +/-
Popręg - z 50zł
Strzemiona - myślę, że też coś ok. 50zł
Puśliska - jw. 50zł
Ogłowie - ok. 75zł
Pokrowiec - ok. 30zł
Czaprak - ok. 40zł
= 295zł ~ 300zł
Więc wiele nie można oczekiwac po siodle za 300zł...
Dlatego wg mnie lepiej już uzbierać więcej $$ i kupić coś porządniejszego, a nie szukać taniochy w zestawie, z zagadką czy się rozpanie za miesiąc czy nie... 😉
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
12 grudnia 2008 18:51
Macie chyba rację, poszukam jakies markowe używane, chyba lepiej na tym  wyjdę
Emi odezwij się na PW lub gg 9538530
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

12 grudnia 2008 19:00
A co myślicie o tym siodle? Tak nieśmiało się na nie zamierzam.
http://www.siodlarnia.com/index.php?page=produkt_info&produkt_id=403
znajomy latem kupił dwa Pfiffy, następnego dnia w jednym pękła przystuła 🙄
Monny   bez odbioru .
12 grudnia 2008 23:56
trzynastka   In love with the ordinary
13 grudnia 2008 00:19
Raven byłam w tej samej sytuacji co Ty. Koleżanka która ze mną współdzierżawiła konia pewnego dnia zabrała sprzęt i zrezygnowała z "zabawy". Zostałam z czaprakiem, kantarem i derką . Musiałam coś na "już" kupić i padło na pffifa tego najtańszego. Miałam więcej szczęścia niż rozumu, bo siodło pięknie wpasowało się w grzbiet konia [sprawdzali to ludzie którzy się znają lepiej ode mnie] . Używałam go rok, było na mnie za duże ale dawało mi jakieś dziwne poczucie bezpieczeństwa, tam mi się strasznie głęboko siedziało, co prawda wymuszało pochylanie się do przodu ale jakoś mi przypasowało. Jakościowo to nie przetarło mi się, puśliska się rozchodziły [jezu ile ja się naszarpałam żeby długość strzemion ustawić], nic mi nie popękało, a przeżyło i deszcz i śnieg i upały. Może trafiłam na jakiś wyjątkowy egzemplarz? 🙂
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
13 grudnia 2008 17:51
ninevet no to miałaś szczęście...  A to też było Beauty?
A ja w tym moim jakoś specjalnie często nie jeździłam, bo nie leżało za dobrze na koniu i jeździłam w siodle koleżanki. A ono wisiało sobie parę miesięcy, czasami je brałam na inne konie. Więc pewnie długo by nie pożyło gdybym jeździła w nim codziennie... Na szczęście udało mi się je sprzedać...
heh gracja, niedawno sprzedałam winteca dresazowego za 800 zł kompletnego... mega wygodne siodło, pasowało mi na dwa  konie / jeden mały i gruby a drugi był wiekszy i bardziej wykłębiony. Na obu koniach było ok. Również szczerze polecam...  😉

Ja polecam siodlo Lord. Szczegolnie na jakies dluzsze tereny/rajdy, jest szalenie wygodne.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
14 grudnia 2008 14:12
wracając jeszcze do winteca, mają możliwość wymiany łęku i dopasowania do konia, jak zmierzyć to na koniu aby wiedzieć z jakim łękiem siodło będzie ok?
Ja jak kupowałam konia potrzebowałam taniego siodła. Kupiłam firmy Equip' Horse:
http://www.konik.com.pl/sklep,1321,,,03,,pl-pln,228499,0.html

Siodło nie należy do bardzo wygodnych, ale da się jeździć. Jest dość wytrzymałe, skóra też nawet fajna. Bardzo starło się jednak wzdłuż puślisk i zniszczyły się przystuły. Bardzo tego siodła nie lubiłam, bo nie pasowało mi pod tyłek, ale jakbym miała jeszcze raz 500zl i tydzień na kupienie siodła to pewnie bym je wybrała  🤣
Teli ja mam to siodlo i powiem ci ze moge je pochwalic jak w siodlach stajennych latam to w tym jestem przyklejona 😀 bardzo wygodne choc troszke twarde wiec fajne oczywiscie niektore osoby tez narzekaja ja raczej nie mam zamiar kupic siodlo z tych lepszych dorzszych ale z tym szkoda mi sie rostac wiec nie kupuje a mam to siodlo juz 2 lata ponad i nic sie z nim nie dzieje po smarowaniu roznymi masidlam do skory skora zrobila sie miekka 🙂 i jest bardzo dobre 😉
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

15 grudnia 2008 08:02
miloska, dzięki. Teraz na pewno to siodło kupię🙂
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
15 grudnia 2008 10:04
zamierzam się teraz na winteca 250 , proszę o jakieś opinie na temat tego modelu


gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
15 grudnia 2008 14:10
puk puk, jest tu ktoś, czy może ktoś miał i ma jakies doświadczenia z siodłem wintec 250
Już ktoś tu wspominał /taka uwaga ogólna/ -że nam się poprostu zmieniła perspektywa .
Taki phi!pifff -byłby z 20 lat temu szczytem marzeń.
Pamiętam jak nam w klubie kupili dla tzw."kadry"tzw."olimpijki" -oj,ile było radości.
A to były zwykłe ciężkie siodła - no nic na dzisiejsze wymagania-niezwykłego.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
15 grudnia 2008 14:36
Tania zgadza sie , ale wielu z tych, którzy jeżdżą już w bardzo dobrych siodłach przerabiali te gorsze i mogą cos na ich temat powiedzieć, nie porównując oczywiście do tych z "górnej półki" bo to nie o to chodzi. Opinia typu " zaczynałam od tego siodła i miło go wspominam" lub wręcz przeciwnie może wiele pomóc komuś kto chce kupić siodło do 1000zł.
http://www.konik.com.pl/sklep,1321,,,03,,pl-pln,661249,0.html

Co sądzicie o Tym siodle ??
Nie wiecie czy to prawdziwa skóra czy nie ??
Czy warto kupić to siodło ??

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się