wypieki i słodkości domowej roboty

Ewentualnie jak chcesz coś prościej i szybciej, to zwykłe brownie z sosem z malin też będzie super. Brownie też z kwestii smaku zawsze robię.
A ja szukam pomysłu na dobre ciasto, które będę mogla wieźć samochodem 2h. Ze względu na upały obawiam się serników, które zawsze piekłam 🙁
rtk, - wszelkie czekoladowe bez kremów, szarlotka na kruchym cieście, ponownie "amerykaniec", ciasto drożdżowe, np. z rabarbarem lub truskawkami korzystając z sezonu, babka jogurtowa.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
09 czerwca 2019 08:38
rtk- Możesz zapakować ciasto do torby termicznej z wkładami do lodówki turystycznej. Do innego celu używałam takiego pakietu, ale się sprawdziło. Tylko wkład trzeba wcześniej wsadzić, żeby zdążył chłodzić.
rtk, rób brownie, akurat ciepłe dowieziesz 😁
Dzięki za przepis "Ciasto makowe z marcepanowym kremem". To chyba właśnie to ciasto sprzedawali jako "Mako marcuś" w pewnej ciastkarni nad morzem. Muszę wypróbować przepis. Mam nadzieję, że dam radę bo to nie jest prosty przepis :-)

Podpis na forum nie moze zawierac reklamy!! Prosze o poprawienie a ostrzezenie zostanie zdjete.
Viss Mod

[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Reklama w podpisie!
Czy ktoś może poradzić jakie w tej chwili stosować jabłka do "jabłecznika". Co kupię jabłka to od sasa do lasa. Jedne się rozpadają inne wręcz wcale.
Tu jest całkiem fajnie opisane, ja do ciast z jabłkami używam zazwyczaj renet lub papierówek 😉
https://domowe-wypieki.com/jakie-jablka-na-szarlotke/
Reneta, już jest.
Mam takie pytanie, dlaczego mój biszkopt wyrasta zawsze na kształt czapki Włóczykija? Wasze też tak rosną?
a pieczesz z termoobiegiem ?
Tak  🙂

Już wiem co zwaliłam, trzeba było ustawić góra-dół. Piekę drugi, będzie wysoki tort  😁
spróbuj bez termoobiegu 🙂
Zrobiłam z obiegiem góra dół i nadal nie wyrosło tak jakbym sobie tego życzyła  👿

Ale mam już dwa takie kapelusze, pościnam i będzie i tak tort na trzy przełożenia, masy wyszły bombowo  😍
Meise, - jeśli używasz proszku/sody - to za dużo. Foremka nie może być w tłuszczu. Biszkopt najlepiej zrzucić na ziemię po upieczeniu, żeby wybić powietrze - będzie płaski jak stół 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 października 2019 18:36
Meise kusisz tym tortem aż zrobiłam się głodna  😁 pokażesz efekt końcowy? 🙂
Pewka, że pokażę  😀
Zrobiłam już symulację tortu, poprzekładałam ścięte czapki musem orzechowym i masą budyniową, mój chłop twierdzi że <niecenzuralne słowo> pyszny  👀

keira, wow, jak to rzucić?  👀 👀 👀 
Meise, zrzucasz świeżo wyjęte z pieca ciasto na podłogę czy tam stół. Jedni z metra, ja ze 2 razy z 30 cm na stół upuszczam i jest git.
A propos biszkoptu równego, to robię zawsze ten - https://www.mojewypieki.com/przepis/biszkopt-przepis-ii i wychodzi elegancki, niewielka górka się robi.
Ja zrzucam z wysokości kolan i zawsze mam wyrośnięty i w miarę równy. I tak wierzch daję w środek, a spodni blat idzie na górę.
Może te wegańskie tak słabo wyrastają  🙁 🙁
Meise, - bo to co Ty piekłaś to nie biszkopt, a ciasto czekoladowe. To urośnie z górką zawsze. Można to wykorzystać do zrobienia tortu, ale nazywanie tego biszkoptem jest lekko na wyrost 😉 Nie będzie to nigdy wyglądało jak biszkopt, nie będzie miało jego konsystencji, ani kształtu. Może być przepyszne (sama piekę podobne coś jako szybkie ciacho czasem), ale to nie jest biszkopt.

Off topując to wkurza mnie momentami nazewnictwo wege. O ile burgery z kalafiora przeżyje, tak czasem te nazwy są bardzo naciągnięte i jest właśnie zdziwienie, że to nie działa jak "zwykłe" 🤔
Oj tam, oj tam  😀

Jaśnie oświecony Pan Tort:



smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 października 2019 05:49
Oooooo, ale świetny, jadłabym  😍 Super wyszedł, wygląda bardzo apetycznie!  😀
Myślę, że będzie dobry, bo osobno wszystkie komponenty smakują doskonale  😁

Masakra, trochę mnie przeraża fakt, że przyjedzie do nas tyle osób, nawet tyle talerzy i sztućców nie mamy... no nic, ja najpierw działam potem myślę, nigdy odwrotnie  😁
Meise, skocz szybko do ikea. Mają taką taniutką serię białych prostych talerzy - po 2zł za sztukę. Ja któregoś razu wpadłam i kupiłam po 18 sztuk wszystkiego i za 108zł nie jest mi straszna żadna impreza 😉. A powyżej 18 osób to serio imprez nie robię 😉
Nie mamy Ikei w naszym grajdole :P

Na szczęście pożyczyliśmy wszystko od teściów i wszyscy mieli w czym zjeść i na czym siedzieć  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
01 listopada 2019 12:41
Mam dwie totalnie zmasakrowane gorzkie czekolady z całymi orzechami laskowymi - znacie jakieś proste przepisy, w których mogłabym je wykorzystać?  :kwiatek: wydaje mi się, że wszelkie brownie itp nie wchodzą w grę, bo tam jednak trzeba miksować masę, a z tymi orzechami nie zmiksuję  😡 szukam czegoś łatwego żeby po prostu szybko je wykorzystać 🙂
smarcik, nie trzeba miksować do brownie. Rozpuszczasz masło z czekoladą i cały ten zajzajer mieszasz na gładko z resztą składników, na blachę i elo 😉 Kwestia smaku ma świetne brownie. I szybkie :P
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
01 listopada 2019 15:29
Ja zawsze miksuję  👀 to może rzeczywiście zrobię po prostu brownie w wersji orzechowej  😀
smarcik, - brownie się właśnie nie miksuje! To ma być zakalec, miksując napowietrzasz i rośnie. Ja robię właśnie tak, że czekoladą rozpuszczoną w maśle zalewam sypkie rzeczy i jajka, merdam widelcem i na blachę 😀
Polecam też serniko-brownie wszelkiego rodzaju, osobiście uwielbiam brownie, na to masa serowa pomarańczowa i na wierzchu dżem śliwkowy... na tą porę roku ideolo 💘
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się