Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?

.
Rooficek Co przez to rozumiesz, koń jest kulawy na przód i tył z jednej strony? Zawsze z tej samej niezależnie od tego, w którą stronę sie porusza?
Kulawa tylko na kole w jedna strone
Zazwyczaj koń jest kulawy na jedną stronę 👀 Albo widać nieregularność na lewo i prawo, ale zawsze na jedną stronę bardziej. A gdzie weterynarz?
Pochodzi od tego, że konia coś boli jak się porusza po kole w daną stronę. Może go boleć od kopyta po ząb.
Rooficek.. Przecież tu potrzebna diagnoza wterynarz ortopeda  najlepiej. Nikt przez forum nie zrobi RTG I USG. Dolegać moze wszystko
Moi drodzy, czy mamy tutaj kogoś, kto może pomóc w interpretacji zdjęć RTG? Nie chcę być mądrzejsza od weterynarza, ale potrzebuję jeszcze jednego rzucenia okiem na zdjęcia, aby upewnić się czy aby na pewno sytuacja jest taka beznadziejna, jaka się wydaje.
mi możesz podrzucić.
Jak chłop wróci to mogę mu pokazać.
Chyba ożywię trochę wątek. Coś dla większej liczby wprawionych oczu  👀 Zastanawiam się czy dobrze widzę...? Filmik kręcony z dość daleka, konik zaczyna biec dopiero pod koniec - wtedy coś widać, ale wcześniejsze zachowanie chyba nieprzypadkowe.


Widać kulawiznę. Ale nie jestem sto procent pewna. Lewy tył? Niby niech się ktoś z lepszymi oczami  wypowie.
Koń z filmiku kulawy w pień.

Ale bardziej w temacie wątku - bardzo fajny film odnośnie do rozpoznawania wczesnych objawów kulawizny i ich przyczyn:
Spoko, czyli nikt nie zarzuci mi szukania dziury w całym :P tylko kucyka żal...ale może rozzłoszczona Pani żądająca usunięcia filmu o niego zadbała.

wruda Zgadzam się jest świetny  🙇 pozostałe z resztą też. Od kiedy youtube je 'polecił' pochłonęłam prawie wszystkie  🙂
Ten mógł by być jak 'Biblia' dla koniarzy:
sory za mały off topic.
maliniaq   Just do your job.
19 maja 2018 09:50
Czy mogę prosić o zerknięcie na poniższy link i ocenę czystości ruchu?  :kwiatek:

Link wygląda na nieaktywny/zablokowany.
maliniaq   Just do your job.
19 maja 2018 10:50
Podmieniłam link, teraz powinno być ok
maliniaq   Just do your job.
21 maja 2018 10:07
ktoś coś?  :kwiatek:
Z tego filmiku trudno coś powiedzieć, jest za krótki przede wszystkim, nie ma sfilmowanego ruchu konia od tyłu i od przodu.
maliniaq na pewno nie jest to fajny, obszerny kłus w rozluźnieniu.
Koń jest trochę sztywny ale ja na podstawie tego filmiku w grząskim piachu nie potrafię jednoznacznie stwierdzić czy jest "czysty" czy nie.
Najlepiej by było nagrać konia w żywszym kłusie na prostej i na woltach na dwie strony a najlepiej jeszcze do tego na twardym na lonży.
maliniaq   Just do your job.
21 maja 2018 13:40
dziękuję, postaram się wrócić z lepszymi filmikami  :kwiatek:
My na tak nierytmicznym koniu nie jeździmy, zostaje uznany za kontuzjowanego, do obserwacji.
maliniaq   Just do your job.
21 maja 2018 20:36
?
???
Czy mogę prosić o zerknięcie na poniższy link i ocenę czystości ruchu?  :kwiatek:

Zerknęłam i oceniam.
"My" w sensie "w moim otoczeniu".
W moim otoczeniu tak nierytmiczny koń zostaje uznany za kulawego, dopóki wet nie wykluczy kulawizny.
Czy teraz jaśniej?
maliniaq   Just do your job.
23 maja 2018 11:56
Zdanie było dla mnie zrozumiałe, chodziło mi o to czy mogłabyś rozwinąć bardziej wypowiedź co jest nie tak i dlaczego padła taka opinia, byłoby to dla mnie bardzo pomocne
Nie jest to ewidentna kulawizna, że palcem pokazać: o, na tę kuleje.
Ale, z cała pewnością, koń nie stawia wszystkich 4 nóg równo i rytmicznie, zgodnie z taktem kłusa.
Takie konie na przeglądzie odsyła się do holding boxu, żeby można było "obmacać" i żeby wet ocenił.
Na podstawie tego filmu nie zawyrokowałbym, że to kulawizna, nierytmiczność jest niewielka.
Ale, gdyby mi zależało na koniu, dociekałabym co też może być przyczyną. I nie użytkowałabym tego konia, chyba, ze byłoby takie zalecenie wet.
To przy założeniu, że koń nie należy do "wielochodźców", bo jeśli ma takie geny, to jego sposób poruszania się może być fizjologiczny.
halo możesz rozwinąć temat tej innej rytmiki chodu wielochodźców? I co dokładnie to są wielochodźce? To konie, które umieją poruszać się inochodem? Jedyne co znalazłam na ten temat to wypowiedź quanty, że są specyficznie arytmiczne... Ale co to znaczy?
'Wielochodźce" to termin, który sama wymyśliłam, pisząc kiedyś o tym artykuł.
W największym skrócie": stęp, kłus, galop i cwał to nie są jedyne możliwe chody konia.
Chody z grubsza dzielimy na takie typu stęp - zawsze co najmniej jedna noga jest na ziemi i te z fazą lotu, a te ostatnie na symetryczne (kłusy - po przekątnej, inochody - równolegle) i asymetryczne (różne odmiany galopu).
Chodów jest mnóstwo, cała tabela, w tym foxtrot, tolt, passofino...
Część chodów jest przypisana do ras (np. konie marwari), bo też zdolność poruszania się "odmiennie" jest uwarunkowana genetycznie,
niezbędna jest mutacja pewnego genu. Przy czym ta mutacja to warunek konieczny, ale nie wystarczający.
Są konie, które mutację mają, a zasadniczo chodzą w 3 chodach, czasem tylko wpadając w inochód.
Nie każdy koń z mutacją będzie chodził "alternatywnie", raczej mniej niż więcej, natomiast żadnemu bez mutacji nie będzie to dane.
Tak przynajmniej powszechnie się uważa, bo może jest gdzieś na świecie koń, który mutacji nie ma, a jest "alternatywny", tego wykluczyć się nie da.
Większość "alternatywnych" chodów polega na przesunięciu rytmu pomiędzy przodem a zadem, pojawia się rodzaj synkopy.
Tak dla oka, pobieżnie, to większość wygląda tak, że przednie nogi idą stępem, zadnie kłusem, lub odwrotnie, z różnymi przesunięciami rytmu.
Planta ma "wielochodźce", i ona sporo o tym pisała.
Proszę o poradę, kucka mi okulała. Oczywiście w momencie kiedy wet wyjechał na weekend, a drugi może wpaść w niedzielę. Z pastwiska wróciła po południu normalnie, musiała teraz na padoku coś wywinąć. Kuleje dość mocno na lewy przód, bez względu czy na prostej czy na łuku, idąc- staje na palcu (w sensie nie od piętki jak zwykle), zostawia lekko zgięty staw pęcinowy. Jak stoi to ustawia tą nogę w takiej pozycji jak przy stromym kopycie, z minimalnie zgiętym stawem pęcinowym. Czy po tych objawach można podejrzewać jakieś konkretne miejsce? Przy mocnym macaniu całej nogi (łącznie z łopatką i spodem kopyta) zero objawów bólu, bez obrzęku, grzania czy śladu urazu, a jednak kuleje dość znacznie. Zginać mogę nogę normalnie, przy prostowaniu całej giry do przodu nie pokazuje bólu, tylko nie prostuje do końca st. pęcinowego. Na logikę- oszczędza zginacze (nie dopuszczając do ich rozciągnięcia)?? Schłodziłam pół godziny z węża, wstawiłam do boksu. Zastanawiam się czy szukać obcego weta na szybko, czy chłodzić i obserwować, jak zalecił ten mój, no i czekać na niego do poniedziałku.
Sprawdź kopyto, może być ropień :kwiatek:
maliniaq   Just do your job.
26 maja 2018 08:03
halo bardzo dziękuję za wyjaśnienie  :kwiatek:
Z tematem nóg borykamy się od jej najmłodszych lat (aktualnie koń ma 4 i 2 miesiące), była prześwietlana (podejrzenie OCD i szpatu młodzieńczego), suplementowana (cortavet i bonecare), w międzyczasie dopadła nas odkleszczowa anapalazmoza (sztywny i spuchniety lewy przód) , potem zapalenie kości i problemy z prawym przodem na wysokości łopatki i tak wszystko się nakładało na siebie, weterynarze oglądali, po suplementach (dostawała od 1 roku życia) na zdjęciach rtg wyszła poprawa i weterynarz zalecił normalnie konia użytkować i wstrzymać się z kolejnymi prześwietleniami, ale wiadomo jak to jest, na punkcie swojego konia człowiek jest cały czas przewrażliwiony. Miała wykonywane kontrolnie próby zginaniowe, ale wszysto wyszło w porządku, po próbach nie było kulawizny.
Od marca tego roku "trenujemy", czyli staramy się robić nieco więcej niż jeżdżenie w tereny, ogólnie jakość ruchu w stosunku do tego co było ulega poprawie, wiadomo że nie jest idealnie i jeszce ogrom pracy przed nami, ale tak naprawdę mogę powiedzieć, że pod siodłem zaczęłyśmy coś konkretniejszego robić dopiero tuż przed jej 4 r.ż. więc narazie próbujemy ją rozbujać w poszczególnych chodach.
Na jasień w planach jest zapakowanie jej i wyjazd na kontrolę do Brna, więc staram się cały czas trzymać rękę na pulsie 😉
maliniaq - jeśli koń jest pod kontrolą weta, to jedyne co możesz zrobić sensownego to skonsultować się z innym dobrym ortopedą. Nagraj porządne filmy jak na K-S, na twardym, z przodu, z tyłu oraz dodatkowo z boku i cofanie (luzem) na twardym i miękkim. Wyślij razem z RTG do 2 specjalistów: od kręgosłupa i od nóg. Naprawdę nikt po krótkim filmiku nie powie Ci niczego bardziej sensownego, niż wet, który długo zna konia.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się