kaloszki dla konia

Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
08 grudnia 2008 20:04
jakie polecacie? szukam jakis trwałych, łatwych w czyszczeniu i wygodnych dla konia.
Kalosze gumowe są łatwe w czyszczeniu,lecz niestety szybko się rozwalają (przynajmniej w moim przypadku); po 3 parach w ciągu bodajze pół roku dałam sobie spokój.Długo wytrzymały mi neoprenówki ze Stalliona,a ostatnio nabyłam Eskadrony - wyglądają porządnie,zobaczymy jak w użytkowaniu  😉
ja polecam neopreny horze naprawde super latwe w utrzymaniu, mieciutkie
Ja mam kaloszki Canter Club i są po prostu boskie. Tanie i bardzo wytrzymałe.
Do codziennej roboty gumowe. Łatwo je wyczyścić, nie nasiąkają wodą przy myciu, tak jak neopreny. U mnie nawet dla strychującego się zwierzaka starczają dłużej, niż neopreny. Szczególnie na obecną porę roku, to podstawowe kaloszki.

Tak ogólnie, albo na teraz do hali to niegłupie są kalosze WW - neopren z wierzchu wykończony jakimś miękkim PCV, dającym namiastkę sztucznej skóry. Teraz do roboty pod dachem kupiłam neoprenowe kalosze Tattini - dla mnie warunkiem są poobszywane i wykończone końce wszystkich kaloszy czy ochraniaczy. Oglądałam niedawno Eskadrony, które były uciętym na ostro kawałkiem neoprenu z doszytym rzepem i strasznie mnie rozczarowały.

A co sadzicie o Veredusach?? Nie tych nowych kosmicznych, ale tych standardowych neoprenowych.
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
08 grudnia 2008 21:14
Wyglądaja na porządne. Z obserwacji zauważyłam, że trwałe. Ja dalej wierna tym klapiącym gumowy. Czemu? Nie miałam powodu na nie narzekać i nie myslałam o nowych. Jak te rozwalimy to będe knuć 😉
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
08 grudnia 2008 21:18
Klami, lepiej kup tattiniego. Są takie same jak te veredusy, ale kosztuja 90zł a nie 190  😉 Ja mam swoje (juz drugie) trzeci rok (uzywane codziennie, mam tylko jedna parę, przez rok tez uzywane na padok).
Tattiniego nie toleruje nic poza drelichowa derka, wiec odpada, ale dzieki za podpowiedz.
kpik   kpik bo kpi?
08 grudnia 2008 21:50
tez polecam neopreny horze - cena śmieszna a jakością nie grzeszą. nie są przekombinowane, swietnie sie sprawują i na padoku i na jazdach, ciezko je zniszczyć
tylko romiarowka zdaje sie jest troche zanizona
Mam kaloszki ESKADRONA, wykorzystuję do codziennej pracy zapobiegając w ten sposób żeby zwierz nie ściągał sobie podków. Może nie są wyjątkową rewelacją ale przynajmniej ciężko do zdarcia 🙂
a co powiecie na temat kaloszy kieffera?
caroline   siwek złotogrzywek :)
08 grudnia 2008 23:40
z Eskadronów wytrzymale są Pikosofty, ale ten wierzchni zamszopodobny material łapie piasek i dlugo schnie, wiec moim zdaniem nie jest to najlepszy wybór dla estetów bez hali 😉

ale prawdziwym hitem sa Eskadrony pokryte sztuczną skórką (pod spodem neopren). swietnie sie ukladaja, sa wytrzymale, nie łapią brudu jak szalone (w bialych da sie jezdzic na upartego nawet i ze 3 razy pod rzad i nadal będzie widać że są białe 😉), bardzo łatwo się je czysci (nie ma problemu z praniem po kazdej jezdzie - zniosą to bez szwanku i w dodatku zdążą wyschnąć 🙂😉, szybko schną po praniu.
ja je uwielbiam 🙂

jeszcze bardzo lubie Kavalkade - te ze sztucznej skorki z blokadą przeciwko przekrecaniu sie 🙂 moim zdaniem warte swojej ceny i warte zakupu 🙂
Caroline, a masz link do jakiegoś sklepu, gdzie byłyby te białe Eskadrony?
Zamawiałam kalosze WW właśnie do kompletu białych ochraniaczy, ale od lipca mi ich nie przysłali  😁 Chyba czas przestać czekać.

A Kavalkade? Mam ich katalog, ale tam widziałam tylko czarne kalosze?
caroline   siwek złotogrzywek :)
09 grudnia 2008 00:19
biale Eskadrony ściągałam z Niemiec. Mysle, ze kazdy sklep prowadzacy stałą sprzedaz Eskadronow moze je sciagnac (kiedys nawet Mustang jakies kalosze dla mnie sprowadzal). Jest tylko jedno ale - dosc drogo wtedy wychodza (i trwa to dluugo). Ściągania z Niemiec z kolei nie polecam teraz - w połowie i pod koniec grudnia - bo nie dosc, ze sa spore opoznienia (poczta!) to paczki czesto giną. ale jesli sie zdecydujesz - to w styczniu moge pomóc z zakupami 😉

Kavalkade niestety sa tylko czarne i (chyba) brązowe 🙁
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
09 grudnia 2008 01:40
ja mam neoprenki i mam je od dwoch lat. Maja jedno uszkodzenie po porzadnym przyrżnięciu w przeszkode, ale poza tym są w dobrym stanie. No i rzepy sie niestety troche postrzepily przez ten czas. z praniem nie ma problemu, bo po jezdzie splukuje wodą i jest ok, a raz na jakis czas do pralki razem z reszta konskich rzeczy🙂 A neopren lubie, bo mam pewnosc, ze dobrze sie dopasuje do nogi, nie nie bedzie nigdzie uciskal, obcieral itp. Jest jednak bardziej elastyczny niz np. guma...
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
09 grudnia 2008 10:27
ja mam ten problem ze moja obciera kopytem o kopyta i nawet ww te solidne szybko sie zniszczyly, [ostanowialm ze bede kupywac co jakis czas z decathlonu i na razie sie porzadnie trzymaja!
Mnie neopren przeraża wolnym schnięciem... :/
Całkiem pozytywne wrażenie dopadły mnie po kupnie Canter Clubów - neopren, obszyty czymś takim meszkowo zamszowym -dokładnie jak pełne ochraniacze ich - czepia sie wszystko, ale po wyschnieciu, na drugi dzień wszystko się wytrzepuje i kaloszki jak nowe 🙂. Nie przekręcają się, nie odpinają, całkiem nieźle - zobaczymy ile wytrzymają...
Na lato i wiosnę używamy neopranów Horze - świetnie się sprawują, po roku użytkowania codziennie wyglądaja dalej jak nowe. Niestety w błotniste dni użytkowanie ich to tragedia - trzeba było prać codziennie, a po praniu robią się strasznie sztywne, więc na błoto najlepiej sprawdzają nam się gumowe. 
Zajechałam gumowe bobera- rzep wytrzymał 4 miesiące codziennej jazdy..wczoraj zaginął w akcji neopren mustanga- swoją drogą straszny shit- neopren się pomarszczył w środku,pomarszczył...segmenty-w moim przypadku jedyne co się sprawdzają przy codziennej jeździe, skokach i terenach- jedyne co wymieniam to paski - raz na 8miesięcy-ani razu konia nie zraniły, ani razu nie wyhodowałam z nich grzybka ( neopreny moje i znajomych w różnych stajniach często służą mi jako materiał na mikrobach😀 ) no i wrzucam do pralki i wyciągam jak nóweczki
🙂
ja polecam kaloszki neoprenowe z Decathlonu  ❗ Są genialne, można je czasami dziabnąc na promocji- ja swoje kupiłam za 7,50zł 😲 Idealnie leża na nodze, łatwo się dopierają i są niezawodne- testowane w błocie, terenie i wszelich  parszywych warunkach pogodowych  🙂
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 grudnia 2008 13:54
ja z decathlonu mam gumowe, zapinane na rzep. Para kosztowała mnie z dobre 20zł 😉 Są z zaskakująco grubej gumy, mają duży, porządny rzep. Mam je od czerwca, używam codziennie i nic im nie dolega.
U mnie w stajni, dziewczyny mają kaloszki z decathlonu i zadziwiająco dobrze się trzymają  😲
Manta   Tyłkoklep leśny =)
09 grudnia 2008 16:59
a jak mierzy się rozmiar kaloszków? Bo chętnie też bym jakieś kupiła, ale nie wiem jakiego rozmiaru ;-)
Kaloszki z Decathlonu
Zalety: Wytrzymały materiał i szwy, nie obracają się, ładne
Wady: Małe nawet w rozm XL


Kaloszki Tattiniego
Zalety: ładnie, dobrze wykończone, wysoka jakość neoprenu, obszycie, nie musiałam nigdy ich przeszywać od nowa
Wady: obkręcały się, piach wbijał się w wierchni materiał i był trudny do usunięcia


Kaloszki Globus
Zalety: łatwe do czyszczenia, rzepy dobrze trzymają, neopren i tworzywo wierzchnie b. dobrej jakości
Wady: musiałam po codziennym użytkowaniu na padoku i treningu często naprawiać szwy przy rzepach



Kaloszki Canter club
Zalety: ładnie zakończone, dobre rzepy
Wady: obracały się, miały rzep od strony koronki konia, który powodował podrażnienia
My mamy decathlony, ja je zadzieram na śmierć w pół roku. Do tego czasu są w strzępach i kawałkach. Ale są tanie, grube i łatwe w czyszczeniu.
ja mam Horze , dobry stosunek jakości do ceny.polecam.
odradzam Fouganze. W ciągu roku chodzenia bez koloszków koń tylko raz sobie zdarł piętkę natychmiast kupiłam kaloszki, które rozwaliły się w ciągu trzech tygodni. Wiem, że tanie g...wno psy jedzą, ale mogły wyciągnąć choć miesiąc..
kpik   kpik bo kpi?
09 grudnia 2008 20:50
Burza - skro tak ci idą kaloszki spróbuj raz kupić Horze - też są tanie (np 30zł w pasi-koniku) ale wytrzymują wiele
zobaczymy jak wytrzymałe są tak naprawde przy twoim niszczycielu
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się