siodło ujeżdżeniowe

A jakie siodło polecacie na długonogą osobę 174cm wzrostu? 🙂
Miał ktoś do czynienia z siodłem ujeżdżeniowym z fair play'a?
Jeżdżę na co dzień w takim wszechstronnym i spisuje się na medal porównywalnie a nawet lepiej ze skórzanymi siodłami, więc dochodzę do wniosku, że ujeżdżeniówki też mogą być całkiem niezłe. Wiecie coś może na ten temat? 🙂
Wrobelek, jestem 1 cm niższa i długonoga. Dobrze mi sie jeździ w Kieffer Action (mam) i Euroriding Diamand (szukam, ale Euroriding nie robi siodeł pasujących na moje konie 🙁 )
a jakie grzbiety mają Twoje konie, Gaga?
szeeeerokie, mocno umięśnione
a to ufff, czyli jest szansa, ze na mojego będzie pasowac 😉
[quote author=_Gaga link=topic=300.msg2352184#msg2352184 date=1430979045]
Wrobelek, jestem 1 cm niższa i długonoga. Dobrze mi sie jeździ w Kieffer Action (mam) i Euroriding Diamand (szukam, ale Euroriding nie robi siodeł pasujących na moje konie 🙁 )
[/quote]

Hahha, a ja mam 163 cm wzrostu i krótkie nogi i to właśnie siodła, w których mi się dobrze jeździło. Kiffera miałam, diamanta właśnie użytkuję i się mocno wjeździłam.

Wrobelekja jestem 1 cm wyższa i również bardzo mi Kieffer Action przypasował 😉
Dzięki wielkie! 🙂
Ja mam 172 cm, i rewelacyjnie jeździło mi się w Stubben Genesis D - dla długonogich. Aktualnie jeżdżę w Prestige Dressage Dream  (tybinka XS!) i Doge (tybinka normalna) - wbrew pozorom dużo lepiej jeździ mi się w tybince XS, klocek trzyma mi udo, a zostawia pełną swobodę od kolana a w dół - co jest dla mnie rewelacyjne. 🙂
Jakiej długości ma być popręg ujeżdżeniowy, skoro zwykły popręg mojego konia to 125 cm?🙂
Z góry dzięki 🙂
już chyba tutaj padło takie pytanie.
mój nosi zwykły też 125, a ujeżdżeniowy 55. Ale róznie bywa.
NataliaP118 - zależy też od siodła, mój długi popręg ma te 125, a krótkie mam dwa - 50 i 60. Obecnie chodzi w 60 i jest idealnie, ale bywało, że i 50 była długawa, zależy jak długie i jak ukształtowane są przystuły.
keirashara dzięki, napisałam pw 🙂
Muszę się wam pochwalić! W końcu znalazłam siodło i to w sumie moje wymarzone 😜. A już zaczynałam się załamywać po niespełna 3 miesiącach szukania. Jutro przymiarka 🏇.
xymena - a cóż to dokładnie?
La Belle.
Jestem spamerką i dostałam bana
Averis   Czarny charakter
18 maja 2015 22:02
Czy ma ktoś doświadczenie jak Wintec Conturblock leży na deskowatych płaskich plecach? Stara Izabelka lewitowała.
ushia   It's a kind o'magic
19 maja 2015 17:55
Koniczka rzekła mi kiedyś ze tak samo :/
Averis   Czarny charakter
19 maja 2015 18:27
ushia, to ja tu postoję i umrę 😁
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
19 maja 2015 18:43
Zgłaszam się do bardziej doświadczonych o opinię. Mam zdjęcia w dwóch siodłach:
Daw Mag Dominus


KenTaur "Ithaka"



Czy tybinki nie są za długie? W Dominusie to jest chyba standardowa a w KenTaurze jest skrócona. Dziś próbowałam na jednym młodziaku Ithakę i kobyłce podobało się to siodło. Miała swobodniejszą łopatkę i była bardziej wyniosła. Nie wiem jak inne moje konie jutro zareagują.
Constantia - smutna prawda jest taka, że na każdym koniu siodło leży inaczej - ergo i ty inaczej się w nim czujesz, twoje ciało inaczej sie układa 😉
Daw-mag dominius ma ogólnie dość krótką tybinke, więc rzeczywiście może być to "standard". Wg. mnie jest krótszy, ale z drugiej strony mam wrażenie, że trzymasz w nim łydke bardziej tyłem do konia, niż bokiem, albo takie faza ruchu, albo kąt na zdjęciu. Jeśli to siodło używane, może być też źle wysiedziane. Dobrze by było, żeby ktoś na żywo sprawdził, czy nie ucieka ci w nim ta łydka. Jeśli decydujesz sie na nowe, to daw-mag zwykle jest w stanie skrócić/wydłużyć tybinkę w cenie, choć nie wydaje mi się, żeby była mocno za długa - patrz jak kolano układa się w stosunku do klocka.
Ithaka wydaje mi się za duża na Ciebie w każdą strone, ale siedzisz w niej dużo swobodniej i łydka jest bokiem.
Pytanie jakiego siodła potrzebujesz ze względu na końskie grzbiety - bo Ithaka i Dominius znacząco się pod tym względem różnią 😉

Zastanawia mnie podpięcie przystuł w Ithace tak na krzyż, rozjaśnisz czemu tak?
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
20 maja 2015 17:43
keirashara dziękuję za opinię  :kwiatek: Ithakę chciałam zobaczyć, bo mam sporo małych krótkich koni a to model właśnie na krótkie plecy. Koniom to siodło pasowało, były luźne.
Dominusa mamy po prostu firmowe. Jeżdżę w nim dopóki nie kupię swojego. Jeździ mi się w nim dobrze, choć po dwóch latach użytkowania nie wygląda najlepiej. Pasuje mi, bo ma wąski twist i dobrze głęboko się w nim siedzi. Noga jest swobodna, klocek nie blokuje.

Co do popręgu to zapięty jest tak, bo po prostu jest marnej jakości i jak zapięłam normalnie, to nie chciał się układać i był krzywo. Dzisiaj wzięłam na jazdy inny i nie było problemu.
Ithaka wraca do sklepu. Dziś powiedziano mi to samo, że jest dla mnie za duże, poza tym ma szeroki twist a ja wąskie biodra. Ogólnie dobrze mi się siedziało w nim, nie wiem czy mniejszy rozmiar będzie mieć tylko krótsze siedzisko czy też węższe. Mają się dowiedzieć. A w przyszłym tygodniu przyślą inny model.
Constantia - jesteś już kolejną osobą, od której słysze, że dominius jest kiepski w wykonaniu  🙁 Szkoda, bo mam dwa wszechstronne siodła daw-maga i one mają tak zajebistą jakość w stosunku do ceny, że niski połkon. Tak samo ich puśliska, popręgi i ogłowia, ze wszystkiego jestem okropelnie zadowolona. Ciesze się nieco, że nie zainwestowałam w niego - choć jak miałam na testy na ponad miesiąc to sprawdzał mi całkiem fajnie. Choć akurat mi tybinka była dużo za krótka, to ten wąziutki twist był super 😉
Też mam wąskie biodra i szczerze Ci współczuje... ja jakoś przebolałam izabelke, ale jak pierwszy raz wsiadłam... auć, chodziłam okrakiem jeszcze godzine  🤣 Jednak okazyjna cena i to jak przebosko chodzi w niej koń mnie przekonało - kiedyś w przyszłości planuje zmienić, ale póki co na nasz poziom jest ok.
Czesc 🙂 czy ktos tutaj uzytkuje Prestige Dressage Dream? Jesli tak to w miare mozliwosci moglabym prosic o informacje o dlugosci od zamka do konca klocka i od siedziska do konca klocka? Z gory dziekuje! Bo nigdzie nie moge znalezc.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
22 maja 2015 22:48
keirashara mnie po czwartej jeździe bolały stawy biodrowe, więc o przyzwyczajeniu nie było mowy. Poczekam spokojnie na inny model. Tylko niestety dobór siodła niestety przeciągnie się w czasie.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
26 maja 2015 10:32
Po 10 latach dojrzałam do wymiany puślisk i strzemion i teraz dwa pytania i zarazem dylematy 😉  :kwiatek:

Czy ktoś z Was użytkował strzemiona ujeżdżeniowe?
I chyba nieśmiertelne pytanie - jaką długość puślisk ujeżdżeniowych wybrać w momencie kiedy siodło użytkują osoby o wzroście 160-170 cm?
bjooork - kwestia długości nóg i jak siodło usadza... Ja mam 70cm puśliska, wzrostu 170, nogi długie, siodło usadzające na nieco zgiętej nodze i szczerze, to te 70 są ok, ale mam zapięte na dziurki przy końcu, chyba 4 lub 5 dziurka, następnym razem kupiłabym pod siebie 80 raczej. Pomijając wywód celowałabym na twoim miejscu w 70 właśnie. Teoretycznie można wyliczyć długość puślisk ujeżdżeniowych dzieląc pasujące wszechstronne przez 2 - i by się sprawdzało niby, bo mam 145 wszechstronne 🙂
Co do strzemion ujeżdżeniowych, to jak dla mnie przerost ceny nad treścią, albo mam za małego skilla żeby czuć jakąś super różnice  😁 Wsiadłam w takie pare razy i efektu "wow" nie było.
Jakbym miała wyrzucić taką kase na strzemiona, to bym chyba bardziej w sprengera celowała, czy bow balance, czy te zwyklejsze z systemem 4 (nie pamiętam nazwy modelu) - one serio niesamowicie odciążają kolana i biodra 😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
26 maja 2015 11:10
Dzięki, zastanawiałam się właśnie, co w nich takiego magicznego 😉 Mi najbardziej zależy chyba na wadze takiego strzemienia - bo niestety z racji wieku mojego staruszka powoli zaczynam go odciążać  i zawsze te parę deko mniej w sprzęcie i w ciele jeźdźca zrobi mu różnicę.
bjooork - to plasticzane composti polecam. Leciutke w samej wadze i dla portfela przyjemniejsze dużo 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się