Właściwie to tylko dla kobiet- ekologia w 'te' dni.

To się będzie różnić w zależności od danej kobiety i danego kubeczka: ja w swoim obecnym uciachałam sporą część ogonka, bo przy normalnym funkcjonowaniu mi nie przeszkadzał, ale już przy rowerowaniu – owszem. W wyjmowaniu mi to nie przeszkadza (znów – sprawa indywidualna plus pewnie wprawa).
Ja jeśli kiedyś będę kupować nowy kubeczek, to chyba wybiorę taki z taką jakby gumową pętelką na końcu, bo ogonek mnie uwierał i kłuł, nawet bardzo skrócony. Musiałam go obciąć praktycznie na zero, a jednak czasami męczę się kilka sekund z uchwyceniem, co mnie niemożliwie wkurza, zwłaszcza z 1,5 roczniakiem w łazience, który koniecznie chce sprawdzić, co tam mama ma  :hi hi: więc szybkość działania jest tutaj nieoceniona  🏇 Sądzę, że taka pętelka nie będzie uwierać, a łatwiej jednak chwycić niż bez niczego.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
14 czerwca 2019 13:48
Aaaaaaa!
Moja pierwsza @ z kubeczkiem!
No co za beton ze mnie, ze trzy lata brałam temat na tapetę i odpuszczałam...
Absolutnie genialny wynalazek!!!
Z ciekawości cofnęłam się do pierwszych stron i Teodora, szacun za przecieranie szlaków 🙂 🙂 🙂 ,
fajnie się to czytało 🙂.
Ile śmieci mniej bym wyprodukowała, jakbym te 3 lata temu nabyła kubeczek...

Słuchajcie, w przypadku takich wielorazowych wkładek do bielizny, jak się je mocuje, żeby zostały na miejscu?
ms_konik, ja miałam te same przemyślenia, tyle czasu się do tego szykowałam, aż w końcu stwierdziłam - próbujemy, jak nie teraz to nigdy.
I wow! Nie wrócę do niczego innego. Mega komfort. I ile śmieci mniej!!!
Ja już po 3 miesiącach używania też jestem zachwycona 🙂 Jedynie faktycznie na pierwsze dni przydałby mi się jednak większy 🙁 I teraz się zastanawiam czy wziąć sobie tę M z Fecella, skoro nie rodziłam, czy nie...
mils   ig: milen.ju
31 lipca 2019 16:21
A to ja tak głupio może spytam, z kubeczkiem basen/jeziorko normalnie wchodzi w grę?
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
31 lipca 2019 16:44
I wow! Nie wrócę do niczego innego.

Ja to samo 🙂

Ja już po 3 miesiącach używania też jestem zachwycona 🙂 Jedynie faktycznie na pierwsze dni przydałby mi się jednak większy 🙁 I teraz się zastanawiam czy wziąć sobie tę M z Fecella, skoro nie rodziłam, czy nie...

Spokojnie możesz M nabyć. Różnica objętościowa to 5 ml a średnica jest deczko większa,
raczej nie powinnaś mieć problemacji z upchnięciem. Ja mam M na dwa dni, reszta S.
dea   primum non nocere
31 lipca 2019 20:37
A to ja tak głupio może spytam, z kubeczkiem basen/jeziorko normalnie wchodzi w grę?

Myślę, że spokojnie. W kąpieli się sprawdzał, przy zadzieraniu nóg na ściance nic nie przeciekło, więc zakładam, że będzie trzymał. Poszłabym, gdybym praktykowała 😉
[quote author=ms_konik link=topic=167.msg2881488#msg2881488 date=1564587883]
Ja już po 3 miesiącach używania też jestem zachwycona 🙂 Jedynie faktycznie na pierwsze dni przydałby mi się jednak większy 🙁 I teraz się zastanawiam czy wziąć sobie tę M z Fecella, skoro nie rodziłam, czy nie...

Spokojnie możesz M nabyć. Różnica objętościowa to 5 ml a średnica jest deczko większa,
raczej nie powinnaś mieć problemacji z upchnięciem. Ja mam M na dwa dni, reszta S.
[/quote]

Dzięki! 🙂
No właśnie kupiłam sobie dwupak pierwszego polskiego kubeczka Perfect Cup, bo reklama mi wyzierała z każdego zakamarka fb. Spodobała mi się idea i to, że polska marka i kupiłam dwupak S+M.

Wcześniej miałam i używałam dwóch kubeczków innych marek. No i właśnie założyłam sobie na ostatni okres kubek S. Okres miałam koszmarnie skąpy, aż dziw. Ale nie o tym... bolało mnie podbrzusze... pierwszy raz w życiu po założeniu kubeczka. Te perfect cup są niesamowicie miękkie, a rozmiar S jest naprawdę zgrabny. Nie czaję. Ogólnie z 4 dni go nosiłam i później czułam już tylko lekkie "ciągnięcie" w dole brzucha. Nie wiem czy to były takie dziwne bóle okresowe czy kubek.

Ale polecam obczaić te Perfect Cup i opcję zakupu dwupaku 🙂
Ja mam tak, ze jak mi sie kubek do polowy (lub wiecej, ale to sie nie zdarza raczej) wypelni, to mnie boli podbrzusze wlasnie. Moze jednak za mala pojemnosc? Nie wiem z czego to wynika w sumie, ale serio serio tak mam 😉
mils   ig: milen.ju
01 sierpnia 2019 16:05
A ja muszę chyba poszukać innego kubeczka. Kupiłam Selena Cup, ale mi przecieka niemal od razu. Sprawdzałam czy dobrze założony, niby wszystko ok. Nie wiem, może źle czułam, ale no coś jest nie tak. Swoją drogą, mimo wszystko - to była i tak najlepsza decyzja ever z tym kubeczkiem.
Jakie są kryteria wyboru tych kubeczków? Oprócz wielkości (którą swoją drogą jak określić?). Czytając was, sama zaczęłam się mocno zastanawiać i chcę kupić, ale nie wiem kompletnie co wybrać, tyle jest ich różnych. A nie widzi mi się szukanie metodą prób i błędów. Chociaż inaczej się pewnie nie da, jednak nie chcę skończyć z trzema lub większą ilością kubeczków.
Ja kupiłam w promocji za 30 zl w Rossmanie na spróbowanie, bo od razu 80 zl nie chciałam wywalac. Kupiłam najmniejszy. Na opakowaniach zawsze jest napisane jaki rozmiar wybrać.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
02 sierpnia 2019 12:59
mitery0322,
taką grafikę znalazłam w necie. Akurat dotyczy selenacup ale myślę,
że można odnieść i do innych firm.
Biorąc pod uwagę mnie to tabelka się zgadza, ale w przypadku Fokusowa już nie.
macbeth nie nie! Kubeczek Facelle w rozmiarze M jest dla kobiet, które rodziły. Ja mam 180 cm wzrostu, 60 kg wagi i nosze Skę.
Pierwsze dwa dni mam dosyć obfite i muszę kubeczek opróżnić po około 4-6 godzinach, w pozostałe dni spokojnie zmieniam co 10 h (każdorazowo jak biorę prysznic tez zmieniam).

Najlepiej zapytać bezpośrednio u sprzedawcy/producenta. Kupując od Yourkaya zapytałam co i jak na czacie i same mi dobrały, który mam wziąć.
Dzięki wielkie za rady. W tym miesiącu już niestety za późno, ale za miesiąc będę testować. Mam wielką nadzieję, że i u mnie się sprawdzi, bo ilość śmieci produkowanych miesięcznie z powodu okresu jest przerażająca :kukunamuniu: Spróbuję najpierw z kubeczkiem z Facelle, bo widzę, że wiele z was używa i sobie chwali, a do tego cena przystępna, w razie gdybym się nie polubiła z kubeczkiem.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
09 września 2019 19:15
Czy macie problemy z używaniem kubeczków? Kupiłam na próbę i mam problemy z zakładaniem, a jeszcze większe z usuwaniem  😡
Dementek, może zły rozmiar albo za twardy? Ja od początku nie mam zadnych problemów.
dea   primum non nocere
09 września 2019 20:01
Jakie masz problemy? Może być PW, może coś doradzę.
Ja też od kupna żadnych problemów.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
10 września 2019 13:42
dea- napisałam pw.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
10 września 2019 14:35
Wyczytałam tu, że dodatkowo zabezpieczacie się wkładką, bo zdarza się, że kubeczek lekko przecieka. Czy jeśli mi w ogóle przez cały okres wystarczają wkładki, to jest sens się porywać na zakup kubeczka? Czy przy bardzo skąpych krwawieniach (jestem na hormonach) te kubeczki też lekko przeciekają?
Jeśli mówisz o wkładkach takich higienicznych, na co dzień, nie okresowych, to wg mnie w ogóle nie ma sensu kubeczek. Ale z drugiej strony nawet o zmianie takich cieniutkich podpasek musisz jednak pamiętać, brać je ze sobą kiedy gdzieś wychodzisz, pamiętać żeby kupić, a o kubku, który jedyne co to wyparzasz dwa razy w miesiącu i w czasie okresu zakładasz i po prostu zapominasz na pół dnia.
Mi czasami nawet przy końcówce okresu przecieka i nie mam pomysłu czemu, może w zależności od fazy księżyca zmienia mi się budowa, czy coś... Ale mi tampony też tak jakoś bokami przesiąkały niezależnie od zastosowanego rozmiaru, więc nawet nie myślałam o używaniu kubeczka bez zabezpieczenia w postaci wkładki małej.
dea   primum non nocere
10 września 2019 17:13
Ja bym poszła w kubeczek 😉 dla mnie taka wkładka to nadal niehigieniczne paskudztwo i śmieć. Jak masz skąpe krwawienie to powinno bez wkładek być zupełnie OK. Szczelność z moich obserwacji zakresu od tego, czy się dobrze ułoży kubeczek. Zawsze po założeniu sprawdzam, czy się obraca wokoło własnej osi i czy zassał (pociągając lekko za ogonek). Odkąd tak robię, przecieka tylko jak się przepełni. Nie używam wkładek w ogóle, wpadki zdarzają się tylko jeśli w pierwszych dniach nie pilnuję częściejszego opróżniania.
dea a na co dzień nie używasz wkładek? Ja jakoś z domu wyniosłam, że wkładki są higieniczniejsze niż same majtki i codziennie używam  👀
Dziewczyny, a reszta jak?

Kubeczki facelle są na promce w rossmannie za 28 zł bodajże  😉
Ja wlaśnie skorzystałam z promocji w rosmanie i kupiłam swój pierwszy kubeczek. Testuję od 2 dni. Od pierwszego założenia leży ok, nie przecieka, ale mam mieszane uczucia. Trochę mnie obrzydza. No i na razie nie wyobrażam sobie opróżnić go np w centrum handlowym.
D+A wtedy trzeba mieć ze sobą małą butelkę wody, starcza spokojnie na opłukanie.
No niby tak, ale na razie wolę płukanie robić w domu. To dopiero drugi dzień, więc może nabiorę wprawy i miejsce nie będzie już robić mi różnicy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się