niesobia
Nieprawda, z tymi maściami. Jeśli jeden z rodziców jest kary, a drugi kasztan to są tylko dwie opcje - kary lub kasztanowaty źrebak. Opcja gniada wchodzi w grę tylko jeśli jeden z rodziców jest faktycznie skarogniady, a na papierze opisany jako kary 😉
Jesteś pewna? Ja na studiach na genetyce uczyłam się, że koń kary to homozygota dominujący a kasztan - recesywny. Zgodnie z tym rozkład populacji pokolenia I (cały) powinien wyjść gniady - heterozygota.
Znalazłam takie opracowanie:
"Geny kolorów (decydują o wystąpieniu jednej z dwóch podstawowych maści- karej bądź kasztanowatej oraz ich rozmieszczeniu)
Gen Extension (E/e) odpowiedzialny jest za produkcję pigmentów i tak w przypadku dominującego alleu genu E produkowany jest czarny pigment- eumelanina, a przy alleu recesywnym ee- pigment czerwony-fenomelanina (stąd też istnieją dwie genetycznie podstawowe maści- kara i kasztanowata
Gen Agout (A/a) odpowiada natomiasta za rozmieszczenie pigmentu w skórze i włosach. Allel dominujący A sprawia, że eumelanina pojawia się jedynie w grzywie, ogonie i chrapach- otrzymujemy wiec konia gniadego. Podwójna kopia allelu recesywnego aa przynosi produkcję czarnego pigmentu zarówno we włosach jak i w skórze (koń kary). Konie kasztanowate przenoszą gen A, ale, ze względu na brak u nich czarnego pigmentu, jego działanie nie uwidacznia się. Tak więc z krzyżówki konia kasztanowatego i konia kargo, który przekazać może jedynie allel recesywny, uzystamy potomstwo gniade. "
źródło: http://konie.wortale.net/konie,ac99/masci-koni,ac164/dziedziczenie-masci,76