Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

Ja mam wolnoobrotową z Lidla firmy SilverCrest (za 300 zł) i nie mam jej zupełnie nic do zarzucenia. Działa super już prawie dwa lata, wyciska owoce i warzywa na suchy wiór i radzi sobie ze wszystkim  😉
Co prawda ich nie ma regularnie w sprzedaży, ale może trafiłaby się gdzieś w Internecie?
Spoko. Czyli i z Biedry i z Lidla dają radę i nie ma co przepłacać? My chcieliśmy kupić chyba z 10 lat temu i może wtedy było ich mało i trzeba było sporo za nie zapłacić? Fajnie. To cieszę się że te tanie dają radę. I w takim razie takiej poszukam. Dzięki.
dają radę . Ja , za radą z revolty poczekałam i właśnie w lidlu kupiłam . Bo niedawno wypuścili do sprzedaży . Jest świetna.
Dają, dają  😉 U mnie w rodzinie są trzy - moja, mojej matki i mojego ojca, wszyscy sobie chwalą tak samo.
Lidlowe sprzęty naprawdę są godne polecenia. Biedronkowe są słabsze, gorszej jakości.
Tych Lidlowych na razie nowych nigdzie nie ma. Są używki na olx i ja bym kupiła, ale mąż marudzi.  😲
Dobra. Dzięki za pomoc! Wiem to o co pytałam.  :kwiatek:
Ja mam o Lidlowych rzeczach zupełnie inną opinię. Wszystko się psuje po roku maks dwóch używania.
Zarówno u mnie jak i u rodziców. Już zdecydowałam, że wole dopłacić te 2/3 stówki niż kupować cokolwiek tam. No chyba, że liczę się z tym, że za długo nie podziała.
Też mam tą sokowirówkę z Lidla i bardzo polecam. Niczym się nie różni od sokowirówki firmowej, która jest u rodziców chłopaka, a kosztowała na pewno o kilka stów więcej. Nawet wygląd jest identyczny 🙂
Czy koń może jeść wszystkie orzechy i czy w ogóle może?
Na pewno nie "wszystkie" - bo orzechów jest ogromna mnogość rodzajów i są takie, które zawierają sporo różnych substancji antyżywieniowych (tak, że nawet dla ludzi w nadmiarze bywają niebezpieczne).

Generalnie to bym się trochę bał. Tak samo jak w przypadku małego dziecka. Orzechem łatwo się zakrztusić - a przecież koń nie może zwomitować, a i chwytu Heimlicha mu nie zrobisz...
Zakrztusić może się również smaczkiem więc ten argument mnie nie przekonuje 🙂, albo może albo nie może. Z jabłkami przecież też nie można przesadzić czy z owsem ; )
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 stycznia 2020 18:13
Generalnie orzechy są tłuste, ciężkostrawne i obciążają wątrobę 😉
W niewielkich ilościach nie zaszkodzą.
Dziękuję.
Pomocy, muszę otworzyć ważny dokument z łącza, w pdf. Wyświetla mi się informacja, że muszę mieć Adobe Readera minimum 8, żeby odczytać. Problem w tym, że ja mam 11. Zrobiłam już chyba wszystko, co pisali na internetach, mam ustawionego Readera jako domyślną aplikację otwierania plików pdf, aktualizowałam, przeinstalowywałam, uruchamiałam ponownie komputer x razy. Nic. Jak próbuję pobrać ten dokument, to mi pobiera i tak z informacją, że nie można otworzyć. 😵 Pomysły mi się skończyły, gdzie jeszcze w komputerze pogrzebać, żeby to otworzyć. Używam Chrome. Mozillę odinstalowałam, ale może na niej by poszło? Warto spróbować? Moja mama mówi, że w pracy też miała taki problem i informatyczka szybko to naprawiła, ale ona nie pamięta jak, tylko tyle, że to trwało sekundę. Nie możemy dojść do tego, co zrobiła, może ktoś ma jakiś pomysł. 🙇
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 stycznia 2020 09:54
Ale nie możesz w ogóle pobrać czy pobierasz i dopiero wtedy nie możesz otworzyć? Jeśli to drugie to prawy przycisk myszki -> otwórz za pomocą i sprawdź za pomocą jakiego programu domyślnie otwierają się PDFy. Jeśli jest to aktualna wersja Adobe, to nie wiem o co chodzi, ale mogę zaproponować pewien workaround - otwórz tego PDFa w przeglądarce, wybierając ją z listy programów.
Pewnie nie pomogę, ale ja jak pobieram pdf, to ściągam plik i potem przenoszę go do przeglądarki na jakąś pustą kartę i w chrome mi się wyświetla.
Facella to jest z łącza, nie mam możliwości tego pobrać zanim go nie otworzę. A jak otwieram w przeglądarce to mam tylko ten komunikat. Otwarty dokument już mam opcję pobrać, ale jak pobiorę i otworzę, to widzę tylko ten komunikat, więc pobiera mi się z aktualną zawartością, a nie tym, co powinno tam być.

budyń no ale właśnie to jest ten problem, że to nie jest dokument ustawiony do pobrania. To jest łączę, które automatycznie otwiera się w przeglądarce jako pdf na nowej karcie.

Byłoby mi łatwiej wytłumaczyć to wrzucając screena, skąd biorę ten dokument, ale nie mogę. To nie jest taki załącznik, jaki ma się w mailu i klikasz, on się otiwera albo możesz od razu pobrać bez otwierania. Tu jest, jak takie revoltowe skracanie linków. Klikając na to prawym przyciskiem myszy, nie mam opcji "pobierz", muszę w to kliknąć normalnie, żeby się otworzyło.
A możesz kliknąć prawym przyciskiem na link i dać opcję "zapisz element docelowy jako..."?
Nie, mam tylko wersję otwórz w nowej karcie/oknie/incognito i zapisz link jako, kopiuj link, zbadaj. Próbowałam zapisać link również, ale po otworzeniu widzę ten sam komunikat. 😵
Nie, mam tylko wersję otwórz w nowej karcie/oknie/incognito i zapisz link jako, kopiuj link, zbadaj. Próbowałam zapisać link również, ale po otworzeniu widzę ten sam komunikat. 😵

Explorerem próbowałaś otworzyć? Czy tam Microsoft Edge. Ja tak już kilkanaście takich otworzyłam.

EDIT: Z jednej konkretnej strony nawet muszą ściągać pliki na telefon wyłącznie Explorerem, bo z jakiegoś powodu w ogóle nie wyskakuje możliwość pobrania z Chromie i Operze...
dea   primum non nocere
26 stycznia 2020 17:32
W przeglądarce masz ustawienia i w nich kto obsługuje dany typ plików. Musisz to znaleźć i zmienić ustawienie domyślne, że przeglądarka sama otwiera, na program zewnętrzny.
<Chlapie święconą wodą> a kysz z Explorerem czy innym edgem, pdf to nie jest standard MS i nie ma prawa się lepiej w tym otwierać

Edit link do ustawień w Chrome
<Chlapie święconą wodą> a kysz z Explorerem czy innym edgem, pdf to nie jest standard MS i nie ma prawa się lepiej w tym otwierać

Nieee, ja to robię, bo po prostu Explorer jest "dziewiczy" zawsze. 😀 Bez żadnych wtyczek, pozapisywanych przez przypadek ustawień i innego szajsu. Ja wiem, że mogłabym znaleźć w ustawieniach, czemu mi się to nie otwiera, ale jestem po prostu leniwa. 😀 Explorer to zuo, wiem. Ale jak już ściągnę, to szybciutko zamykam! xD
dea cudotwórczyni 🙇 🙇 🙇
dea   primum non nocere
26 stycznia 2020 21:28
Cieszę się, że pomogło 😉
Gdzie kupię popcorn HELIO bez tłuszczu i soli (do mikrofali) ?
Teoretycznie powinien być w Auchan, ale nie znalazłam. Może ktoś wie gdzie dorwać  👀
ushia   It's a kind o'magic
01 lutego 2020 14:57
Chodziło mi o sieci stacjonarne  😉
A ja się ostatnio zastanawiam, dlaczego mam kłopot ze znalezieniem soi w sklepach. Obeszłam ostatnio kilka (sieci, jakieś bio, osiedlowce) – i są cieciory, jasie, soczewice, groch. A soi ani widu, ani słychu. Zwierzęta wyjadły? Nie ma popytu? A może to przypadek i tylko nie trafiałam?
Przychodzę z pytaniem. Jako, że mam młodszą siostrę, która zainteresowała się końmi i jeździectwem, chciałam zapytać o godne polecenia osoby/stajnie/strony, które prowadzą jakieś vlogi na YT o jeździeckiej tematyce. Młoda z takiego pokolenia, że najchętniej wiedzę przyswaja z internetu, w formie filmów...
Mnie nie ma na miejscu, żebym mogła jej powiedzieć to i owo, a nie jestem na bieżąco z internetowymi tworami. Wiem tylko, że jest masa niewartościowych bubli, które nie niosą za sobą żadnej przydatnej treści lub są napakowane głupotami do granic możliwości.
Chodzi mi o podstawy, młoda jest na etapie fascynacji, jeszcze nie jeździ. Chce dopiero zacząć, ale chciałaby już zacząć zdobywać jakąś podstawową wiedzę.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 lutego 2020 09:29
Reyline, na moim kanale jest trochę video. I takich lekkich i poradników jak na przykład wybrać szkółkę
https://www.youtube.com/playlist?list=PLbGt6rux4kGhHCjc8-Zw_GC3q_UrekpRe
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się