Rosliny doniczkowe

martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
11 kwietnia 2019 07:22
Jeny dziewczyny jak ja Was doskonale rozumiem  😍 😍 😍 Piękne te wasze rośliny!

Viridila - ej fajne te łosie rogi! Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam ;>

Ascaia super balkon! Bardzo, bardzo (tfu tfu!  :hihi🙂 zazdroszczę  😍

Moon weź z tą monsterą! Bardzo bym chciała, ale chwilowo nigdzie nie mogę dorwać 🙁 Za to moja rodzicielka upolowała, również w biedrze.

Jara ale fajny ten kwietnik na bakon! Sama bym chętnie coś takiego zmajstrowała... Hmm chyba zaplanowałaś mi najbliższy wolny czas  😁


Za to do mojego "stadka" dołączył wczoraj biedronkowy kroton. Maleństwo, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Generalnie większość kwiatów to takie, które zdobyłam za jakieś śmieszne pieniążki, bojąc się inwestować większe sumy bez przekonania, że ogarnę hodowlę. I w ten oto sposób mieszkają ze mną:

- 5 storczyków (większość uratowanych za 5-7 zł z Leroy Merlin),
- 3 draceny (w tym dwie  Leroy Merli za szałowe 2 zł, które po przesadzeniu pięknie (ehh oby nie zapeszyć!) odżyły i rosną,
- 2 palmy areki, pieszczotliwie nazywane Stefanami  😉
- 3 grudniaki kupione jako totalne maleństwa w Lidlu, a teraz czekają już na przesadzenie,
- drzewko cytrynowe (kolejny uratowany członek naszej ekipy),
- saganowiec (i znowu za szalone 10 zł z LM),
- 3 azalie,
- 2 skrzydłokwiaty,
- krzaczek kawy (muszę przyznać, że to właśnie Wy zainspirowałyście mnie do jego kupna!)
- zamiokulkas
- drzewko bonsai (ostatnio uratowane z "półki śmierci" w LM, ale marnie to widzę szczerze mówiąc...)

I to chyba tyle. Przyznam, że dopiero spisane zrobiło na mnie wrażenie. Sporo tego wyszło  🙄 🤣
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 07:25
martva, pamiętaj żeby tego krotona codziennie zraszać! Zostawiłam mojemu facetowi go, sam na sam na trzy dni i już dwa liście suche  😤 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
11 kwietnia 2019 07:32
Ooo widzisz, to bardzo cenna rada! Dzięki!  🙂

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 07:44
On generalnie lubi mieć jasne (ale nie bezpośrednio na słońcu), stale wilgotną ziemię (ale nie mokrą, nie błoto) i wilgotne powietrze, więc niestety codzienne zraszanie, ale myślę, że dla jego piękna to warto 😍
Moon   #kulistyzajebisty
11 kwietnia 2019 07:48
Laseczki, jak podlewacie monsterę? Ona woli "mokrzej" czy "suszej"? 😉

I... posadziłam nową tuję. I wróciła, cholera, zima 😫 - jak postoi kilka nocy przy przymrozkach -1, -3 to mi nie padnie, czy lepiej są wsadzić na noc do mieszkania? (mam plastikową donicę) Taka różnica temperatur (dom-balkon) nie wpłynie na nią negatywnie?
Nie miała baba problemu, kupiła konia i... kwiaty  🤣
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
11 kwietnia 2019 07:51
martva, łosie rogi to chyba najtrudniejsza do ubicia paproć 😁 Grunt to żeby nie były w przeciągu, a jak suche lato to nieco podnieść wilgoć. Lubi zacienione miejsca, dlatego u mnie póki co wylądowała "na końcu" regału, ale może wyląduje w pokoju na półce jeszcze dalej (zobaczę jak się zachowa jak dzień się wydłuży - ja mam okno i balkon zachodnie). No, i trzeba uważać na zawilgocenie liści - nie lubią. Ale poza tym, nawet jak się je przesuszy to długo wytrzymają - moja znajoma zostawiła swoje łosie rogi na.. 7 miesięcy w kartonie po przeprowadzce. Zapomniała o nich.. poza tym, że się nieco "zmarszczyły" nic im nie było i po wstawieniu do wody odzyskały turgor, była jak nowa 😁

JARA, a wiesz może jak takiego pieniążka "rozmnożyć" ze szczepków, które już ma? Tj. na logikę odszczepić malucha od matecznej i zakorzenić, ale jak testowo zrobiłam to z jednym (jakoś w lato) to mi padł maluszek i nic nie poszło dalej :c
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 kwietnia 2019 07:51
Moon Monstera lubi raczej wilgotno, ale podobno jak czasem przeschnie to jej nie zaszkodzi, a z kolei gorzej jak przelana jest. Co do tui to przymrozki jej nie zaszkodzą, i ole wyhodowana była normalnie pod chmurką, to będzie zahartowana.
Moon   #kulistyzajebisty
11 kwietnia 2019 07:55
zembria, no właśnie ja mam tendencję do przelewania, ale ostatnio pilnuję się  🤣
Dzięki!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 08:49
Monstera pomimo tego, że jest pnączem i rośnie naturalnie w lasach mglistych i równikowych to raczej miłośniczką wody nie jest 😉
Należy ją zraszać 2-3 razy w tygodniu, ale podlewać dopiero jak ziemia przeschnie. Monstera jest świetnym przykładem rośliny, która "stosuje" gutację 🙂

Viridila, podrośnięte bejbiki odrywasz i sadzisz bezpośrednio do ziemi 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
11 kwietnia 2019 08:59
JARA, zraszać, czyli psikać liście, tak? Bo niektóre rośliny nie lubią takiego moczenia.
Ja dzisiaj w końcu jadę na roślinkowe zakupy, na liście mam na razie:
- ziemia dla palm, gleba próchnicza, ziemia torfowa,
- nawóz do sukulentów,
- nawóz do roślin doniczkowych o ozdobnych liściach,
- nawóz do roślin zielonych (chociaż to pewnie mogę podciągnąć pod to wyżej),
- 3 doniczki,

I teraz mam pytanko, bo widziałam tutaj głos, że trzymanie roślin w osłonkach jest wersją dla leniwych :P Co lepiej kupować? Obecnie mam rośliny w plastikowych przezroczystych doniczkach (keramzyt na dno, do góry ziemia) w osłonkach. Do podlewania je wyciągam, żeby ta woda nie stała w osłonce i wsadzam z powrotem. Lepiej to zamienić na doniczki?
Pytam bo obecnie i tak muszę przesadzić 3 kwiaty więc mogłabym wymienić, jeżeli to byłaby dla nich lepsza opcja 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 09:07
Moon, tak, zraszanie to psikani liści 🙂 Rośliny, które wymagają dużej wilgotności wymagają zraszania, nawilżacza powietrza lub stawiania ich na podstawce z woda (oczywiście wypełnionej kamieniami lub keramzytem żeby dno doniczki nie miało kontaktu z wodą).

Generalnie nie zrasza się sukulentów i włochatych roślin. No i nie robi się tego kiedy bezpośrednio na kwiata pada słońce, bo można poparzyć 🙂


edit:

macbeth, Osłonka generalnie jest tylko ozdobą i nie powinno się w nich sadzić kwiatów (brak odpływu wody i brak wentylacji). Jeśli w osłonkach masz kwiaty w doniczkach i pielęgnujesz je tak to opisujesz to nie ma problemu.
Ja osobiście kupuję doniczki lub plastikowe osłonki i wytapiam w nich dziurki i sadzę 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
11 kwietnia 2019 09:12
W ogóle z tym kupowaniem doniczek to jest jakiś kosmos w tym roku. Najpierw szukałam plastikowych doniczek, żeby do nich poprzesadzać rośliny i wykorzystywać osłonki. Nigdzie ich nie ma, dosłownie nigdzie. Zaczęłam szukać doniczek i co? I też żaden wybór. Wszędzie osłonki, osłonki, osłonki. A jeśli są już gdzieś doniczki, to w kosmicznych rozmiarach - albo mega wielkie, albo jakieś malutkie  🙄
JARA, dzięki 🙂

martva, ja poprzednio jak kupowałam doniczki do osłonek, to znalazłam w OBI, bo tez nigdzie nie było 🙁 Ostatnio w Leroy Merlin też widziałam, ale nie wiem jak to będzie dzisiaj :P
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 kwietnia 2019 09:34
Monstera jest świetnym przykładem rośliny, która "stosuje" gutację 🙂
A cóż to jest gutacja? 👀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 09:40
[quote author=JARA link=topic=43566.msg2860086#msg2860086 date=1554968959]
Monstera jest świetnym przykładem rośliny, która "stosuje" gutację 🙂
A cóż to jest gutacja? 👀
[/quote]


Oddawanie nadmiaru wody z rośliny poprzez skraplanie się jej głównie na liściach, ale też niektóre roślinki na łodygach puszczają  🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 kwietnia 2019 09:42
Aaa! Nie wiedziałam, że to ma taką nazwę 😀 Moje filodendrony tak puszczają właśnie.
edit. W weekend przesadziłam kilka roślin w końcu, w tym mój płomień afryki i oszalał 😜 wypuścił już 3 nowe liście 😍 zawsze po jednym puszczał.
Moon   #kulistyzajebisty
11 kwietnia 2019 09:48
zembria, mi się nagle przypomniała połowa terminów botanicznych z lekcji biologii...  😁 😍
No mówiłam wam, że nie ma doniczek! Wybór jest żaden...

macbeth, ja w swoich osłonkach porobiłam dziury, ale ja mam ceramiczne i trzeba było to wiercić frezem diamentowym, ja się na tym nie znam, więc oddałam specjaliście mojemu domowemu i mi zrobił. W plastiku jest dużo łatwiej. Musiałam dokupić też jakieś w miarę pasujące podstawki, co było najtrudniejsze. Jeżeli po podlewaniu wylewasz resztę wody z osłonki i ona nie stoi to powinno być ok, po prostu w osłonce ciężej o wyparowanie nadmiaru wody po podlewaniu i korzenie stoją w niej i mogą gnić.

I poproszę zdjęcia WASZYCH kwiatów!
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 kwietnia 2019 09:51
Ja wrzucałam fotki 2 strony temu 😀 Jeszcze mam dwie roślinki, ale póki co wstyd je pokazać 😁 Może odżyją za jakiś czas to się pochwalę.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 kwietnia 2019 09:59
Jeszcze powrócę do tematu osłonek, bo Cricetidae, napisała coś co mi się jeszcze przypomniało. Jak macie doniczki w osłonkach to pilnować, aby doniczki dobrze obciekły i wtedy wstawiać do osłonek. Jeśli będzie zalegać w nich woda, a na dworze będzie ciepło to temperatura wzrośnie i korzenie mogą się zaparzyć. 🙂
Cricetidae, no właśnie mi się też bardziej podobają ceramiczne i większość takich mam, ale skoro piszecie, że to nie żadna zbrodnia, to będę nadal robić tak, jak robię 🙂


EDIT

Całe towarzystwo 🙂

Wraca do siebie po tym, jak ją jakiś czas temu przelałam  🙄




Coraz więcej bejbików  😍





Nowa lokatorka, mam nadzieję, że się przyjmie 🙂








Poprzednim razem jak go wstawiałam, to były same badyle, a teraz  💘





Kolejny raz przerzedzona, ciekawe na jak długo 😉

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 kwietnia 2019 07:46
Widziałyście? Tomaszewski ma już sklep internetowy ?

https://sklep.tomaszewski.pl

Dosyć drogo i póki co ograniczony asortyment, mam nadzieję, ze się szybko rozwiną 😉
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
12 kwietnia 2019 08:23
JARA, to w okolicy świąt spróbuję dwa największe tak ukorzenić i jak się jakiś przyjmie to będę meldować, będzie do odbioru 😀

E: Weszłam na stronę i faktycznie ceny spore, ale.. zobaczyłam hoję. Choruję na hoję 😍 marzy mi się taka puszczona np. po karniszu jakimś czy coś.. 😀 Monstery też mi się podobają, ale no.. miejsce 🙁 Ogólnie lista roślin u mnie jest duża - więcej oplątw bym chciała, podwieszonych w jakiś makramach itd. 😁
JARA, byłam u nich w sklepie stacjo i rzeczywiście te duże rośliny byly drogie, ale porównywalnie jak w innych sklepach tej samej wielkości. Małe roślinki był za to dość tanie 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 kwietnia 2019 18:57
Viridila, monstera rośnie powoli, więc zanim urośnie wielka to zdążysz uciąć liścia, a resztę wymienić na innego kwiata. Jak coś mam hoje woskownice to mogę Ci szczepke wymienić na pieniazka 🙂😉

Cricetidae, sklep wy macie u siebie w Warszawie 🙁 u mnie to chyba w Carefourze tylko sprzedają pojedyncze sztuki od niego.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 kwietnia 2019 16:43
Laski w Auchanie jest promka i zatrzęsienie kwiatów. Głównie balkonowe i skalniakowe, ale ceny 3-5zl, ogromne komarzyce w podwieszanych donicach 20zl.  Kupilam dwie komarzyce (sama zrobię sobie podwieszane doniczki za 8zl 😉 ) i 3 surfinie. Zaraz będę sądzić kocimietke, poziomki i te dzisiaj zakupione. 💃


Mam tez łosie rogi z castoramy za 9.9zl 😍


Auchan



safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
13 kwietnia 2019 16:56
Ja dzisiaj byłam na wystawie storczyków i przywiozłam dwóch nowych gości na parapet
kermit   Horses horses everywhere ..
16 kwietnia 2019 06:46
A frangipani (Plumeria) ktoś ma ?
Zakochałam się w tej roślince (w zapachu kwiatów) będąc na Teneryfie w ubiegłym roku i kupiłam dwa nasiona.
O dziwo idą w górę ale przy naszym klimacie mam wątpliwości co do ich dalszego sukcesu.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
18 kwietnia 2019 11:27
Dziewczyny, potrzebuję porady - rośliny balkonowe. Mój balkon jest zachodni i tak umieszczony, że często dość mocno wieje "z boku". Mam na razie 2 puste skrzynki na poręcz, a zupełnie nie wiem co bym mogła tam dać poza ew. pelargoniami (które traktuję jako ostateczność). Mile widziane kwiaty, ale nie są konieczne - przede wszystkim w miarę odporne na wiatr "boczny" (więc długie wiszące czy wyższe, delikatniejsze rośliny odpadają). Ktoś coś? 🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się