Nie przeczę :P Zdarza się 😀 Ale i tak są genialne! Nie wiem jak Wy ale ja widzę dużą różnice między fiordami, a konikami polskimi pod względem charakteru... Mam wrażenie, że koniki są bardziej wredne, a fiordy bardziej ciekawskie i towarzyskie...
Nie byłam w stajni już od dłuższego czasu, nie dociera do mnie, że pojadę a jego nie będzie, nie będzie wystawiał pysia i odganiał kóz od swojego sianka, nie pojedzie jako czołowy w teren 🙁
Niestety nie wiem, jednego dnia wszystko ok a następnego dnia rano odszedł. Miał skłonności do kolek, może to to ale przez jedną noc to by dość szybko musiało się pogorszyć, właściciele mieszkają przy stajni, gdyby narobił hałasu np. kopiąc czy sie jakoś po boksie rzucając to by usłyszeli. Nie chcę męczyć właścicielki pytaniami, już i tak jest jej z tym ciężko. Konisko z 1996 roku więc w kwiecie wieku, żył sobie spokojnie, pod właścicielką chodził w tereny na czołowego z rekreacją, był bardzo odważny, szedł jak taran, w boksie mieszkał z kozami, żadnych stresów, kochany konik był.
Hhahahahha 😀 Młoda na całe szczęście nie tarza się w największym błocie :P Czyściutka chodzi 😀 Gorzej z 2 koniem na którym jeżdżę :P On to się zawsze w największe błoto się wpakuje, a czyszczenie zajmuje mi minimum godzinę! Nie mówię już o tym, że muszę czekać aż wyschnie 😵
Witam wczoraj stałam się posiadaczką pięgnego ogiera 4letniego, z obustronnym pochodzeniem, konik jest bardzo spokojny. jeszcze się w pracy zobaczy. myślę o zakupie klaczy. I teraz moje pytanie jak bym chciała nim pokryć ową klacz to czy moge pokryć tym moim ogierkiem i jak z papierem później. Albo czy gdzieś w małopolsce są jakie fiordy bo ja się jeszcze nie spotkałam ..
Czy fiordy mają naturalnie stojącą grzywę (jak u zebry.konia Przewalskiego), czy jakby zapuszczać, to by miały taką normalną? Może głupie pytanie, ale mnie to zawsze ciekawiło 😁
Nie no, nie mam fiorda, w pracy tylko fiordo-hucuł jest, ale on maścią i grzywą wdał się w hucuła, budową bardziej w fiorda 😁 Pytam tylko z ciekawości, czy to ten typ co zebry, czy jakby zapuścić to by "normalna" urosła 😉
Mój miał zawsze irokeza, ale teraz próbujemy zapuścić. I jest ciężko, oj ciężko. 😁 Sterczy to na wszystkie strony, a próby przerywania skończyły się po złamaniu grzebienia.