kaloszki dla konia

KuCuNiO   Dressurponyreiter
25 stycznia 2009 13:44
Kurcze szkoda.. a może są jakieś innej firmy, lepsze z futrem?
Gillian   four letter word
25 stycznia 2009 13:45
Ken-Taur!!!!!!
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 stycznia 2009 18:56
Kurcze szkoda.. a może są jakieś innej firmy, lepsze z futrem?

moim zdaniem - kavalkade 🙂

tak wyglądają:
KuCuNiO   Dressurponyreiter
26 stycznia 2009 12:33
A ile te Kavalkade kosztują?
Ken Taury stosunkowo niewiele więc jakby się zeszmaciły to bym nie załowała, ale one nie mają tego materiału skóropodobnego, nie?
Gillian   four letter word
26 stycznia 2009 12:39
Ken Taury są neoprenowe.
caroline   siwek złotogrzywek :)
26 stycznia 2009 12:41
A ile te Kavalkade kosztują?

szczegolnie tanie nie są, niestety: http://www.gnl.pl/kalosze-futrem-jagniecym-kavalkade-p-2791.html
KuCuNiO   Dressurponyreiter
26 stycznia 2009 13:00
Eskadrony sa pewnie w podobnej cenie.
A jak oceniasz kavalkade vs Eskadrony:-)?
caroline   siwek złotogrzywek :)
26 stycznia 2009 13:09
Eskadrony sa pewnie w podobnej cenie.
A jak oceniasz kavalkade vs Eskadrony:-)?


eskadronow z futrem nie mialam, wiec nie moge porownywac.
natomiast takie ogolne porownanie to u mnie brzmi tak: moim zdaniem kavalkade sa lepsze, ale "dizajnowo" wygrywaja eskadrony 😉
dlatego aktualnie mam tylko eskadrony 😉 ale moge sobie na to pozwolic, bo moj kon nie jest niszczycielem kaloszy 😉
KuCuNiO   Dressurponyreiter
26 stycznia 2009 14:40
Mój też nie jest. Chyba zdecyduje się na te Eskadrony jak będę miała gdzie je kupić, bo tak jak wspominałam - chcę tylko na dekoracje, może rozpręzenie. A tak na codzień używam Hippiki, teraz zamówiłam Eskadrony ze skórą sztuczną czarne no i mam rozwalone Kieffery, których zapewne już nie uzyje:P
lostak   raagaguję tylko na Domi
26 stycznia 2009 14:42
horze, horze i jeszcze raz horze.

jeszcze nigdy kalosze nie starczaly mi na tak dlugo.

w watku o ochraniaczach je wstawiałam, sa w pasikoniku
horze, horze i jeszcze raz horze.

jeszcze nigdy kalosze nie starczaly mi na tak dlugo.

w watku o ochraniaczach je wstawiałam, sa w pasikoniku


Chyba sobie pare na probe zamowie. Cena bije wszystkie inne na glowe.  😲
lostak   raagaguję tylko na Domi
26 stycznia 2009 18:50
anka, naprawde polecam
genialny neopren, rzepy jak stal, nic sie nie pruje, wytrzymuje przydeptywania przy piruetach i innych wygibasach przy podkutym tyle.

poza tym, latwo sie je myje, ja codziennie przemywam i susze. zadnych odparzen, obtarc.

a przez tyle lat czlowiek testowal wszystko.
A ktore konkretnie masz? Te calkiem zwykle, czy powlekane PVC?
lostak   raagaguję tylko na Domi
26 stycznia 2009 19:17
zwykle, nie wiem czy cos widac ale nie mam zblizen, te sa uzywane codziennie od ponad roku

Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
26 stycznia 2009 19:25
lostak, a pamiętasz ile kosztowały?
bo te bez sztucznej skórki i bez obszycia kosztują 27zł:
http://pasi-konik.pl/pl,product,108143,horze,kaloszki,neoprenowe,probell.html,

a te ze sztuczną skórką 47zł:
http://pasi-konik.pl/pl,product,108142,horze,kaloszki,neoprenowe.html
lostak   raagaguję tylko na Domi
26 stycznia 2009 19:27
po 27, bez obszyc. 🙂
również polecam Horze
kupiłam już drugą parę( dla innego konia pierwsza ma się świetnie 😉)
jeździmy troszkę wszystkiego po trochu, a i ekstremalny wypad w teren się zdarzy, rzepy trzymają super, a a neopren dla mnie rewelka  😜
jesli dodać cenę - są po prostu bezkonkurencyjne 😉

lostak
widze ten sam komplet ww +horze  😁
KuCuNiO   Dressurponyreiter
26 stycznia 2009 19:28
Jej to chyba i ja wypróbuje jak tak polecacie.
A jak one z rozmiarówką?
M jest duże czy normalne?
lostak   raagaguję tylko na Domi
26 stycznia 2009 19:29
wez M, ja na losiowych wielkokopytach mam L
KuCuNiO   Dressurponyreiter
26 stycznia 2009 19:35
Ja właśnie mam wielkokopytnego, ale kuca i zazwyczaj brałam M, ale czasami zdarzały się takie egzemplarze, że były za duże, ale S zazwyczaj ledwo się dopinają wiec spróbuję z Mkami:-)
ja również polecam horze  🙂 <z reszta już o tym pisałam  😉> swietnie się trzymają i mają mega mocne rzepy 😉
Ja również mam pytanie co do rozmiarówki kaloszków HORZE
Mój koń nosi M lub L zależnie od firmy - jakie polecacie?
Duży koń, w sumie średnie kopyta.
Kupiłam dwie pary neoprenów Horze. Zrobiły na mnie bardzo przyzwoite wrażenie. Grube, z solidnymi rzepami. Mam nadzieję, że długo posłużą. Rozmiarówka standardowa, M-ki są idealne na folgluta.
Eskadrony obszywane sztuczną skórką prawie stracił rzepy, ale poza tym trzymają się super, mają ponad rok. Dam do naprawy i na padok nadal będę zakładać.
Kavalkade neopreny od pół roku trzymają się wyśmienicie. Tylko logo się rozdarło 🙂
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 marca 2009 11:07
widze, ze twój Glucik ma podobne metody jak mój paskud - całe uszkodzenie kaloszy eskadrona (i pikosoft i tych ze sztuczną skórką) to zerwanie logo z rzepów na tylnych nogach  😁
no dobra, jeden rzep tez sie naderwał 😉 ale już został z powrotem przyszyty i wszystko jest OK - to tylko nitka trochę pekła - rzep i kaloszek nienaruszone były 🙂

acha, z kaloszy kavalkade paskud też próbuje zdrapac logo :P tylko trudniej mu idzie, bo to sa te kalosze, które się nie przekrecaja 😉 ale trochę juz mu sie udało :P
W ogóle rzepy w eskadronach popruł się bardzo specyficznie. Puściła nić na środku, a na brzegach nadal trzyma. Mimo, że 2/3 szwu nie istnieje, rzepy trzymają się nadal. Ale do naprawy muszą iść i tak, bo w końcu skunks je na padoku pogubi.
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 marca 2009 11:18
no własnie - ciekawostka z tymi rzepami, bo u mnie podobnie - niby popruta nić, a uzywałam ich jeszcze dłuuugo zanim miałam czas i okazję, zeby je zawieść do rymarza (jemu było najłatwiej je porzadnie zszyc 😉)
no i takie naderwane - a trzymały się jakby nic ich nie mogło wykończyć 😉
Ja rowniez moge sie dopisac do zadowolonych z kaloszkow Eskadrona.
Co prawda moje jeszcze nie mialy okazji przejsc ciezszej proby, ale na razie sprawuja sie bardzo dobrze.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
27 marca 2009 11:33
a ja mam problem z kaloszkami, mam  takie najzwyklejsze HORZE i obcierają koniowi nogi. Co to oznacza? Może zakładam za luźno i obracając sie obcierają. Staram sie zakładać rzepami na przodzie kopyta ale w trakcie ruchu kaloszki cały czas sie przemieszczają.
ma ktos kaloszki z futerkiem z Mustanga? jak sie sprawuja? jak wygladaja itp?  😀
KuCuNiO   Dressurponyreiter
27 marca 2009 11:47
Ja je kupiłam ostatnio na Torwarze. Raczej z przeznaczeniem na zawody.
No i tak - neopren ok, ta skóra z wierzchu też ok, niestety dół mają przeszyty materiałem więc może się postrzępić dosć szybko. Maja dużo futra, co jest plusem, bo ono się po praniu zmniejsza wiec nie będą takie łyse jak. np. Eskadrona po długim użytkowaniu.
Rozmiarówka jest zawyzona lekko. No i średni rzep - mało trzymający, ale jak już mówiłam-dla mnie do używania na zawodach są ok, bo ładne i nie drogie wiec w razie zniszczenia nie bedę żałować.
Niestety jak w użytkowaniu nie powiem, bo nie miałam okazji ich jeszcze testować.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się