Rosliny doniczkowe

JARA, niestety pani ze sklepu zadzwoniła, że nie ma ich u nich ani u producenta póki co 🙁 Ma mi podesłać coś innego, zobaczymy. Myślałam jeszcze nad tym ale po pierwsze to cena a  po drugie chce 2 a nie trzy 😀
Ten Twój pierwszy fajny, u mnie do pokoju juz  niestety za duży 🙁 Ale ten dorawny na targu staroci super!
Te z forum widziałam, ale nie dowiedziałam się jaka cena. Ten taki pionowy jest spoko, ale mi się juz nie zmieści 😉

Przeglądając jeszcze taki znalazłam JARA: [url=https://www.olx.pl/oferta/metalowy-kwietnik-stojak-na-kwiaty-loft-industrial-CID628-IDxotLv.html#4e483eab50]ceną nie zabija, a podobny do tego wstawionego przez Ciebie 🙂[/url]

Edit:
pomóżcie wybrać bo nie wiem!
taki
Czy te ze zdjęcia...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 marca 2019 21:58
Ja bym brala ten pierwszy, wydaje mi sie, ze jest bardziej stabilny 🙂
Wiadomo za którym głosuję  😜 😁
JARA, I nie jest taki toporny. Te drugie wizualnie zajmą sporo miejsca...
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
22 marca 2019 06:12
Dziewczyny a co robicie z kwiatami które powinny teoretycznie zimować? Mam Płomień Afryki i on powinien na zimę liście wszystkie zrzucić i zimować, a on mi całą zimę nowe puszczał, zamiast się ich pozbyć. Czy takie zimowanie jest konieczne? Czy nie powinnam go jakoś wymusić?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 marca 2019 07:32
Cricetidae, oba są piękne, ale te kołki można samemu zrobić za psi pieniądz 😉


zembria, niektóre rośliny dobrze zniosą brak zimowania, ale u niektórych może się to objawić brakiem kwitnienia w kolejnym roku. Myślę, że powinnaś wymusić zimowanie poprzez rzadsze podlewanie czym symulujesz porę suchą 😉 No, ale teraz mamy już wiosnę i na zimowanie jest za późno 😉 Ja np swoich kaktusów nie zimują, bo nie mam warunków na wyniesienie 26 doniczek z kaktusami, ale u mojego faceta kaktusy wyniosłam do północnego pokoju i zobaczę czy faktycznie będą jakieś wow efekty 😉

btw, moja oplatwa jest ze mną 6 dni i wczoraj wieczorem zobaczyłam to !



a dziś rano to


😍


Niestety u oplątwy modrej kwitnienie oznacza nadchodzącą śmierć, na szczęście nadchodzić ona może bardzo wolno i do tego czasu może coś mi urodzi  💃 Jestem w niej niesamowicie zakochana, wymaga jedynie codziennego zroszenia i raz w tygodniu nalania niewielkiej ilości wody do rozety, ale tak szybkich efektów to się nie spodziewałam  😍
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
22 marca 2019 07:36
No teraz to wiem, że za późno już 🤣 Raczej pytam z myślą o następnym zimowaniu 🙂 Dzięki za rady.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 marca 2019 07:39
zembria, u nas się klimat mocno zmienia i niestety pomimo tego, że rośliny uważają, że teraz jest właśnie czas na nowego liścia to czasem trzeba im strzelić liścia i kazać iść spać 😉
Meise, wrócę jeszcze do Twojego awokado pod szklanką. Napiszesz coś wiecej? Coś z nim robisz przed włożeniem do ziemi? I jak potem? Dużo wilgoci czy średnio? Opsiukujesz czy podlewasz? Stoi na oknie czy lepiej mniej światła na początek? I czy długo czekasz na jakiś efekt (dobry lub zły)?
Takie na patykach nad wodą zawsze mi się psuły zamiast kiełkować 🙁
Teo, obrałam je z tej brązowej łupy i wsadziłam do ziemi tak, żeby ten zwężający się koniec wystawał w 1/4 nad ziemię 🙂 Psikam codziennie, albo co 2 dni, żeby miały dość wilgotno 🙂 moje nie mają bezpośredniego światła, ale mają jasno. Donica stoi pomiędzy dwoma dużymi oknami, więc mają światło rozproszone 🙂

Nakryłam je szklankami, żeby miał tropiki i szybciej wykiełkowały 🙂

O dziwo mojemu szwagrowi taka pestka wsadzona do ziemi zgniła i przybrała kolor czarny  😲
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 marca 2019 14:43
U mojego awokado cisza 🙁
Ale to kilka tygodni trwa, a czasem nawet i 2-3 mce :P
Meise, psikasz samo podłoże, czy też na pestkę?
Nie jest ze mną dobrze...
A to dopiero 3/4 tego, co planuję.
Mój dzisiejszy bagażnik:



JARA, znalazłam coś dla Ciebie:

Zgadnij jaka cena 😀

Uwielbiam mój pobliski sklep, a objechałam dziś ich trochę! Zamio jest z Ikei bo najtaniej. Byłam w Leroy ale nic ciekawego.
Taki klimacik 🙂


I niestety, ale jestem mocno zmartwiona doniczkami. Naprawdę nie ma NIC w sklepach. Wszędzie osłonki, a jak doniczki są, to brzydkie. Własnie mąż mi robi dziury w osłonkach, musiałam dokupować oddzielne spodki... Czemu jest tyle ładnych osłonek a doniczek niet 🙁
Bo osłonki często są traktowane jako wersja dla leniwych. Kupujesz, wsadzasz w osłonkę. Jakie tam przesadzanie, keramzyty, itd 😉
Dzięki, Meise, to będę eksperymentować.
PS Właśnie dostałam monsterę. Z dobrej hodowli i z dobrych rąk 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 marca 2019 06:31
Cricetidae, wooooooooo piekne okazy, tfu tfu, aby Ci piekne rosły! Obstawiam, ze kaktus za 1500zl 😉



Ja kupuje plastikowe oslonki i rozgrzanym srubokretem albo gowzdziem robie dziury 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
25 marca 2019 07:09
A polecicie jakiegoś pnącego mocno rosnącego kwiatka :kwiatek: Coś co ma większe liście niż scindapus i ogólnie rośnie większe. Wieszaliśmy wczoraj w końcu karnisze i zasłony, i wymyśliłam sobie, że na jednym oknie nie chcę zasłon, czy firan, a chcę na karniszu puścić jakieś pnącze i z tego wyhodować oprawę okna 🙂 Mam akurat po obu stronach tego okna postawione dwa kredensy i w san raz mogłabym na nich doniczki postawić, a potem puścić rośliny górą. Okno wychodzi na wschód, nie jest jakoś szczególnie nasłonecznione, bo drzewa cień robią. Potem w ciągu dnia jest tak raczej półcieniście.
Meise, psikasz samo podłoże, czy też na pestkę?


Na pestkę też 🙂


Te kwietniki z grupy na fb są obłędne  😍

Cri, Ty oszalałaś z tymi kwiatkami  😁

Moja pułapka na ziemiórki zadziałała i złapałam ich już 7. Trochę mi szkoda, bo je uśmiercam, ale kurcze, nie pozwolę rujnować moich kwiatków...
Meise, to prawda, oszalałam 🙂
Mam w tym momencie 20 roślin na 54m2 i jeszcze to co ma balkonie. Zaplanowanych mam jeszcze 6 roślin i to już będzie koniec 😉


JARA kaktus kosztował 2200, ale był chyba wyższy ode mnie 😉
Ja się pochwalę, że wczoraj od babci przywiozłam kordylinę w kolorze bordowym. U niej stała na oknie, ale zacienionym, więc piękną obramówkę mają tylko górne liście, jestem ciekawa jak bardzo kolorystycznie zmieni się u mnie z pełnym dostępem do słoneczka 🙂 Jak wrócę do domu to zrobię zdjęcie 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 marca 2019 11:36
Mam w tym momencie 20 roślin na 54m2 i jeszcze to co ma balkonie

To jeszcze nie szaleństwo! Ja mam 26 doniczek w moim pokoju,  😵 samych kaktusów. Okropnie wciągają te rośliny  🤣
JARA, kurcze, ja już miejsca nie mam. Te moje 20 to takie raczej konkret rośliny 😀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 marca 2019 13:17
Ja o kwiatach już obsesyjnie mysle, ukradłam ostatnio z korytarza szczepki hoi, a dzis z pracy mam w planie buchnac galazke pachiry i testowac czy sie przyjmie 😁
zembria, w temacie wyboru rośliny nie doradzę, ale rozważ zawczasu, jak planujesz np. odkurzać roślinę. Jeśli będzie się czepiał karnisza, to rozumiem, że nie zdjemiesz ze ściany i pod prysznic nie zaniesiesz. Hoi pewnie można by liść po liściu przelecieć ściereczką, ale nie ze wszystkimi roślinami by to poszło.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
25 marca 2019 14:45
Teodora Dlatego bym chciała coś co ma duże liście.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 marca 2019 14:48
Hoja nie ma większych liści niż scindapsus, wiec odpada, a ponadto jeśli zakwitnie to nie będzie możliwości wyniesienia kwiatka z pokoju jeśli będziesz wisiał na karniszu. A jak kwitnie to zapach ma tak intensywny, że nie da się go trzymać w mieszkaniu. 😉




No i arbuzik robi sie coraz liczniejszy 🙂

zembria   Nowe forum, nowy avatar.
25 marca 2019 16:40
JARA Hoja mi się średnio podoba, a co do zapachu to mamy bardzo duży salon, a sypialnię u góry więc nie przeszkadzało by to akurat. Mam w salonie Stefanotis bukietowy i on pachnie obłędnie 😍 i bardzo intensywnie, jak mieliśmy go w mieszkaniu, to całe mieszkanie pachniało jak wnętrze kwiaciarni 💘 a teraz jak kwitnie to ledwo go czuć :/ za duża przestrzeń.
A może coś z filodendronów?? Tylko czy one nie rosną tak raczej jako jeden "pień"?
Meise, dzięki 🙂 jak akurat kupię awokado, to też spróbuję coś wyhodować
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się