Zapiaszczenie

http://www.bdsklep.pl/targroch-1kg-babka-plesznik-ziarno,id-222490?gclid=CMO4o9zAitMCFSEM0wodHVQAPg&gclsrc=aw.ds

Pełne ziarno babki nada się na profilaktyczne odpoaszczenie? Co roku regularnie odpiaszczam, konie nie kolkuja ale niestety co roku koni coraz więcej i kupowanie prepratow nie jest zbyt opłacalne :/

ed

[quote author=Koniuszek link=topic=4001.msg2668109#msg2668109 date=1491302005]
http://www.bdsklep.pl/targroch-1kg-babka-plesznik-ziarno,id-222490?gclid=CMO4o9zAitMCFSEM0wodHVQAPg&gclsrc=aw.ds

Pełne ziarno babki nada się na profilaktyczne odpoaszczenie? Co roku regularnie odpiaszczam, konie nie kolkuja ale niestety co roku koni coraz więcej i kupowanie prepratow nie jest zbyt opłacalne :/


Podpinam się pod pytanie. W sklepach jeździeckich ten preparat jest co najmniej kilka razy droższy, ale czy jest jakaś różnica w podaniu 'zwykłej' od tej 'końskiej'?
[/quote]
Zwykła tez daje radę 😉

do odpiaszczania jest łuska babki płesznik, nie cale ziarno. Dlatego cena odpowiednia.

Grace wlasnie o to mialam pytac. Ja slyszalam, ze to ziarno puszcza glut i powinno sie podawac luske i ziarno. Jak to jest?
Ja nigdy nie odpiaszczalam, wiec nie wiem czy luska glut ma czy nie...

Ma glut, ja odpiaszczałam łuską 😀

Koniuszek dzięki za odpowiedź.
A czy przed podaniem moczyć czy nei moczyć?
Porównałam zalecenia dawkowania różnych preparatów i jedni piszą, żeby mokre, inni, żeby na sucho.
Czy mogę zwilżyć paszę i dodać do tego łuskę by się przykleiła? bardzo lekka jest.

Poczytałam trochę ten wątek. Widzę, że opinie są sprzeczne czy psyllium ma sens czy nie. W jaki sposób podawać itp.
Ale jakby mi ktoś napisać jak podaje to byłabym wdzięczna.  🤣

Kraja
to łuska puszcza gluta a nie ziarno.
Ziarno jest nietrawione i twarde jak kamień. Niech Ci nie przyjdzie do głowy mielić go czymkowiek bo zniszczysz młynek.
Ziarno to odrzut.
A jak już czytasz o psyllium to proszę doczytaj porządnie. Bo słowo psyllium to zbyt mało informacji.
O które psyllium ci chodzi ???? Bo w obu przypadkach ludzie używają nazwy "psyllium"
Jest babka jajowata (Plantago ovata) i tej absolutnie nie wolno podawać na sucho.
I jest babka płesznik (Plantago psyllium) którą można podawać na sucho jak i na mokro.
Przy odpiaszczaniu babkę płesznik podawałabym na sucho (albo tylko odrobinę zwilżoną) ale należy zapewnić stały dostęp do wody.
I przyglądaj się opisom w sklepach lub pytaj bo ciągle widzę w składach produktów to cholerne psyllium i nie mam pojęcia które to jest.
A w opisie powinno być dokładnie to napisane - najlepiej w łacińskiej wersji.

Ps.
I tak myślę, tam gdzie w opisach każą bezwzględnie moczyć to  w składzie domyślałabym się babki jajowatej.
Tam, gdzie piszą żeby podawać na sucho to w składzie będzie babka plesznik.
I pamiętajcie, że babki płesznik nie należy stosować jednocześnie z lekami, suplementami itp.
Należy zachować co najmniej godzinny odstęp ponieważ babka wiąże wszystko co jest w żołądku a więc uniemożliwia dobre wchłanianie podanych suplementów czy leków.

Szemrana dziekuje!  :kwiatek:
Na mysli mam plantago psylium. Nie plantago ovata.

I pamiętajcie, że babki płesznik nie należy stosować jednocześnie z lekami, suplementami itp.
Należy zachować co najmniej godzinny odstęp ponieważ babka wiąże wszystko co jest w żołądku a więc uniemożliwia dobre wchłanianie podanych suplementów czy leków.


Uwzględniając tę przerwę - najpierw babkę czy suplement czy wszystko jedno?

Ja bym w ogóle podała np. rano babkę a wieczorem suplement....lub na odwrót

No tak, ale czasami tak się nie da i trzeba jakoś sensownie wybrnąć.

Sensownie to jest nie podawać suplementu razem z odpiaszczaczem.
A jak to rozwiążesz ? No cóż....

Dlaczego na Plantago ovata ktoś miałby mówić "psyllium"? "babka" jest niejednoznaczne, ale już "psyllium" wydaje mi się, że jest jednoznaczne.

1. Ponieważ babka jajowata ma także nazwę Psyllium Husk.
2. Ponieważ słowo Psyllium jest wspólną nazwą stosowaną w odniesieniu do rośliny Plantago. A ta ma kilka odmian.
Wpisz sobie psyllium w net i zobacz jaki tam jest pieprznik.
Dlatego powinno się uściślać o które psyllium chodzi.

To faktycznie niezły pieprznik, bo "husk" to po prostu łuska. No dobra, dzięki, trzeba uważać.

Szukam preparatu na odpiaszczenie. Myślałam nad preparatami od P. Podkowy https://podkowalinypl.shoper.pl/pl/searchquery/babka/1/phot/5?url=babka 

Może mi ktoś doradzić ?

nokia6002, a próbowałaś poczytać w tym wątku?

Witajcie,
Ma ktoś sposób w jaki sposób przemycić w jedzeniu pectosyllium? Mój koń wyjada cały owies a proszek zostawia na dnie żłobu... Podawanie z przestudzonym meszem jest dobrym pomysłem..? Mesz zje ze wszystkim w środku, ale mam wątpliwości czy proszek nie nasiąknie za wcześnie wilgocią od meszu?
Poradźcie 🙂

Ja proszki podaję w postaci papki: otręby+sok jabłkowy + proszek. Zjadają razem z wiadrem ;-)

Sok można wodą zastąpić albo rozcieńczyć.

Vynth, właśnie chcę uniknąć moczenia pectosyllium, bo czytałam gdzieś że jak za szybko zżeluje to nie spełni swojej funkcji. Powinno zacząć żelować dopiero w przewodzie pokarmowym.

Mi się wydaje że nie ma różnicy czy proszek namoczy się na języku czy 30sek wcześniej w wiadrze.
Internety piszą, że czas żelowania pektyn to 8-15 minut, więc powinien zdążyć trafić gdzie trzeba 🙂

Ano chyba, że tak 🙂 w takim razie mesz nie zaszkodzi 🙂

Hej wszystkim, okazało się że mój koń jest zapiaszczony (objawy: biegunka). Zamówiłam dzisiaj Pecto sylium od over horse, czy ktoś doradzi jak to dawkować w takiej "grubszej" sytuacji??  Podawać na sucho z owsem czy może w meszu?

Mój koń wyjadał owies a proszek zostawiał... Później zaczęłam dodawać do meszu bo znikał w 2 minuty chociaż nie wiem na ile jest wtedy Pectosyllium skuteczne.. czy nie zżeluje za szybko. Opinie tu są różne. Dobrze sprawdzało się miksowanie jabłka na papkę i do tego dodawanie Pectosyllium. Czekam na weta as przyjedzie znów zabrać kupę do badania, ale coś dojechać nie może....
Dobrym rozwiązaniem wydaje mi się Pectosyllium musli, ale nie próbowałam.

Hej.  Niestety  przeżyliśmy pobyt w  klinice    przez zapiaszczenie.  Na szczęście  obeszło się  bez operacji.  Przeczyścili mu dokładnie  układ  pokarmowy, ale zalecili jeszcze w domu  odpiaszczyć preparatem.  Kupiłam  ECLIPSE Loppfro Psyllium.  Macie doświadczenie czy  dawkę  można  rozdzielać  na  2- 3 razy  ?      Na razie bardzo  powoli  wprowadzamy  pasze  bez owsa -  tzn  garść  3x dziennie.  Więc  też nie mam  pomysłu jak to przemycić..

ula6071  my właśnie Loppfro od Eclipse podawaliśmy rozdzielone na 5 posiłków (dawkowanie jest 1g na 1kg ciała). To co zostało w żłobie na koniec dnia zalewałam meszem i mieszałam, wciągał aż mu się uszy trzęsły.

Dziękuje 🙂  W sobotę mamy odrobaczenie  i  po  odrobaczeniu będziemy walczyć z odpiaszczaniem.

Szukam preparatu na odpiaszczenie. Myślałam nad preparatami od P. Podkowy https://podkowalinypl.shoper.pl/pl/searchquery/babka/1/phot/5?url=babka 
Może mi ktoś doradzić ?
Nie neguję zasadności stosowania tego preparatu. Nie wiem jednak, czy zdajesz sobie sprawę, że preparaty na bazie babki płesznik generalnie działają tak samo, jak siemię lniane. Różnica jest taka, że są od siemienia droższe i więcej można na nich zarobić... 😉

https://360gradpferd.de/flohsamen-fuers-pferd-richtig-fuettern/
Jeśli ktoś przymierza się do odpiaszczenia konia to przesyłam link do artykułu , w którym zawarta jest podstawowa wiedza obejmująca to zagadnienie.

https://www.flohsamen-ratgeber.de/fuer-pferde-hunde-katzen.html
A tutaj cała strona poświęcona stosowaniu tych nasionek u ludzi i zwierząt.