Pranie czapraków, derek itp.

Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
25 czerwca 2020 16:57
Hej, czy ktoś z was zna dobry sposób na odkłaczenie czapraka?
Boje się, że zostanie to wszystko w pralce. Ręcznie na mokro szczotą niewiele schodzi.
Ma ktoś jakiś patent?  :kwiatek:


Ja czyszczę czapraki przed praniem z kłaków BRASHKĄ 😉 Prawie cała sierść schodzi. Popręgi ze sztucznego futerka też się tym dobrze czyści.
Ja czyszczę czapraki przed praniem z kłaków BRASHKĄ 😉 Prawie cała sierść schodzi. Popręgi ze sztucznego futerka też się tym dobrze czyści.

Nie zaciąga Ci, jak masz pod spodem jedną z tych delikatniejszych siateczek? Próbowałam, ale np. Caball zaciągał się od nawet najdelikatniejszego ruchu.
Od kilku lat wszystko odkłaczam ordynarnie rolkami do odkłaczania. Ok, trochę tego schodzi na derkę polarową, ale przynajmniej jest odkłaczone, a ja nie mam potem tych kłaków w całym mieszkaniu, tylko na rolce.
Derki podszyte polarem trzepałam z kłaków trzepaczką do dywanów, sporo wypadało. Zawsze trochę mniej w pralce
Sivrite, właśnie chce przed wrzuceniem do pralki go odkłaczyć, bo później sierść zostaje w bębnie i przenosi się na inne rzeczy
Dzięki za rady  :kwiatek:
Sivrite, właśnie chce przed wrzuceniem do pralki go odkłaczyć, bo później sierść zostaje w bębnie i przenosi się na inne rzeczy
Dzięki za rady  :kwiatek:

A jesteś pewna, że właśnie w bębnie? Ja odkąd odkryłam, że uszczelkę się podnosi, to znajduję tam prawdziwe skarby. xD Kluczyki, zapalniczki, drobne, no cuda. I dużo końskich kłaków, które jak zaczęłam jednym ruchem wyjmować, to już nic nie było na następnym praniu. A nie mam pralki z tą funkcją odkłaczania.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 czerwca 2020 09:47
Ja do ściągania sierści z wszystkich możliwych powierzchni, czapraków, ubrań, derek, mebli i wszelkich innych miejsc, używam takiej rękawicy [url=[[a]]https://allegro.pl/oferta/dwustronna-rekawica-do-wyczesywania-psa-duza-9409937621?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_supermarket_artyku%C5%82y_dla_zwierz%C4%85t_supermarket_animals&ev_adgr=Artyku%C5%82y[[a]]+dla+zwierz%C4%85t+-+Dla+ps%C3%B3w&gclid=EAIaIQobChMI5ePWyoqf6gIVG-vtCh0Q4gx5EAkYAiABEgJcMPD_BwE]rękawiczka z "aksamitem"[/url] Kupiłam w Biedronie za parę zeta. Nie znam nic lepszego! Wyciąga wszystkie kłaczki bardzo dokładnie, świetnie zbiera z czapraków, polaru, mebli, no z wszystkiego 😀 Tylko nie ta gumowa strona, a ten taki "aksamit" pod włos. Czarne obłażące ciuchy są odkłaczone idealnie po tym 😍 Próbowałam wcześniej gumowych szczotek, rolek, zwykłych szczotek, sleekez (brzeszczot), gumowych rękawiczek na sucho i na mokro... no wiele opcji przerobiłam, ale ta rękawica jest najlepsza! A mam w domu 4 koty w tym jednego długowłosego wiec o sierści wszędzie wiem wiele 😉
Ja ściągam szczotką do odkłaczania: taką z gumowymi wloskami[url=https://www.google.com/search?q=horze+szczotka&client=firefox-b-m&sxsrf=ALeKk00Mw43zJ0ul_qVIOZ3f3_cF78RiNw:1593161489089&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjW_oCFjZ_qAhUyAxAIHRRpAggQ_AUIBygC&biw=1280&bih=671#imgrc=Z0Kv_JDU2aeAzM] tego typu [/url]Sierść z czapraków schodzi praktycznie do zera i nic się nie niszczy. Nawet popręgi skórzane tym odkłaczam
Polecę tą samą szczotkę co Gaga, łatwo dostać w Pepco czy innym Kiku. Nie niszczy, a zbiera fenomenalnie.
Jest jeszcze coś takiego jak "szczotka krepowa", ale mi wygodniej jest tą zwykła gumową.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
30 czerwca 2020 07:38
Mi się te gumowe gorzej spisywały, zostawiały ponownie zdjęte wcześniej włosy, po kilku przejechaniach szczotką już cześć wracała na czyszczoną powierzchnię. Ta rękawica w mojej opinii zdecydowanie dokładniejsza jest, drobniejsze włoski i paproszki zbiera lepiej też.
A Magic Brush się Wam nie sprawdza?

Ja w stajni odkłaczam magic'iem, w domu biorę pod prysznic, szoruję wodą z mydłem/żelem do kąpieli (za pomocą szczotki z twardym włosiem), płuczę a potem jeszcze wrzucam do pralki na program płukanie/odwirowywanie. I mam czapraki jak nowe.

Meise, balabym się że mi magic poniszczy sprzęt. Do czapraków podszytych siatką się totalnie nie nada.
Ja właśnie używam do tych podszytych siatką i bardzo ładnie zbiera tą mocno wbitą przepoconą sierść, nic mi się nie niszczy  🙂
Używam oryginalnego, akurat teraz czerwonego.

A tą szczotkę z gumowymi końcami też mam, żeby wyciągać futro królików z dywanu  😉

Ogólnie wiem już, że nie będę prać swoich czapraków w pralce, bo niszczą się i robią sztywne i pofalowane.
Meise, to akurat chyba świadczy o jakości czapraka :P Te ciulowe będą się deformować. Trzeba też pamiętać, że dobrze po wypraniu porozciągać te czapraki na każdym boku, żeby właśnie się nie zwijały w chińskie osiem.
No nie wiem, mi się deformują i te za 150 i te za 300 PLN, może moja pralka za mocno wiruje  😁
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
30 czerwca 2020 10:50
Ja też uważam, że więcej zależy od jakości, ale program prania też ma znaczenie. Ja piorę na 30 stopniach i programie do prania "rzeczy ubrudzonych na dworze" 😉 tak się nazywa, ale chodzi w tym głównie o to że używa więcej wody i dłużej płucze. Wiruję już na normalnych obrotach, nic mi nie kapie. Czapraki wrzucam pojedynczo, pilnuję zapiętych pasków z rzepami o ile są. Nic mi się nie zdeformowało nigdy. Jedyne co mi się stało to porozchodził się sznurek w jednym z tańszych czapraków Fair Play, tak jakby porozsuwała się ładna osłonka i wylazł na wierzch rdzeń sznurka.
Ja wrzucam wszystkie do pralki po zapraniu ręcznym, nic się nie dzieje. No może pad yorka się zmemłał, ale tu obwiniam jakość :P Najlepiej pranie znoszą mimo wszystko eskadrony, zaraz za nimi mustangi, choć schocke też całkiem spoko, tylko trzeba ponaciągać jak budyń mówi.

Piorę na programie codziennym, 30 stopni, delikatny detergent, wirowanie 600/800, też zapinam rzepy (ogólnie ja je zapinam zawsze, żeby się nie "czepiały" materiału i nie pozaciągały go).
Jak się deformują, to wina zbyt mocnego wirowania. Zależy od pralki ale najbezpieczniej 600/800. Chociaż w jednej takiej na początku samodzielnego prania1000 było ok. A później prałam w innej też na 1000 i powyciagalo mi czapraki.
A może tak być. Ja chyba nigdy nie miałam pralki, która by wirowała szybciej niż 1000, także nawet nie wiedziałam, że to robi jakiś problem 😂 Ja w ogóle z cottonami się nie cackam i wrzucam na 40 stopni na codzienny program i jazda. Mango po latach i cioraniu nadal sztywny i równy :P Dopiero jakieś droższe anky czy ES piorę w 30*.
Ja odwirowywuję na 1200, więc chyba już wiem w czym problem  😁  😡
Też odwirowuję na 1200 i nic się nie zniekształca...
Odwirowuje i na 1400 i nic sie nie dzieje. Znieksztalcil mie sie jeden czaprak, o dwucyfrowym przebiegu i marnej jakosci na starcie.
No to nie kumam w czym rzecz, mam czapraki od F. Bühlera i Ikonica.

Ja tam wolę prać ręcznie. Inny problem jest taki, że jak wrzuciłam do pralki to potem miałam na "ludzkim" praniu pełno czarnych igieł z karego...
Ja po serii prania czapraków wrzucam pustą pralkę na płukanie i kłaków nie ma na ciuchach 😉
Moon   #kulistyzajebisty
01 lipca 2020 12:31
keirashara, ja też. Albo wstawiam na program czyszczenia bębna z płynem do mycia pralek Bryza (w biedrze bywa)
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 lipca 2020 12:50
Ja nie płuczę pralki w żaden sposób, żyjemy z 4 kotami na pokładzie... walka z kłakami jest bezcelowa 😁
Ja plucze pralke po konskim praniu o ile rzeczy sa oklaczone. Teraz nie sa, kon juz po zmianie siersci na letnia ofc.

Niestety piore czapraki/pady srednio co 2-3 uzycia - kon mi sie poci dosc konkretnie przy robocie w upaly + zostawia kilogramu kurzu, pomimo starannego czyszczenia (minusy zycia na wolnym wybiegu, co wyczyscisz to masz upanierowanego blotnego potwora 😉 ) wiec widze, ze kolory blakna :/ Ale nic sie nie kreci ani nie deformuje.
kokosnuss, - to trzeba kupować jasne, wtedy nie bije po oczach 😁 W lecie też piorę co 2-3 użycia, bo są przepocone i fujka, nawet bez kurzu z padoku.
Pytanie, bo wyszukiwarka nie ogarnia 🙄
Jak pierzecie derki padokowe w zaciszu domowym by nie straciły właściwości przeciwdeszczowych  👀 ?
Specjalne impregnaty?
A ja z pytaniem.. Załatwiłam świątecznie pralkę czaprakami. Silnik się dosłownie stopił  😵  🤬

Do prania mam sporo, bo mam 6 koni, więc w kółko wszystko brudne i przepocone.. chciałam kupić jakąś pralkę używaną tylko do końskich rzeczy, co polecacie co nie wyzionie ducha po 3 praniach?
A ja z pytaniem.. Załatwiłam świątecznie pralkę czaprakami. Silnik się dosłownie stopił  😵  🤬

Do prania mam sporo, bo mam 6 koni, więc w kółko wszystko brudne i przepocone.. chciałam kupić jakąś pralkę używaną tylko do końskich rzeczy, co polecacie co nie wyzionie ducha po 3 praniach?


Spróbuj pralkę Miele
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się