SIODŁA

_Gaga o, to się nie spodziewałam takiej odp :P Dziękuję  :kwiatek:
Słyszałam kiedyś, że siedzisko jest wtedy dopasowane do jeźdźca jeśli pomiędzy tylnim łękiem a naszą pupą zmieści się dłoń. Prawda to czy jakieś herezje?
czy ktoś może wie co to za siodło? Pisałam do sprzedającego ale siodło nie ma oznaczeń.
czy ktoś posiada/posiadał/miał styczność  z siodłami angielskiej marki Lovatt & Ricketts i mógłby cokolwiek o niech powiedzieć ?
Zastanawiam sie nad kupnem tego siodla: http://www.gnl.pl/siodlo-klubowe-norton-training.html
Na codzien mam ujezdzeniowke, to byloby na tereny, jakies male skoki i do lekkiego "ciorania". Nie wiem czy w ogole warto w to inwestowac, ktos moze mial to siodlo i moze je polecic lub odradzic?  Moze lepiej kupic uzywane Daw Mag Hubert?
Radziłabym kupić używanego Daw Maga, wygodniejszy i dłużej posłuży 😉 Na rynku wtórnym jest ich masa
ok dzięki 🙂 w takim razie będę szukać daw maga 🙂
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
12 listopada 2014 13:05
Rymarz, u którego naprawiam/poprawiam sprzęt za każdym razem klnie na Daw Magi.
z powodu?
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
12 listopada 2014 13:39
Skóra często pęka, łęki są dość słabe - rozmawialiśmy kiedyś o siodłach jak poszukiwałam czegoś na już do jazdy, pytałam się go co mniej więcej poleca, a co odradza. I właśnie uczulał mnie na Daw Maga - w szczególności używkę. Zresztą pokazał mi kilka modeli, które miał do naprawy.
co w takim razie polecacie? Szukam czegoś taniego, nie jest to do codziennej jazdy więc nie chciałaym wydawać fortuny, zwłaszcza, że mój budżet jest dość ograniczony. Wolałabym siodła lepiej trzymające.
O nortonie pomyślałam, bo sprzęt tej marki zawsze był tani ale dobry a cena siodła, które podałam w linku jest baaaaaardzo zachęcająca
Winteci kentaury
Kluska, w tej cenie kupisz np. używanego Kieffera. Sama mam takiego na sprzedaż taniej, niż DawMag linka... Z resztą w ogłoszeniach sporo siodeł wszechstronnych. Osobiście Kieffery lubię i cenię za ich miękkość i trwałość.
Kluska, jeśli chodzi o Huberta to naprawdę dobre siodło, porządnie zrobione i miękkie. jestem prawie pewna, że jeśli będzie leżało w równowadze to będziesz zadowolona. no i mega stabilizuje dosiad, a z tego co pisałaś to Ci odpowiada 🙂 świetnie sprawdza się dla krótkonożnych na skokach 🙂
Ja mam  odwrotny problem- zbyt długonożna jestem, do tego 177 cm wzrostu i to często sprawiało ze sporo siodeł było niewygodnych lub wyglądałam w nich śmiesznie. 

Dzięki wszystkim za pomoc, przemyśle wszystkie opinie i dam znać czy wybór był dobry 🙂
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
13 listopada 2014 15:48
Kluska pisz, pisz, moim zdaniem (tak jak _Gaga pisała_) lepszy byłby używany, dobrze wyjerzdzony Kieffer, niż Daw-Mag.
Zalezy dla kogo, ja w kiefferach np nie moge jezdzic.
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
13 listopada 2014 16:44
dlaczego jeśli moge zapytać? - chyba, że to coś osobistego...  :kwiatek:
Budowa kiefferow nie gra z moja budowa anatomiczna 😉 bardzo sie obcieram w pachwinach, przyuwazylam to tylko w kiefferach i kieffero-podobnych siodlach z wysokim i rozbudowanym przednim lekiem 🙂
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
13 listopada 2014 16:57
oj :/
A nawet auc 😉 dlatego polecam jednak test pupny😉
ogólnie nie pamiętam abym kiedyś siedziała w miękkim kiefferze... ale może na twardsze modele trafiałam 😉 to są dosyć specyficzne siodła i tak naprawdę trzeba usiąść żeby ocenić.
-bibi22-   Czasy się zmieniają i my też się zmieniamy.
13 listopada 2014 17:45
Dla mnie Stubben był nie do przejścia, twardy, niewygodny, dziwny.
Kluska, ja mam 183 cm wzrostu i problem w większości siodeł, że mam kolano przed tybinką i zero oparcia dla kolana. Dopiero Hubert pasuje, więc polecam, a jakość moim zdaniem b.dobra. Jeżeli znajdę inny model siodła, w którym zmieszczę się z nogami🙂, to może kupię, bo trochę ciężki jest Hubert.
Stubben to dla  tez był horror.

Czemu ciężki?  Wagowo? Jeśli tak, to dla nas żaden problem bo na codzień męczę do końca stara ratomke,  a ona jest konkretna, wiec i ja i koniuch przyzwyczajeni jesteśmy :P
Dzisiaj załamałam się na dobre, wiem, że to moja wina, ale powiem Wam od początku jak to było. Od niedawna mam konia, kupiłam w komplecie z całym rządem, nie miałam jeszcze wtedy pojęcia jak sprawdzać czy siodło pasuje na konia, po prostu wierzyłam poprzednim właścicielom. Zanim konia kupiłam to oczywiście osiodłałam go i jeździłam, wydawało mi się że jest w porządku, faktycznie koń chodził trochę jak na szczudłach, miał chód taki twardy, ale właściciele mówili, że długo nie jeździła i musi się rozejść, no to ja znowu uwierzyłam - naiwna. Wczoraj przyjechał do nas rymarz i tylko popatrzył na siodło i od razu powiedział, że jest po prostu za małe na mojego konia i ciężar opiera się nie tam gdzie ma i dlatego koń chodzi sztywno, ehh, że też człowiek wszystkiego musi się nauczyć na własnej skórze, ale do rzeczy - muszę kupić siodło, najlepiej wszechstronne, rymarz polecił mi albo siodło wszechstronne Wintec, albo daw maga hubertusa, mówił też, że dobre są siodła materiałowe, bo można sobie dopasowywać szerokość łęku,

czy mógłby mi ktoś powiedzieć jakie są wady, a jakie zalety siodła materiałowego? czy w ogóle warto po takie sięgać? szukam i szukam i nie wiem  😕
jak to materialowego? syntetyka chyba masz na mysli tak?
jeśli materiałowy = syntetyk to tak 🙂

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się