Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

Adriena
A jest nasienie?

W Holandii jest niejaki Albaran, może jemu warto się przyjrzeć?
Sprehe miał swojego czasu, nie wiem czy Marek Romanowski nie ma pomrożonego
Favoritasa xx miał kiedyś Hengststation Ahlmann może trzeba byłoby napisać do nich? Koń z tego co kojarzę jeszcze żyje.
A jak Karla piszę że Romanowski moze go mieć, to warto zadzwonić..
Nie, nie żyje, uśpiono go w 2013 roku, Gestuet Sprehe oferowało kiedyś jego nasienie - KLIK
O kurcze, szkoda to ja jestem mocno do tyłu..
Zna ktoś kobyły po Arktosie?
Dramuta12 - widziałaś już te kobyły z bazakoni? Czy konkretnie charakter cię interesuje?
konikmorski, właśnie charakter 😉.
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
01 lutego 2015 07:24
Dramuta12, moja baba po Arktosie to misiek, grzeczniutka zarówno w codziennej obsłudze jak i pod siodłem, taki duży przytulak.
Mam do was małe pytanko  😀 Gdzie można dostać nasienie ogiera Ajbek traken Ojciec: Agar      Matka: Agenda
koniczkowatość Ajbek już raczej nie kryje, poza tym zawsze krył tylko naturalnie, ale jeżeli w ogóle gdzieś to w Różnowie u Przeczewskich
ogurek Piękne koniska  😍 dawaj znać co do stanówki jestem bardzo zainteresowana   💘 :kwiatek:


Ogier o którym wtedy pisałem

http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/41213?kategoria=11
Dramuta12 moje dwie po Arktosie mają dopiero po 1,5roku ale jak narazie charaktery w porządku. Jedna troche dominująca w stosunku nawet do starszych o rok kolegów ale to po mamusi.
Aktualne zdjęcie ogiera Tjungske - stoi teraz w SK Rzeczna.

Prezentacja ogiera Sommerhit -
ogier stoi w Stadzie Ogierów Sieraków.

Prezentacja ogiera Czumen K -
ogier stoi w Stadzie Ogierów Gniezno.

aaaaaaa!
ja chcę źrebaka po Sommerhicie!
Właśnie dumam jaką by tu kobyłę pod niego wysłać!!!!
Prezentacja ogiera Czumen K -
ogier stoi w Stadzie Ogierów Gniezno.

Czemu on ma NN w rodowodzie w tym filmie? Przecież ma pełne pochodzenie?

To super, że Tjungske kryje w Rzecznej. W Racocie się sprawdził 😀 W Holandii trwa właśnie selekcja ogierów KWPN i w stawce ogierów skokowych znalazł się jego syn 🙂
Condina   Charakter, Charisma, Klasse.
04 lutego 2015 22:05
Tjungske na TAK - Sommerhit... fuj!
To super, że Tjungske kryje w Rzecznej. W Racocie się sprawdził 😀 W Holandii trwa właśnie selekcja ogierów KWPN i w stawce ogierów skokowych znalazł się jego syn 🙂


też się z tego cieszę, choć z drugiej strony smutnym jest fakt, jak małą świadomość posiadają hodowcy w stadninach państwowych. W momencie, kiedy Tjungske ściągnięto do Racotu zainteresowanie nim było żadne, chociaż i prowadzona polityka hodowlana podobno nie przewidywała możliwości   stanowienia nim klaczy obcych, bynajmniej w pierwszym sezonie krycia, a wystarczyło tylko by jego potomstwo pokazało się w ZT, to od razu Ci co nie mają pomysłu po niego sięgnęli......

ciekaw jestem efektów
Lepiej późno niż wcale 😉
Silver nie pisz,ze w Rzecznej nie ma pomyslu na hodowle,bo to nie do konca tak.Od niedawna wracajs do trakenow,siegneli po bardzo ciekawego Eloquenta, o T bylo juz dawno mowione,tylko co z tego skoro gora pewnie blokowala. Mi pomysl powrotu do porzadnych uzytkowych xx i trakenow,a potem mieszania ich z zachodnimi sprawdzonymi repro bardzo sie podoba- pomysl sprawdzony,efekty u Romanowskiego bdb,tyle ze nie dla pzhk tylko dla zachodnich zwiazkow
Ja uważam, że Rzeczna akurat w chwili obecnej jest jedną z bardziej aktywnych stadnin - ubiegłoroczna stawka koni po Colox Cup na MPMK-B robiła pozytywne wrażenie. Jeśli dorobią się porządnej kadry berajtrów to coś z tego może być.  Poza tym jakiś czas temu sprowadzili stawkę ciekawych klaczy z Belgii (trzylatki na ten rok bodajże). Poza tym zachowali, tak jak wspomniała Karla, część starych linii xx-trak. Ja im kibicuję, bo widać, że działają 🙂
Lepiej późno niż wcale 😉


od Stadniny Państwowej z taką tradycją wymagało by się więcej

[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg2284782#msg2284782 date=1423125448]
Silver nie pisz,ze w Rzecznej nie ma pomyslu na hodowle,bo to nie do konca tak.Od niedawna wracajs do trakenow,siegneli po bardzo ciekawego Eloquenta, o T bylo juz dawno mowione,tylko co z tego skoro gora pewnie blokowala. Mi pomysl powrotu do porzadnych uzytkowych xx i trakenow,a potem mieszania ich z zachodnimi sprawdzonymi repro bardzo sie podoba- pomysl sprawdzony,efekty u Romanowskiego bdb,tyle ze nie dla pzhk tylko dla zachodnich zwiazkow
[/quote]

to, że wrócili do trk się chwali, ale wrócili do kierunku który dawał im jakąkolwiek szansę zaistnienia na rynku, góra nic nie blokowała, a co do koncepcji hodowlanej tej stadniny to wystarczy spojrzeć na dobór ogierów przez pryzmat kilku ostatnich lat: Brzask, Paquito Go, Le Voltaire, Czuwaj, który kompletnie się nie sprawdził. Naprawdę fenomenalny dobór reproduktorów, do całkiem niegłupiego stada matek. Jedynie Colox Cup coś zostawił. Nawet nie pomogły za bardzo kobyły holenderskie. W rankingach agencyjnych pod względem jakości materiału zarodowego nie są w czubie.

Armara dla Ciebie miarą aktywności stadniny jest to, ze po xxxx latach chudych nagle w jednym roku pojawiło się 5 koni na MPMK ? Ciekawe podejście.

A co do Eloquenta i starych linii trk. to w Rzecznej stanowił on krotko i nie był wykorzystany w pełni swoich możliwości to raz a dwa z ów starotrakeńskich rodzin o których piszecie to patrząc na klacze które były nim stanowione (te rzeczniańskie) to założycielki linii urodziły się po 1940 r. i maja bardzo szlachetne pochodzenie bliżej nikomu nieznane, wiec Karla o jakiej ty kontynuacji linii trk mówisz
Proponuję żebyś trochę poszperał w rodowodach trakeńskich w PL  i historii tych rzeczniańskich (właśnie jeśli chodzi o ich "długość" w porównaniu do tych liskowskich i choćby plękickich) i wtedy zrozumiesz co mam na myśli. Najstarszych, najlepszych linii żeńskich w Rzecznej już nie ma- agencja pozwoliła na sprzedaż klaczy za grosze prywatnym, mądrym hodowcom, którzy dziś śmieją się agencji w twarz inkasując grube jak na polskie warunki pieniądze za potomstwo tych klaczy. 
edit, bo mnie rzeczniańscy znawcy korygują- tak to są klacze z tych rzeczniańskich najstarszych linii trak. I tak, to z tych linii kupa klaczy poszła w świat...

Eloquent został użyty w takim wymiarze w jakim był planowany, na konkretnych klaczach, w oparciu o opinie zagranicznych znawców trakenów, był dostępny dla prywaciarzy, ale też w krótkim okresie - z tego co mi mówiły osoby ze związku trakeńskiego on miał być tu tylko krótko i testowo na rzeczniańskich klaczach. 
Co do ogierów typu LV i Czuwaj to one nigdzie nie zostawiły bdb potomstwa poza drobnymi wyjątkami, na naprawde elitarnych matkach. Paquito Go to jest chyba największy błąd ostatnich lat w hodowli- wymiana na Askara.... miałam okazję oglądać go na żywo,słuchać opinii na jego temat od jeźdźców szykujących go na ZT...nie ta klasa...
widziałeś te kobyły holenderki? jak widziałeś to wiesz, że nie miały prawa pomóc..
Ta stadnina dzięki ruchom anty jej własnego hodowcy musi mieć czas żeby naprawić to co on zepsuł.

A co do mpmk .. no popatrz a, a jeszcze jakiś czas temu niektórzy tak piali jak po wielu latach ciszy  pojawiły się w najniższych klasach konie mhm zdaje się z Racotu, potem nastąpiła cisza...poczekajmy co się stanie z tymi, dla mnie jest to zapowiedź tego, że coś się zaczyna tam dziać, a to dobrze. Mimo że droga przed nimi długa i wyboista.

osobiście bardzo zastanawia mnie czemu agencja nie użyła dostępnego w Łącku nasienia elitarnych trakenów, a wybrali no... mniej elitarnego 😉
[quote author=SILVER_GOLD link=topic=5087.msg2284880#msg2284880 date=1423135137]
Armara dla Ciebie miarą aktywności stadniny jest to, ze po xxxx latach chudych nagle w jednym roku pojawiło się 5 koni na MPMK ? Ciekawe podejście.
[/quote]
Dla mnie to jest jaskółka, ale wydaje mi się, że wychowanków stadniny zobaczymy też w tym roku 😉
Karla rozumiem to co w tej chwili piszesz i nigdzie szukać nie muszę, z uwagi na wiek i pamięć genezę najcenniejszych rodzin trakeńskich opanowaną mam do perfekcji, ale nie zgadzam się z szumnym określeniem powrotu i zachowaniem jak to Aramara napisała starych trakeńskich linii bo ich tam po prostu nie ma (co sama przyznałaś). SK Rzeczna zaprzepaściła to co miała najcenniejsze, więc nie może być mowy o jakiejkolwiek koncepcji hodowlanej, bo efekty są jej takie, że w pień wycieli to co dobre i zaczynają praktycznie od zera wzorując się na innych. To co to za koncepcja ??? Jak dla mnie żadna, to po prostu produkcja koni oparta na wiedzy i doświadczeniu innych. A co za tym idzie „świetna” laurka dla ichniejszego hodowcy.

A co do Racotu to o ile się nie mylę konie z tej stadniny pojawiają się w mpmk od 2007 lub 2008 roku sukcesywnie, w niższych i wyższych klasach, więc różnica jest istotna. Ja osobiście czekam aż pojawi się coś z Dobrzyniewa. Trzymam za nich kciuki.

Dla mnie to jest jaskółka, ale wydaje mi się, że wychowanków stadniny zobaczymy też w tym roku 😉


zobaczymy jak daleko poleci…..
Tjungske na TAK - Sommerhit... fuj!


czemu?
silver- piszmy otwarcie, to nie Rzeczna a jeden konkretnie człowiek zniszczył trakeny w stadninie. W SK Rzeczna nigdy nie było takich starych linii jak w Liskach czy teraz u niektórych prywatnych hodowców, to nie ten typ hodowli więc nie ma mowy o jakichkolwiek powrotach, oni próbują wrócić do korzeni- ale swoich, nie rasy.
właśnie, racot  tylko dwa lata z rzędu, konie niby w pryw rękach i mamy 2015 rok i cisza- jak z wieloma "czempionami" MPMK...
w kwestii Rzecznej i innych państwowych stadnin i ich hodowców-ciężko się reanimuje trupa, dużo łatwiej przyjść na gotowe i nie spieprzyć😉
[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg2285051#msg2285051 date=1423144289]
w kwestii Rzecznej i innych państwowych stadnin i ich hodowców-ciężko się reanimuje trupa, dużo łatwiej przyjść na gotowe i nie spieprzyć😉
[/quote]

to ciekawe co piszesz, będziesz miała na tyle odwagi by rozwinąć myśl 🙂

[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg2285051#msg2285051 date=1423144289]
W SK Rzeczna nigdy nie było takich starych linii jak w Liskach czy teraz u niektórych prywatnych hodowców, to nie ten typ hodowli więc nie ma mowy o jakichkolwiek powrotach, oni próbują wrócić do korzeni- ale swoich, nie rasy.
[/quote]

teraz to TY pogrzeb 🙂 bo co do Lisek, Rzecznej i linii mogła byś się bardzo zdziwić  😎
no problem:
dużo trudniej jest hodować w warunkach gdzie stado matek jest średniej jakości ( nie tylko pod względem hodowlanym, ale i zdrowotnym) gdzie nie masz podstawy na której możesz coś tam już eksperymentować, czy tak jak teraz w Rzecznej próbować odbudować to co kiedyś było dobre i wartościowe
takich stadnin gdzie łatwiej było, bo np. dostały klacze z innych likwidowanych stadnin (choćby na klaczach ze zlikwidowanych Posadowa, przenoszonych z Ochab, czy Mosznej i zdaje się też z Racotu) do innych stadnin ułatwia pewne rzeczy.  Dlatego ja jestem daleka od negatywnej oceny aktualnych hodowców w Rzecznej...acz pewnie podzielisz też moje zdanie, że i kurę znoszącą złote jajka od lat można ...ubić z braku wiedzy, przez przypadek itp.
[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg2285079#msg2285079 date=1423146092]
no problem:
dużo trudniej jest hodować w warunkach gdzie stado matek jest średniej jakości ( nie tylko pod względem hodowlanym, ale i zdrowotnym) gdzie nie masz podstawy na której możesz coś tam już eksperymentować, czy tak jak teraz w Rzecznej próbować odbudować to co kiedyś było dobre i wartościowe
[/quote]

zgadzam się, ale wtedy robi się ostrą selekcję zostawiając tylko kilka klaczy (patrz SK Pępowo) i na tym bazowym materiale rozpoczyna się właściwą pracę hodowlaną, a nie kryje się w dalszym ciągu średnie kobyły, średniej klasy ogierami, to anty reklama dla stadniny i samego hodowcy, niezależnie od tego co zastał. Bo bycie hodowcą tym przez duże H polega miedzy innymi na odnalezieniu się w każdej sytuacji. Rzeczna jest w o tyle dobrej sytuacji, że od wieków hodowla była tam prowadzona w dwóch działach półkrwi i pełnej krwi. I żadna inna Państwowa stadnina niemiała i nie ma tak dogodnych warunków jak oni. Sukces tam winien być dawno osiągnięty, chociażby stosując kojarzenia klaczy xx z ogierami hol. han. sf. kpwn. a te w ostatnich latach po prostu dobierane były w sposób niezrozumiały. Z „młodych” hodowców w stadninach państwowych inni potrafili sobie lepiej poradzić. Tam tylko trzeba było mieć wizję koncepcję i wiedze, przy czym tej ostatniej naprawdę ogrom. Bo stado może nie wybitne, ale można było sobie z nim poradzić kontynuując hodowlę w ramach dwóch działów w obrębie trzech ras.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się