PSY

smartini   fb & insta: dokłaczone
08 października 2019 13:04
Perlica, mięso nie może się całkowicie rozmrozić, nie można przerwać ciągu chłodniczego, ja rozmrażam wszystko w lodówce (mam dwie szuflady, które utrzymują temperaturę 0-1'C), rozmrażam do momentu, w którym nadal wszystko jest zimne i zwarte ale da się kroić czy porozdzielać na mniejsze kawałki. Jak mam spory zapas w zamrażalniku to robię sobie to na raty, najpierw porcjuję mięso dzień/dwa później podroby (które czekają na swoją kolej w zamrażalniku)
smartini, wiem,że nie może się całkiem rozmrozić, dlatego sobie nie mogłam wyobrazić jak to robisz  😜 już czaję  😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
08 października 2019 13:47
Słuchajcie, słuchajcie, Joanna Korbal i Anna Radomska w tym roku jadą na mistrzostwa dogfrisbee do USA. Trochę przerastają je koszty.
Dziewczyny poprosiły więc o wsparcie
Tutaj link
Dla każdego kto wesprze Nasz wyjazd:
10 zł lub więcej: mail z podziękowaniem i historyjką z wyjazdu
25 zł: Podziękowanie na mediach społecznościowych
50 zł: magnes/pocztówka z miejsca naszego pobytu
100 zł i więcej: godzinna lekcja dogfrisbee w Warszawie lub Poznaniu


Wrzucam tu, bo może ktoś będzie chciał się dorzucić 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 października 2019 15:32
Potrzebowałam kupić obroże dla suk, bo Shoshon się już nie mieścił w rozmiar katla, a Pepa miała już mocno zniszczoną. Przejrzałam wszystkie strony i nic mi się nie podobało( oprócz Huntera,który jest kosmicznie drogi), więc wymyśliłam jakie chcę i rymarz zrobił świetną robotę!

Mięciutka brązowa skóra i mosiężne okucia. Do tego jeszcze zamówię grawer z telefonem do nabicia jak na kantar i będzie perfecto!

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/72537625_985782401763619_8504810826979344384_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_oc=AQnROD4q--nSt3oBg5AxM1QSrNlE0nh5lW3SbM_QeH7-bp9OFMIF3Amox2VKv2WUFik&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=4d7baf4fb7a5bc7b1345f5d90f18f825&oe=5E1EC0D4[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/72108319_985782438430282_5410531402699505664_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_oc=AQkVLWM56epzMp29ExzX0J-Y_R6b_z_1JuRprwz1ObfIFb3MX_Ll6YJcoXvJGcmBUF0&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=04cd4224b9dda66dbd1432eff80257b1&oe=5E3C0A69[/img]

A Pepe leczy rany po pogryzieniu 🙁 . Najgorsza jest rana na brzuchu, która nie chce się goić.
Wojenka, a co się stało?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 października 2019 19:07
Wojenka, zdrowia dla Pepe!
ja ze względu na ceny Huntera stwierdziłam, że nie potrzebuję skórzanej :P bo nie niestety jak obejrzałam ich wykończenia, to żadne inne mi się nie podobają. Mam za to już długo Hunter Convenience - jest bardzo porządna, obroża wydaje się sztywna, ale mięknie od ciepła psiej szyi. Nic się z tym nie dzieje, chociaż Szkodnik pogryzł przeszycia przy jednym z karabińczyków w smyczy. No i na wsi, to że wystarczy opłukać czy przetrzeć, żeby znów komplet był czysty jest bezcenne.

A tak w temacie wykończeń, to rozczarowały mnie te w Dog Copenhagen. Szelki są drogie, a odblaski już wyglądają tragicznie, plus rączka też nosi ślady użytkowania. Bardzo niefajnie - mam po taniości kupione używkę starego modelu Hurtty i wyglądają na nietknięte - jeno farba z okuć zdarta, jak to w Hurcie. Materiał i reszta w DC wygląda dobrze, ale to wykończenie zepsuło mi wrażenia i raczej już nic od nich nie kupię.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 października 2019 19:36
Perlica, głupi wypadek. Na treningu, byłyśmy same na placu, akurat ostatnie ćwiczenie robiłam - wysyłanie naprzód. I w tym momencie pies poza placem wywinął się z obroży i poleciał spuścić jej łomot. Szczerze mówiąc to myślałam, że już po Pepie.

madmaddie,dzięki.
Obroże chciałam właśnie takie surowe paski, bez żadnych podszyć, przeszyć. W weekend będę miała w rękach Huntera, to sobie porównam 🙂

Wojenka, Ale czyj to był pies? Jakiej rasy? Shoshon nie pomogła jej ?
Wojenka o kurde  🙇  brzmi strasznie, zdrówka! Nie wiem jak wygląda u Was rana, my stosowaliśmy takie plastry hydrożelowe na łapę i był dobry efekt.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
10 października 2019 12:56
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi co i jak z żywieniem. U nas prawdopodobnie stanie na mokrym pełnoporcjowym. Na BARFA czuję się trochę za słaba - boję się o suplementację itd., ale jednocześnie chce poczytać i się dokształcić, może rozjaśni mi się na tyle, że się odważę. Zobaczymy 🙂

Wojenka - o nie, co za historia  🤔 Zdrowia oczywiście! Obroże eleganckie, mega mi do Was pasują 😉

Za to ja jak zwykle wpadam z kolejnym durnym pytaniem  😵 😁 Czy na zimę dla szczeniaka powinnam zapatrzyć się jakąś derkę czy coś? Teoretycznie dzieciak szorstkowłosy, ale... Jak myślicie?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
10 października 2019 13:07
zapytaj hodowcy najlepiej 😉 moja mi się przeziębiła po szczepieniach, mimo, że kudłata.
martva, pewnie, super idea.
Ja mojemu hodowcy powiedziałam,że nie zostanę na Barf, ale jak doczytałam kilka źródeł o Barf to potem stwierdziłam , że to wcale nie trudne ( szczególnie po kocim) i się udało.
A nawet zakupiłam karmę Alpha Spirit pół wilgotną, ale nigdy jej nie podałam póki co.
martva, BARF się niewiele różni w suplementacji od koni. Nie jest to trudne. Poza tym są dostępne suplementy wieloskładnikowe. Dobrym źródłem jest też surowe jajko, a to chyba potrafisz wbić do mięsa.

Największe wyzwanie, przynajmniej w moim mniemaniu, to trzymanie mięsa. Zamrażarka 260 litrów przy dwóch moich słoniach to miesiąc jedzenia. Ok 80 kilo towaru. Jutro właśnie dostawa z Barfiaków przyjeżdża. Dla uzmysłowienia, to taka prawie na dwa metry wysoka zamrażarka jest. Dobrze, że mam piwnicę w domu, bo do kuchni by mi się nie zmieściła.

Dance Girl, ja mam 5 szufladową w garażu 🤣

Jakie wieloskladnikowe suple masz na myśli?

Perlica, miałam w garażu, jak się przeszłam przez ogród o 21😲0 w deszczu parę razy to sprzedałam i kupiłam szufladową do piwnicy (skrzyniowa mi po schodach nie zejdzie).

Z takich złożonych jest dla szczeniąt naprzykład Pokusa Junior Optimal.

Ja akurat tego nie używam bo mi się bardziej opłaca składników trochę odsypać jak dla koni kupuję.
Dance Girl, Mam Junior Optimal i to nie jest tak,że to podasz i nie musisz już podać normalnie supli, bo wpierw tak pomyślałam i napisałam do Pokusy. Napisali, że to jest jako dodatek to supli, które podaję i nie mogę zrezygnować z podawania alg, drożdży itp.
A, no to spoko, bo ja daję algi, drożdże, omułka etc osobno. Tamto dostałam od hodowcy w wyprawce i zużyłam po prostu małe opakowanie.
Łapiemy jesienne słońce póki nas rozpieszcza  🙂




Dance Girl, no ja myślałam pójdę na łatwiznę i po co ci ludzie odmierzają te suple, jak można mixa dać 😜 no ale wyprowadzono mnie z błędu  🙂

Cocosowo a to jest BC? Bo nie kojarzę go z wątku.
Perlica, ja też myślałam, ze jak komuś się nie chce to można pójść na łatwiznę. Ja akurat daję każdy osobno ze względu na koszty. I tak kupuję na kilogram dla koni, to sobie odsypuję dla psów. W zasadzie w tej chwili tylko olej mam z Lunderlandu czy jak to się tam nazywa.

Dla koni nie stosuję gotowych suplementów, bo bym poszła z torbami. Na Allegro kilo wit C czy MSM kosztuje 30 zł. A w sklepie jeździeckim potrafi wyjść 100 zł za kilo czyli 3 razy drożej. Siarczany etc dokupuję na podkowa.eu i składam sama raz w tygodniu 7 porcji dla każdego mojego konia. Mam takie kubeczki zamykane i stajenni się cieszą , że dają jeden kubeczek zamiast kombinować ile czego który ma dostać.
Cocosowo, jakie boskie psisko!  😍 😍 To aussie, prawda? One mi się tylko z merle kojarzą :P

(team tricolor! 😀)
Dance Girl, naprawdę nieźle, podziwiam.
Ja karmię pełnoporcjowo, to ewentualnie chevinal w sezonie dam koniowi ( ostał mi się już jeden tylko)  🚫


W każdym razie Junior Optimal kupiłam i zaczynam dawać od dziś.
Skończyłam też tabletki na stawy  od Vetoquinol, teraz też zaczynam dawać z Pokusy.

Kupiłam psu kocyk z Pinky Stinky , coś takiego jak macbeth wstawiała kiedyś i dałam zamiast legowiska i on super chętnie na tym leży, a swój materac super ortopedyczny ma w głębokim poważaniu  😉
Perlica, niee, owczarek australijski 🙂
macbeth jak wszystkim  🤣, nawet zdarzały się pytania czy on z wiekiem zmieni kolor na merle 👀.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
12 października 2019 13:14
Cocosowo, uwielbiam Logana  💘

Za nami ciągnie się pasmo niepowodzeń. W dodatku na dzisiejszym treningu zgubiłam funkiel nówkę szarpak z królika. Przeczesywałam miejsce godzinę, ale podejrzewam, że jakiś pies porwał  😵 także przestrzegam, że to futerko jest turbo śliskie i nosić w głębokich kieszeniach.
Za to potem samoyed mi się wczepił w saszetķę że smakami. No nic się dla niego nie liczyło, tylko to mięso  🤣
A ja jestem dumna z mojego malucha 💘 wczoraj pierwszy raz został sam na cały czas mojego pobytu w pracy. Do tej pory zawsze ktoś szybciej wracał do domu i z nim był. Grzecznie czekał na mnie w klatce, bez żadnych oznak, że próbował cokolwiek broić. Cudo moje małe 😍
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 października 2019 13:49
Halo Wrocław!

Forumowa Zairka wystawila na licytację spa dla psa w jej salonie groomerskim na Ołbinie. Dochod przekazamy bedzie na leczrnie psownz rozbitej hodowli. Nikt nie chce odpicowac sobie psa? 😉
Mam pytanie strategiczne. Pies ma w tej chwili 7.5 miesiąca i chyba strzeliły mu do głowy hormony. Gwałci mi nogi, skacze na mojego drugiego psa, do psiego parku nie mogę wejść bo zaraz znajdzie sobie ofiarę (dowolnej płci), której nie da spokoju. Nic na to nie pomaga...

Czy jest szansa, że to chwilowe, czy mu tak zostanie? Jeżeli miałoby zostać, to czy pomogłaby kastracja?

Edit. Dodam tylko, że ma zapewnione dużo aktywności zarówno fizycznej na zewnątrz, jak i psychicznej w postaci treningów, uczenia sztuczek, zabawy z matą węchową, itp, więc to raczej nie jest niewykorzystana energia.
fin, mój sąsiad z JRT ma tak samo, nie przechodziło, więc na próbę wykastrowali go chemicznie, żeby zobaczyć czy charakter mu się nie zmieni jakoś. U niego to trwało od 9 miesiąca do roku, teraz właśnie wykastrowany na próbę, ma rok.
Czekamy czy zadziało.

Jak to powiedział trener na kursie : z popędem seksualnym jeszcze nikt nie wygrał 😂

Ale może u Twojego to chwilowe akurat.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 października 2019 21:33
Akurat bzykanie nogi, poduszek, pluszakow czy innych psów ma najmniej wspólnego z popedem.
Najczęściej jest to zwyczajne rozladowanie emocji zwłaszcza jak pies ma za duzo bodźców.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
14 października 2019 21:36
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się