Pralka i inne AGD - uwagi i rady.

szemrana, mam z Lidla za 280zł. Jest hit, serio 😀 w ogóle nie grzeje, nie ma problemu z liśćmi czy selerem naciowym, ani razu się nie zatkała, przemieli nawet spore kawałki ze skórkami. Polecam bardzo, dałam się namówić koleżance i zdecydowanie nie żałuję 😉

Marchew, buraki... próbowałaś wyciskać?? Daje radę ?

szemrana, ja na swojej wyciskam marchew, buraki, najgorzej szedł jarmuż ale tez dało rade. Moja dostałam, jest z Philipiaka, jej najwiekszym plusem jest bardzo szybkie i łatwe mycie, możliwość zmiany końcówki na mielenie miesa i tarcie jak na tarce z większymi oczkami.

szemrana, No z jednego buraka miałam tyle soku, że nie dałam rady 😁 marchew też poszła, w instrukcji zalecają moczenie marchwi w zimnej wodzie przed wyciskaniem, ja tego nie robiłam. Jedno co to trzeba pokroić na cząstki 😉 ale chwyta naprawdę spore kawałki. Jestem mega zadowolona.

szemrana, mamy w domu wyciskarkę Akira, mogę ją polecić. Rozsądna cena, sprawdza się na co dzień zarówno do owoców jak i warzyw.

Dziękuję za odzew. Akirze się przyglądam bo firmy nie znałam.
Zerkam też na Philipsa i Kenwooda - ma ktoś może?

szemrana, mam z Biedronki i też sobie chwalę. Ciągnie wszystko.

Ponieważ zabieramy się w końcu za kuchnię to mam pytanie: czy zmywarka 45 cm jest rzeczywiście za wąska i lepiej wybrać 60? Pan od mebli stwierdził, że znajdzie na taką miejsce i żebyśmy z P. się zastanowili, bo do 45 nie wejdzie garnek - rzeczywiście tak jest?

Na co zwracać uwagę przy wyborze:
- zmywarki
- lodówki
- piekarnika (gazowego)
- okapu (Pan zaproponował nam jakiś wysuwany z szafki  🤔

Płytę gazową wybraliśmy taką Płyta gazowa BEKO HILW64122SW

safie, 45 wielka rzeczywiscie nie jest, ale nam na dwie osoby starcza. Co 2 dni puszczam pranie i nie trzeba mieć dzięki temu dużo talerzy i sztućców 😉 garnek się mieści, ale ja patelnie i garnki bardzo rzadko zmywam w zmywarce.

My mieliśmy jeszcze w zeszłym roku zmywarkę 45 na 4 osoby o jakoś się żyło, chodziła codziennie w nocy. Myły się szklanki, talerze i sztućce. Garnki, patelnie zawsze w zlewie. Od jesieni mamy 60 na 2 osoby i ja sobie już nie wyobrażam mniejszej. U nas dużo się gotuje, codziennie są do zmywania garnki, patelnia i inne, wszystko trafia do zmywarki, chodzi co drugi dzień czasami codziennie. Kwestia przyzwyczajenia i tego co chce się w niej myć, ile się gotuje w domu...

Co do innych rzeczy, od siebie mogę dodać że przy płycie trzeba patrzeć na to, czy gary się na niej mieszczą (w zależności od tego ile się gotuje) i czy nie przypalają się te pokrętła. Co jakiś czas jestem u znajomych, mają płytę chyba Amica i dwa pokrętła są za blisko palinika, całe przypalone. Dodatkowo ustawienie dwóch patelni jest praktycznie niemożliwe, już nie mówiąc o patelni i np dwóch garnkach, nawet mniejszych. Można gotować jedynie po skosie :/
A piekarnika gazowego bym chyba nie kupiła ale mam doświadczenie tylko ze starszymi. Ciężko było w nich wyregulować temperaturę, wszystko się przypalało albo było surowe. Może teraz robią lepsze te piekarniki gazowe

No tych garnków to jakoś dużo nie mamy do mycia. Gorzej ze szklankami i talerzami.

agnesix , my dużo korzystamy z piekarnika, a rozliczenie gazu jest korzystniejsze. Nawet gdybyśmy zrobili i płytę i piekarnik elektryczne to za gaz i tak musielibyśmy płacić  🤔wirek:

No tak, w takim razie gazowa korzystniejsza. U mnie w domu piecze się jedynie chleb 2 razy w tygodniu i czasami jakiś obiad, to nie zwracamy na to uwagi
Do samych talerzy/szklanek starczyłaby nam na 4 osobową rodzinę zmywarka 45 puszczana co 1-2 dni. Po prostu od czasu jak mamy 60 zrobiliśmy się bardzo wygodni, ja nie pamiętam kiedy myłam garnek...

safie, ja mam 45 cm (już drugą) i na dwie osoby spokojnie styka, na pozmywanie po imprezie też dała radę. Mój mąż gary i patelnie zawsze wkłada do zmywarki, ja z takich większych rzeczy jakoś preferuję tylko naczynia żaroodporne. Mi się mega przydawała trzecia wysuwana szufladka na same sztućce (w tej mam tylko koszyk no i to nie jest rozwiązanie idealne). Tak czy siak chodzi raz na 2-3 dni.
Okapy: nie wybieraj żadnych cudów, to nie jest technologia kosmiczna. Patrz tylko na tryby pracy i głośność i żeby ci się wizualnie podobał.
Gazowych rzeczy już dawno nie mam, więc się za mocno nie wypowiem, natomiast agnesix, ma rację co do płyty- trzeba trochę garów poprzestawiać, żeby wszystko ci się mieściło (w końcu po co ci płyta z 4 palnikami jeśli możesz jednocześnie używać tylko 2)- chociaż po 3 miesiącach używania tylko prądu nigdy bym do gazu nie wróciła(no poza dniami, kiedy są wichury i prądu w całym mieście nie ma), jest szybciej, czyściej, wygodniej.
Generalnie im mniej techniki tym większa szansa, że coś się nie zepsuje. Z drugiej strony trzeba patrzeć na głośność tych urządzeń, bo fajnie posłuchać muzyki czy tv bez brzęczenia, wycia i innych efektów akustycznych. No i dla mnie zasada numero uno: ma się łatwo czyścić, więc proste kształty, mało zakamarków a do mikrofali, piekarnika itp. obowiązkowo magic sponge, żeby nie było widać odbitych paluchów i nie trzeba polerować milion lat.

O właśnie, szuflada na sztućce. Przy 45 chyba tym bardziej przydatna bo koszyk zajmuje dużo miejsca. Poza tym sztućce lepiej się domywają na szufladce, nie sklejają się itp
My się zdecydowaliśmy na Boscha, podobno produkowane w Niemczech są lepsze, nie wiem ile w tym prawdy. Zmywarka cichutka, ja czasami nawet nie wiem że jest włączona, oszczędna i myje bardzo dobrze.

Ja mam zmywarkę 45 i na dwie osoby jest w sam raz. Chodzi raz na 2-3 dni. Po imprezach też wszystko upycham jak leci i daje radę. Garnki w zmywarce bardzo rzadko myje, używam 3-4 najulubieńszych i zwykle codziennie, więc szybciej jest ogarnąć je ręcznie. Natomiast jeśli jest w domu więcej osób albo planowane jest powiększenie rodziny i dodatkowo jest miejsce w kuchni - to wstawiłabym od razu większą. Jak będę kupować kolejną to na pewno przyglądne się programom. Moja obecna ma tylko 4 i każdy niemiłosiernie długi, co jest mega upierdliwe.
Z piekarnikami gazowymi nigdy nie miałam do czynienia (jedynie u babci 20 lat temu, który notorycznie wszystko z jednej strony przypalał) więc tu się nie wypowiem.
Okap - żadna filozofia. Byle by się łatwo czyścił i nie był turbo głośny. Ja mam jakiś MPM czy coś i tak wyje, że głowa odpada... Fajnie jak ma ściągane filtry do mycia - niektóre nie mają.
Płyta gazowa - najlepsza taka bez żadnych udziwnień, kantów i tym podobnych, co trudno wyczyścić. Trzeba zwrócić uwagę czy używając 4 palników zmieszczą się wszystkie garnki/patelnie, więc musi być odpowiednio szeroka. Jeśli ma pokrętła u góry, to uwaga, żeby nie były zbyt blisko - bo mogą się podtapiać.... Ja bym wybrała chyba taką z pokrętłami tuż pod blatem, klasycznie.
Lodówka - moim marzeniem by była taka dwuagregatowa, ale chyba przestali już takie robić niestety. Ja zwracałam uwagę na wysokość (koniecznie min. 180 cm), ułożenie półeczek na drzwiach - niektóre mają ich znikomą ilość, inne modele więcej i w różnych rozmiarach, co dla mnie jest super sprawą. Patrzyłam też na to jak bardzo można modyfikować ustawienie półek wewnątrz - wolę mieć spory zakres, koniecznie szuflada lub nawet dwie na dole i 3 szuflady w zamrażarce - jak najgłębsze. Z funkcji zależało mi na no frost najbardziej oraz możliwości ustawienia własnej temperatury w lodówce i zamrażarce. Zależy jednak czego potrzebujesz sama.

Musimy z mężem wybrać cały sprzęt AGD do domu, od czytania internetów zgłupiałam, po wizytach w sklepach zgłupiałam jeszcze bardziej. Już kompletnie nie mam pojęcia na jakie funkcje patrzeć. Obecnie w domu u rodziców jest sam starszy sprzęt. Więc nie znam kompletnie tych nowinek technologicznych.  😵

Doradźcie na co zwracać uwagę w lodówce, zmywarce, płycie indukcyjnej, piekarniku itd :kwiatek:

Lodówke chcemy wolnostojącą raczej nie droższą niż 3tys. W sklepie wpadł w oko Haier, ma ktoś coś od tego producenta?
Zmywarkę 60-tke do zabudowy, dobrze jakby nie trzeba było wycinać cokołu, czyli ponoć w grę wchodzą Boshe i Elektroluxy.
Piekarnik i płyta też do zabudowy, lubię piec w piekarniku, w sklepie pan pokazał Samsunga bo ma Dualcook i Elektroluxa, bo ma sondę do mięs, możliwość pieczenia na parze i czyszczenia parą. Ma któraś z was te opcje?

Z lodówek niezmiennie będę polecała Samsunga ze [font=Verdana]130 litrowym zamrażalnikiem[/font], pojemnością samej chłodziarki 254 l i cienkimi ściankami.
Jest mega pakowna. Ta dolna szuflada zamrażarki (co to w wielu lodówkach jest tycia)... tu nadal ogromna.
Kurczę ...mam ja od dwóch lat i nadal jestem w niej zakochana.
Pakowna zamrażarka.
Duże półki na drzwiach
Duża szuflada na warzywa i owoce.
Fresh Zone czyli szuflada gdzie panuje stała temperatura około 1 stopnia.
Regulacja temperatury elektroniczna na drzwiach
Cieniutkie ścianki lodówki powodują, że nawet ciasto w blaszce wchodzi wzdłuż a nie w poprzek półki.
W środku sucho....kiełbasina zamiast sie maslić pieknie obsycha. Niestety resztę produktów trzeba trzymac w pojemnikach, bo wysychają szybko.
Kocham ją całym serduchem.
Polecam póki są, bo produkcję chyba już zakończono.
W linku chyba lekko uszkodzona ale nie chce mi sie po netowych sklepach szukać gdzie jeszcze jest
https://allegro.pl/oferta/lodowka-samsung-rb38j7215sr-ef-mega-promocja-7930407743

edit. Kupowałam ją za ok 2700 zł. (A+) One występują w trzech klasach energetycznych.
Każda klasa ...to wyło o 1000 zł drożej.
Najsłabsza energetycznie kosztowała około 1700 zł a ta A++ 3700 zł.



Piekarnik gazowy miałam kiedyś. Nienawidziłam go ze szczerego serca.
Nie wiem jak działają dzisiejsze. Być może jakość pieczenia się poprawiła ale .....że żarcie jest z tego zdrowe nikt mnie nie przekona.
Bo jak gaz się spala to tworzy mniej lub bardziej fajne pozostałości po tym spalaniu.
Pól biedy jak piecze się z zamkniętym naczyniu ale co z ciastami, chlebem.
No i zawsze był problem z kalorycznością gazu...raz niedopiekło, raz zjarało chociaż ustawienia te same.
W życiu w gazowym beza Pavlova mi nie wyszła. W elektrycznym piekę ją ciągle bo wszyscy ją kochają i zawsze sie udaje.

szemrana gaz u nas odpada, wszystko elektryczne potrzebujemy 😉

Szalona😉, teraz w EuroAGDRTV jest promka, że jeśli kupujesz sprzęt to drugi masz 22% taniej, trzeci  44%, a czwarty 77% taniej. Koleżanka z pracy zaoszczędziła 3000zł na takiej akcji 😉

JARA, ależ super, że o tym napisałaś, mojemu znajomemu się przyda! Właśnie wykańcza mieszkanie.

szemrana ta co nam się spodobała ma w sumie bardzo podobne parametry do tego twojego Samsunga. Uwagę szczególną przykuły te szuflady od zamrażalnika, ma ktoś takie rozwiązanie i wypowie się co do ładowności 😉??
https://www.mediaexpert.pl/lodowki/lodowka-haier-a3fe742cmj,id-757733

Jara dzięki za info, najlepiej chciałabym taka promke w czerwcu bo teraz jak kupimy to nie bardzo mamy gdzie to przechować 🙄

Szalona😉, ta promka jest baaardzo często 🙂

Kobiety! Jaki okap wybrać??? Mamy kuchnię z salonem, metraż dość duży, więc potrzebne coś cichego o dobrej wydajności? Polecicie coś?

Resztę sprzętu mam z grubsza wybraną i mimo że nie chciałam to wszystko z Elektroluxa, bo mi funkcje najbardziej pasowały... 😵

Edit.szemrana czy ta twoja lodówka to wcześniejszy model tej:
https://m.euro.com.pl/lodowki/samsung-rb41j7839sr.bhtml?
Jeśli tak, to ona faktycznie ma te 130l zamrażalnika? Bo nigdzie nie idzie obejrzeć jej na żywo a sprzedawca nie potrafił wytłumaczyć jak to możliwe przy tych wymiarach lodówki 🙄

Pytanie do właścicieli/lek suszarek do ubrań 🙂

1. co suszycie? Tylko to, co można wg metki czy wszystko?
2. jakie macie zużycie prądu?
3. z jakiego programu najczęściej korzystacie?

Szalona, jak salon z kuchnia to albo okap dekoracyjny, albo nad wyspa, albo zamaskowany frontem szafki (i akurat osobiście ta opcje najbardziej lubię)

amnestia, susze wszystkie ciuchy meza i dziecka oprócz tych delikatnych/z koronkami itd
Swoje susze codzienne, a ładniejsze rozwieszam normanie. Wredna baba ze mnie, tak mi tu po tym opisie wyszło 😀

Aha oczywiście ręczniki i pościel tez susze obowiązkowo 😉

Sienka, a sportowe? :kwiatek:

Ano sportowe obowiązkowo 😀

Sienko, ostatnie pytanie - a liczyłaś ile rocznie Cię to kosztuje? :kwiatek:


Teraz może powiem, co i jak. Dostałam suszar w prezencie od rodziców, modelu nie pamietam, ale z tych nowszych z pompą ciepła, w klasie A++. I mój chłop coś nie chce się przekonać do używania 😀 A ja chciałabym prawie, że całkowicie zlikwidować suszarkę tradycyjną, która aktualnie stanowi jeden z głównych mebli w naszym pokoju 😉 😉

sienka ani wyspy, ani szafek górnych w kuchni mieć nie będę, zatem obie te opcje odpadają. Padnie zatem raczej na "telewizor", tylko bardziej chodziło mi o to który model jest polecany jako cichy i wydajny 😉

Szalona to już w konkretnych modelach nie pomogę, ale do otwartego salonu lubię okapy tuby, takie o jak ten np:

https://images.app.goo.gl/B5DkkxVm47trfevu9

amnestria rany, zielonego pojecia nie mam!