Jak przytyć?

Mam 31 lat, 164 cm i 52 kg masy miesnej, bez tluszczu. Wygladam na lekko zasuszona, brak tluszczu uwidocznil sie przede wszystkim na kobiecych czesciach ciala.  😵 😵
Jem wszystko, powiedzmy, ze zdrowo, jem czesto (caly dzien w sumie), wieczorami wykwintnie, bo obiady sa u mnie kolacjami i nic.

Wychodzi jednak na to, ze po prostu praca wysysa ze mnie wszystko. Dodatkowo na pewno jestem osoba majaca ciaglego stresa. Moja nadzieja jest, ze kiedys sie zaokragle troszke, bo matka i babcia tez po 40tce nabraly okraglosci. Oczywiscie nie chce sie kulac, ale troszke wiecej nie bylo by zle 😉
Scottie   Cicha obserwatorka
29 stycznia 2011 13:59
Anka, widziałam kilka Twoich zdjęć, nie wyglądasz na zasuszoną, tylko wyrzeźbioną 🙂 52kg przy takim wzroście to wcale nie jest mało. Domyślam się jednak, że tu nie o zwiększenie wagi chodzi, tylko o ogólny wygląd.

Pozostaje Ci tylko zajście w ciążę albo zmiana pracy na "za biurkiem" 😉
Wlasnie nie o zwiekszenie wagi chodzi, a o zaokraglenie okraglosci 😉 Wiadomo, ze miesnie ciezsze sa, wiec pewnie wazac 52 z tluszczykiem nie czulabym sie tak "plaska"  😁

Dzieki za komplimenta, czuje sie prawie jak grecka atletka  :kwiatek:
Anka jak ja Cię rozumiem!
Dokładnie o to samo mi chodzi. Zaokrąglenie. I kości biodrowe tez mogłyby się schować, o obojczykach nie wspomnę.
Ja was kobity nie rozumiem . 😉

Mężczyźni lubią wystające obojczyki . 😉 W ogóle wg. mnie każda kobieta jest piękna na swój sposób , więc nie mogę czasami czytać takich komentarzy typu " jestem gruba/y " . 😉

Mam już dość mojej " diety cud " . 😵
Mężczyźni lubią ładną pupę, biuścik, bez tłuszczyku na bokach czy brzuchu. Niestety czasem to idzie w parze.Jak ja chcę zmniejszyć boczki i obwód ud,to spada mi przede wszystkim biust i tyłek i obojczyk wystaje niefajnie.Zanim poleci co trzeba,to tego co wskazane nie mam już praktycznie wogóle  😵
Zależy jaki mężczyzna . 😉

Mi osobiście takie rzeczy nie przeszkadzają . 😀

Kobity - akceptować siebie takie jakie jesteście :kwiatek:
Ja problemow z facetami nie mam, moj maz lubi mnie taka, jaka jestem.
To jest wlasciwie tylko i wylacznie moje zyczenie, aby miec wiecej tu i tam. To niestety tak jest, ze jesli same sie nie lubimy, to inni to czuja.
ovca   Per aspera donikąd
29 stycznia 2011 17:19
Ja chętnie oddam którejś troszkę (podkreślam-troszkę!) biustu i boczków 😉
W wątku o odchudzaniu pisałam właśnie,że może by się zaakceptować jakim się jest. Pracuję nad tym w głowie,bo to o kobiece myslenie się rozchodzi i to jak siebię same postrzegamy.. Mój facet nie wie kompletnie o co biega z tą wagą i wyglądem  😁 ,ba!nawet go wkurza wieczne "tego nie jem", "to tuczy". W końcu przestanie mnie zabierać na fajne kolacje przy świecach,bo gderam!  😁
😁

mnie tez by coś takiego wkurzało . 😀
ovca Ja z miłą chęcią bym wzięła 😉
Prestige dlaczego Ty jesteś tak daleko?  👀
Sory - nie mogę - wyję ze śmiechu 🙂( W Józefosławiu wystających obojczyków Ci dostatek 😉 )
A co do mojej cud dietki ... CZUJĘ SIĘ JAK KROWA!  Jestem taka ociężała, taka  przepełniona, że zaraz się rozpuknę! A w dodatku wkrótce - kolejny posiłek 😵 Jak zobaczę efekty - będę miałą jakąś motywację, a teram mam ochotę rzucić to w... (sami dokończcie)

Prestige dlaczego Ty jesteś tak daleko?  👀




Ale o co chodzi ? 😁
ovca ja bardzo chętnie przyjmę! Nawet to "troszkę" mnie satysfakcjonuje, zwłaszcza tego pierwszego 😁.
Moja dieta-cud: jeść dużo i często. Na razie efektów brak. Ale trwa dopiero tydzień.
Wystających obojczyków nie lubię - zwłaszcza u siebie...
Graba.   je ne sais pas
30 stycznia 2011 19:14
jak to jest, że Wy chcecie przytyć, a ja z chęcią oddałabym 10 kg, żeby zaczęły mi wystawać kości biodrowe?  Zazdroszczę Wam!  😉
Ja mam 166 cm, 48 km i nieustannie wstydzę się chudych ud, ale... przestałam chcieć utyć 🙂
Lepiej pogodzić się z tym jakim się jest - kiedyś, na starość 😉 i tak wszyscy trochę utyjemy ( chyba ).

Nie pomogła mi ciąża, nie pomaga praca za biurkiem i brak ruchu, na zawsze już chyba pozostanę kościotrupem 😉
A ja przytyłem 1.5 kg ! 😅
Ta dieta jest naprawdę dobra . 😁 POLECAM !  😎
Prestige Chodzi o to, że jesteś daleko od mojej miejscowości. Tu jest dużo dziewczyn z wystającymi obojczykami i fajnie by było jabyś naklepał tutejszym facetom, że wystające obojczyki są fajne,  bo "tubylcy" mają odmienne zdanie ... 😉 Hehehe
A przytycia gratuluję!  🙂
aga020596 dziękuję :kwiatek:
Przyjadę i naklepie wszystkim .  😜  😎

Ale mówię serio , bardzo lubię wystające obojczyki  😜

PS. Mam przyjechać wszystkim naklepać , ale nie wiem gdzie . 😁 😉
Nie musisz  😉


  Aaaaaa rozpuknę się... mam dość tego wszystkiego!
aga020596 co się dzieje ?

Nie możesz przytyć ? 🤔
Dietka dopiero  niecały tydzień, ale te większe porcje  mnie  nie wiem...Przepełniają - za dużo tego. Może powinnam stopniowo to wszystko zwiększać? Bo ja to tak - od razu zaczęłam stosować...
No jasne że stopniowo !
Chcesz tylko PRZYTYĆ a nie ROZCIĄGAĆ ŻOŁĄDEK i ciągle tyć . 😉
To różnica . 😉


Ludzie gadać jak tam wasze brzuchy ! 😅
trzynastka   In love with the ordinary
02 marca 2011 23:32
Ostatnio straciłam prawie 7 kg przez stres. Przy poprzedniej wadze wyglądałam chudo ale czułam się dobrze. Teraz... no powiedzmy, że anatomii można się na mnie uczyć, a spoglądanie w lustro nie poprawia humoru. Bardzo bym chciała to sobie odrobić, jakieś pomysły jak ? Jeść dużo i często ale może jakieś konkretne wskazówki ktoś uzyskał u lekarza ?
Czytam na różnych forach [dla kulturystów którzy chcą nabrać masy ale ciii :P] o dietach i odżywkach, macie coś przetestowane ?
Kolega był u dietetyka, trudności z przybraniem na wadze były głównym powodem. Wiem, że dostał przykazanie często jeść. Pozamieniać różne białe chleby, makarony na szare. Czyli ogólnie na zdrowsze. Mogę przy okazji zapytać, czy jeszcze coś mu doradzono.
trzynastka   In love with the ordinary
03 marca 2011 14:46
Teodora - byłabym bardzo wdzięczna gdybyś kolegę wypytała. Nadchodzi ciepło, a ja wcale nie mam ochoty rozbierać się z tych warstw ubrań dzięki którym wyglądam jak człowiek 😉
Bardzo bym chciała to sobie odrobić, jakieś pomysły jak ?


Po pierwsze rzuc palenie.
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
03 marca 2011 16:10
Ostatnio straciłam prawie 7 kg przez stres. Przy poprzedniej wadze wyglądałam chudo ale czułam się dobrze. Teraz... no powiedzmy, że anatomii można się na mnie uczyć, a spoglądanie w lustro nie poprawia humoru. Bardzo bym chciała to sobie odrobić, jakieś pomysły jak ? Jeść dużo i często ale może jakieś konkretne wskazówki ktoś uzyskał u lekarza ?
Czytam na różnych forach [dla kulturystów którzy chcą nabrać masy ale ciii :P] o dietach i odżywkach, macie coś przetestowane ?


minie stres to wrócisz do swojej poprzedniej  wagi w 2-3 mieś i nie są ci potrzebne do tego specjalne diety czy odżywki, nimi jedynie po zejściu stresu i dodatkowemu jedzeniu dużo przytyjesz więcej niż te 7kg.
jedz zdrowo, tyle ile zawsze i 2-3 mieś i wrócisz do swojej wagi 🙂

rzucenie palenia powoduje tylko na 2-3tyg zwiększenie masy ciała bo praca jelit wraca do normy ( papierosy ją przyspieszają) po lekkim nabraniu masy organizm sobie wszystko wyrównuje i wszystko wraca do normy jak za czasów palenia.
przytyć po rzuceniu palenia można jedynie kiedy papierosa zastępuje się cukierkami lub innymi słodyczami co większość osób rzucających robi
ninevet, wiele się nie dowiedziałam 😉
Jak pisałam - różne szare ryże i makarony.
Posiłki co trzy godziny. Kolega mówi, że czuje się przy tym reżimie dużo lepiej. Tylko trochę to wymaga gimnastyki i przeorganizowania życia...
Przy każdym posiłku mają być węglowodany. I posiłki to nie batonik czy jogurcik, tylko takie trochę "prawdziwsze".
trzynastka   In love with the ordinary
04 kwietnia 2011 17:47
Przyszłam się pochwalić, że mam + 2,7 kg  😅 jeszcze z 5 i będzie dobrze.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się