Kto/co mnie wkurza na co dzień?

Moon   #kulistyzajebisty
14 lutego 2017 09:09
I kolejny wątek schodzi na tematy dzieciorów  😵

Generalnie to nie wiem, może do jakichś innych kin chadzam, albo z inną obsługą, bo nie wyobrażam sobie, żeby w sali kinowej kopcić e-faję O.o
majek   zwykle sobie żartuję
14 lutego 2017 09:24
A nie bylo tak, ze mimo wszystko bylo wiecej dyscypliny?
I wiecej poczucia odpowiedzialnosci?
Mnie wkurza to, ze nie moge mojego syna uczyc odpowiedzialnosci tak jak bym chciala. Nie mam prawa puscic go samego na dwor bez opieki doroslego, lub nastolatka (nie pamietam, ile lat musi miec `opiekun`, chyba z 12). Wiec moze wyjsc tylko wtedy, gdy ja z nim wyjde, a szczerze mowiec, zwykle mam inne rzeczy do zrobienia, dlatego wychodzimy np na godzine. Podczas, gdy ja w jego wieku po szkole i odrobieniu lekcji wychodzilam na podworko do zmroku. W drugiej klasie podstawowki szlam sama do szkoly, a jak mialam 11 jechalam sama autobusem przez pol Warszawy na angielski. Czasem nielegalnie wysylam go z psem na spacer, ale tylko filuje przez okno czy policja nie jedzie, bo juz jeden raz upomnienie dostalam.
I tak sie hoduje dzieci gapiace sie w tablety.

I tu moze troche przesadze, ale np do mnie nie przemawiaja takie seanse dla dzieci. Cala magia kina polega na tym, ze jest ciemno i glosno i uwazam, ze mozna to dziecko zabrac pierwszy raz do kina jak ma np lat 5, bedzie to dla niego wieksze przezycie. I uczy sie od razu, jak nalezy zachowywac sie w kinie, a nie `teraz mozesz wrzeszczec` (co to za debilny pomysl z bieganiem pod ekranem, co na to przepisy?) a potem nagle `teraz nie mozesz wrzeszczec, bo jestes duzy, mimo, ze kiedys mogles`


Naboo, cholota dziwnie wyglada, bo pisze sie przez samo `h`

Moon nie narzekaj, juz wiecej nie bedziemy pisac o dzieciach. Mnie wkurza, ze moja mama chciala sie przerzucic na e-fajke, to teraz pali normalne papierosy tak jak palila, a w miedzyczasie pociaga e-faje.
majek, dzieki! Poprawilam.

U nas zupelnie odwrotnie z dziecmi 😀
A mnie wkurzają ceny warzyw w sklepach. Sałata za 5 zł, a kalafior 9 zł 😲 Wiem, że niby nie ma sezonu, ale jednak mnie to wkurza 😉
Moja kochana cukinia 17,99  😲
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
14 lutego 2017 10:56
Papryka 16zl/kg
Rany! Ceny warzyw jak w No
Ale to chyba przejsciowo-sezonowe
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
14 lutego 2017 11:08
O kurde 😲 To ja za wszystko płacę w granicach 1, góra 2 funtów... 😲 Jedynie owoce drogie- te typu maliny, borówki czy winogrona.
Już pomijając fakt, że pomidory czy ogórki są praktycznie niejadalne 🙄
Wydaje mi się, że w poprzednim roku ceny aż tak nie zwalały z nóg...
Wecie, tak pisze, bo autentycznie chodzi za mną od miesiąca kalafiorek z bułką tartą, ale te po 9zł są tak małe, że musiałabym ze trzy kupić, żeby się najeść 😁
No, śliwki w lidlu 15 zł za kilogram😉
Były powodzie w Hiszpanii i we Włoszech, akurat w miejscach upraw, z których zimą pochodzi 50% warzyw dostępnych na rynku w Polsce. Głównie chodzi właśnie o cukinię, paprykę, pomidory i ogórki. Stąd wysokie ceny i słaby smak 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 lutego 2017 20:07
ja w zimie lecę na mrożonkach, ugotowane na parze czy usmażone nie są złe, a cenowo nieporównywalnie lepsze.
Wkurza mnie niewpuszczanie przez innych kierowców. Takie bezczelne, nie bo nie. Każdy kto jeździ autem staje czasami w takim miejscu gdzie zdany jest przez dłuższą chwilę na łaskę innego kierowcy i czeka, i czeka, i czeka. Czy to tak trudno wpuścić kogoś gdy i tak jedziemy w ciurku 😉, albo i tak za chwile staniemy, bo pieszy, bo światła, itp. Nie lubię uogólniać, ale mam typ kierowcy który nie wpuści za nic, przyspieszy, żeby zaraz hamować, przesuwa się po kilka centymetrów, ale no nie wpuści. Ja jestem zdecydowanym, ale uprzejmym kierowcą i wkurza mnie to bardzo. Jak jadę to jadę, no ale jeśli też stoję, to ta zasada jeden za jeden chyba nikomu korony z głowy nie zedrze. 
Mnie wkurzają ludzie, którzy nie potrafią się zachować w miejscach zatłoczonych - na przejściach dla pieszych, schodach ruchomych i przede wszystkim w autobusach. Zawsze jeden z drugim zastawi drogę, nie pójdzie w głąb autobusu, bo "on wysiada za 5 przystankóœ, więc musi pilnować drzwi!". I tłok się robi bez sensu.
jagoda1966, ale ten co nie wpuszcza będzie te powiedzmy 3 metry bliżej w korku. I nie zapominajmy, żeby broń Boże nie wpuszczać samochodów niskolitrażowych i staruszków.

Wkurzają mnie ludzie nieoznakowani w żaden sposób idący/ jadący rowerem poboczami. Rozjechałabym babę, bo jej ślisko na chodniku było i centralnie na maskę mi wyszła (u mnie mgła taka, że nic na 3 metry do przodu nie widać, ślisko, bo pod warstwą wody jest lód). To samo jest z pseudorowerzystami. Naprawdę jeden mini odblask może nie wystarczyć (zwłaszcza noszony na ramieniu torebki). Dlaczego biegacz z mojej okolicy ma super fajną kamizelkę co ją widać z daleka, buty które aż rażą, dlaczego ja mam po 3 światła z przodu i z tyłu w rowerach plus odblaski, a taka babka czy facet nie może mieć. Dlaczego ja będę mieć tych idiotów na sumieniu, mimo, że to zupełnie nie moja wina. Myślałam, że jak się przesiądę na rower będę miała mniej takich sytuacji ale nie... Koleś mi rowerem bez żadnego oświetlenia wyjechał z podporządkowanej! Potem się tłumaczył, że myślał, ze na rowerze to się wolniej jeździ i że zdąży. No i nie zdążył, bo zanim tego swojego piszczącego grata odpalił to ja już na tym skrzyżowaniu byłam i żeby przed idiotą zahamować zdarłam do zera nowiutką oponę. Ma szczęście, że rower wyszedł bez szwanku.
No, mi ostatnio baba wyskoczyla z krzakow na srodek ulicy, w kompletnie nieoswietlonym miejscu, na zakrecie, w ciemnych ciuchach..
Dodam ze na odcinku miedzy wioskami, gdzie jedzie sie 70-80/h... Za zakretem miala auto zostawione na awaryjnych, wygladalo to jakby w te krzaki poszla siku  😵
I potem spacerkiem wracala sobie do auta z krzakow srodkiem drogi...
Scottie   Cicha obserwatorka
20 lutego 2017 18:17
Ahhh, ja też "uwielbiam" sytuacje, gdzie pieszy albo rowerzysta nie rozglądając się w ogóle ani nie zatrzymując- schodzą z chodnika/zjeżdżają z chodnika lub ścieżki rowerowej na jezdnię, tuż pod koła. Ludzie to chyba myślą, że są nieśmiertelni...
A co powiecie o pieszym (chociaż nie wiem, czy w tym przypadku można użyć tej nazwy) leżącym na wznak w poprzek drogi? Sobota, godz. 19 środek wsi. Do tego mgła.  Zatrzymaliśmy się dosłownie w ostatniej chwili. Pan oczywiście pijany.
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 lutego 2017 23:14
To nie pieszy, to leżący  😁
haha Facella dobre  😁
izydorex mój znajomy takiego kretyna omijał - z pasa w drugą stronę ciężarówka, więc uciekał na pobocze. Zabił się, bo niefortunnie wpadł w drzewo. Pijaczek oczywiście żadnych konsekwencji...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
23 lutego 2017 11:41
wkurza mnie wf na studiach, a zwłaszcza studiach magisterskich  😤 nigdy w pobliżu mojego wydziału, zawsze niedopasowany do żadnego planu, bo osobna jednostka go robi, w godzinach porannych.
i 100% obecności, by zaliczyć.
😤
Wkurzyła mnie klinika SGGW. Sucz miała operacje na kolano. Miałam się zgłosić na kontrolę i zdjęcie gipsu. Zapisałam się i pojechałam ponad 60 km w jedną stronę. Gips zdjęto ale kontroli nie było bo prof.nie było  😤 Podejście nr 2 . W lecznicy dowiedzieliśmy się że prof na urlopie. I znowu trzeba umawiać termin. Po 4 miesiącach od operacji poprawy brak  😤
Dzisiaj sucz pojechała na sterylkę. W połowie drogi do domu telefon że zapomnieli założyć kaftanik pooperacyjny ( nie ja ją odbierałam niestety ) no rzesz *#%. Nigdy więcej moja noga tam nie postanie.
Majowa, a nie masz gdzieś bliżej jakiejś większej lecznicy?
No nie bardzo. Z mojego zadupia wszędzie daleko.....
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
09 marca 2017 10:20
Majowa, poleciłabym ci wawervet w Wawrze (Warszawa) ale nie wiem jak masz z dojazdem. Psa mi poskładali z paskudnego złamania gdzie inni weterynarze mówili że strzaskany tak że chyba do amputacji
Dziękuję, będę pamiętać ale mam nadzieję że potrzeby nie będzie
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
14 marca 2017 10:12
Wkurza mnie, że ludzie oceniają na fb stajnie na 1, mimo że nigdy tam się nie pokazały.
Jaki to ma sens?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
14 marca 2017 11:25
Obniżenie oceny bo konkurencja? 👀
Dementek opinia mogła być wystawiona na podstawie zdjęć. Albo kogoś raziło coś w oczy albo zwykła złośliwość. Wystawiając się na ocenę w internecie trzeba liczyć się z oceną równie wirtualną.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
14 marca 2017 14:03
Wnioskowałam, że nie spodobała się nazwa stajni, bo podobna nazwa jest w innym województwie i to się dziewczynkom tam jeżdżącym nie spodobało.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się