Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

dea, tu pełna zgoda
Rozporządzeniem ministra legitymacje studenckie zostały przedłużone do 31 maja.
Teraz kwestia taka, że nie podeszłam do sesji, oficjalnie nie dostałam żadnego pisemka, że wywalili mnie z uczelni.
Czyli mam status studenta do 31 maja ?
I czy pracodawca to może jakoś sprawdzać w jakimś systemie ?
Bo komunikacja miejska czy PKP to raczej obowiązuje do końca maja.
Rozporządzeniem ministra legitymacje studenckie zostały przedłużone do 31 maja.
Teraz kwestia taka, że nie podeszłam do sesji, oficjalnie nie dostałam żadnego pisemka, że wywalili mnie z uczelni.
Czyli mam status studenta do 31 maja ?
I czy pracodawca to może jakoś sprawdzać w jakimś systemie ?
Bo komunikacja miejska czy PKP to raczej obowiązuje do końca maja.

Rozumiem, że zostały przedłużone te z poprzedniego semestru, żeby zdążyć je podbić po epidemii.
Więc jeśli miałaś w semestrze zimowym, to masz do maja.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 marca 2020 15:49
Sonika, ja bym raczej zadzwoniła do zusu, bo nic Ci z tego, że pracodawca nie będzie robił problemów, jak będziesz miała wypadek/zachorujesz i okaże się, że nie jesteś ubezpieczona.
Strzyga ubezpieczenie zdrowotne mam przy rodzicach. Nigdy uczelnia mnie nie ubezpieczała.
Sivrite mam naklejkę do 31 marca 2020. Dzięki  🙂 choć taki plus z sytuacji. Oby się wirus opanował i dał skorzystać.
Wie ktoś może jak to jest teraz z przesyłkami międzynarodowymi, jeśli są zamykane granice? Zostają wstrzymane?  Konkretnie chodzi o firmy DHL lub DPD na drodze Niemcy > Polska.  Strona internetowa nadal obsługuje nadania.
Wwóz i wywóz towarów miał pozostać zachowany.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 marca 2020 05:32
GLS i DPD normalnie worza z DE.
Poszukuję najlepiej link albo chociaż fotki.
Pojawiło mi się to kilka razy na fb, teraz szukam i oczywiście nie ma.
Chodzi mi o jakaś szkołę jazdy gdzie używane są gumy jak do fitnessu. Jakaś pani to tłumaczyła po angielsku. Te gumy były przeplecione przez ramię do pięty na krzyż.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
20 marca 2020 22:18
Sonika, napisz do Brzask. Z tego, co pamiętam, to ona wstawiała zdjęcia z kliniki, w której brała udział i pracowała na tych gumach.
O co chodzi z masowym wrzucaniem fotek z dzieciństwa na Facebook? 🤔
Z tego, co zrozumiałam to jest jakiś "challenge", jakich pełno na instagramie również. Chyba trzeba być nominowanym do tego. 👀
Nie trzeba być nominowanym, przecież można wrzucać co się chce. Ludzie siedzą w domach, skupiają się na rodzinie, może wspomnieniach, oglądaniu starych albumów. Fajne to 🙂 Sama bym coś śmiesznego wrzuciła, ale do tego musiałabym przekopać laptop. A takie zamierzchłe fotki mam w domu rodzinnym, więc niedostępne...
Bardzo fajna zabawa, mnie się podoba. Przypominają się stare czasy, odświeżają znajomosci  🙂
Nominowane są wszystkie osoby, które napisały komentarz albo polubiły post.
fin jak polubisz czyjeś zdjęcie dostaniesz wiadomość z prośbą o wzięcie udział w wyzwaniu i kontynuowanie zabawy. Mnie się podoba i wczoraj na mnie trafiło 😉
efeemeryda   no fate but what we make.
22 marca 2020 12:47
Kenna ja właśnie wzięłam udział  😀 tez mam zdjęcia w domu rodzinnym, dlatego poprosiłam mamę o zdjęcia zdjęć  😜
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
22 marca 2020 13:41
Mam pytanie, w sumie nie mam pomysłu gdzie je zadać 🙂
Taka sytuacja- ide z kucykiem na spacer,mymy taką trase na godzine drogi, kawałek od stajni musimy przejść obok boiska, tam jest droga asfaltowa. Widze, że z tyłu, dość spory kawałek od nas wychodzi z podwórka mama z małą córeczka na hulajnodze. Mama z telefonem przed oczami, dziecko mknie w naszą stronę (od tyłu) więc wołam pierwsze do dziecka, a później do jego mamy żeby nie podjeżdżała blisko bo koń może kopnąć (malutka jeszcze nie kopnęła nigdy w stronę człowieka ale odgłos kółeczek tej hulajnogi lekko ją jiepokoi i nie jestem w stanie przewidzieć w 100% jak się zachowa). Rekacja mamy? Dalej z oczami w tel spokojnym głosem wola "Wiki Wiki) i nic sobie z tego nie tobi. Odciągam kucyk na trawe, tak żeby mała na tym pojeździe nie wjechała w zad ale zanim się z kucykiem zatrzymałam to dziewczynka biegiem podlatuje i klepie kucyka w zad. W między czasie wolałam jeszcze pare razy do matki żeby dziecko nie podbiegało, ale usłyszałam tylko że ona lubi koniki. Matka podchodzi bliżej, tłumacze jej że koń mógł się wytraszyć, że nie podchodzi się od tyłu i takie tam... Usłyszałam że to dziecko, że jej wolno i że koń dziecku nic nie zrobi  😵
Taka sytuacja miała miejsce pierwszy raz, bo mimo że do kucyków ludzie lecą gromadami to jednak większość daje się opanować zanim wpadną w zad. Ja wiem ze kucyk 80cm nie budzi respektu ale dziecko poturbować chyba może.
Chciałam zapytać co w sytuacji,gdy np ta dziewczynka wpada w zad i dostaje kopniaka? Pewnie moje ewentualne wcześniejsze tłumaczenia nie są dowodem, bo w pobliżu nikogo nie było. Nosić kamerke żeby w razie czego rejestrować czy to z góry moja wina?
Prosze nie piszcie, że ułożony koń nie ma prawa nic zrobić, ani sie wytraszyć ani kopnąć i że tylko z takim można iść wśród ludzi. Moim zdaniem nawet najbardziej ułożony koń może się czegoś takiego wystraszyć (miałam konia, który znał chyba wszystkie strachy, chodziłam z nią wszędzie i nigdy się nie wystraszyła a było mega dużo różnych sytuacji ale jak nagle podszedł facet i od tyłu narzucił na nią dziecko, to nie powiem, wytraszyła i dziecko miało lekkie rodeo).
Szczęście w nieszczęściu że nie byłam wtedy z drugim kucem ale z nim na szczęście nie wychodzę jak na razie wśród ludzi. On mógłby różnie zareagować zwłaszcza że kiepsko widzi.
Jeju mi mama nawet yorka nie pozwalała głaskać bez pytania, a tu dzika pogoń za kucykiem  😵
Staram się chodzić w bezludne miejsca ale też chce żeby kucyki znały samochody, dzieci na placu zabaw itp. Zwykle rodzice pytają czy dziecko może pogłaskać, a tutaj taka ignorancja. Byłam tak zdenerwowana, że aż nogi mi się trzęsły, zwłaszcza że kobieta wdała się w dyskusje i wywnioskowałam z tej wymiany zdań, że obca osoba nie będzie zabraniać niczego jej dziecku.
emptyline   Big Milk Straciatella
22 marca 2020 13:49
Robaczek M., być kompletnie niesympatyczną i się po prostu wydrzeć zanim dziecko podleci. I nie ma, że lubi koniki, każ po prostu spierniczać w podskokach, bo zadzwonisz po policję, a dziecko ma szansę wylądowania na OIOMIe. Mam to wyćwiczone z psem, czasem niestety bywa niecenzuralnie, ale przynajmniej nie podchodzą, tylko jojczą pod nosem, że jestem burakiem, ale wolę to niż jakąś tragedią i stresowanie zwierzęcia. Kiedyś grzecznie prosiłam, aż w końcu pies dzieciaka ugryzł, więc już nie proszę, tylko jestem aż nadto stanowcza. Ludziom się chwilami wydaje, że pies, koń, kot czy dowolne inne zwierzę to chyba własność publiczna... Mojemu kucykowi ufam w takich sytuacjach praktycznie w 100% ale i tak by mnie to wkurzyło...
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
22 marca 2020 14:03
Kurcze to moje przeciwieństwo ale pewnie na takim zachowaniu się skonczy w przypadku takich ludzi. Jestem w stanie zrozumieć, że dziecko chce pogłaskać i zazwyczaj pozwalam jak ktoś zapyta. Nie pozwalam tylko robić zdjęć nawet jak ktoś zapyta, a jednemu panu zwróciłam uwagę że sobie nie życzę ukradkowych zdjęć.
Kucynka jest spokojna i już obeznana z różnymi sytuacjami ale jednak to zawsze tylko koń, nie mogę przewidzieć w 100% jej zachowania, mimo tego że jest malutka, urocza, puchata i ma duże oczka jak laleczka😉 Już raz była taka sytuacja, że dziadkowie z wnuczką za wszelką cene chcieli żebym przewiozła dziecko na kucyku. Balbina miała 2 lata, nikt nigdy na niej nie siedział więc tłumacze. W ostatniej sekundzie zatrzymałam ręką zamach dziadka, bo chciał na siłę wrzucić to dziecko na kucyka.
A w świetle prawa to jak to wygląda. Załóżmy ostrzegam, upominam, dziecko mimo to podbiega i obrywa od konia. Jeśli wpada policja to mam jakieś sznase na wytłumaczenie czy z góry jestem przegrana?
Robaczek M., wg prawa to niestety nie możesz stanowić ze swoim zwierzęciem niebezpieczeństwa dla innych osób obojętnie czego by nie robiły i jeśli nie możesz nad nim w 100% panować, to nie powinnaś umożliwiać innym osobom kontaktu ze swoim zwierzęciem (tzn. trzymać je tylko za ogrodzeniem). Chyba nawet jeśli by ktoś się włamał na Twoje podwórko i tam został poturbowany przez konia/psa/tygrysa, to będziesz w jakimś stopniu wg prawa winna.
Robaczek M., - no ja się przy koniach i psach nauczyłam, ze albo rzucę żołnierską ku*** i kilka innych, albo nie dociera. Więc już nie mam oporów rzucić wiązanką. Trzeba się nauczyć, bo niestety, do ludzi nie dociera.
Dwa lata temu miałam na stajni akcje przejażdżek na kucyku w ramach wośp. Trzy godziny stałam przed boksami i proponowałam zmienić miejsce przebywania 😉 ludziom, którzy byli na tyle bezczelni, że karmili konie z przygotowanych wiader i na moje "proszę nie karmić koni" patrzyli jak gupiki i karmili dalej 😵 Kolejnym zdaniem było już " Czy państwo są popie*piiiiip", no to zadziałało, z fochem odeszli. Społeczeństwo nam idiocieje i przekaz trzeba jak widać dostosować 🙄 Lepiej być gburem, niż płacić za głupotę innych.
Czy mógłby mi.Ktoś wytłumaczyć co to są osteofity u konia i czy można je wyleczyć? 🙂
To są narośle kostne powstające w wyniku zmian zwyrodnieniowych. Najczęściej widoczne jako "dzioby" na krawędziach powierzchni stawowych. Nic się z nimi nie da zrobić, jak są to już zostaną, mogą się tylko powiększać. Można jedynie łagodzić powodowane przez nie dolegliwości bólowe, jeśli występują.
Wątek o zwyrodnieniach: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,10202.0.html
Dziękuję🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 marca 2020 13:42
Mam samsunga A50 i w momencie, gdy chcę przesłać na jakąkolwiek platformę film nagrany w slow motion, to przestaje on działać i odtwarza się w normalnej prędkości. Co z tym zrobić?
Nerwicy dostanę z myszką od komputera. Jak wrzucam w nią nową baterię, to każde kliknięcie jest liczone x2. Przez co niekontrolowanie zamykam karty, programy, otwieram to, czego akurat nie chcę itd. Nie mogę nic przeciągnąć ani zaznaczyć, no szlag mnie trafia. 🤔wirek: W panelu sterowania byłam, zmieniłam nawet ustawienia na najwolniejsze i nic. 😵 Dopiero od jakiegoś czasu tak jest, wcześniej nie miałam takiego problemu, nie mam pojęcia o co w tym chodzi, ale jest mega irytujące.
flygirl, normalne, popsuła się. Czas na nową, to uszkodzenie mechaniczne. więc żadne ustawienia tego nie zmienią.
Fantastycznie, akurat to nie przyszło mi do głowy. 😂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 marca 2020 19:55
flygirl, ja bym styki przeczyściła i ogólnie przedmuchala.
Można zarazić się grudą od konia?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się