PSY

Jerry the Fish  😎


z prawej strony widać na pysku takie zgrubienia, to blizny po oparzeniu barszczem - raczej zostaną.

szam ja mam taki spray Sabunol Ixoder, bardzo dobrze działa 🙂 odstrasza też kleszcze.
Hej.
Przychodzę po pomoc- potrzebuję znaleźć karmę suchą jak najbardziej kaloryczną. Im więcej kalorii w małej objętości tym lepiej.  Może ktoś obeznany w karmach coś podpowie?
Madmaddie?
Dzięki dziewczyny! a coś na muchy też jest dostępnego? Bo tutaj to widzę komary i kleszcze a krwiopijki i ślepaki żrą jak opętane. Wolałabym na psa DEETa nie pryskać, bo nigdy nie wiadomo jak zareaguje (chyba, że ktoś stosował i jest OK??).
Nie chcę zupełnie rezygnować z lasu, bo to dla mojej neurotycznej dogełki taka ostoja spokoju i chillu. Dobrze jej na głowę robi taki wypad. A my jednak głównie mamy czas na takie spacerki wieczorami, w dzień albo leje albo jest ultra gorąco. Pogoda pewnie też na te wszystkie straszydła nie pomaga. W życiu nie widziałam tyle kleszczy co w tym roku (wiadomo, zimą była jesień), tylu komarów (bo leje i wszędzie kałuże) i much (które nie wiem skąd się biorą, ale są i żrą wszystkich po równo). Tak czy siak zaczynam chyba z czystkiem, może chociaż trochę pomoże i ulży biedaczce a jako wspomaganie jakiś psikacz ogarniemy.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 lipca 2020 09:44
no jest dramatycznie w tym roku  🙄

savil
, jasne 😉 tylko do czego te kalorie są potrzebne? Czy po prostu małe dawkowanie, czy pies gaśnie, nie wiem, na treningu? Można je różnie rozdysponować i uzyskać różny efekt. No i co dla Ciebie jest małą objętością. To co mogę Ci na ten moment podrzucić to Essential Foods Stamina (ale on nie wszystkim psom pasuje, proponuję przetestować wpierw), Simpsons 80/20 i Eden (najlżejszy z tego zestawu). Wszystkie mają malutkie dawkowanie i porządny skład. Jak mi napiszesz więcej konkretów to postaram się coś jeszcze podrzucić 😉
Kalorie potrzebne do utuczenia niestety....
Psica ze schroniska od początku mało żerna, puszki zje natomiast suche " męczyła" zawsze jakie by nie było, nie jada praktycznie żadnych smaczków, gryzaków itp. Po unormowaniu (zaraz po wzięciu była gruba) miała zawsze stałą wagę. W tej chwili schudła już 5 kg...
Jestem w trakcie diagnozowania sprawy weterynaryjnie, ale nie jest to nic oczywistego więc dopóki nie będzie diagnozy i leczenia chciałabym ją czymś dokarmić zanim zostaną mi same kości. Chodzi o to, żeby w małej ilości ( bo większej nie przeje) dostarczyć jak najwięcej kalorii na mase. I im smaczniejsze tym lepiej.
savil, ale skoro pies chudnie 5kg i jeść nie chce,  to sprawa wygląda poważnie. Skoro chętnie je puszki,  to czemu nie może być na puszkach ?
savil, w ile ona ci te 5 kg schudła? To strasznie dużo jak na psa, także diagnozuj do bólu.
Z tych, które ci madmaddie, poleciła moja jadła Simpsonsa i teraz Eden. Eden wchodzi lepiej, myślałam, że szał będzie na rybnego (bo mój pies lubi ogólnie), ale country cuisine jest wyżej jednak w dogełkowej skali smakowitości. Dawkowanie rzeczywiście małe i wagowo i objętościowo (w obu karmach). Jakbym miała aż taki problem z niejadkiem i chudnięciem to bym chyba dosmaczała jakimiś puszkami, póki nie ma wyraźnego powodu tego spadku. Trzymam kciuki za szybką i trafną diagnozę!
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 lipca 2020 05:08
Savil, o kurde 🙁 to ja bym wybrała z tych trzech, bo przyda jej się dobre jakościowo białko, żeby się odbudować. Eden faktycznie wygrywa, choć moja najbardziej kocha Essentiala, z tym że raczej bym go nie polecała dla chorego psa.
Trzymam mocno kciuki za diagnozę i żeby mimo wszystko nie było to nic poważnego  :kwiatek:
savil, Diagnozuj koniecznie, bo taka utrata wagi już jest bardzo niepokojąca. Ja polecam Wiejską Zagrodę, mój border jak jest w treningu sportowym dopiero na wiejskiej zagrodzie nie musi jeść kosmicznych ilości, żeby dobrze wyglądać. Dodatkowo może dodawaj do karmy olej z łososia? Raz, że doda kalorii, dwa poprawi smak i niejadek powinien chętniej zjadać.

Powodzenia w diagnozowaniu!  :kwiatek:
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 lipca 2020 08:38
Ewuś, też myślałam o tym oleju, ale kurczę, wydaje mi się, że psu bez diagnozy bym dodatkowo tłuszczu nie dodawała.
Wiejskiej dajesz tyle ile na opakowaniu?
Dzięki dziewczyny. Dosmaczanie nie pomagało nigdy cokolwiek bym nie dodawała niestety. Żadne oleje, mieszanie z mokrym testowałam wszystko.
Perlica rozważam trzymanie na puszkach, powstrzymują mnie względy finansowe bo to nie jest mały piesek. Jeżeli nic innego nie przejdzie to tak zrobię.
Szam problemy zaczęły się jakoś w maju, ale wtedy jeszcze niby nic wielkiego. W czerwcu już zrobiło się zauważalnie i zaczełam ciągać po weterynarzach.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 lipca 2020 09:07
savil, ja bym pozamawiała próbki (Edena i Wiejską dostaniesz w Psich chrupkach, małe opakowania Simpsonsa są u Śledzi) i zobaczyła, co jej zasmakuje i w to poszła. Dla mnie Wiejska ma spore dawkowanie - na mojego psa 400g tłustych smaków, a Edenu, Simpsonsa, czy Essentiala (zwykłego, bo Stamina jest dla psów z niedowagą) je po 300g.
I tak zrobię może coś jej podejdzie bardziej niż obecne.
Dzięki jeszcze raz a gdyby coś komuś jeszcze przyszło do głowy to przygarne wszystko. :kwiatek:
madmaddie, Nawet nie wiem ile jest na opakowaniu 😉 dostaje w okolicach 180-200g, a waży 14 kg. Dla porównania Simpsona musiała dostawać ok 300g, żeby dobrze wyglądać.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 lipca 2020 10:00
Simpsons senstive ma dość spore to dawkowanie. Czyli moja faktycznie musiałaby zjeść te 400g (albo więcej  👀 ). Kupiłam jej ostatnio na wagę i zeżarła zanim się obejrzałam, więc może dostanie worek czy dwa.
savil, jeszcze Haringo, ale wiem, że dziewczyny pisały , że psy miały problemy żołądkowe po tym. Mój to je jako nagrody i nic mu nie jest, a tam masz też nie wielkie dawkowanie i niby mało przetworzona karma z dobrych składników. Na próbę małe opakowanie też można tam kupić, bo takie miałam.
80/20 ma mniejsze dawkowanie. Mój jest ewidentnie smutny, że tak mało żarcia 🤣 wygląda bardzo dobrze, wet chwalił ostatnio, zwłaszcza że to jednak słodkie pieski ze słodkimi oczkami z tendencją do rozpieszczania i tuczenia 😁 Zobaczymy co jutro wet powie, trochę się mieliśmy umięśnić i wzmocnić, mam nadzieję, że siary nie będzie. Waży 11kg i dostaje w tym momencie na dzień samego suchego +-115g, w intensywny dzień 125-130, w zasadzie prawie codziennie dostaje jakiegoś smaka, gryzaka albo trochę mokrego, ale zdecydowanie w ilości smaczkowej a nie żywieniowej. No i zdarza mu się ukradkiem podjadać kotu... Więc musiałam zafundować kotu lepsze żarcie, mimo że nie mój 😂  Po przejściu z sensitive na 80/20 mimo mniejszej dawki (tamtego dostawał jakoś 140-150, 80/20 na start 125g) zaczął się już niebezpiecznie zaokrąglać 😁 Zeszliśmy do tych 115 i jest ideolo, no może nie dla niego, bo on to cały czas by coś jadł 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
15 lipca 2020 11:28
Perlica, ja bym nie polecała, nie dokończyliśmy worka bo pies jadł prawie 2x więcej niż w rozpisce a schudł mi strasznie (a to był okres o zmniejszonym wysiłku). I z tego co rozmawiałam, to sporo innych psów miało problem z przyswajaniem i chudnięciem na Haringo. A ono też jest objętościowo większe niż chrupki (w sensie ta sama gramatura np simpsonsa jest znacznie mniejsza objętościowo niz ta sama gramatura Haringo) a chyba jest u psa problem z przejedzeniem większych porcji.
smartini, ja nie wiem, wg opisu ze strony miał być szał, widocznie nie jest....
Używam tylko na smaczki, ale i tak wolę Alphe na smaczki, bo nie robi się pyłek w kieszeni.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
15 lipca 2020 11:49
U nas Haringo nawet jako smaksy się średnio sprawdzało. Generalnie Pixel ma dość delikatny brzuch, ale haringo wybitnie źle na niego wpływało.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
15 lipca 2020 12:02
u mnie na smaksy Haringo spoko, ale mam mieszane uczucia po tylu kiepskich recenzjach i odpuściłam próby przestawienia. Ciekawi mnie, czemu tak się dzieje, gdzie jest błąd w produkcji/składzie  🤔 może to te kości?
Kurde zastrzeliłyście mnie teraz. Ona właśnie haringo dostaje.
savil, to może problem ci się rozwiązał  😉
Niestety raczej nie, ponieważ utrata wagi to nie jedyny objaw i wyszło parę rzeczy w badaniach. Będę próbować coś z tego co poleciłyście i czekać na dalsze wyniki,a haringo jak tylko skończy worek odstawie definitywnie.
Czy mamy kogos z psem- alergikiem uczulonym na pylki, trawy, roztocza, kurz?  :kwiatek:
Czy ktos robil testy na alergie i czy jest to cos wartego rozwazenia?
U nas pierwsze objawy alergii pojawily sie jakos na poczatku kwietnia- drapanie, lizanie brzucha, gryzienie lapek, wymioty, brak apetytu, lzawienie oczu. Przez 2 miesiace podawalam Calcort, bo ojawy alergii nawet po odstawieniu alergenu moga utrzymywac sie do 8 tygodni. Faktycznie duza poprawa. Pies byl i jest na mono diecie i karmie weterynaryjnej od czasu pojawienia sie objawow bez wpadek i bez cheat meals'ow. Tydzien po odstawieniu leku wszystko wrocilo do stanu poprzedniego- drapanie, lizanie, gryzienie sie non stop. Wychodzi na to, ze to nie jest alergia pokarmowa. Byc moze sezonowa (na pylki), moze na kurz albo roztocza. Wet mi odradza testy, bo sa drogie, a jak mi w nich wyjdzie kurz albo pylki to i tak tego inaczej niz podajac leki nie powstrzymam i po prostu bede miala cienszy portfel i wiedze, ktora specjalnie i tak nie daje mi wiekszego pola do manewru. 🤔 Adoptowalam Szante w lutym. W tym okresie zimowym duzo lizala lapki, biala sierc na lapach byla brazowa (wet mnie uswiadomil, ze to drozdzaki), ale nie drapala sie tak koszmarnie jak w kwietniu czy teraz. Wiec mam mala nadzieje, ze byc moze bede ja trzymac na lekach tylko na czas wiosenno-letni. Moim planem jest podawac lek do jesieni (koniec pazdziernika- poczatek listopada), trzymac diete i potem zobaczyc znowu co sie stanie.
Ashtray moja suka jest mega alergikiem, na pewno ma alergie pokarmową i okresowo prawdopodobnie wziewną, nie rozbiłam jej testów bo wet powiedział, że średnio wychodzą na psach i nie ma sensu. My bierzemy co dwa miesiące zastrzyk Cytopoint i mamy spokój  🙂
kortina dzieki, ze sie odezwalas :kwiatek:
Nasza wet mowi to samo.
Jak Twoja suka reaguje na ten lek? Zapytam nasza wetke o niego, chociaz Colcart sprawdzil sie dobrze, wiec pewnie bez sensu zmieniac. Tyle, ze 2x w tygodniu musialam pamietac o podaniu tabletki.
Moja na sterydach strasznie gromadziła mocz i chciała wychodzić na dwór co godzinę, a na Cytopint nie ma żadnych skutków ubocznych, z tego co wiem to jest innowacyjny lek i super się sprawdza dla takich właśnie uczulonych na wszystko 😀
Szanta tez siusiala co 2-3 godziny i musialam z nia czesciej wychodzic. W nocy tez mnie budzila. Ale przez pierwsze 3 dni. Potem sie unormowalo. Plusem byl duzy apetyt. W koncu nie musialam namawiac do jedzenia  🙇
ashtray, zapytaj swojego lekarza o apoquel, ew cytopoint (apoquel to tabletki). Calcort jest i tak najlepszy z możliwych leków sterydowych i widze, że rzadko go dajesz, ale może apoqel/cytopoint by się u was sprawdził?
Co do testów to zgadzam się z Waszymi lekarzami, chociaż wiem, że niektórzy robią. U nas praktycznie nie robimy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się