Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 maja 2019 14:04
Nasza jeździ po calym. One się "uczą" rozkladu pomieszczeń i początkowo może nie dojechać wszędzie, ale z czasem będzie. No chyba, że zamkniesz drzwi 😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
06 maja 2019 14:19
Oooo.... widzisz, a ja gdzieś czytałam, że trzeba im ustawiać jakieś "lustra" czy coś tam bo inaczej się gubią. No trudno, kupilam juz zwykły odkurzacz i będę dalej latać sama. Mogłam wcześniej zapytać  😵
emptyline   Big Milk Straciatella
06 maja 2019 14:29
TRATATA, ale zwykły odkurzacz przy robocie też się przyda, bo no wg mnie nawet ten najlepszy jednak wszystkiego nie doczyści. A już zwłaszcza nie pomoze ci odkurzyć półek etc. 😁
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
06 maja 2019 14:53
No tak, może za parę lat sobie odżałuję i kupię jakiś samobieżny. Tym bardziej, że taki poniżej 1500 zł to nawet nie warto kupować.
TRATATA, bo to zależy od modelu. Niektóre mapują pomieszczenia i nie mają problemu ze sprzątaniem różnych pomieszczeń, a niektóre tego nie potrafią i trzeba im ustawiać "latarnie", żeby się nie zgubiły. Zwykły odkurzacz zdecydowanie też się przydaje przy robocie, żeby odkurzyć tam, gdzie roomba nie jest w stanie wjechać. Ale jak porównywałam to moja roomba odkurza lepiej i dokładniej niż zwykły odkurzacz.
Te nowsze bardziej znanych firm to już chyba wszystkie są inteligentne i same sobie robią rozkład mieszkania i jadą. Mój sprząta super, nawet w kątach nie jest najgorzej, mimo że będąc okrągłym ma problem z dojazdem. Dywaniki również nie stanowią problemu. Ale taki ręczny odkurzacz też się bardzo przydaje do odkurzenia kątów niedostępnych dla robota, no i kanapy np.
A co do mopów, to chyba kwestia preferencji. Ja nie cierpię tych szmaciaków okrągłych, wolę nawet w rękach wyżymać prostokątną szmatę (co czynię, bo myję podłogę po 2-3 razy, żeby wyglądało przyzwoicie). Nie mam jakoś zaufania do okrągłych, że myję dokładnie.
BASZNIA   mleczna i deserowa
06 maja 2019 16:29
Zwykły i tak trzeba mieć, bez dwóch zdań.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
06 maja 2019 16:54
Zwykły miałam taki tradycyjny, workowy, nadal na chodzie i mąż mówił żebyśmy sobie dokupili samosprzątający ale no jakoś nie byłam przekonana czy kupimy dobry i ostatecznie kupiłam nowy zwykły bezworkowy. Trochę żałuję ale trudno, za jakiś czas sobie w końcu kupię robota.
TRATATA, Xiaomi bez funkcji mycia podłogi kosztuje ok 1300 zł. Teraz już serwis w Pl i części zamienne niedrogie.
Nasz w ogóle nie szwankuje, nic mu się nie dzieje.
Na aplikacji widać jak jeździ, jak się gdzieś zatnie to widać gdzie sprzątnął a gdzie nie.
Raz w miesiącu odkurzamy wszystko normalnym odkurzaczem, teraz kupuje ręczny odkurzacz bezprzewodowy do odkurzania mebli i już z tego zwykłego pewnie korzystać nie będziemy.

Co do mopów to lepiej się sprząta prostokątnym (ósemkami) ale okrągły do przetarcia małej powierzchni jest dużo wygodniejszy.
BASZNIA   mleczna i deserowa
06 maja 2019 17:15
Ja właśnie też się czaję na zwykły bezprzewodowy, jak mój umrze. Choćby dlatego, że robot mi schodów nie sprzątnie muszę mieć też zwykły.
Ja mam na myśli taki ręczny bezprzewodowy 🙂 Żeby łatwo nim było meble przelecieć, chociaż schody pewnie też radę.
Cricetidae, sprawdzaliśmy ostatnio takie ręczne, w tym któregoś dysona i kurde, one wszystkie tak cienko ssą, że jakoś nie widzę tego sprzątania :/
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 maja 2019 18:19
No tak, może za parę lat sobie odżałuję i kupię jakiś samobieżny. Tym bardziej, że taki poniżej 1500 zł to nawet nie warto kupować.


Warto 😉 ja kupiłam xiaomi, zaplacilam 900zł i jest rewelacyjny, nie widzę powodu by płacić więcej 🙂 jeździ praktycznie co drugi dzień i w końcu nie mam domu pełnego kocich kłaków. Oczywiście schodów mi nie sprzątanie, więc czasem odpalam zwykły, ale poza tym jest genialny 😉
A właśnie, nie spadnie mi ze schodów jak to pisz ze na pięterku? Niby mam takie listwy ograniczające...
BASZNIA   mleczna i deserowa
06 maja 2019 18:39
Mój nie spada. Ma jakies kamery, czujniki, cuda wianki. Nie spada 😀.
Idealnie  😀 Mam takie przeczucie że czas zaoszczędzone na sprzątaniu będę marnować na obserwowanie robota ktory robi to za mnie... Bo w sumie jak kupiłam pralkę po miesiącu prania ręcznego lub wożeniaia ciuchów w torbach do stajni (korzystałam czasem z pralki dla pracowników co mieszkali na miejscu) Potrafiłam po kupnie siedzieć i patrzeć jak się pranie robi  🤣
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 maja 2019 19:23
Ja na początku biegałam do schodów żeby go łapać  😂 ale nie spada, to jest fascynujące. Tylko lubi przesuwać lekkie rzeczy, więc najlepiej usunąć wszystko co stoi na jego drodze  😉 no i pojemnik na kurz ma dość mały, trzeba pamiętać o opróżnianiu po każdym użyciu (a przynajmniej ja tak mam mając w domu kota 😉).
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
06 maja 2019 21:02
Weźcie nie kuście! Cholibka, mogłam męża posłuchać i brać tego robota. No nic, za jakiś czas sobie kupię.
kajpo, pierwsze razy się za nim chodzi i go ogląda, a potem sie nudzi 🙂
BASZNIA   mleczna i deserowa
07 maja 2019 09:51
Ja tylko mawiam do swojego pieszczotliwie. Potwierdzam, że trzeba czyścić , potrafi też wybitnymi kłakami zapchać otwór. Ale to nic....sam sprzata 🙂!
I faktycznie, im ma więcej miejsca tym mu lepiej idzie.
Wasze opisy brzmią bardzo zachęcająco 😀 A jak one sobie radzą z długimi włosami na podłodze?
fin, ja mam naprawdę długie włosy i roomba nie ma z nimi żadnego problemu 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 maja 2019 13:30
Trzeba tylko pamiętać, żeby co jakiś czas sprawdzić te wałki i śmigiełko, bo włosy tam się często owijają.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
07 maja 2019 14:59
Nasza jeździ po calym. One się "uczą" rozkladu pomieszczeń i początkowo może nie dojechać wszędzie, ale z czasem będzie. No chyba, że zamkniesz drzwi 😉


Jak ta funkcja może się nazywać? Patrzę te roomby po opisach i nie widzę takich opcji. Piszą o dostosowaniu, adaptacji.... to to?
amnestria   no excuses ;)
07 maja 2019 15:12
To generalnie po informatyczno-data-scientistowemu nazywa się uczenie maszynowe, machine learning.
Roomba u siebie to oprogramowanie nazywa to iAdapt, rzekomo są to algorytmy z robotów wyszukujących miny.
Wasze opisy brzmią bardzo zachęcająco 😀 A jak one sobie radzą z długimi włosami na podłodze?


Mojego Xiaomiana trzeba co jakiś czas czyścic, tzn wyjmować główną szczotkę i wycinać włosy, bo zakręcają się dookoła. Jak mu źle z powodu wkręcenia czegoś  do tych szczotek o czym nie wiemy, to nam mówi po chińsku 😉
W czyszczeniu jest bardzo łatwy.
Nowsze wersje maja już angielski, jakby ktoś się obawiał :P
W apce widać stan zużycia poszczególnych elementów, można je dokupić i wymienić, a można też porządnie wyczyścić i dalej będą sprawne. Ale drogie nie są.
U mnie się jeszcze włosy nie wkręciły, ale może dobrze się wyczesuję i tyle nie gubię :P
budyń, własnie ja się na ogół czesze w łazience, więc jak on tam sobie jeździ to je zbiera 😉
Właśnie przetestowałam na szybko moją roombę 681 i jestem zachwycona  😜 ona ma chyba jakiś detektor na syf bo jak tylko ja postawiłam na podłodze to ruszyła pod łóżko i nie chciała wyjść. Jak trafiło się jakieś miejsce gdzie było więcej brudu to zaczynała kręcić kółka w miejscu dopóki wszystkiego nie zgarnęła. Narożniki sprzata dokladniej niż ja  😡 Bo ma taką zajebiaszcza miotełkę które zgarnia kurz z framug i wokół nóg mebli itd. Jedyna wada jest taka że jest dosyć głośna. Acha i mobilizuje do złożenia suszarki na pranie bo potrafi utknąć na jej nogach  🙂
Sprzątałem dość gruntownie dwa dni temu więc jeszcze nie ma wielkiego brudu,  ale zobaczymy z czasem jak sobie radzi z włosami i tym co się że mnie wysypuje jak wracam ze stajni  😀
Mega plus dla producenta za zgodność produktu z opisem! 💘
BASZNIA   mleczna i deserowa
17 maja 2019 20:03
Fakt, narożniki ogarnia szokująco dobrze.
Słomie czasem nie daje rady jak długi kawałek ;D.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się