wasze ulubione seriale

A za chwilę wraca SPN! <3


🏇

a ja wczoraj zaczęłam This Is Us i przepadłam  😍 tego mi było trzeba, ostatnio oglądałam seriale tylko o: superbohaterach, zombiakach, postaciach z bajek albo mega bogatych ludziach  😁

oglądał ktoś nowy odcinek Once Upon A Time?

Muszę się z Wami podzielić moim ostatnim serialowym odkryciem.. Miałam ostatnio problem ze znalezieniem fajnego serialu, bo mam wrażenie, że wszystko co ciekawsze i  już widziałam 🙄 I wpadałam na Good Behavior i odleciałam, świetny jest, polecam na jesienne wieczory, chociaż u mnie skończyło się na dwóch nocach 😁

I wreszcie nowy sezon Watahy, kto ogląda?  😜

I wreszcie nowy sezon Watahy, kto ogląda?  😜


Ja bardzo chciałam, ale nie mam HBO. 🙁 Da się znaleźć gdzieś w necie nowe odcinki?

kortina, ja oglądam! Uwielbiam klimat tego serialu i kocham miłością wielką Bieszczady <3 I ten motyw pojawiającego się wilka... No szał!  😍
Jest już podobno drugi odcinek, ale z P. będziemy chyba sobie racjonalnie dawkować :P

mundialowa na zalukaj są już dwa nowe odcinki.

Skończyłam oglądać Queen of the South. O ile caly serial oglądało się z zainteresowaniem, to rozczarowało mnie zakończenie, a właściwe jego brak. Bo tak jakby urwał się nagle. Zamiast typowego zakończenia, które zamyka główne wątki jednocześnie zostawiając furtkę do kolejnych części, tu wygląda to jak zakończenie jakiegoś odcinka, a nie serialu.

Dla odreagownia rozczarowania, po przeczytaniu entuzjastycznej recenzji (że tak dobry jak pierwsza część House of Cards) obejrzałam pierwszy odcinek Mindhunters. I takie sobie. Dam mu drogą szansę, może się rozkręci, ale poźniej. Teraz oglądam drugi sezon Designated Survivor i trzeci Bloodline.

Kurcze, moje konie po trzech miesiącach wracają z Mazur – kiedy będę miała czas na seriale?  👿   

Mnie drugi sezon Designated Survivor nie porywa, ale ogladam. Bloodline zdecydowanie jeden z moich ulubionych.
Stranger Things i Mindhunter....eee nie wiem moze sie pozniej rozkrecaja, bo narazie to nie bardzo

Naboo, stranger things się nie rozkręci, to raczej melancholijne wspomnienie kina lat 80 😉 ładna wydmuszka, nie ma w niej nic odkrywczego i zaskakującego bo i bazuje na znanych motywach 🙂 ale i tak uważam za jedną z lepszych produkcji netflixa (który w moim rankingu wypada bardzo biednie póki co)
trusia, trochę mnie zasmuciłaś, liczyłam, że Mindhunters będzie w końcu czymś lepszym na Netflixie :<

[quote author=kortina link=topic=205.msg2721833#msg2721833 date=1508310721]
I wreszcie nowy sezon Watahy, kto ogląda?  😜


Ja bardzo chciałam, ale nie mam HBO. 🙁 Da się znaleźć gdzieś w necie nowe odcinki?
[/quote]

Ja też 😀 Świetny ma klimat.

Można obejrzeć na HBO GO, 1. odc był odkodowany.

A polecicie mi jakiś fajny serial? Tylko nie taki do kotleta.. Coś ciekawego z jakąś zagadką czy coś..  :kwiatek:

kortina, szwedzko-duński "Most nad Sundem"

trusia, smartini,  - jestem po trzecim odcinku Mindhunters i pociesze was, bo się rozkręca 🙂 Czy tak dobry jak HoC to nie wiem, bo nie oglądałam, ale jak po pierwszym odcinku byłam na nie, tak teraz czekam, żeby usiąść do kolejnych.

Z ostatnich netflixów to jestem po 2 sezonach Narcos i 1 Vanhellsingu. Narcos pierwszy sezon rewelka, drugi już taki przeciągany, znowu im ten Pablo ciągle zwiewa i bleh, ile można. Nie wiem czy zabiorę się za trzeci, szkoda, bo pierwszy na prawdę super był. Vanhellsing mnie zaskoczył, bardzo coś innego niż się spodziewałam, najgorzej, że urwali sezon w tak wrednym momencie, że nic, tylko czekać na drugi... i trochę tak, jak już się wszystko rozkręciło, to nagle koniec 🤔

Z lżejszych klimatów to Rick i Morty, oraz Trawka. Pierwszy jest popaprany i idealny do zagłuszania ciamkania przy posiłkach, drugi leciutki, taki na leniwy wieczór. Co prawda jak to każdy serial, w którymś sezonie staje się obracaniem w kółko stałego schematu i wydarzeniami z tyłka, ale to chyba domena wszystkiego co ma więcej niż dwa sezony...

Rick i Morty to lżejsze tematy? Obejrzałam jakiś wyrywkowy odcinek i to tak ryje banie, że już nigdy nie będę takim samym człowiekiem. Nie wiem, czy osoba, która pisze te odcinki jest aż takim geniuszem, czy aż takim poje...m.

Facella, - jak dla mnie lekki, bo ja to oglądam jedząc i nie analizując. Albo mam odporność na takie rzeczy po kilku sezonach south parku 😁

dla mnie ani lekki ani fajny, nie przebrnęłam przez pierwszy odcinek no ale dla mnie z pewnych powodów alkoholicy w ogóle nie są zabawni także tego, uprzedzona jestem.
keirashara, dzięki, może w takim razie damy szansę temu serialowi ;D Narcosa oglądał P i też nie dokończył 2go sezonu bo go męczył i mówił, że strasznie przeciągnięty. Od czasu do czasu oglądamy Czarne Lustro ale też mnie nie zachwyca jak wszystkich, którzy mi tak gorąco polecali. Ani jakoś bardzo odkrywczy ani bardzo szokujący (ok, pierwszy odcinek był zwyczajnie obleśny). Póki co prym wiedzie 'Good Place', lekki i wesoły

jagoda1966, dzięki za trop, ale od dwóch dni nie mogę dobić się na zalukaj, bo ciągle przeciążone. 🙁

Achaja, oooo! Spróbuję dziś! :kwiatek:

keirashara, drugi sezon Narcosa oglądałam prawie rok. 😁 Jakoś mnie nie porwał. Ale jak wyszedł trzeci, to wróciłam, obejrzałam i aktualnie utknęłam na 5 odcinku trzeciego sezonu.
A Trawkę oglądałam lata temu i aktualnie do serialu wróciłam. Tak jak mówisz - lekki, przyjemny na miły wieczór. 😉

oglądał ktoś nowy odcinek Once Upon A Time?


Ja oglądałam pierwszy, drugi sobie zostawiam na jakąś nudną chwilę. Zaczęłam oglądać w trakcie pierwszego sezonu i pomysł mi się strasznie podobał, teraz już bardziej z przyzwyczajenia zerkam, bo powoli wieje nudą.  🤣

Altiria, ja już od momentu zamienienia się głównej bohaterki na zły charakter dałam sobie spokój :< umęczone niektóre wątki były, inne ciągnięte na siłę a szkoda, bo koncepcja baaardzo mi się podobała. Chyba po prostu za dużo sezonów, trzeba było zamknąć temat jak jeszcze tematy były 😉

Też tak myślę. To chyba podstawowy grzech serialowy, jak z fajnego konceptu robi się tasiemiec.  😤 Już chyba wolę ten okres pustki między sezonami Westworld.

Altiria, ja właśnie za to lubię produkcje HBO. Przemyślane i dopracowane, wolą 2 lata robić sezon niż wypuścić pasztet. Zrezygnowali też z 'American Gods' (mieli prawa do ekranizacji) bo stwierdzili, że żeby serial był na zadowalającym im poziomie odcinek musiałby kosztować ok 20mln a przy produkcji GoT i WW ich na to nie stać a nie chcą zaniżać poziomu którejkolwiek z produkcji. I chwała im za to, że idą w jakość a nie ilość (jak np. Netflix)

Jak ktoś lubi dobrą banię, zakręcony serial to polecam "Legion" 😉

kto ogląda Watahę online, w ogole jest gdzieś? Bo na zalukaj już nie ma 🙁

Altiria, smartini, a ja się właśnie pogubiłam trochę w poprzednich sezonach, kto z kim, co ich łączy, że o linii czasowej nie wspomnę 🤣 ten najnowszy sezon chciałabym potraktować jako trochę osobną historię bazującą na "znanych" opowieściach, czyli tym, co znamy z OUAT. ale na razie poczekam, aż zbierze się kilka odcinków i obejrzę ciągiem

oglądałam już pierwszy odcinek nowego sezonu SPN i mam mieszane uczucia. większość głównych bohaterów odpadła w tamtym sezonie, więc albo będzie nuda z samymi braćmi albo przywrócą część osób, czyli też nuda  🙇

Wataha http://www.serialosy.pl/polskie-seriale1/wataha/13386-wataha-sezon-2-odcinek-1.html

Jara moja córa jest fanką Legionu- ja trochę nie ogarniam, za dużo psychodelii jak dla mnie  🤣. Ale ja w ogóle nie lubię takich pokręconych klimatów  😉.

Skończyłam trzeci sezon Bloodline. Pierwszy był rewelacyjny i jest to zdecydowanie mój nr 1 wśród seriali. Drugi sezon trochę osiadł i mój mąż pod jego wpływem zrezygnowal z trzeciego. Ja nie i się cieszę – trzeci też bardzo dobry, poza odcinkiem przedostatnim. Kompletnie nie rozumiem, czemu miał służyć. 


trusia, smartini,  - jestem po trzecim odcinku Mindhunters i pociesze was, bo się rozkręca 🙂 Czy tak dobry jak HoC to nie wiem, bo nie oglądałam, ale jak po pierwszym odcinku byłam na nie, tak teraz czekam, żeby usiąść do kolejnych.


Potwierdzam. Rozkręcił się i już mnie wciągnął.

trusia, - ja właśnie jestem w połowie, ale chłopak wyjechał na szkolenie i mam bez niego nie oglądać. I tuptam, żeby już wracał, bo strasznie mnie wciągnął 😀
Bloodline widzę też netflixowy, chyba się zabierzemy za niego po mindhunterze jak polecasz 🙂

trusia, Bloodline u mnie tez na szczycie ulubionych 🙂 Rozumiem Cie z tym przedostatnim odcinkiem. W ogole to czytalam, ze po krytyce zbyt woooolnej akcji tego serialu scisneli 3 ostatnie sezony w jeden, stad w 3 szybsza akcja. Mi w ogole nie przeszkadzalo tempo pierwszego sezonu, chyba wlasnie podobalo mi sie to kontemplowanie akcji i bohaterow 🙂

Wtaha 2 super póki co  💘 a jak Wam się podoba nowy Belfer? Widzialam pierwszy odcinek i chyba to nie bedzie taka petarda jak sezon pierwszy  🙁

trusia, - ja właśnie jestem w połowie, ale chłopak wyjechał na szkolenie i mam bez niego nie oglądać. I tuptam, żeby już wracał, bo strasznie mnie wciągnął 😀

Znam to! Dzięki temu, że mój mąż wyjechał, mogłam obejrzeć trzeci sezon Bloodline.  😀

trusia, Bloodline u mnie tez na szczycie ulubionych 🙂 Rozumiem Cie z tym przedostatnim odcinkiem. W ogole to czytalam, ze po krytyce zbyt woooolnej akcji tego serialu scisneli 3 ostatnie sezony w jeden, stad w 3 szybsza akcja. Mi w ogole nie przeszkadzalo tempo pierwszego sezonu, chyba wlasnie podobalo mi sie to kontemplowanie akcji i bohaterow 🙂


Dla mnie też tempo pierwszego sezonu było plusem, taką specyficzną atmosferą tworzyło. W końcu to nie serial typu "zabili go i uciekł".  Poza tym jakoś tak pasowało mi do Florydy. Niemalże czułam ten wilgotny upał i czekałam, kiedy aligator wczołga mi się do ogródka   😉
A masz jakiś pomysł, czemu miał służyć ten przedostatni odcinek? 

Zeznania w sądzie matki (Sissy Spacek dla nie-oglądaczy) to było mistrzostwo świata.   

Edit: dzięki przedostatniemu odcinkowi odkryłam, że John naprawdę ma na imię Jon (na opasce szpitalnej był Jonathan). Może taki był cel tego odcinka?    🤣