Second hand, ciuchland, szmateks...

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
04 listopada 2014 22:54
W Pasłęku , przy dworcu , jest lumpex z działem końśkim 🙂... Głównie bryczesy , ale śą też i marynarki ,i inne części garderoby .
W Ełku jest dużo lumpków w tym jeden, w którym notorycznie pojawiają się bryczesy- niestety ostatnio same duże, albo nie w moim typie (chyba zrobiłam się już wybredna, jak w szafie leży x par bryczesów). W Orzyszu też się przeszłam po kilku i o dziwo również znalazłam kilka par- niestety nie moje rozmiary- aż się czasem zastanawiam, czy nie zacząć kupować wszystkich i odsprzedawać, bo czasem aż szkoda zostawić takie cudeńko na pastwę losu :P
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
04 grudnia 2014 21:57
marlin1990- Mogłabyś napisać, na jakiej ulicy w Ełku i ewentualnie w Orzyszu były te sklepy? Może być na pw.
marlin1990 szkoda, że Orzysz tak daleko. Ja noszę 42 to pewnie by coś tam pasowało 🙂 jak zaczniesz handlowac daj cynka 🙂
Halo, halo! 😉
A zna ktoś może jakiś fajny lumpeks w Gdańsku ? Jeździeckimi rzeczami też bym nie wzgardziła  👀
Trudno mi teraz przekopywac się przez cały wątek, dlatego pytam 😉
Jakie ciuchlandy polecacie w Warszawie? Takie gdzie nie ma syfu tylko faktycznie można się porozglądać za czymś interesującym  😀
Ciuchland na Ursynowie na Surowieckiego 4 🙂 jedyny w którym bywam regularnie i to nie dlatego, że mieszkam 50m od niego 🤣
W dniu dostawy (chyba ok 50zł/kg) naprawdę świetne rzeczy, spodnie, buty, bluzki, sukienki, dużo "dziwnych", nie odzieżowych rzeczy. Później codziennie ceny spadają. W drugim tygodniu po dostawie rzeczy na sztuki i cały czas można dorwać coś sensownego. Niestety końskich rzeczy w nim praktycznie nie ma. Raz jeden znalazłam za mały kask.
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
22 stycznia 2015 21:12
Hej
A ja dziś w szmizjerce na pradze ( przy przystanku Zieleniecka ) znalazłam na ostatnim dniu wyprzedaży 19 zł kg
NOWĄ kurtke DUBLIN z metkami w kieszonce jeszcze komplet guziczków :-) za całe 14 zł (jutro sie pochwale zdjeciami )
Polecam wszystkie szmizjerki w warszawie , do tego ciuchland na marszałkowskiej przy przystanku hoża .
edycja: wstawiłam fotki kurtki


Ja ostatnio dorwałam brązowy polar spooks'a i dużą poduchę z sit&joy 😀
ja mam nowa miejscowke. same ciuchy z zary, mango i jeszcze kilku niezlych firm 😀
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
23 stycznia 2015 00:36
Powiem wam, że dobrą forma sh są też grupy wymianowe na fb. Sama jestem w kilku i sobie bardzo chwalę coś takiego. Pozbyłam się zalegających ciuchów, wymieniłam się na nowe w całkiem niezłym stanie. No i ile fajnych ludzi można przez to poznać 🙂
Ja kupiłam ostatnio za jednym zamachem kamizelkę Dublin nową beżową z brzoskwiniowymi przeszyciami i kurtkę przejściową granatową z różowymi przeszyciami jakiejś francuskiej firmy w stanie idealnym- myślę, że nie widziała konia- a na pewno już nie takiego świntucha jak mój 🤣
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 stycznia 2015 11:50
galopada w Lublinie?
Ja ostatnio znalazłam czerwony płaszcz wełniano-kaszmirowy, super jakość za 30 zł. Trzy razy pytałam się o cenę, bo nie mogłam uwierzyć.
smarcik, (niestety) nie. w moich rodzinnych stronach 😉 Kupiłam granatowy żakiet z Zary za 30zł (z metką)  😜
odkopuje. po 1,5 roku mieszkania drzwi w drzwi z ciuchlandem weszłam dzisiaj zerknąć co tam mają:



22zł za trzy firmowe nówki  😁
Ja się przeprowadziłam i teraz każda wizyta u rodziców kończy się wejściem do ciuchlandu, który miałam pod domem 😉
Ostatnio kupiłam taką hm bluzę...
Chociaż kupiłam to nieodpowiednie słowo. W tym sklepie wszyscy tak się znają, że kobitka dała mi ją na krechę o bo nie miała wydać. Mama potem podeszła i oddała szalone 3zł.
W ogóle to mam wrażenie, że przechodzę bunt "dorosłego" człowieka, jaka odwrotność do buntu nastolatka.
Właśnie o to mi chodziło. Nie wiedziałam czy jest sens jeździć i szukać, jeżeli od święta są końskie rzeczy.. 😉

na ten moment słyszałam,że bryczesy pojawiają się w łodzi w sklepie  Vive profit  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się