Palec Mahometa

Bischa L,


Szyszka   szczesliwa studentka HOPALu:)
13 lutego 2009 20:15
moja mama tez miala takie cos.. miesien na udzie podzielil sie poziomo, bylo widac idealna rynienke.
A moze to zalezy od tego jak sie miesnie rozwijaja itd?
Bischa   TAFC Polska :)
13 lutego 2009 21:12
Na tej samej zasadzie chyba się dołeczki u niektórych ludzi w policzkach podczas uśmiechania robią .
Abre  🙇 Dziękuję 🙂 Myślałam na początku że to brud jest , ale ta plama się nie zmienia , zawsze taka sama jest  😉

Pozdrawiam 🙂
busch   Mad god's blessing.
13 lutego 2009 21:16
w sensie o którą plamę chodzi?  😡
Tuz za uszami?? Taka rudawa??  Tak mi sie przynajmniej wydaje.
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
13 lutego 2009 21:19
[quote author=Szalona😉 link=topic=2794.msg174124#msg174124 date=1234510667]
Moja kobyła też ma takiego paluszka na szyjce 🤣 Tylko ciut mniejszego 😉
[/quote]

Moja też, zawsze zastanawiało mnie co to za wytwór. Fajny temat - dzięki 🙂
Bischa   TAFC Polska :)
13 lutego 2009 21:19
Za uchem na zdjęciach Abre widać brązowawą sierść - kiedyś myślałam , że to brud , ale potem widziałam ją zawsze , także to na stałe takie jest  😉 Mam nadzieję , że wyjaśniłam to dobrze - oczka mi się zamykają  😉
Klami tak dokładnie o to chodzi  😉

Pozdrawiam 🙂
Sory za OT: Halo dzięki  :kwiatek: jakoś niesamowicie skojarzyłaś fakty, rzeczywiście mam problem z kręgosłupem i rzeczywiście mam pchnięcie lancą lub coś podobnego. Nawet się spytam lekarza, bo rzeczywiście, coś może w tym jest.  🤔 A Lordek ma tę plamkę na tyłku, "odfolblutową z nazwy".
Hodowczyni twierdziła, że mój kon ma piętno Mahometa i jest to własnie ta biała plamka. Ale czy to na prawde to to juz nie wiem 😉
Na tej samej zasadzie chyba się dołeczki u niektórych ludzi w policzkach podczas uśmiechania robią .


ja mam takie dołeczki...  😜 😁
przepraszam za offa  🙂
busch   Mad god's blessing.
13 lutego 2009 23:05
Alice- wygląda, jakby pokazywał całemu światu podniesionego kciuka  😉
Moon   #kulistyzajebisty
14 lutego 2009 10:26
Też znałam kasztanowatego pana, który miał takie wgłębienie w szyi...
I był baardzo dzielny, więc sie chyba sprawdza. ;-)
moja ruda ma wyrazne koło na zadzie w innym kolorze, cos jak kon alice ale rowniusienkie i bladorude

ale jej bogowie na pewno nie wybrali hihi
quantanamera, ciekawie ta klaczka wygląda!
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
15 lutego 2009 10:26
He,he to ja czuje sie wyjatkowa 😁, bo moje obydwa konie maja znamiona-Etna na szyi pchniecie lanca-i faktycznie, mimo malego wzroztu i niepozornego wygladu, dzielna z niej bestia
Zwiastun natomiast ma ciemna plame na udzie, taka w ksztalcie glowy myszki mickey 😀-charakterku mu nie brakuje, moze wyksztalca sie z tego wyjatkowe cechy?oby...
Ja mam siwka, ktory na szyi ma pchniecie lanca. 🙂 Nic dziwnego, ze to moj ukochany.  😀
Inny ma na zadzie plame z rzadko rozsianych bialych wlosow, ktora sie nie zmienia.  😀 Tez wybraniec?
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
15 lutego 2009 10:53

nerwina ma plamke siwa na lewym ganaszu
a białe, okrąglutkie łatki o małej srednicy też maja jakaś legende?
Mercury ma piętno Mahometa na łopatce i "pchnięcie lancą" na szyi, co czyni go podwójnie wyjątkowym 🏇
... [color=blue]
Arabowie przywiązywali też wagę do rozmieszczenia wicherków na ciele konia. Długi wicherek na klatce piersiowej tz. "poszarpany kołnierz" uważano za zły omen-konie takie były szalone i nieprzewidywalne.


Cóż mamy wichra na klacie, wymalowany nawet elegancko w paszporcie ale czy to zły omen...wątpie 😉
Na szczęście nie jesteśmy Arabami, więc spoko  🤣
Lukasowa to zależy czy to wicherek czy tz. poszarpany kołnierz, to  zasadnicza różnica i nie masz konia arabskiego,  😉
Nie wiedziałam, że to tylko do koni arabskich się tyczy choć w sumie logiczne skoro to teora arabów :P Co do wichra to nie przyglądałam mu się  😉
ja tam nie wiem, myślę, że dotyczy koni ogólnie, a arabów przede wszystkim,  😉 ten feralny wicherek wygląda jak duży kłos zboża na środku klatki piersiowej i sięga nasady szyji
galopada_   małoPolskie ;)
15 maja 2009 21:13
ja własnie ostatio zauwazylam ze roczniak z naszej stajni ma zad pasujacy do  tematu  😁

Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

15 maja 2009 21:29
A ja zimą, jak powstał wątek, obszukałam mojego Zgidnyja i nic nie miał. Później futro zmienił i proszę!
vissenna   Turecki niewolnik
15 maja 2009 21:47
Tak sobie teraz czytam o tych przebarwieniach a Łaciat ma takie coś od urodzenia na zadzie. Zawsze wszyscy się śmiali, że ktoś mu kwiatka domalował.
Czy to jest to "piętno Mahometa"?
vissenna, to wygląda jak odcisk kociej łapki. Słodkie. ^^
a jak się "profesjonalnie" to nazywa to nie mam pomysłu. 😉
Złota Zorza ma takie piętno🙂 jest dzielna, piękna i ... wybrana. Arabiszon z krwi i kości🙂

Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
16 maja 2009 12:57
Ma tzw. pchnięcie lancą, faktycznie piekna kobyłka, jaką ma "wyczesaną" prezenterkę 😉.
Ponia   Szefowa forever.
16 maja 2009 12:59
słuchajcie a takie ciemniejsze plamy sierści to coś znaczą?
Bo Złocisz ma np. na lewym pośladku taką ładną ciemniejszą😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się