własna przydomowa stajnia

U Nas dzis piekne słońce ,super ciepło było od rana,rwąca rzeka płynie z pól i dzieciaki mają frajdę bo latają z konewkami i garnakmi gotować błotne zupki 😉
Na padok nie da się wejść bo zasysa kalosze ale konie mają się świetnie i mamy własnie -pierwszą burzę w tym roku !!!
Myśle że po tej burzowej przeprawie jutro nie będzie wogóle śniegu bo w ciagu dnia stopniała -połowa!
Pola z rana zaśnieżone -teraz już całkowiecie gołe
Ale mam też smutną wiadmość
Zastanawiałam się czy napisać ale ....
Wczoraj z 5 metrów od stajni znalazłam sarnę.
Martwą oczywiście
Nie mam bladego pojęcia ile czasu tam leżała bo nikt jej nie zauważył bo to na tyłach domu pod wielką lipą.Myślę że max 1,5tygodnia.
Dziś chłopaki wykopali w ogrodzie wielki dół aby ją pochować.Cały czas nękało mnie to -czemu padła tuż pod naszym nosem?
I wiecie co? miała dziurę w głowie czyli była postrzelona
Nikt jej nie zagryzł ani nie padła z głodu.Była dosyć dobrze odżywiona.
Jak to możliwe że przybiegła taki kawał do Nas z raną postrzałową głowy?? Czy to wogóle jest możliwe??
I wogóle jak to możliwe że teraz ktos polował??


W kwietniu poluje się na dziki (z wyjątkiem loch), jenoty, piżmaki, norki amerykańskie, szopy pracze. Więc jeżeli ktoś strzelał do sarny, to był to kłusownik.
Jak najbardzie zwierzyna pastrzelona w głowę może przejść nawet dosyć daleko. Tylko człowiek mdleje na widok krwi ;-) zwierzyna ma olbrzymią wolę życia. Dla przykładu jeleń z przestrzelonym sercem może przebiec kilkaset metrów. Pewnie dziura po kuli u tej sarny jest niewielka. Kłusownicy strzelają z broni małokalibrowej, czesto ze sportowego karabinka KBKS. Odgłos strzału jest bardzo cichy, ale strzelać muszą w głowę bo taki mały pocisk ma niewieką "siłę rażenia". Normalnie sarny strzela się celując za łopatkę, w przestrzeń gdzie znajdują się serce, duże naczynia i płuca, używając oczywiście większych pocisków.

Myślisz, że miała 1,5 tyg? To musiałoby być maleństwo. Dorosłe sarny generalnie nie są duże. Osobniki o wadze 15kg to olbrzymy.
hronovsky promen, 1,5 tyg lezala martwa 😉
hronovsky promen, 1,5 tyg lezala martwa 😉


Faktycznie, wynika to z tekstu :-) Chyba przesilenie wiosenne mnie zamroczyło, albo przedłużająca się zima.
horse_art, jedynie pirografia 🙂

Faza, zazdroszczę takich zapasów 😀
rox, pomyśl. to nie takie trudne a efekt super - jak to twoje ogniotwórstrwo, ale powielalne . dłutko, kawałek linoleum, tusz, kartka coś do przyciskania (nie potrzeba profi prasy), no i szmatka do nakładaniu tuszu... w oryginale i najlepiej wygarbowana skóra .... psia
U nas pełnia szczęścia w stadzie 😉


Łąki stoją pod wodą. Zastanawiam się czy do czerwca konie pójdą na trawę. Nie wiele brakuje a staw nam wyjdzie z brzegów. Najważniejsze, że mamy wiosnę  😅
Mam pytanie. Co polecacie do dezynfekcji stajni? Szczerze się przyznaję, że będę to robić po raz pierwszy.
Być. Te gumiaczki mnie frasują za każdym razem jak je widzę :P Musiałam się nimi podzielić, bo wizja mnie wygarniającej końskie gó**na w tych gumiaczkach zawsze rozbawia mnie na łopatki :P
Poza tym nie chwalisz się jak poszło  😀iabeł:

Shadow1
Ja używałam Agrisan, a czasem Incidur bo miałam 😁 Można też zwykłym wapnem ale nie wiem na ile to skuteczne.
A co tu pisać? Uśmieszki, nogi jak z waty...
Typowe objawy mam.  😁
On z resztą także, tylko jest dość nieśmiały i tu tkwi problem.
No to musisz naprodukować nowego gnoju :P Żeby znowu był pretekst to spotkania 😉
Bez obaw, będzie w poniedziałek u mnie znowu.
I to mój dostawca siana, więc co miesiąc go męczę.
Bez obaw, "ustawiłam się".  🤣
Aaa, właśnie widzę 😉
Wiosna, wiosna wszędzie  😀
hahaha - i teraz i z chęci zwiększenia ilości obornika, zwiększy sie zużycie siana i slomy o 100%! 😀
Być dobrze kombinuje,wżenić się tam gdzie siano i słomę robią rok w rok,facet nie będzie miauczeć że ciężka robota przy sianokosach,bo nawykły-żyć nie umierać. 🤣 😉
Mam pytanie. Co polecacie do dezynfekcji stajni? Szczerze się przyznaję, że będę to robić po raz pierwszy.


Virkon, Pollena Farma, aktualnie mam coś na D (nie pamiętam nazwy, postaram się przeczytać i napisać wieczorem)
Czy kombinuje?  🤣
Akurat tak wyszło, że on ma gospodarstwo i je prowadzi wraz z rodzicami, a jak zaniemogą to sam się za to weźmie. Nie chce tego odtrącać, chce spróbować. Już mu powiedziałam, że jak mi przyjdzie (odpukać) konie przenosić to wstawię je wraz z jego krowami. Nawet się ze śmiechem zgodził!  😁
Jest pięknie! Stajnia posprzątana, kantary i szczotki wyszorowane  😅 Teraz czas potraktować rumaki furminatorkiem, bo mi stoją pod bramą i hipnotyzują, żeby je pomiziać. Może nawet jakiś ogon umyjemy. Jest tak ciepło, że w słońcu śmiało można chodzić w krótkim rękawku  🏇

Przykro jedynie, że z powodu wysokiej temperatury koń mój znów kuleje na tą nieszczęsną nogę. Tyle co dokupiłam preparat do naszej dalszej kuracji nogowej, a tu trzeba w takim razie kupić jeszcze jeden. Jednym słowem tysiak nie mój..w ciągu dwóch tygodni. Eh..no ale czego się nie robi...
rox a co ma temperatura powietrza do kulawizny??  🤔

U mnie też pogoda cudowna, ale postanowiłam sobie wczoraj coś uszkodzić pod kolanem i jest słabo
Ciężko się łazi po pastwisku na 1 nodze 🙁 wczoraj dałam radę pojeździć, ale dziś odpuściłam - za bardzo boli
Jak ze 3 dni nie przejdzie to chyba nawet pójdę do lekarza... chociaż - oj tam - przejdzie 😉
u mnie koniczka kuleje jak jest ciepło. zimą jak zdrowa.... ale niestety....robi się ciepło i znów - jak co roku będzie cierpieć 🙁
(ochwat....)

Być., jak to w innym wątku już stwierdzono dla koniarza najpotrzebniejszy zawód w rodzinie (albo "wżenić" się trzeba) to vet ...no albo właśnie "gospodarz" 🙂😉)
horse_art, źle kombinujesz 🙂 - dla koniary najlepszy np. właściciel fabryczki reaktorów atomowych, połowy bankomatów w PL, jakaś stocznia jachtowa (pewnie lepiej w USA) - takie rzeczy 🙂
halo no swiete słowa hahaha  🤣 🤣

wiecie jak zostac milionerem mając konie? trzeba byc najpierw miliarderem 😉
_Gaga, niestety ma bardzo wiele - pierwsza tegoroczna ruja. U nas ruja=kulawizna. Nasza kulawizna = podchrzęstna cysta kostna. Przypadek nadal badany, bo wszyscy dziwują nad związkiem jednego do drugiego..(tzn będzie badany, bo przez okres jesienno-zimowy nie ma co się doszukiwać. )
halo, też prawda...
trzeba poszukać na portalach w stylu bogacz.pl .... ale takich międzynarodowych (bo czy nasi bogacze podołają koniom i ich właścicielkom? 😉 )

edit - przemeczenie, zanik wzroku- mózgu  i odmiana sie klania -  paskudny ortograf
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
14 kwietnia 2013 18:48
horse_art, właścicielkom konsekwentnie do koniom 😉
A my mamy wiosnę 🏇 na padoku błoto wyschło w dwa dni!Szok,byłyśmy przygotowane na masakrę co najmniej na miesiąc 😅  A dzisiaj 17 stopni w cieniu 😎 Tylko momentalnie pojawiło się pełno robali a to pierwszy ciepły dzień dopiero,co to będzie później 😲
Ja też byłam w szoku, że pierwszy ciepły dzień a robali pełno 🤔 Dziewczyny się już mocno dzisiaj odganiały 🙄

A my konsekwentnie jeździmy  🏇 Tak to wyglądało u nas dzisiaj w lesie:

Czyli wiosna w pełni i zero śniegu!!! 🙂

Jestem w szoku bo trawa strasznie szybko wybiła w górę. Na padoku dziewczyny już sporo sobie poskubały, a jeszcze wczoraj nic nie było  🤔
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
14 kwietnia 2013 20:50
U nas tez już trawa się pojawiła z dnia na dzień,wygląda całkiem przyzwoicie i tak mnie kusi żeby już  w tym tygodniu po trochu zacząć wychodzić na skubanie 🙂
To lato chyba teraz w przyspieszonym tempie postanowiło przyjść bo wszystko z godziny na godzinę się zmienia 🤔zok:
unawen,masz takie czerwone ogłowie?Czy co to taki fajny kolorek ma? 😀
Tak, to czerwone ogłowie 🙂 Dostałam gratis do siodełka i na początku myślałam, że nie będę używać ale jest bardzo sensowne no i Jamajka w nim szałowo wygląda 😍 Zrobione z jakiś syntetycznych materiałów i naprawdę fajne w dotyku. Bardzo się zdziwiłam.

(osiodłana beznadziejnie, na szybko do zdjęcia, więc proszę się nie czepiać 😉 )

I widok z przodu:



edit: poprawiłam zdjęcie
opolanka   psychologiem przez przeszkody
14 kwietnia 2013 21:00
Tylko momentalnie pojawiło się pełno robali a to pierwszy ciepły dzień dopiero,co to będzie później 😲


Podobno kleszcze się też już pojawiły :/
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
14 kwietnia 2013 21:01
unawen,nie widać zdjęcia 🙁
Kleszcze już regularnie wyciągałam psom jeszcze jak śnieg był 😵
Ehh, trochę techniki i się człowiek gubi 😉 Już poprawiłam.

Ja też kleszcze wyciągałam z Luny jak śnieg był. Nie wiem jak one to robią ale są strasznie twarde, paskudztwa wstrętne...
poprawiłam haha :P
klania się zarwana noc przez spamowanie, pol dnia przy koniach (jaka piekna pogoda! zrobilismy rundkę bryczką i wierzchem wokół wsi... komarow jeszcze nie ma  😍....potem chwila na ujeżdżalni - mentalny choć dysząc jak ja (oj ciężko łapać oddech gdy gorąco nagle), zaczął dupe podstawiać - lonżowanie daje efekty, i.... 17 stopni...  - pięknie !)
no i praca do ...teraz... mam dość ...padam  😵

w tygodniu zasiana trawa na padoku- łące przerytej przez dziki, teraz czeka na zwałowanie i ... bedzie trawka piękna za jakiś czas 🙂😉)
właśnie... ile potrwa (mniej-więcej) zanim będzie można puścić konie? ziemia wilgotna, czarna


unawen - co to za siodło? opowiadaj! wyglada super !
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się