wasze ulubione seriale

Mnie tam się podobało, ale szczerze mówiąc to muszę przyznać sama przed sobą że mam fatalny gust jeśli chodzi o seriale. Odkąd skończył mi się 1 sezon Sin senos sí hay paraíso siedzę jak na szpilkach i czekam na ciąg dalszy. I tańczę bachatę solo do Nunca me fui jak nikt mnie nie widzi.  😁 😂  😉

Żałuję, ze dopiero teraz się ogarnęłam i obejrzałam całe Czarne Lustro w trzy dni  😂 bardzo dobry serial.

Ja nie potrzebuje logiki w serialach, więc La casa de Papel mi się podobał 🙂

Za namową smartini i halo zrobiłam drugie podejście do WestWorld. Tym razem obejrzałam cały sezon.
I nie rozumiem fenomenu tego serialu.
Abstrahując, że nie przepadam za taką tematyką (z androidów kocham jedynie Panią Major 😉 ), to realizacja mega męcząca. Fabuła bez wielkich zaskoczeń, problematyka bez zaskoczeń, ciągnące się w nieskończoność nudne sceny, niekonsekwencje scenariuszowe. Tak właściwie, jak dla mnie, historia była opowiadana dopiero od 7 odcinka, wcześniejsze można było spokojnie zebrać w jeden.
Na plus oczywiście panowie HH, ogólnie obsada aktorska. I piękne plenery.
Pewnie obejrzę drugi sezon już tak z rozpędu.
Ale gdzie tam WW do GoT. 😉 

Tak jak podejrzewałam, z P. porzuciliśmy "The 100" w połowie czwartego sezonu :P

Wczoraj włączyliśmy z kolei "Designated Survivor", które chyba miało udawać "House of Cards", ale generalnie ilość patosu, niewyobrażalnie głupich dialogów oraz nieprawdopodobnych scen zagina czasoprzestrzeń  😁 I w sumie po dwóch odcinkach już podejrzewam jak zakończy się główna sprawa, kto zawiązał spisek i kto będzie grał główne skrzypce w następnych odcinkach (bo na pewno nie ów nowo zaprzysiężony prezydent.) No ale pewnie obejrzymy, na wieczorne odmóżdżonka 😉

W niedzielę premiera nowego serialu Canal + "Kruk". Chyba ma byś następcą Belfra. Pierwsze dwa odcinki (od 17.30) mają być odkodowane.

Odkryłam, że z niewyjaśnionych powodów przeoczyłam drugi sezon Fortitude, który był... w zeszłym roku 🤔
Oglądał ktoś? Jak się ma do pierwszego? 🙂

Achaja, ja oglądałam. Mocno dziwny, ale ja lubię takie odjechane klimaty 😁 do pierwszego ma się...nijak tak naprawdę. Historia zaczyna się od nowa, że tak powiem 😁

maiiaF, ja właśnie też takie klimaty lubię - jak w Fortitude czy Pozostawionych 🙂 Podobał mi  się pierwszy sezon, więc z chęcią nadrobię drugi 😉 Choć zastanawiam się, czy nie zostawić go sobie na lato, bo od samego patrzenia robi się zimno XD

Ja ostatnio nadrabiam:
Channel zero generalnie fajny, trzymający w napięciu horror, nierówny, trzy pierwsze odcinki świetne, kolejne trzy spuściły z tonu, ale też obejrzane jednym tchem
Luther ktoś tu się tym zachwyca? Przetrwałam 3 odcinki, ale jak w połowie filmu wiem kto kogo i za co, a ten durny detektyw dalej nie wie o co biega, to scenarzyści nie wywiązali się
Downton abbey typowe kobiecisko, bardzo przyjemne, tak samo, jak Call the midwife - ten nawet chyba lepszy.
Botoks 😁 przetrwałam jeden odcinek. Skoro ludzie wierzą, że szczepionki wywołują autyzm, to film/serial musi znaleźć odbiorców na swoim poziomie.
TheDurrels sympatyczny serial, ponoć na podstawie książki. Historie trochę głupawe i wydumane, ale całość dzieje się na Korfu, a to dodaje sporo uroku.

Downton abbey typowe kobiecisko, bardzo przyjemne, tak samo, jak Call the midwife - ten nawet chyba lepszy.


Wytrwałam jakoś do połowy 3. sezonu, a potem nie mogłam zdzierżyć już dłużej Lady Mary. Dawno nie czułam do poniekąd głównej bohaterki takiej antypatii. Może kiedyś wrócę do tego serialu, bo jednak miał sporo plusów, takich jak arcybrytyjski klimat 😉

Też mnie wkurzała! Potwornie, i źle jej życzyłam 😁 Ta maniera, szczególnie mówienia, z taką jakąś pogardą do wszystkiego... (potem jest jeszcze gorzej).
Ale całość przyjemna.

Oglądałyście ten nowy polski serial Canal Plus- Kruk. Szepty słychać po zmroku? Gdzie go można zobaczyć w necie?  :kwiatek:

Wczoraj włączyliśmy z kolei "Designated Survivor", które chyba miało udawać "House of Cards", ale generalnie ilość patosu, niewyobrażalnie głupich dialogów oraz nieprawdopodobnych scen zagina czasoprzestrzeń  😁 I w sumie po dwóch odcinkach już podejrzewam jak zakończy się główna sprawa, kto zawiązał spisek i kto będzie grał główne skrzypce w następnych odcinkach (bo na pewno nie ów nowo zaprzysiężony prezydent.) No ale pewnie obejrzymy, na wieczorne odmóżdżonka 😉


Myśmy się tak odmóżdżali jakiś czas aż w końcu porzuciliśmy, nie daliśmy rady dalej 🙂
Teraz kończymy Przyjaciół i dla mnie to już zawsze będzie majstersztyk jeśli chodzi o seriale. Jak można zrobić tyle sezonów, tyle odcinków i utrzymać poziom!
i ciekawie oglądać to na netflixie, w takiej jakości że zauważam mnóstwo rzeczy o których nie wiedziałam (np jakieś szczególne specjały na półkach 😀

A ogląda/obejrzał ktoś trzeci sezon Designated Survivor? Ja nie dam rady się zmusić, ale jestem ciekawa, czy uśmiercili tę z wytrzeszczem oczu i rozpuszczonymi kłakami. 

Trzeci? A jest? Widziałam tylko pierwszy ale się poddaliśmy i się nie podeszliśmy do drugiego. Za to po około 2 miesiącach od męczenia 1 odcinka Mindhunter (na którym zasnęliśmy) wróciliśmy do tematu, od razu odcinek no. 2 no i strzał w 10, od tego odcinka mogliśmy zacząć jak widzieliśmy, że pierwszy jest denny i nudny. Moja tematyka, mój klimat - bardzo tak tak tak. Czekam na drugi sezon z wielką niecierpliwością! Wchłonięte w 2 dni.

Mr Robot. No i co ja mam o tym myśleć. Byłam zachwycona a końcówka jakby scenarzysta dostał nagle głębokiego autyzmu. Kto na to pozwolił?

Trzeci? A jest? Widziałam tylko pierwszy ale się poddaliśmy i się nie podeszliśmy do drugiego. Za to po około 2 miesiącach od męczenia 1 odcinka Mindhunter (na którym zasnęliśmy) wróciliśmy do tematu, od razu odcinek no. 2 no i strzał w 10, od tego odcinka mogliśmy zacząć jak widzieliśmy, że pierwszy jest denny i nudny. Moja tematyka, mój klimat - bardzo tak tak tak. Czekam na drugi sezon z wielką niecierpliwością! Wchłonięte w 2 dni.


No jest, wyświetla mi się w serialach, na które Netflix zaprasza. O ile pierwszy obejrzałam z zainteresowaniem, drugi z przymusem, to trzeciego już nie zdzierżę. Szlachetność i dobroć prezydenta budzi we mnie odruch wymiotny, a wygląd jego żony i  przewracanie oczam ten odruch mnoży przez 10.

Mindhunter tylko na początku jest cięzki od przetrawienia, potem się rozkręca. Jest super.

Ja obejrzałam przez święta obydwa sezony Santa Clarita Diet i w sumie bardzo mi się podobał  😀 Fajna, luźna i śmieszna komedia. Jak komuś nie przeszkadzają co jakiś czas flaki na ekranie to polecam  🙂

trusia, po perwszym trochę wmuszonym sezonie Designated Survivor stwierdziłam, że musieliby mi zapłacić, żebym to dalej oglądała.

Jak podobal Wam sie Mindhunter to spróbujcie też Waco i Manhunt: Unabomber 🙂

infantil właśnie jestem w trakcie drugiego sezonu Santa Clarita Diet, no jest bardzo fajny, na luzie, lekki pastisz, Drew mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła w tej roli. Polecam na luźne, przyjemne wieczory do pośmiania się 😉

Marzena Unabomber mam za sobą, świetny, a o Waco słyszę pierwszy raz więc już sobie zapisuję 😉

Zakończyłam Seven Seconds. Dobre!!!!!!

Gdzie mogę obejrzeć stare sezony Greys anatomy- oprócz strony serialeonline? Zależy mi na odcinkach od sezonu 11 do obecnego. Na serialeonline nie ma 🙁

U nas Designated Survivor leciał do kotleta ale cukierkowość prezydenta i nas przerosła :P
A Santa Clarita Diet też mi się podobał, śmiesznawy, na odmóżdżenie całkiem całkiem

scottie a po angielsku może być? Jeśli tak to dwatchseries.to. A po polsku to może zalukaj?

Manhunt: Unabomber był super!
Kurczę, nie czaję fenomenu Seven Seconds. Daliśmy radę tylko pół odcinka... Jakoś nas wynudził strasznie.
Za to zaczęliśmy Falleta i nie ogarniam 😀 Jak dla mnie główna bohaterka to sparodiowana Saga Norén z Mostu nad Sundem (swoja drogą - super serial!)

Scottie ja oglądam chirurgów na fili. Jest wszystko 🙂 ogólnie tam jest wszystko Xd

Scottie, ja oglądam tutaj. Są wszystkie sezony, większość z lektorem.

Właśnie skończyliśmy oglądać Waco. Ciągiem. Porażająca historia. Bardzo dobry serial. Nie słyszałam nigdy o tej historii, jestem zszokowana, dawno nie odczuwałam tylu różnych emocji podczas oglądania.