KOCHAM KINO :)

brud z Mc Avoyem, baardzo dobry, ale ciężki i specyficzny. Trochę mi zapadł w pamięci, zdecydowanie warty obejrzenia jeśli mamy ochote na ambitny film.
Zabiłam, aby żyć bardzo poruszający film o przemocy domowej. Wyłam strasznie. Dla 'miętkich' nie polecam.
W końcu obejrzałam Marsjanina. Rzeczywiście bardzo dobry, pozytywny film 🙂 Choć nie przepadam za filmami dziejącymi się w kosmosie...
żaczkowa   gone with the wind
19 czerwca 2017 17:30
American Honey bardzo mi się podobał, chociaż podchodziłam jak do jeża. Świetna rola główna, Shia też pokazał co potrafi, fajny soundtrack, dałam 8. Polecicie coś w tym klimacie? 😉
tak jak nie przepadam za filmami o superbohaterach i takich klimatach takWonder Woman pokochałam 😍 . Polecam 🙂 .
Król Artur: legenda miecza: po pierwszych zwiastunach spodziewałam się totalnego gunwa. Ale z czasem zmieniłam zdanie i stwierdziłam, że dam mu szansę, bo Guy Ritchie, a lubię jego styl. Jude Law też przeważył na plus. No i się nie zawiodłam, ode mnie filmwebowe 7/10. Jak to u Ritchiego - ciekawy montaż (choć mam wrażenie, że kilka scen odpadło), Law zamiata wszystkich, a ścieżka dźwiękowa jest obłędna 😀

(Dodam jeszcze, że jest to film typowo fantastyczny, niewiele ma wspólnego z typowymi legendami arturiańskimi i nie mam bólu d*py o czarnoskórego aktora w "średniowiecznych" realiach.)
Włączyłam "Resident Evil: Vendetta" i po chwili wyłączyłam. 😲 Co się stało z tymi filmami? Pamiętam pierwszą część, była kultowa.
Resident Evil ostatnia część.... to już całkiem bajeczka 🙂

Iboy średniak 5/10

Fala 5/10

Wychodne mamusiek - tego mi było trzeba, pośmiałam się, popłakałam... film głównie dla mam 🙂 8/10

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
24 czerwca 2017 21:35
Kong: Wyspa Czaszki - kurczę, fajne to było! Nie spodziewałam się jakiejś wybitnej fabuły, chciałam sobie coś od tak puścić i to był strzał w dziesiątkę. Fajne efekty, przyjemnie się ogląda, fajne stworki, sceny walki o dziwo też trzymające w ciekawości a nie nudne. Jestem pozytywnie zaskoczona!
My się jutro na Sieranevada wybieramy. Komediodramat o rodzinie, toczy się przy 1 stole - lubię bardzo takie filmy, gdzie wszystko parte jest na dobrych dialogach i grze aktorskiej. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Widział ktoś może?
The Zookeeper's Wife fajny. Było tych filmów o wojnie trochę, nie wiem czy ten jakoś specjalnie pozostanie w mojej pamięci, ale warto zobaczyć.
smartini   fb & insta: dokłaczone
29 czerwca 2017 10:41
Ja z powrotem jestem z kartą CCUnlimited - kino, WITAJ!
Dzisiaj WonderWoman, bo już końcówka grania. A od piątku szaleństwo, Gru, Dru i Minionki wychodzą!
Byłam na transformersach i się załamałam. Dla mnie to jakaś komedia co wymyślili za fabule... Moim zdaniem już powinni zakończyć kręcenia dalszych części jednak na koncu filmu ewidentnie zapowiedź kolejnej -.-
Żeby nie skłamać - ma być ich parę.
Co do Transformers - byłam w Imaxie, a jako swoją recenzję pozwolę sobie zacytować Zwierza Popkulturalnego:

Kiedy wychodząc z kina potykacie się o czaszki tych którzy umarli kiedy wy oglądaliście czwarty rok filmu i przestępujecie nad świeżymi truchłami badaczy Legendy Arturiańskiej i co wrażliwszych krytyków możecie się poczuć zwycięzcami. Już wiecie, że nie wybuchliście, nie zasnęliście, nie zostaliście przygnieceni przez wielką planetę. Wiecie że jesteście w tym elitarnym gronie ludzi którzy będą mogli opowiadać wnukom,  że byli na seansie Transformersów 5 na którym wybuchały ostatnie szczątki fabuły. Będziecie mogli się chwalić, że znacie miejsce, datę i godzinę gdzie Michael Bay po raz ostatni wybuchnął kamień w środku średniowiecza. Tak moi drodzy jesteście zwycięzcami. Dożyliście końca seansu. Jak to nie jest osiągnięcia to ja nie wiem co. I co teraz? Można się zastanawiać czy nie potrzebny jest jakiś fundusz na rzecz Anthony Hopkinsa żeby mógł się utrzymywać z tych ról w których nie musi robić za pana ekspozycję (...)

Pierwsze 2 filmy oglądam jako odmóżdżacz z przyjemnością. Potem jest coraz gorzej... Lubię kino superbohaterskie, gdzie bohaterowie się biją i wszystko wybucha, ale TO jest pomyłka. Dawno się tak nie wynudziłam...


Nienasyceni - ciekawy, ale jednak trochę mi się dłużył. Skrócenie go o pół godziny nie zrobiłoby mu krzywdy. Brakowało mi gęstej atmosfery - od niektórych filmów bije upał i napięcie, a tu... Jakoś nie. Ale Ralph Finnes i Tilda Swinton jak zwykle mistrzostwo 😀
smartini   fb & insta: dokłaczone
30 czerwca 2017 08:29
Wonder Woman Gal jest PRZEPIĘKNA, film naprawdę spoko, zdecydowanie lepszy niż Batman VS Superman ale Aresem jestem skrajnie zawiedziona  🙁
smartini, nooo, tu akurat casting się nie udał. Może gdyby zmienił postać na koniec... No nie tak wyglądają greccy bogowie moim zdaniem :p

W starym, dobrym stylu - o mamo, jakie to było dobre 😀 Uśmiałam się po pachy 😀 Fajna, inteligentna, ciepła komedia, bez żenujących żartów. Obsada mówi sama za siebie 😀
O tak, W starym, dobrym stylu to bardzo dobry film! Zabawny, nie jest głupkowaty, nieźle zagrany i całkiem żwawa akcja. Zdecydowanie warto się przejść do kina 🙂
Creed Narodziny legendy - 8/10
Gdzie jest Dory - 8/10
Ja Frankenstein - 4/10
Zakładnik z Wall Street - 7/10
Alicja po drugiej stronie lustra - 7/10 
Głośniej od bomb - 5/10
smartini   fb & insta: dokłaczone
05 lipca 2017 11:21
Gru, Dru i minionki - trochę mało minionków w minionkach, szkoda, ale bajka fajna, lekka i przyjemna, z kilkoma dowcipami stricte dla dorosłych (beka minionków z 'Gru con boobs' bezcenna). Natomiast na pewno nie jest to Frozen czy Zootopia, na kolana nie powala.
No i ogromy - za brak choćby jednego seansu z napisami... Jednak spora część widowni wczoraj to byli dorośli ludzie a Steve Carrel robi świetną robotę jako Gru, będę musiała piracko obejrzeć w oryginalne 😉
Dzisiaj za to W starym dobrym stylu, cant wait 😀
Generalnie, staty kinowe wracają po odnowieniu CCU, 7 dni, 3 filmy i tylko dlatego, że weekend był totalnie zawalony remontem, tak to pewnie byłoby z 5  😂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 lipca 2017 11:36
Dzisiaj za to W starym dobrym stylu, cant wait duży uśmiech
O, właśnie przeglądam repertuar DCF i zastanawiam się czy na to się nie wybrać.  😉
Transformers: Ostatni Rycerz - jako że oglądałam pierwszą część raz, dawno temu i potem już żadnej, to oceniłam ten film na 6/10 ze względu na efekty specjalne, Anthonyego Hopkinsa i jego lokaja. Ogólnie nic nie ogarniałam w tym filmie, skąd się wzięli aktorzy, jakaś wkurzająca małolata.
Pamiętam tylko Optimusa i Bee.
Jednak mimo, że film mega długi to nie zasnęłam i dzięki efektom wytrwałam do końca 🙂
Tutaj masz innych aktorów, których osadzono już w poprzedniej części jako głównych.
Jeżeli oglądałaś tylko pierwszą część to tam, a obecnie jest zupełnie inna obsada.
no właśnie już mąż mi wytłumaczył 🙂


Zapomniałam o jednym, nie wybaczę im splugawienia imienia Merlina! Merlin jako pijak i oszust, hańba!
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
13 lipca 2017 20:14
Obcy: Przymierze - kurde, to było dobre! Długie potwornie, ale bardzo ciekawie przedstawione powstanie obcego.
żaczkowa   gone with the wind
13 lipca 2017 23:17
Volta - przyjemny, chociaż z postaci Braciaka można było wycisnąć dużo więcej komedii. Zieliński świetnie zagrał pierwsze skrzypce 😀 dałam 7
serialowo wreszcie zabrałam się za pierwszy sezon Paktu i oesu, ależ to było dobre, zaliczyłam 6 odcinków w jedno popołudnie 😍 dałam 9
Czy gdzieś online jest dostępny "Krąg" z Emmą Watson z polskimi napisami? 👀
smartini   fb & insta: dokłaczone
14 lipca 2017 08:16
żaczkowa, też mam odczucie takie po Volcie - przyjemny. Ale niestety nic poza tym. Jak na polską komedię to spoko.
Jak na komedię Machulskiego to trochę biednie niestety. Niby wiedziałam jak szłam do kina, że za wiele nie dostanę ale jednak, trochę żalu jest, że do Seksmisji, Vinci, Kingsajz czy Killera to Volta ma się blado. Ode mnie 6, za ten właśnie zmarnowany potencjał.

Baby Driver - lekki, kolorowy, szczelają i dużo fajnej muzyki. Nic ponadto, przewidywalny, prosty i trochę płaski. Takie typowe kino young adult, Spacey się nie wychyla i robi miejsce młodemu pokoleniu. Ot do obejrzenia popołudniem żeby się odmóżdżyć 🙂
żaczkowa   gone with the wind
14 lipca 2017 08:32
smartini, ja po zwiastunie byłam nastawiona na złote myśli i ubaw po pachy, a tu wszystkie cytaty sprzedane w zwiastunie (mimika dupy i łączenie skóry na niedźwiedziu) i poza tym bida. A wystarczyło pojechać po bandzie z Kaziem, bo w obecnej sytuacji politycznej brzmiał całkiem jak real life :P
Na Baby Driver też strasznie chcę się wybrać, ale póki co wygrywa letnie kino za 7 zł 😍

Jeszcze widziałam ostatnio Marię Skłodowską-Curie - świetna rola Karoliny Gruszki, polska ekipa prezentuje się bardzo dobrze (i to po francusku), trafiło się parę cytatów do zapamiętania. Trzeba tylko mieć na uwadze, że jest to film na podstawie jedynie fragmentu życia Marii, nie jako taka biografia. Gruszka z wywiadzie mówiła, że przy kręceniu scen ulicznych, kiedy szła w sukni do ziemi z retro rowerem przez środek Paryża nikt nawet się nie obejrzał, taka ciekawostka 😀 daję 8
smartini   fb & insta: dokłaczone
14 lipca 2017 08:36
żaczkowa, ja jakoś podświadomie czułam, że jednak na powrót dobrej polskiej komedii nie ma co liczyć ale jednak spodziewałam się więcej. Nie wiem czy zawinił płaski jak deska podłogowa TVN, lenistwo czy zniżanie poziomu do obecnych, żenujących standardów tylu testosteron. Trochę smutek, bo pomysł był naprawdę dobry, potencjał na gagi i przewrotność idealny wręcz.
U mnie natomiast powróciła CCU więc smigamy do kina w każdej wolnej chwili. Postanowiłam zapisywać wszystkie filmy, na które chodzę w ramach karty i po roku wyliczyć, ile kosztował mnie jeden bilet :P
*jakby ktoś się zastanawiał nad sensownością CCU to mam 2tygodnie i jeden dzień, byłąm w kinie 5 razy, dzisiaj idę 6ty. Za bilety zapłaciłabym 144zł, zapłaciłam 44  😎 także na ten moment bilet kosztował mnie 7,(3) i będzie spadać  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się