Ostrzeżenia - dyskusja

cisawa   for those who know what, God sends the answer how.
08 grudnia 2008 21:22
no jak to?? Raz nadanego medalu się nie odbiera, nie??
hehehehe
🤔wirek:
[quote author=sznurka link=topic=308.msg112965#msg112965 date=1228552803]
dopisuję kolejne osoby - wynik akcji avatar, ostrzezenia trzydniowe
jeśli ktos w tym czasie nie zmieni avatara zakładam na 14 dni

jesli widzicie czego ja mogłam niezobaczyc nieprzepisowy avatar zapraszam by dopisywac tu
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,184.0.html

Amnestria
vill_18
Lov
mara
Angeel
ewciaa_
Petit
Lovely
Freddie
ar...?
Forta
Ramires
kenna
Kayra
Eni
Ascaia
Dworicka
madzia
kasia&figa
Karmelita

Dyra - avatar 129x89
[/quote]

Pursat musisz napisac do ktorejs z modek
ja tu juz nie sprzątam a avatary były moją działką
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 grudnia 2008 07:34
aha. nie spotkałam się z tym określeniem - taki użytkownik pod specjalnym nadzorem?


Odpowiedź moderowana to taka, która zanim pojawi się na forum, musi zostać zaakceptowana przez moderatora. Przychodzi do nas w formie PW i my zatwierdzamy lub nie.
nesta, 153px × 115px
asior, 130px × 115px

dzieki  /o
Graba.   je ne sais pas
09 grudnia 2008 15:00
jeszcze IloveMosiek,  130px x 97  😉
i nesta
i ElaPe
moze w donosach  popiszemy😀
po jakim czasie sa zdejmowane ostrzezenia? ze sie ponownie niesmialo zapytam 😎
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 grudnia 2008 18:27
Te za avatary, jeśli ktoś zmniejszył, to po 3 dniach. Jak widać, nie msprawdza sie to, bo jeszcze nie wszystko gra na forum.

Inne też.  Ale jak na razie jest bałagan i jeśli ktoś się czuje pokrzywdzony, bo mu te 3 dni min eło to proszę o info na PW. Bo nie jestem w stanie wszystkiego tu ogarnąć... 


Jak się złapie 3 ostrzeżenia, to przechodzimy na wyższy poziom zaawansowania - wypowiedź moderowaną.
Wypowiedź moderowana jest zdejmowana po 7 dniach.



hmm, czyli ogolnie ostrzezenia sa sciagane po 3 dniach? to moje juz jest przedawnione 😁
opolanka   psychologiem przez przeszkody
16 grudnia 2008 09:36
Zen musimy to jeszcze uzgodnić z Quantą powiem szczerze, bo ostrzeżenia zawsze były na miesiąc (za takie zwykłe przewinienia typu za duże zdjęcie etc krócej), takie za kłotnie czy obrzucanie się błotem. Moderatorki wraz z administratorem muszą przedyskutować tę kwestię.
ushia   It's a kind o'magic
16 grudnia 2008 10:29
A czy macie zastrzezone ze w wyjatkowych przypadkach pomijacie "sciezke kariery"?
Na zasadzie ze np od razu ladujecie wypowiedz moderowana?

ostrzezeniami jednak najlatwiej sie zarzadza jak wszystkie sa nadawane na tak samo dlugo
opolanka   psychologiem przez przeszkody
16 grudnia 2008 10:51
Kazdy "przypadek", który jest kontrowersyjny czy też użytkownik sprawia pewne kłopoty, jest rozpatrywany na bieżąco. Czasem się pomija taka ścieżkę, ale jak na razie nie trzeba było.
zen moje też jest przedawnione 😉
Niestety ostrzeżenia może zdejmować tylko Quanta, a jak wiadomo narazie to ją czas raczej zjada 😉
Proszę więc o trochę cierpliwości. Na 100% wszystkie znikną jak się wszystko uspokoi. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć kiedy dokładnie.Otrzeżenia na początku się posypały, powiem szczerze - nie brałam w  tym udziału i teraz jest mały cyrk z tym wszystkim.
Otrzeżenia na początku się posypały, powiem szczerze - nie brałam w  tym udziału i teraz jest mały cyrk z tym wszystkim.[/color]

nieładnie to trochę brzmi, taka mało lojalna polityka
to wtedy była moja działka, zgodnie z naszymi ustaleniami - coz chyba wtedy akurat byłas niedostępna zdecydowałysmy ze będziemy karac w ten sposob za avatary

Ok - nie mam przecież peretensji. Pisząc 'cyrk' miałam raczej na myśli fakt, że obowiązek spadł na mnie, musiałam się najpierw połapać kto,za co i na ile ma ostrzeżenie. W tej chwili czekamy aż Quanta znajdzie chwilę i je pozdejmuje. Weźmy jednak pod uwagę, że dziewczyna ma jeszcze życie prywatne i pracę zawodową.
Dobra, umiemy już zdejmować ostrzeżenia i chyba wszystkim już zdjęłam, którym zdjęcie się należało. Jeśli się ktoś ostał z ostrzegiem za avatar, to proszę do mnie wbijać na pw. / a.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 grudnia 2008 10:07
Ja bym chciała taką informację uzyskać. Jak wiadomo zasady postępowania na forum są opisane w Regulaminie.

Rozumiem że za złamanie jego zasad grożą wymienione tam konsekwencje.

Czy istnieją jakieś inne, niezapisane tam reguły, których złamanie również podlega sankcjom nakładanym przez Moderatorów?

Bo widzę że powoli zaczyna się robić takie mini-polowanie na czarownice: im więcej osób uzna kogoś za nadmiernie dyskutującego czy też dyskutującego w niepożądanym, niewygodnym czy denerwującym innych kierunku  - pomimo że ten dyskutant nie łamie żadnej z zasad Regulaminu - to wysuwane są  postulaty o wyeliminowaniu takiego kogoś.  I te postulaty mimo że nie znajdują odzwierciedlenia w Regulaminie są spełniane.

Przynajmniej taki mi się wniosek nasunął po przeczytaniu w tym wątku sprawy z użytkownikiem Mleczko. Którego (chyba) jedynym przewienieniem było to że często gęsto nadeptywał na odciski innych dyskutantów - znaczy się ich wkurzał.
nie, Elu, użytkownik mleczko ignorował prośby o edytowanie postów, dochodziła do tego też pewna opryskliwość w stosunku do pozostałych użytkowników, jednak za to nie został ukarany 🙂
opolanka   psychologiem przez przeszkody
18 grudnia 2008 10:17
Elu - Mleczko został ukarany 3 razy ostrzeżeniem, a następnie została mu nałożona wypowiedź moderowana. Za nieedytowanie postów, opryskliwość, chamstwo wobec innych użytkowników. Po tym fakcie, każda z moderatorek dostała PW o treści "Pocałujcie mnie w d***"... Wiesz, ja już nie miałam wątpliwości, że środki zostały podjęte w sposób właściwy. 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 grudnia 2008 10:30
Po tym fakcie, każda z moderatorek dostała PW o treści "Pocałujcie mnie w d***"...

no tak, to faktycznie każdy już miałby serdecznie dosyć 😀. 
opolanka   psychologiem przez przeszkody
18 grudnia 2008 10:37
Prawda? 😉
A było to już po wielokrotnym upominaniu, zwracaniu uwagi etc.
m.indira   508... kucyków
20 grudnia 2008 22:13
a jak jest za orto ? byłam na V , Emi sie wyniosła z R-V bo miała dość jak to okresliła ostrzeżeń za orty , a ona nie bedzie 20 min siedziała i poprawiała ...
caroline   siwek złotogrzywek :)
20 grudnia 2008 22:57
a ona nie bedzie 20 min siedziała i poprawiała ...
a ja się zastanawiam jak komuś może się w takiej sytuacji wydawać, ze komukolwiek będzie się chciało męczyć żeby jego szanowny post odcyfrować. to jest dopiero robienie łaski   🤔wirek:

a potem jeszcze płacz, że "ignorują moje posty" - a niby co mają zrobić, jak tego badziewia nie da się przeczytać?  🙄

to była ogólna uwaga, nie jest skierowana do żadnej osoby w sposób szczególny. drażnią mnie takie odzywki i tyle - od kogokolwiek by nie pochodziły.
zgadzam się absolutnie z caro.

poziom i styl wypowiedzi świadczy o naszym szacunku do interlokutrorów. Jeśli ktoś jest dyslektykiem czy dysortografem czy jakimkolwiek innym dys, to niech sobie w FF włączy opcję sprawdzania pisowni podczas pisania i od razu życie stanie się łatwiejsze i nie trzeba będzie poprawiać przez 20 minut swoich własnych byków.

Co do ostrzeżeń za ortografię... to nie przypominam sobie, żeby którakolwiek z nas dała takiego tutaj (mamy spis osób otrzymujących ostrzeżenia i nie było jej na tej liście, ewentualnie, o ile to nie błąd w pisowni, dostała ostrzega za avatar),,, więc w sumie to nawet nie wiem skąd jej foch.

Ale życie. Mogła zawsze napisać list protestacyjny do moderatorek. Widocznie lepiej walnąć focha i trzasnąć drzwiami.
M.indiro - poszło o wypowiedź Moony w wątku "Wybieramy Byka Roku":
(...) Mnie do szału doprowadza sposób pisania Emi/Eni (nie pamiętam jak dokładnie wygląda jej login) - zlane w całość kilkadziesiąt słów, bo autorce nie chce się od czasu do czasu nacisnąć przecinka czy kropki. I jestem za tym, aby to tępić.
  Dziewczynka (sądząc po emocjonalnej reakcji na zwrócenie jej uwagi) uniosła się "honorem" (a raczej urażonym ego), chlapnęła posta, jak jej to nie zależy na byciu tutaj, że generalnie tylko sobie "kasztani" i nie traktuje tego jak pracy z filologii polskiej - co faktycznie trudno było przegapić. A później - jak wnioskuje po tym, że jest wyświetlana jako "gość" - usunęła swoje konto na R-V.
  Co do wpisu na Volcie - skoro moderatorki nie dały jej osta za to, jak pisała (a styl "Shift nie istnieje, a kropki wypalają piksele na monitorze" moim skromnym zdaniem winno się tępić), to łatwo jest zrozumieć, skąd jej się te wyimaginowane ostrzeżenie wzięło. Na początku wątku była luźna dyskusja o wlepianiu ostrzeżeń osobnikom notorycznie robiącym masy byków. Tak więc sobie dziewczyna skorzystała - bo tak trochę głupio napisać na Volcie, że zmienia się forum, bo ktoś zwrócił Jej uwagę na męczący styl w jaki redaguje swe posty, nieprawdaż? Ha! Ostrzeżenia za orty! Tak to jest to! Nie tak co prawda efektowne, jak: "Bo modzi mnie prze-ślad-ujjjjaąąąąą!!!", lub "Kółeczka wzajemnej adoracji nie dają pisać P-R-A-W-D-Y!", ale daje rade.
  Można się polansować, jako osoba ekstremalnie nonkonformistyczna, łamiąca tabu ortografii, interpunkcji i składni, która swym dramatycznym odejściem, pokazała wirtualny środkowy palec, skostniałemu, czepliwemu ludowi Re-Volty. Nie ma wszak doskonalszej formy komunikacji międzyludzkiej, niż strumień świadomości.  😀
  Dobra kończę się wyzłośliwiać (na temat odejścia Emi/Eni  🙂 ), ale taka jeszcze luźna uwaga - zabawnym znajduje fakt, iż Rewir, kwituje przejście Emi do oazy nieskrępowanej wymiany myśli, tekstem "Ciekawe, czy inni też wrócą". Dżizaz, oczekiwanie, że rozmówca będzie starał się stosować do zasad języka polskiego i uczyni swój post bezproblemowym w odbiorze, faktycznie spowoduje falę odejść z R-V.  🙂
  A dzięki temu, że "stara ekipa" jest na R-V, to na Volcie jest pełno nowych nicków! Bo się bali odezwać! Na re-volcie też znajduje dużo nowych nicków. To pewnie skutek tego, że "stara ekipa" została na Volcie... 😲
   
O przepraszam bardzo, na volcie była osoba, która była wielokrotnie przeze mnie i przez caro upominana za graficzny obraz jej wypowiedzi.

Strumień świadomości zupełnie jak u Eni/Emi, wszystko w jednym kawałku, bez przecinków, kropek i reszty znaków przestankowych.

Jednak dała się przekonać, że te posty są nie do odczytania i nie jesteśmy w stanie jej pomóc, bo nie rozumiemy nawet jej intencji w tych postach.

Dziewczyna znalazła więcej czasu i zaczęła pisać już normalnie. Więc da się.
m.indira   508... kucyków
21 grudnia 2008 18:22
Grześ , zawsze wiedziałam że czytając Twoje wypowiedzi , mogę poczuć się dowartościowana , i nie chodzi o pochlebstwa , a sama treść , gdyby bowiem choć część z nas pomyślała zanim coś chlapnie , świat byłby piękniejszy ...
polecam wypowiedź wrotkiego z aluzją do mnie  ...
http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=12862&start=50
Ja bardzo serdecznie proszę o nie zaśmiecanie forum przepychankami revolto-voltowymi. Czy naprawdę nie szkoda Wam na to czasu? / a.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się