COPD

U nas od kiedy koń stoi na trocinach i ma moczone sianko jest super, nie podajemy żadnych leków ani suplementów, zmiana otoczenia (stajnia przy lesie) i całodobowo otwarta stajnia robią dużą robotę, btw. koń w areszcie boksowym. Rok temu już w kwietniu zaczynało się dychanie i kaszel. Oby tak dalej...
Jeśli podaję steryd wziewny i robię inhalacje z soli fizjologicznej - to w jakiej kolejności?
izydorex ja jak podawałam to najpierw robiłam inhalacje a potem dawałam steryd
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
01 czerwca 2017 10:21
Jeśli podaję steryd wziewny i robię inhalacje z soli fizjologicznej - to w jakiej kolejności?


razem. Steryd miesza się w dyszy nebulizatora z nacl. Ilość soli zależy od stanu konia i decyduje o niej weterynarz. Jeśli podajesz sól jako dodatkowa nebulizację, to nie ma to znaczenia. Ja robiłam steryd rano i wieczorem a w południe dodatkowo sól fizjologiczną.
Ciekawostka: wiecie, że nebulizacja z soli pomaga RAOwcom się schłodzić w upały?
Wziewnego nie podaję przez nebulizator, to aerozol 😉 Dzięki. Steryd idzie rano i wieczorem, a sól przez jazdą.
Wziewny lek w areozolu nie powinien być podawany bezpośrednio do nosa, a przez komorę inhalacyjną
No to jasne, ale nie przez nebulizator, jeśli jest w aerozolu.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
01 czerwca 2017 18:02
Mam kilka pytań, bo kompletnie się nie orientuje 🙂
Mam kucke, w kwietniu skończyła dwa lata, jest u mnie od września. Przez zimę zdarzyło jej się kilka razy "zamruczeć" podczas jedzenia ale zgoniliśmy to na jej łakomstwo. Teraz od kilku dni częściej tak dziwnie oddycha, jak gwałtownie ruszy głową jedząc to wydaje z siebie taki dźwięk przypominający zatkany nos u człowieka. Przypomina to takie wzdychanie przez zamknięte usta  😵. Od kilku dni łzawią jej też oczy, nie jakoś bardzo ale czasem coś z nich poleci (czekamy na maskę bo u nas pełno komarów i siadają jej koło oczu, więc może to od tego), z nosa nic nie leci, moim zdaniem dużo więcej od Seniorki parska. Ma apetyt, jest ruchliwa.
Możliwe, że tak młody koń ma coś nie tak z układem oddechowym? We wtorek rano ma być weterynarz i ją przebada dokładnie, bo poprzedni niczego nie zauważył (był u niej w październiku na takim "przeglądzie ogólnym" i w styczniu jak się zadławiła).
Nie kaszle w stajni, na spacerze też nie. Moim zdaniem dość szybko się męczy ale ciężko ocenić, bo dla takiego malucha przebiegnięcie przeciętnego padoku to większy dystans niż dla dużego konia.
Tylko endoskopia może potwierdzić lub wykluczyć jakieś problemy? Zwykłe osłuchanie raczej nie wiele wyjaśni? Problemy oddechowe mogą wystąpić u konia w każdym wieku, czy raczej u starszych?
Z góry dziękuję 🙂
Robaczek M klaczka nie musi mieć RAO ale może być alergikiem. Teraz pyli sporo traw, nie mówiąc już o tym, że może być uczulona na owady.
Witam serdecznie 🙂
chciałam się podpytać o godne polecenia parowniki do siana dostępne w Polsce. Znajoma odradziła mi Inovpar (konieczność częstej wymiany urządzenia parującego), poleciła
za to Haygain (ale to niestety do sprowadzenia z Wielkiej Brytanii). Czy ktoś miał do czynienia z tą firmą i mógłby podzielić się spostrzeżeniami?
W co faktycznie opłaca się zainwestować? Za wszelkie sugestie i rady będę bardzo wdzięczna  :kwiatek:
za to Haygain (ale to niestety do sprowadzenia z Wielkiej Brytanii). Czy ktoś miał do czynienia z tą firmą i mógłby podzielić się spostrzeżeniami?

Ja używam Haygain w Niemczech i dam sobie głowę uciąć, że kiedyś rozmawiałam z polskim dystrybutorem.
Co do samego ustrojstwa: po 3 latach używania kilka rzeczy bym usprawniła, wyszło też parę niedoróbek, ale i tak rzecz godna polecenia i koniom służy. Weź pod uwagę- nie wiem, dla ilu koni zamierzasz używać- że siano potraktowane Haygainem trzeba podać w ciągu 24 godzin.
paa docelowo potrzebowałabym siana dla dwóch koni.
Jeżeli chodzi o dystrybutora Haygain na Polskę to nic nie udało mi się narazie w internecie znaleźć.
Nie wiedziałam, że takie siano trzeba skarmić w ciągu 24 h:kwiatek: Czy ta sama zasada tyczy się po prostu płukanego, dobrze obsuszonego siana? Przepraszam za głupie pytanie ale jestem na świeżo z diagnozą RAO i dopiero wkraczam w temat...
Naginiii siano moczymy minimum 20 min w wodzie i od razu podajemy do jedzenia, no niestety trochę zachodu przy tych naszych kaszlakach jest, ale nie będzie tak źle jak się na początku wydaje 😉
Equigrav bez jakiegoś dodatkowego osuszenia?  Znajoma moczy w takim fajnym czymś na liście, potem odkłada na krótkie obsuszenie i skarmia faktycznie w ciągu jednego dnia.
Zastanawiam się tylko jak by było w przypadku siana w siatce: czy jakby je wymoczyć rano, podsuszyć, wsadzić w siatkę i zostawić stajennemu by powiesił na wieczór, czy będzie to 'bezpieczny' zabieg ?
Ja mocze siano w siatce, w baniaku 90l (akurat dwie takie siatki, które wypełniają na maksa baniak starczają mojemu na cały dzień), po wyjęciu chwilę obcieka na betonie i daję do boksu 😉
ok,  dziękuję bardzo  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Jakieś nowsze doświadczenia odnośnie estrów equinox?
Jakieś nowsze doświadczenia odnośnie estrów equinox?

Moje doświadczenie jest takie, że Equinox topi plastikowe kubki. Wpływu na konie narazie nie zauważyłam 🙂
Ktoś stosował olej z czarnuszki na kaszel na tle alergicznym (obstawiam uczulenie na kurz/pył po obserwacjach) i po jakim czasie nastąpiła poprawa?

Jak w tej chwili z tym odczulaniem u koni? Coś pomaga? Czytam wątek od początku i jestem dopiero na 35 stronie, kilku osobom pomogło, ale wiadomo 6 lat różnicy..

Jeżeli mieliśmy zdiagnozowane IAD i w poprzedniej stajni (po roku od postawienia diagnozy) pojawił się ostry kaszel plus koń zaczął pracować brzuchem (wcześniej nie było), dalej bez gluta, dostał sterydy wziewnie i jest ok (teraz na próbę w nowej stajni tylko moczylismy siano na razie pokasływał więc znowu parujemy + są już na trawie) to mogło to już przejść w COPD? Czy to i tak dopiero po ewentualnej kolejnej endoskopii i badaniu popułczyn? Koń oddechy ma w normie, pełen energii etc. Bo tak się zastanawiam nad tym odczulaniem, ewidentnie najwięcej churchla jak na padoku się kurzyło (póki nie wyszły na trawę) i jak miał tylko moczone siano - najpierw miał moczone i parowane w poprzedniej stajni bo było naprawdę parszywe, teraz w nowej lepsze więc na próbę tylko moczylismy (drugi koń z II st COPD żyje w końcu bez sterydów). Ktoś odczulał np na kurz/pył? (oczywiście wiem że trzeba zdiagnozować na co koń jest dokładnie uczulony etc. ale tak na razie gdybam przed konsultacją z wetem)
drabcio , dorzuciłabym do kurzu/pyłu jeszcze wrażliwość na grzyby - czytając to co piszesz. U mnie początkowo olej pomagał , u koleżanki ( wcześniejsze stadium) działał i jak wiem działa do tej pory. Plus zmiana warunków trzymania zwierzaka. Potem poszłam na całość i po roku od komórek - no cóż dalej utrzymuję ,że to była najlepsza decyzja. Bo sama zmiana warunków poprawiła stan ale nie tak, jak na to liczyłam.
[quote author=Evson link=topic=138.msg2686322#msg2686322 date=1496666890]
Jakieś nowsze doświadczenia odnośnie estrów equinox?

Moje doświadczenie jest takie, że Equinox topi plastikowe kubki. Wpływu na konie narazie nie zauważyłam 🙂
[/quote]
Dorcysia, co masz na myśli, bo nie bardzo kumam? 😲

Ja właśnie mojemu podaję, na zalecenie dr Wysockiej...
drabcio, zgadzam się z Jolką. Podstawowe warunki stajenne i 'chowu": anglik lub non stop otwarty boks (np caly czas otwarte okno , czysta ściółka  koń maksymalnie poza boksem na zielonych padokach a nie piaszczystych, moczone/przelewane siano i poprawa zasadnicza. Ale dobrze jest porządnie przeleczyć i wzmocnic odporność - u nas to zajęło 2,5 roku.

Dorcysia, co masz na myśli, bo nie bardzo kumam? 😲



Doktor Biazik zaleciła podawać koniom Equinox. Do odmierzania wzięłam sobie plastikowe kubki, na drugi dzień okazało się, że kubki zostały stopione, jakby do nich wlano wrzątku lub kwasu. Nie wiem co tam dodają za syf do tego oleju ale musi być mocny.
O kurde  😲
drabcio, zgadzam się z Jolką. Podstawowe warunki stajenne i 'chowu": anglik lub non stop otwarty boks (np caly czas otwarte okno , czysta ściółka  koń maksymalnie poza boksem na zielonych padokach a nie piaszczystych, moczone/przelewane siano i poprawa zasadnicza. Ale dobrze jest porządnie przeleczyć i wzmocnic odporność - u nas to zajęło 2,5 roku.


Już jest wszystko - z poprzedniej stajni uciekliśmy w ostatnim momencie, w tej chwili już na trawie są od trzech lub czterech dni. A siano już ma parowane (ponownie) od dwóch - wszystko opisałam.


[/quote]

Doktor Biazik zaleciła podawać koniom Equinox. Do odmierzania wzięłam sobie plastikowe kubki, na drugi dzień okazało się, że kubki zostały stopione, jakby do nich wlano wrzątku lub kwasu. Nie wiem co tam dodają za syf do tego oleju ale musi być mocny.
[/quote]

Dorcysia

Dziwne... Ja odmierzania takim większym plastikowym kieliszkiem od dziecięcego  syropku- żadnych śladów stopienia nie zauważyłam, ani żadnych innych śladów (poza tłustymi) 🤔
A podałam już dwie butelki....
Ja też Equinox dawałem w plastikowych (kubkach/strzykawkach) i żadnych śladów po trzech butelkach nie było :o
W sumie ja to podawałam plastikową strztkawka i też nic...
Halo Poznań ktoś zainteresowany wizytą p. Blanki? Mogłaby podjechać jutro, im więcej koni tym koszty dojazdu spadają. Czekam na informacje gdyby ktoś był chętny.
Na Podkarpaciu dr Blanka w przyszłym tygodniu,  ktoś się chce dołączyć?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się